Czy w Lechu gra napastnik?
W dzisiejszym meczu z Widzewem po raz kolejny z rzedu w ataku poznańskiego Lecha zagrał ściągnięty w trybie awaryjnym 33-letni napastnik Artur Wichniarek. Mimo, że doświadczony napastnik trenuje z drużyną już od dłuższego czasu, to na razie na boisku nie pokazuje zupełnie nic.
Były gracz Herthy Berlin już w pierwszym swoim meczu po powrocie do kraju z Niemczech, trafił do siatki rywala. Poprzez przyłożenie nogi Wichniarek strzelił zwycięskiego gola w wyjazdowym pojedynku z Interem w Baku. Później niestety było już tylko gorzej i to nie tylko ze zdobywaniem bramek.
W trzech kolejnych meczach Wichniarek był kompletnie niewidoczny. To na tyle zirytowało zawodnika, iż w tygodniu poskarżył się mediom, że nie otrzymuje podań. Co ciekawe jego poprzednik grający w ataku Lecha, Robert Lewandowski sam niejednokrotnie potrafił cofnąć się do drugiej linii, by tam wesprzeć kolegów z zespołu w odbiorze piłki i ją odpowiednio podać np. na skrzydło. Niestety takich umiejętności nie posiada Wichniarek, który w każdym meczu oprócz stania z przodu, potrafi wykorzystać swoje bogate doświadczenie i jedynie się przewrócić, co denerwuje już także kibiców Lecha.
Pytanie tylko czy ekipie Mistrza Polski potrzebny jest taki napastnik? Wichniarek nie dosyć, że jest zaawansowanym wiekowo graczem, to nawyku z pewnością nie zmieni i nadal będzie czekał na podanie stojąc z przodu kryty przez defensorów rywali, narzekając przy okazji na grę kolegów. Na domiar złego w czwartek treningi z zespołem Lecha rozpoczął Artjoms Rudnevs i to z pewnością Łotysz już wkrótce zostanie pierwszym napastnikiem Kolejorza, zatem „Król Artur” w niedługim czasie może wylądować na ławie.
Tym bardziej, że Artur prezentuje na chwilę obecną dyspozycję z ubiegłego sezonu, w którym to, w 19 meczach ligowych nie strzelił żadnego gola i znacznie przyczynił się do spadku Herthy Berlin, do 2. Bundesligi. Warto jednak wspomnieć, że wychowanek Lecha treningi z poznańskim zespołem rozpoczął nieco później, a kilka dni temu zmagał się jeszcze z lekkim urazem. To chyba jednak jedyne usprawiedliwienie słabej formy doświadczonego napastnika na początku sezonu, który umowę z Kolejorzem ma ważną do czerwca 2011 roku.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
Narazie wiecej widac jego fochow niz gry. Joel jak narazie to wogole zagubiony we mgle. Moze z tego Rudnevsa beda ludzie. Ale…to wciaz malo jak na mistrza Polski.
Rudnevs pokazał klase, strzelić coś takiego to trzeba mieć talent.
Gdyby był Polakiem to na pewno piłka poszłaby 10 metrów nad bramką
bo takie Sobiechy i inne kopacze to z techniką są na bakier.
Wichniarek na razie potrafi oszukać sędziego i wywalczyć wolnego.
A Tshibamba kompletne drewno.
Życzę Bosemu powrotu do zdrowia ale jeśli ten uraz wykluczy go z gry na 2 miesiące
to jest nadzieja na transfer obrońcy.
Niech sobie Wichniarek przypomni jak kilkanascie lat temu uciekal z tonacego okretu! niech to zrobi na poczatek
szczerze mówiąc nie dziwię dlaczego nie strzelił żadnej bramki w poprzednim sezonie w bundeslidze
Na forum WL juz pisali. Ledwo co gra tutaj w miesiac, a juz polecial z placzem do gazet, a to dopiero poczatek. Na szczescie w czerwcu wylot
wichniarek cza przyznać że jedno umie; żuć gume i to wszystko …..
