Turyn – miasto rywala Lecha
Po ubiegłotygodniowych siedmiu artykułach poświęconych najbliższemu rywalowi Lecha Poznań w Lidze Europy, teraz nadszedł czas na kolejne teksty opisujące Juventus Turyn, z którym już za trzy dni zmierzą się lechici w 1. kolejce fazy grupowej LE sezonu 2010/2011.
Dziś na łamach serwisu KKSLECH.com szerzej opisujemy miasto, do którego wkrótce zawita w sumie nieco ponad 1500 fanów Kolejorza, którzy z trybun będą wspierać Lecha Poznań na obiekcie w Turynie.
Turyn (po włosku Torino), to jedno z największych miast we Włoszech, które mieści się w północno-zachodniej części tego kraju i leży nad rzeką Pad. Miasto znajduje się 240 m n.p.m i zajmuje powierzchnie nieco ponad 130 km?. Turyn zamieszkuje około 1,5 miliona mieszkańców, a samo miasto położone jest niedaleko Alp.
Włoska miejscowość do której wkrótce zawitają kibice Kolejorza szczyci się bogatą kulturą i historią, ale przede wszystkim słynie z wielu zabytków. Własnie do takich zaliczają się m.in. kościoły czy pałace. Warto również wspomnieć o licznych ogrodach, alejkach, parkach i zabytkowych placach dodających temu miastu niepowtarzalnego uroku. W Turynie znajduje się wiele muzeów, jak i teatrów czy galerii sztuki. Mieści się tam też uniwersytet oraz wiele innych znanych na całym świecie uczelni.
Turyn słynie także z imprez sportowych organizowanych w tamtym mieście. Cztery lata temu odbyły się tam XX Zimowe Igrzyska Olimpijskie. Wcześniej Stadio Delle Alpi gościło uczestników piłkarskich MŚ, a w roku 1959 i 1970 do miasta zjechali się uczestnicy letniej uniwersjady. Warto wspomnieć również o 1934 roku, w którym to odbyły się w Turynie pierwsze lekkoatletyczne mistrzostwa naszego kontynentu w historii.
Oprócz sportu, miasto rywala Lecha słynie też z produkcji samochodów. W miejscowości nazywanej „Stolicą Alp” produkowane są auta tak znanych marek jak m.in. Alfa Romeo, Lancia czy Fiat. Szczególnie ta ostatnia firma jest mocno związana z Juventusem Turyn, ponieważ przez wiele lat była sponsorem czwartkowego przeciwnika poznańskiego Lecha w Lidze Europy.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Zdjęcia do tego artykułu zostały znalezione w google
duże, stare i szare miasto – nic ciekawego 🙂
Oj Ojjj strasznie stare miasto. nie ma nic nowoczesnego…
Moze i stare, ale mega duze. Na ostatnim zdjeciu widac, ze ma tez fajne zakatki do wyskoczenia na piwko:)
to zapewne prywante tereny jakis bogaczy wiec piwa bys sie tam nie na pil raczej
kiedy beda znane ceny biletow i karnetow na reszte rundy i mecz z Salzburgiem?
długi a nie czasem 2500 kiboli??
nic szczególnego
haski – aż tyle raczej nie, choć wliczyłem w tą liczbę nawet osoby z LechTravel.
Turyn jest piękny a JUVENTUS jeszcze lepszy
Dlugi- a o cenach biletow na Salzburg juz cos wiesz?
Oficjalnie nie. Oficjalnie do piątku wszystko ma być podane.
brać Bakero!
Długi, a na podstawie nieoficjalnych informacji;) możesz potwierdzić, czy ceny biletów będą atrakcyjne dla kibiców i czy bez udziału wycieczek z całej Polski zapełnimy cały stadion?
napewno ceny są juz dawno ustalone nikt głupi nie jest i to napewno na wszystkie mecze w poznaniu jesli chodzi o LE
Zazdroszczę kumplowi, który się tam wybiera. Mi niestety finanse nie pozwalają na takie wojaże, a i urlopu brak.
Turyn jest miastem industrialnym , ma duzo zabytkow i muzeow. Posiada bardzo dobra infrastrukture i turystyczne zaplecze.Gronoble , Chambery klaks do Milano i Genui. Poznan moze tylko pomazyc o takich autostradach i kolejach.