Juventus Turyn – kibice

Po wcześniejszym przedstawieniu historii polsko-włoskich pojedynków w europejskich pucharach i opisaniu zgody turyńskich fanów z sympatykami jednej polskiej drużyny, dziś nadszedł czas na szersze przedstawienie kibiców słynnego Juventusu Turyn.

Włoskiemu klubowi od początku istnienia kibicowało wielu fanów z tego kraju. Stara Dama odnosząc sukcesy zarówno na krajowym podwórku, jak i na arenie międzynarodowej z roku na rok zyskiwała sobie coraz większą rzeszę kibiców. Początkowo byli oni jednak mało zorganizowani, a dopiero na początku lat 70-tych coś więcej w tym kierunku zaczęło się dziać. Przede wszystkim powstały dwie duże grupy ultrasów, Venceremos i Autonomia Bianconera, a w kolejnych kilkunastu latach założono ich aż kilkanaście. W ten właśnie sposób utworzono m.in. takie grupy jak: Viking (kibice z tej grupy wspierają Juve na północy Europy) i Nucleo Armata Bianconero (obecnie Noi Soli). Największe ugrupowanie, które jednak powstało wiele lat temu w Turynie nazywało się Fighters. Kibice należący do tej właśnie grupy zasłynęli m.in. z walk z lokalnym rywalem – Torino, a na ich czele stał wtedy legendarny ultras Juventusu, Rossi.

Tymczasem po roku 1985 roku nastąpił mały rozłam Fightersów i kibice z tej grupy wykruszyli się, jednocześnie zakładając własne ugrupowania. Wówczas powstała np. Aranica Meccanica (obecnie Drughi). Rozłam kibiców nie potrwał jednak długo, ponieważ wkrótce wszyscy postanowili się znów zjednoczyć, aby jeszcze lepiej wspierać Juventus Turyn. Po triumfie tej drużyny w LM, utworzono „Black and White Fighters Gruppo Storico 1997”. Od tego momentu fani Juve rządzili w całych Włoszech, lecz w 2005 roku po zamieszkach zostali aresztowani najważniejsi członkowie grupy Fighters i znów nastąpił rozłam. Wówczas do pełnej dominacji na jednej z trybun obiektu Juve doszli członkowie Drughi i tak jest aż do dziś. Wraz z różnymi sekcjami rządzą oni na trybunie „Curva Sud”, natomiast na drugiej, „Curva Nord” zasiadają fani zrzeszeni w grupach: Nucleo 1985, Viking oraz Tradizione, w której skład wchodzą także fani z wspomnianych wcześniej Fightersów.

Ogółem Juventus Turyn jest trzecim klubem na świecie pod względem ilości kibiców. Starej Damie na Półwyspie Apenińskim kibicuje 10 mln osób. Juve sporą popularność ma również w naszym kraju, gdzie wspiera go około 2 mln ludzi. Jeszcze więcej niż w Polsce, słynnemu włoskiemu klubowi kibicuje się w Anglii, Hiszpanii, Portugalii, Francji i Niemczech. Warto także zaznaczyć, że włoscy fani Juve nienawidzą kibiców Torino, Romy, Milanu, Interu, Livorno, Lazio, Fiorentiny, Napoli i Liverpoolu (za tragedię na Heysel). Sympatycy z Turynu mają za to zgodę z Den Haag i warszawską Legią (grupa Drughi i Noi Soli).

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Zdjęcia do tego artykułu zostały znalezione w google.

19 komentarzy

  1. Marccio pisze:

    Teraz dopiero zaczynam docieniac naszego rywala w lidze europy …

  2. Versoo pisze:

    Ja zaczynam doceniac, ale ich kibicow, bo bez watpienia po tym tekscie wiem, ze sa na prawde niezla grupa

  3. Kosi pisze:

    Nie wiadomo jak fani Juve zmobilizuja sie na nas przyjazd. Mysle, ze duzo zalezy tutaj od wynikow Juve, bo na prawde fajnie bedzie jak zawitaloby tutaj z dwa kola wiary z Wloch. Tyle ludzi zza granicy chyba jeszcze u nas na stadion nigdy nie zawitalo :))

  4. Jahu pisze:

    Curva Nord i Curva Sud – fajne nazwy :PP czyta się je tez na „K”?