WICHNIAREK W PIERWSZYM SKŁADZIE TO NIEPOROZUMIENIE WOGÓLE JEGO TRANSFER TO PORAŻKA!! OBCZAJCIE PODCZAS MECZU JAK WICHNIAREK SIĘ ZACHOWUJE TYPOWY CFANIAK UWAŻA SIĘ ZA GWIAZDE HEHE A GRA JAK PIPA!!
a mnie irytuje to, że już chyba w 2 wywiadach na lechpoznan.tv widzimy jak Wichniarek pcha się przed kamery, w jakimś wywiadzie z Peszko rzucił w niego koszulką czy coś a jak mówił coś Garnek to podchodzi chociaż jest nie proszony i dziwnie zaczepia innych
niby wszystko w żartach itp ale jest to denerwujące nigdy wcześniej takiego czegoś nie widziałem
niestety Lech jest całkowicie nieprzygotowany do sezonu , a o woli walki to szkoda wspominać
A PROPO PIERO:WIDZE ŻE TEŻ TO ZAUWARZŁEŚ GUME ŻUJE Z ROZDZIAWIONĄ GEMBĄ JAK KROWA NA PASTWISKU TAKI TYPOWY CFANIAK!!
tam się zdobywa bramki podobnie jak w Polsce , uderzając na bramkę. Trzeba urwać się obrońcy i kopnąć do bramki , a on tego nie robi , cały Lech gra do tyłu , do przodu to jest tylko górna piłka i…. nic
te gume w ustach wichniarka zauwazyli juz wszyscy, pewnie nawet sam autor tekstu, ale z roznych wzgledow tego nie napisal, by nie bylo za „ostro”
a czemu Rudnevs gral na lewym skrzydle? Czemu zielinski sie boi grac 2 napastnikami
zamiast gryzc gume w trakcie meczu niech wichniarek lepiej gryzie trawe i to od 1 do 90 minuty
cała druzyna gra słabo więc nie wincie wichniarka za słabą forme u nas i leo messi by nic nie zdziałał z taką grą lecha
gdzie jest teraz [wymoderowano] tom ten [wymoderowano] cwaniaczek który włazi do dupy działaczom???
żuje gumę, bo juest przyzwyczajony, że ma coś w pysku – zarząd sprowadził go nie tylko dlatego, że był za darmo, chapnąć musiał;]
Niestety transfer Wichniarka to nieporozumienie jeśli chcieli już koniecznie weterana to mogli już wypożyczyć Rejsa byłby na pewno większym zagrożeniem niż Wichniarek – pozer.
Właśnie widzę, że Długi nie lubi bardzo Wichniarka. Pomoc gra piach. Oglądaliście ten mecz? Ile podań miał znowu Wichniarek? Cieszcie się, że Rudnevs pokazał 1000% skuteczność przy podaniu i oddał celny strzał inaczej byłoby gorzej. Burić wpadka katastrofalna. Nie wiem co się z nim dzieje!? Stilić na 2-3 mecze ławka i niech odrobi pracę domową, chociaż to może znowu wina trenera – sam nie wiem. Guma Wichniarka to fakt wygląda obleśnie. Może mu pomaga? P
jaki był i jest wichniarek to ci co go pamiętają jak grał kiedyś w Lechu to wiedzą że ślizgacz, cwaniak i [wymoderowano] …..
Wichniarek jest wyłącznie obciążeniem budżetu. Stary balast, co tylko pyskować potrafi. Poza tym nie umie przyznać się do żenująco słabej gry (wywiad w przerwie meczu, a właściwie jego brak). Brak walki, szukania piłki….. ileż można stać i czekać!??????? Okazuje się, że można nawet 75 minut!!! Wichniar out, Zielina out!!!! I jeszcze paru grajków do ME. Tylko kim wtedy grać??? Zieliński, coś ty im zrobił z tymi chłopakami, chyba wódę chlaliście na tych zgrupowaniach, bo niestety tak to teraz wygląda!
