MC vs. Lech – zapowiedź
Już w czwartek, 21 października, o godzinie 21:05 czasu polskiego (20:05 lokalnego), Mistrz Polski – Lech Poznań zmierzy się na wyjeździe w meczu 3. kolejki fazy grupowej piłkarskiej Ligi Europy sezonu 2010/2011 z aktualnym wiceliderem Premiership, drużyną Manchesteru City FC.
Poznaniacy po remisie w Turynie z tamtejszym Juventusem 3:3 i wygranej u siebie z austriackim FC Red Bull Salzburg 2:0 plasują się na 1. miejscu w grupie „A” LE i lepszym bilansem bramkowym wyprzedzają podopiecznych Roberto Manicinego, którzy jak na razie pokonali na wyjeździe Mistrza Austrii 2:0, a w ostatniej kolejce zremisowali u siebie z Juve 1:1. Czwartkowy pojedynek będzie zatem meczem o pozycję lidera w naszej grupie, lecz mimo to zdecydowanym faworytem spotkania są Anglicy.
Trener Manchesteru City nie będzie mógł jutro skorzystać z usług kontuzjowanych Mario Balotelliego i Aleksandra Kolarova. Dopiero w czwartek przed samym meczem okaże się za to, czy zagra kapitan „The Citizens” Carlos Tevez, który jest nieco przemęczony. Natomiast szkoleniowiec Mistrzów Polski, Jacek Zieliński nie zabrał do Manchesteru narzekającego na uraz Grzegorza Wojtkowiaka i wciąż niezdolnego do gry Tomasza Bandrowskiego. Przeziębienie dopadło niestety w ostatniej chwili Jacka Kiełba i jego także nie zobaczymy jutro na murawie.
Arbitrem czwartkowych zawodów będzie Rumun, Alexandru Tudor. Jutro na obiekcie City of Manchester Stadium w sektorze gości zasiądzie dwa tysiące fanów Kolejorza, ale oprócz nich swój udział na meczu zapowiedziało również wielu innych kibiców futbolowych z Polski, którzy na szczęście nie będą dopingowali drużyny Lecha. Ogółem organizatorzy jutrzejszego spotkania nie spodziewają się na chwilę obecną kompletu publiczności, lecz mimo to obiekt MC na pewno wypełni się co najmniej w połowie. Początek meczu MC – Lech zaplanowany jest na czwartek, na godzinę 21:05 czasu polskiego, czyli 20:05 czasu lokalnego. W naszym kraju transmisję telewizyjną z boju lechitów przeprowadzi stacja TV4.
Przewidywane składy:
Manchester: Hart – Boateng, Kompany, K.Toure, Lescott – Milner, Yaya Toure, De Jong, Barry – Adebayor, Silva.
KKS Lech: Burić – Kikut, Bosacki, Arboleda, Henriquez – Injać, Drygas – Peszko, Stilić, Krivets – Rudnevs.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
Mam nadzieje, ze nas nie zgniota juz przed przerwa. Jesli uda sie dograc na 0-0 do 75 minuty to bedzie sukces
Szkoda kiełba. ale jak przeziebienie to może się wykuruje?
Zostal w Poznaniu wiec jak sie wykuruje to najwyzej na mecz z Gornikiem.
szkoda kielba nigdy nie moze pokazac pelni swoich mozliwosci, bo albo trener na niego nie stawia lub ma kontuzje czy jeszcze co inneg tak jak teraz;/
Kiełb nie poleciał do Turynu, nie poleciał do Manchesteru…
Szkoda go, poza tym bardzo by się przydał.
mam pytanie czy ktos z was ma juz karnet na LE ? jesli tak to czy u was na biletach tez brakuje ostatniej liczby peselu??
a co z tego ze nie masz peselu o tak tego nikt nie sprawdza
moze i racja wkońcu brakuje tylko ostatniej liczby
tak narzekacie wszyscy na trenera, pilkarzy, zarzad a jako pierwsi lecicie po bilety i pakujecie im kolejna kase w kieszenie ..
na allegro jakis debil juz wystawił bilet na manchester w poznaniu ale taki co mozna w domu wydrukowac i juz sie jakis jeleń chętny zgłosił . bilet licytowany od 1 zł
Szkoda Kiełba.
K.Toure nie zagra ale za to zagra TEvez.TAk pzrecztałem na wp.pl.Brak kielba to tuze oslabienie lecha :0
NA WP KŁAMIĄ