  5. KibicLecha pisze:

    do Kosi: na kadre zjechalo do nas jak gralismy z Holandia 7 tys osob

  6. dawid pisze:

    dlugi jak juz tak wszystko ladnie nam przedstawiasz to jeszcze opisz tragedie na heysel z udzialem kibicow Juve, ponoc to byla najwieksza zadyma i masakra w historii

  7. Tego to już niestety nie mogę zrobić, bo za bardzo by to odbiegało od tematu. Jeśli zamiast MC mielibyśmy w grupie Liverpool, to wtedy jak najbardziej, bowiem dotyczyłoby to obu naszych rywali.

  8. HwH pisze:

    Ja zaliczam się do fanów Bianconnerich, na każdym ich meczu, oprócz meczu z Lechem.

  9. Ex pisze:

    Dlugi – pare dni temu pisales ze Lech gra w Poznaniu na 99% a teraz jakie sa szanse ?

  10. nowy pisze:

    Arkadiusz Szymanowsk.tak z ciekawosci na jaki mecz bardziej czekasz na juve czy mc
    szanse są takie same czyli 99%

  11. Ex – Stadion jest ok. Problemem są tereny wokół niego i ogrodzenia. Pojade tam czwartek/piątek ocenię i porobię zdjęcia byście sami mogli ocenić.
    nowy – Myślę, że Manchester City jednak lepszy… obecne Juve, to nie to samo Juve co chociażby 8-10 lat temu.

  12. nowy pisze:

    no tak juve nie to samo ale dla mnie mc nic nie znaczy poprostu mały klubik kupili szejkowie i sie bawią w manchesterze jest tylko united a juve to jest marka a kazda druzyna miała kryzysy nawet barcelona czy real ja bardziej czekam na juve . zastanawia mnie jednak to ze jeszcze nie ma podanych cen biletów na mecze grupowe to jest chore

  13. bocian pisze:

    TAK TO NIE TEN JUVE CO ZA BOŃKA I DINO ZOFFA(SŁYNNY BRAMKARZ WŁOSKI).
    MU CITY POZA ZASIĘGIEM. AUSTRYACY DO PRZEJŚCIA. DRUGIE MIEJSCE JAK NAJBARDZIEJ DO PRZEJŚCIA.

  14. bocian pisze:

    TAK TO NIE TEN JUVE CO ZA BOŃKA I DINO ZOFFA(SŁYNNY BRAMKARZ WŁOSKI).
    MU CITY POZA ZASIĘGIEM. AUSTRYACY DO PRZEJŚCIA. DRUGIE MIEJSCE JAK NAJBARDZIEJ W ZASIĘGU.

  15. ArekCesar pisze:

    Długi nie ma straty. Haeysell i Liverpool opiszesz jak się z nimi spotkamy w następnej rundzie 🙂

  16. mmm58 pisze:

    Nie pamiętam dobrze ale z Juve gramy chyba w grudniu.Jeśli Juve zapewni sobie awans to nie należy się spodziewać wielu kibiców z Włoch.Poza tym u nas będzie zima a oni są ciepłolubni.Natomiast obecna forma Juve nie jest najlepsza więc gdyby Kolejorz się sprężył choćby jak z Udine to remis na wyjeżdzie jest osiągalny.MC z Juve sobie poradzi.Być może dojdzie do sytuacji(obym się nie mylił) że mecz z juve w Poznaniu będzie decydował o drugim miejscu w grupie a wtedy należy oczekiwać przyjazdu większej ilości kibiców włoskich.Oczywisście musimy mieć dobre rezultaty z Red Bullem.

  17. teges pisze:

    do dawid: Jedno zdażenie szczegónlie utkwiło mi w pamięci podczas tragedii na Heysel, miałem wtedy 13 lat: jak kibic idący po płycie boiska nagle dostaje w głowę kamieniem wielkości pięści, moze nieco większym, całe zajście pokazane na zbliżeniu jakby operator wiedział co się za chwilę wydaży. Nie wiem czy największa zadyma, ale ciary przechodzą do teraz, trochę to wyglądało jak starcie wojsk średniowiecznych.

  18. Mercatuś pisze:

    Juventus ma kibiców?.
    Sparta też niby ma.Raz na 20 minut zaśpiewają ” nie dom ci nie dom spaciczkanie nie dom ci” albo „Leni skacie ho ho ho”. Jak podobnie to wygląda w Juve to będzie niezły cyrk.
    Zapewniam, że oni nie przyjechali na mecz oglądać swoich piłkarzy w akcji tylko nagrywać kibiców Lecha i jak się dopinguje, bo otym nie mają zielonego pojęcia.

  19. libov pisze:

    co tam juve ma za kibiców same pajace