Szpak – Mnie przekonuje gra zawodnika, zaangażowanie i jego przywiązanie do barw klubowych itp. itd.. Wichniarek mnie nie przekonuje na chwilę obecną w czymkolwiek i do dziś jestem załamany jego transferem. To samo dotyczy Zapotoki.
Fakt nie ma co zwalac calej winy na samego Wichniara, ale to zalenie sie w prasie ze nie dostaje podan to nie bylo wporzo. Ciekawe co jutro powie w telewizorni bo ma byc gosciem w C+ w studio.
Wichniarek zasługuje jeszcze na szansę zwłaszcza, że zestawiasz go z Jaśkiem, któremu pozwolono odpalić po rundzie. Napiszcie lepiej czy Bosacki wraca do zdrowia, bo nic nie wiemy.
bart nie w porządku, ale OTWÓRZMY OCZY, ponieważ powiedział przykrą prawdę o pomocy i jej przygotowaniu. Tylko tyle, że nie powinna wypadać z ust piłkarza, a jakiegoś autorytetu z zewnątrz.
Jak rozliczamy Wichniarka ze strzelania bramek to przedtem powinien powstać temat CZY W LECHU GRAJĄ POMOCNICY?
Rozliczcie Semira, Injaca, Peszke. Tak jak napastnik ma strzelać gole, tak pomocnicy mają mu dać je strzelić.
Wichniar wnosi do zespołu tylko cwaniactwo i swoją gębę wypchana gumą którą jeszcze nie potrzebnie otwiera w prasie. Wiadomo że cały zespół gra słabo ale jak tu podać piłkę gościowi który nie potrafi szczelić bramki z metra jak ze Spartą puszczając ją pod nogami.Więcej pokory Wichniar !! i na ławę z nim…….
Rudnevs potrzebował 20 min żeby szczelić gola a ten biega z gumą od kilkunastu meczów i nie potrafi nawet tzw. patelni wykorzystać
szpak ma racje pomoc gra słabo więc napastnik nie dpostając podan jak ma strzelic bramke???
przydalby sie nam pomocnik z cracovi SUOROW wydaje mi sie ze jest wielkim talentem a w lechu by naprawde duzo
Jasne, ale:
Po pierwsze: Takich spraw nie zalatwia sie w mediach jakimi sa radio, prasa, TV, czy internet.
Po drugie: Zawodnik z takim doswiadczenim i ograniem powinien umiec wiecej niz tylko czekanie na pilke, jesli nie – to nie jest potrzebny.
Po trzecie zgadzam sie z Toba druga linia nie istnije, moze Kielb i Tshibamba powinni grac na skrzydlach. (Choc nie jestem przekonany do Thsibamby – jakos tak chaotycznie gra, ale czy sa lepsze perspektywy niz experymenty? )
Jakoś dziwnym trafem piłka doleciała do Rudnevsa
bart, ale o Twoim punkcie „Po pierwsze” sam napisałem, a „Po drugie” wynika też. 😉
W „Po trzecie” się ze mną zgadzasz…. to po co piszesz „Jasne, ale”. Hah, odpowiadasz jak polityk – tak samo, ale inaczej 😉
Wichniarek byl najgorszy na boisku czy ci z tyl co pilki nie umiejom podac?
Prawda jest taka cała drużyna jest słaba i to widać ale napastnik powinien nie tylko stać i zapuszczać korzenie na polu karnym z gumą w gębie, ale strzelać bramki a już szczególnie w takiej sytuacji z 45min meczu ze Spartą, Peszko przedziera się prawą stroną wchodzi w pole karne dogrywa piłkę w pole karna na 2metr od bramki do wichniara i powinno być 1-0 dla Lecha to by był zupełnie inny mecz a co było….??? .
