Wichniarek oficjalnie w Lechu! – Wypowiedzi + zdjęcia

Dziś tuż po godzinie 14:00 w sali konferencyjnej stadionu Miejskiego odbyła się specjalna konferencja prasowa, podczas której przedstawiony został nowy zawodnik Lecha Poznań, Artur Wichniarek.

W dzisiejszej konferencji prasowej uczestniczył prezes Lecha, Andrzej Kadziński, dyrektor sportowy Marek Pogorzelczyk, pełnomocnik piłkarza oraz przede wszystkim sam Artur Wichniarek.

Andrzej Kadziński (prezes Lecha) – O tym, że Lewandowski odejdzie wiedzieliśmy już od roku. Jasne stało się więc, że po pozostaniu Peszki, decydująca była dla nas pozycja napastnika. Prowadziliśmy szereg rozmów z zawodnikami, którzy mogliby wzmocnić Lecha. Nie ukrywam, że pewien czas temu rozmowy z Wichniarkiem przycichły, ale od tygodnia sprawa nieco ruszyła. Wczoraj jednak rozmowy dobiegły końca i Wichniarek zwiąże się z Lechem rocznym kontraktem. Z punktu widzenia klubu jesteśmy bardzo zadowoleni, że Artur po tylu latach znów będzie grał na Bułgarskiej.

Artur Wichniarek (nowy piłkarz Lecha) – Dziękuje bardzo za zaufanie i za to, że po raz drugi mogłem stać się zawodnikiem Lecha. Jest to dla mnie bardzo duże wyróżnienie. Dla mnie było to nawet zaskoczenie, że klub z takimi celami się do mnie zgłosił. Postanowiłem z tej szansy skorzystać i wrócić do Lecha. Gra przed najlepszymi kibicami w Polsce to wielkie wyróżnienie. Chce się jak najszybciej wkomponować zespół, ponadto stwierdziłem, iż mogę swoją karierę kontynuować w tym klubie. Jeszcze dziś stawię się na zgrupowaniu w Austrii, aby nie tracić czasu.

Wichniarek będzie grał w Lechu z 18, oznacza to, że Kiełb dostanie inny numer. 33-letni piłkarz jeszcze dziś dołączy do drużyny Lecha w Austrii. Zawodnik związał się z Kolejorzem roczną umową.

33-letni Wichniarek jest wychowankiem SKS 13 Poznań. Następnie trafił do Lecha, a poźniej do Widzewa, skąd w 2000 roku wyjechał do Niemiec i tam grał m.in. Arminii i Hercie. W ubiegłym sezonie Wichniarek spadł z berlińskim klubem do II ligi i w 19 ligowych spotkaniach nie zdobył ani jednego gola.

Przyjście Wichniarka do Lecha bardzo zaskoczyło większość kibiców Kolejorza. Wszystko dlatego, że decyzja o zatrudnieniu Artura Wichniarka jest odejściem od dotychczasowej polityki transferowej klubu. Przypomnijmy, iż Lech Poznań zwykle kupował zawodników nie starszych aniżeli 28 lat, w tym takich, którzy byli głodni sukcesu. Właśnie m.in. dlatego kilka lat temu nie przyszedł do Poznania Tomasz Frankowski, którego bardzo chciał ówczesny trener lechitów, Franciszek Smuda, ale zarząd ostatecznie zablokował wtedy jego transfer. Teraz Wichniarka bardzo chciał mieć w zespole obecny szkoleniowiec poznaniaków, Jacek Zieliński i ostatecznie władze Mistrza Polski spełnili jego prośbę.

Poniżej kilka zdjęć z dzisiejszej konferencji:


Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com