Panowie napastnik powinien takie stacje wykorzystywać to była 200% a jemu to przeleciało pod nogami no litości………
SZPAK – WICHNIAREK NIE UMIE SIE COFNAC ???? BO Z TEGO WYNIKA. STAC NA SEPA TO KAZDY U MNIE ! WICHNIAR NA LAWE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tshibamba gra rzeczywiście chaotycznie ale przynajmniej ma ciąg na bramkę i zawsze jest groźny w polu karnym. Warunkami fizycznymi przypomina Lewandowskiego żeby tylko jeszcze mądrzej biegał po boisku i nie tracił głupich piłek. Według mnie powinien być tylko zmiennikiem Rudnewsa a Wichniarek jeśli ma wchodzić to może w końcówkach przy złym wyniku ale raczej na skrzydło za Krivca luc Kiełba.
K.K.S. W meczu ze Spartą się cofał do lewej obrony – już to pisałem kiedyś. Myślisz, że się przedrze przez pomoc i obronę nawet Widzewa sam? U nas piłki są rozgrywane na poziomie obrony. Przykra prawda.
Arku
Dwie uwagi:
1. Wichniarek gra piach, ale nie tylko on. Cała drużyna gra jakby mieli jaja splątane, więc wyżywanie się na jednym zawodniku uważam za nieporozumienie.
2. W języku polskim nie ma zwrotów: „na dzień dzisiejszy” i „na chwilę obecną”. To zwyczajnie błędy.
1) Zawsze kogoś trzeba chwalić i kogoś ganić, takie czasy 🙂 Dość niedawno chwaliłem Kotorowskiego, teraz trzeba było napisać coś w odwrotną stronę. 2) nie wiem, ale są one często używane w prasie czy internecie
Do autora tekstu: Co takiego sie stało że w kilka dni Rudnevs stał sie dla ciebie pierwszym napastnikiem Lecha? Jeszcze niedawno twierdziłes że Rudnevs to żadne wzmocnienie.(komentując przeciągające sie rozmowy) Ludzie zmieniajacy co chwile zdanie są niewiarygodni . Przypominam to dlatego że bardzo bylem zniesmaczony twoimi komentarzami do transferu Rudnievsa i chcialem to przypomniec
Wiem, że te zwroty są często używane, co nie znaczy, że są poprawne. No, bo co to jest „dzień dzisiejszy”? To po prostu: dziś, dzisiaj. Napisz sobie np. „na dzień przedwczorajszy” i zaraz zobaczysz jak to dziwacznie wygląda, a to dokładnie ten sam błąd.
Jeszcze jedna sprawa. Piszesz i wszyscy narzekamy na napastników. Robi się kozły ofiarne a to z Wichniarka, a to z Tshibamby. A zwróć uwagę, co robi obrona. Już w pierwszej połowie powinien być karny dla Widzewa po faulu Garnka. Sędzia matoł, nie odgwizdał. Można rzec – mieliśmy fuksa. Tylko, że później gramy w Europie, nasi przyzwyczajeni do ślepoty czy wyrozumiałości naszych sędziów i pretensje (jak po meczu ze Spartą): No był faul, ale przecież nie taki, żeby trzeba było gwizdać.
cała drużyna gra piach,a wypowiedzi zawodnika do prasy,że koledzy nie umieją mu podać psuje już i tak myślę kiepską atmosfere w teamie.powinni mu w szatni naj…bać.2 tygodnie w klubie i pozwala sobie pyskować??!!!
z drugiej strony nie rozumiem jak można posadzić na ławę najlepszego zawodnika ostatnich k meczy(czyt.Kotor),a wpucic Semira,o co chodzi??
TYLkO KKS !!!
campo – Nie dla mnie, tylko raczej dla trenerów Lecha, bo bez wątpienia jest on dla nich numerem jeden. Nie zmieniam co chwilę zdania, choć dobra postawa Rudnevsa w kolejnych meczach i szybkie wygryzienie Wichniarka ze składu (na to liczę), na pewno sprawi, że zmienię już definitywnie o nim zdanie.
Kolejowy – Na dzień przedwczorajszy nie pasuje, ale na przedwczoraj, to na pewno 😀 Co do tej obrony, to ciężko jest ich skrytykować, bo środek radzi sobie nieźle (Lech traci mało goli) narzekać można na bocznych, bo nie tylko rzadko włączają się oni w akcje ofensywne, to jeszcze gubią się też w defensywie.
garnek tragedja peszkin cien zawodnika z poprzedniego sezonu kriwiec i semir brak szybkosci mnustwo strat, cała drużyna bez woli walki Proponuje obciac zarobki psełdo gwiazdom to moze wruci wola walki bo chyba tytuł mistrza polski pomieszał im w głowach. mecz z widzewem powinni przegrac bo poziomem zaangazowania widzewiacy nas przewyszali o 200%
interwencja wojtkowiaka- jego wybicie? a potem parada buricza to prawdziwy obraz poziomu naszych „gwiazdorow”
BOSY WRACAJ DO ZDROWIA !!!
co to ma być Lech jest zupełnie nie przygotowany do sezonu nie mam pretensji do chłopaków tylko do naszego pseudo trenera co oni robili na zgrupowaniach przed sezonem albo co robią na treningach gra Lecha wygląda beznadziejnie oni nie umieją kompletnie nic czy to atak pozycyjny czy kontratak czy nawet rzuty wolne w których kiedyś bylismy mocni teraz nie istnieje,nasza gra wygląda najgorzej z wszystkich drużyn.ZARZĄD OPAMIĘTAJCIE SIĘ JESZCZE NIE JEST ZA PÓZNO WYWALCIE TEGO TRENERZYNE ZIELINSKIEGO ON NAS KOMPROMITUJE NA OCZACH CAŁEJ POLSKI
jesusmaria jakoś na początku kiedy nie było KRÓLA to nawet nieżle sobie radziliśmy choćby w czerwcu sparing w Poznaniu a jak tylko pojechał do austrii to zaczeło sie pierdolić może w tym jest problem
RUDNEVS PIERWSZY SKŁAD WICHNIAREK NA ŁAWE Z 2 MECZE WTEDY BEDZIE WIEDZIAŁ ZE GWIAZDĄ NIE JEST!!!
myślę, że w tekście chodzi o prowokację do dyskusji (to zrozumiałe) ale nie do końca zgadzam się z autorem. Źle postawione pytanie. Pewnie już jestem nudny ale wielokrotnie pisałem, że w Lechu wbrew pozorom nie ma problemu napastników – jest za to problem rozegrania piłki przez 2 linię i dogrania do napastników. Faktem jest, że Wichniarek zawodzi. Myślę, że to tylko kwestia tygodni jak odpalą Rudnevs i Thsibamba. A swoją drogą ktoś na tym forum napisał, że piłkarzy tych nie zdążył jeszcze „popsuć” Zielina, kurcze może coś w tym jest …
ZWYCIĘSKI REMIS , gratulacje – przecież można było przegrać , a wielki Kolejorz zremisował.Wspaniale !!! A jeśli chodzi o bramkę Rudnevsa , to chyba będzie ostatnia , bo każdy zawodnik który z tym zespołem trenuje ponad tydzień musi pamiętać że siła leży w defensywie.Acha , prezes będzie rozmawiał w poniedziałek z drużyną i ze sztabem. Widzicie jaki fajny gość , będzie rozmawiał a mógłby nie rozmawiać.A wy barany co od niego chcecie ? Kupujcie karnety-bilety i wspierajcie jego słuszne zaniepokojenie.Żygać się chce bo Kolejorz na dnie.
panowie to co oni graja to c klasa obra koscian lepiej gra nikogo nie mozna wyroznic trenejro to kurwa jakis niporozumienie po 3 kollejkach 10 lokata pierdole nie bede takiej padaki ogladal juz widze pelny stadion hahahah kase obciac o 90proc.pozdro kurwa ale wstyd
ble,ble,ble a kolejny karnet i tak ku.wa kupie,wiekszosc kupi!!LECH POZNAŃ jest Nasz!! KIBOLI Z POZNANIA! a Gumisie zacieraja raczki,bo i tak przyjdziemy i kase w kiebze nabijemy,a zielsko powinno sie wyrywac,bo niszczy ogródek o który dbaby!!!zostaje czekac i dalej wierzyć,że to chwilowy dołek.taczkami gamoni nie wywieziemy:(
gdzie te transfery!!!!!!!?
sorry,ale mi się ryczeć chcę jak na to wszystko patrze….
ale jakimi trzeba być idiotami no dlaczego nie kupią teraz z 2-3 młodych zdolnych grajków przecież kasa jest!
Ludzie co wy wogule wypisujecie jedziecie po wichniarku a chlop zasuwa jak maly samochodzik na boisku , tylko wielkie gwiazdy z pomocy wogole mu pilek nie podaja i tego do cholery wogole nie moge zrozumiec, dzis ogladalem mecz lecha i caly czas pokazywal wichniarek machal grajcie do mnie a oni na boki za miast to niego , zenada
jak sie sra w swoje gniazdoto nigdy nic ztego dobrego nie ma.mysle,ze wywiadzik Artura tez mial wplyw na jego kolegow z pomocy.
Wichniarek po woli zaczyna mnie wku****ć bo nie dość że grać nie umie bo to co robi na boisku trudno nazwać grą to jeszcze się uskarża że nie dostaje podań od pomocników… jak lata po całym boisku jak popier**ony to później tak jest… wydaje mi się że przez to psuje i tak już nie najlepszą atmosferę w drużynie (bo wiadomo jak nie idzie to atmosfera w szatni też słabo)… mam nadzieje że Artjoms spełni pokładne w nim nadzieje a Wichniar albo zrozumie że drużyna to całość i muszą trzymać się razem albo ława… wole żeby Mikołajczak grał (chłopak młody jeszcze się uczy i nie jest taki bezczelny jak „Król Artur” psss…. )
Nikt nie każe Rutkowskiemu i tej calej bandzie dokładać do interesu i kupować za pieniądze z kuchenek czy sprzedanej fabryki, wystarczyłoby tylko żeby zainwestowali to co zarobili na transferach z klubu, dokładnie tak jak zrobił wojciechowski – zarobił 1,5 mln euro na majewskim i to przeznaczył na transfery
Ciekawi mnie za ile Rutkowski sprzedałby Lecha.Powiedzmy że kiboli jest ok.20 tys. to po ile by było na łeb.Można by wykupić klub i z burakami byłby spokój.Zarząd byłby nasz a reszta pracowałaby za naszym błogosławienstwem.Chyba na Wyspach coś takiego miało miejsce/
WiślakPierwszy a ja w ogóle nie mogę zrozumieć jak pisząc jedno słowo 3 razy możesz je napisac w 2 wersjach i obu złych ….. co do Wichniarka to on zawsze strzelał bramki czekając na podania w polu karnym ,gdy cały zespół grał na niego, dlatego w Arminii strzelał jak na zawołanie a w Hercie już nic… w Lechu ma ciężko bo nie ma mu kto wypracować akcji (brak lewoskrzydłowego ,Stilic to podanie ma raz na 5spotkań ) a do tego wydaje mi się że Zieliński nie wykorzystuje jego instynktu snajperskiego ale obarcza walką w defensywie i wracaniem się do drugiej linii ,w czym Wichniarek nigdy nie brylował i co nie jest jego mocna stroną ;/
Czy wichniarek żuje czły czas tą samą gume ???
mmm58-pomiedzy 50 a 80 milionow.
ciekawe co dzisaj powie wielki Wichniarek w lidze plus? jego statystyaki sa porazajace- w pierwszej polowie byl przy pilce 12 razy ,starcil 7 pilek z tego tylko raz byl z pilka w polu karnym!Fakt pilek dostaje malo,ale to trzeba sie ku…wa po nia cofnac jak nic nie ma!!! A Rudnevs ,fakt bramka pierwsza klasa ,ale jzu kilka kolejnych zagran masakra ,wiec wstrzymajamy sie z ocena kilka meczow
1.Nowy Właściciel Klubu , który nie będzie bał się wpompować pieniędzy w klub , również na
transfery !!!
2.Nowy Zarząd z trenerem na czele , trzeba ściągnąć fachowców , oczywiście trener z
zagranicy !!!
3.Profesjonalny Skauting !!
4.Sprzedać piłkarzy typu Zapotoka , Handzić !! Kupić nowych , dobrych zawodników !!
5.Żadnych Transferów typu Wichniarek , Tshimbamba !!
6.Dobre przygotowanie do Sezonu !!
7.Twarde negociacje i postawienie na swoim !!
8.Nigdy Żadnej wyprzedaży Piłkarzy !! Co sezon niech odchodzi dobry zawodnik, ale klub
niech znajdzie prędzej dobrego zastępce dla sprzedanego gracza !!
9.Zgrany skład !!
10.Awans do fazy grupowej europejskich pucharów co rok !!!
11.Nawiązanie współpracy z najlepszymi klubami !! Mecze Towarzyskie , wypożyczanie
piłkarzy , współpraca !!
12.Sparingi z klubami , które co rok grają w LM !!
13.Profesjonalnie prowadzony klub !!
co tu gadać wichniarek jest słaby ostatni rok nic niegrał a jak grał to był dobry ale w2 lidze szkopskiej w armini on już miał swoje 5 min w życiu! ma już 33lata i niejest żadnym hitem transferowym tylko emerytem który wrócił na polskie śmieci taki rudnews wszedł na pare minut z widzewem i jak ładnie walnoł?niech rutkowski kupi kogoś z belgi holandi francji?a nie zbiera darmuwki z promocji ma na to 4.5mln e za lewego gdzie ta kasa?
wichniarka to ja widze na ostatnie 15-20 minut jako jokera z gumą
to szpanerek grajek dużo zarabia i ma w dupie reszte LEWY WRACAJ!!!!!!!!!!!!
Tak się zastanawiam ,czy aby Wichniarek nie psuje atmosfery w zespole.We wszystkich meczach w których grał był niewidoczny i grał słabo.Ten człowiek jest jakis dziwny ,zgorzkniały,Nie usmiecha się ,ma zaciętą twarz, zaciśnięte zęby ,mało mówi ale czasami widzę ,że na boisku pyskuje na innych żując gumę.To oczywiste – to przyblakła już gwiazda ,która Lechowi nie jest potrzebna.Ale Pan Rutkowski wygaduje publicznie bzdury ze” Lech z Wichniarkirm jest silniejszy niż Lech z Lewandowskim”.CO ZA BREDNIE!!!!!Uważam ,że jak Pan Rutkowski chciał ściągnąc na ” last minute” kogoś do Lecha z półki „Wichniarek” to o niebo lepszym posunięciem byłoby zatrudnienie np. Niedzielana lub Piotrka Reisa.
Pan Rutkowski i spółka (zarząd) naprawdę robia z kibiców Lecha baranów i idiotów. Przez sobie tylko znaną politykę pokupowali na ?last minute? piłkarzyków ,którzy nie są żadnym wzmocnieniem Lecha.Ani Tschibamba ani Wichniarek nie zbawia Lech bo sa po prostu słabi.Tosą piłkarze ,którzy zostali sprowadzeni w akcie desperacji i żeby kibicom zamydlic oczy ,że zarząd jest aktywny na rynku transferowym.Swego czasu Lech interesował sie z Górnika Łęczna Prejosem Nakoulmą, który w Widzewie o niebo lepiej się zaprezentował niż Tschibamba.Ale zarząd Nakoulme nie umiał sprowadzić.Podejrzewam ,że w Polsce nikt już z zarządem Lecha nie chce rozmawiać na temat transferów bo ?wronkowcy? chcieliby każdego piłkarza za półdarmo.Wojciechowski sie postawił i kupił Sobiecha ,który w piątek z Górnikiem grał dobrze (swoją grą przypominał mi Lewego) i strzelił dla Polonii głowa szczupakiem bramke.Ale Wojciechowski z Polonii żyje klubem ,kocha Polonię i Sobiecha sobie kupił.A zarząd Lecha? Prowadzi dziwną politykę ?podjazdową? polegającą na oszukiwaniu opinii publicznej.Ich działania sprawiają wrażenie ,że nie zależy im na Lechu a Lech jest im tylko potrzebny do wysysania z niego pieniędzy.Paradoksem jest to ,że te pieniądze my kibice ? podatnicy sami im zanosimy w zębach na stadion kupujac karnety , bilety i gadżety.I zarząd na tym żeruje bo wie ,że Ci wspaniali kibice Lecha nie opuszczą.Zeby jednak nie ugotowali się we własnym sosie bo na słabo spisującą się drużynę kto przyjdzie i zapełni 40 -tysięczny stadion?Ten scenariusz juz przerabiano w Warszawie.Lech gra słabo, brak tej drużynie ducha i ognia. Brak Lewandowskiego jest aż nadto widoczny.Wichniarek to nieporozumienie,oprócz żucia gumy niczym absolutnie sie nie wyróżnia.Nie stwarza żadnego zagrożenia pod brabka.Po prostu nie istnieje na boisku.Smieszne jest to ,że w poniedziałek Pan Kadziński chce się spotkać z lekarzami ,opieką medyczną i sztabem szkoleniowym Lecha żeby dowiedzieć się ? co się stało z drużyną??.To szczyt bezczelności i cynizmu ze strony Kadzińskiego.Panie Kadziński ano to się stało co opisałem wyżej.Wasza (czyt. zarządu) indolencja i brakoróbstwo zaszkodziły Lechowi! TO SIĘ WŁAŚNIE STAŁO!!!!!
Pisałem to wiele razy i napisze jeszcze raz, tu potrzeba dyrektora sportowego z prawdziwego zdarzenia!W zarządzie nikt wcześniej nie zajmował się futbolem, ci ludzie nie mają zielonego pojęcia o prawach rządzących karuzelą transferową. Kontakty, znajomości, doświadczenie to jest potrzebne u człowieka na tym stanowisku. Pan Pogorzelczyk tego nie posiada, być może to bystry facet ale nie nadaję się na te stanowisko! Prezesowi potrzebny jest doradca do spraw sportowych i to pilnie, póki tego nie zrozumie to będziemy mieli transfery z przypadku…
Kiedyś czytałem wywiad z gościem który jest najlepszym w Polsce fachowcem od przygotowania fizycznego zawodników.Opowiadał w nim o tym jak jeden z grajków wyjechał na zachod i tam uczono go jak siię biega.A tak poza tym to rodzimi macherzy od tych spraw są,nikogo nie obrażając,daleko za murzynami.Właściwie powinienem napisać że daleko nam do murzynów.Na polską ligę to wystarcza a na mecze pucharowe to widzieliśmy w środę i czwartek.Poprostu nasza piłka jest denna.Wracając do występów Kolejorza to nie wiadomo o co chodzi w tym interesie.Była ogromna szzansa na Ligę Mistrzów i ta szansa przerosła zarząd i piłkarzy chociaż tych ostatnich bym za bardzo nie potępiał.Zarząd nie spełnił obietnic transferowych.Trudno nazwać wzmocnieniem Wichniarka który sra we własne gniazdo,a pozostali dwaj(Tshibamba,Rudnews) być może za parę tygodni odpalą.Co się tyczy trenera to moim zdaniem nie ma on żadnej koncepcji na temat drużyny.Takie pieprzenie na konferencjach prasowych że postępem jest nieprzegranie meczu z Widzewem to kpina z kibiców.Wolałem przegrane mecze za Smudy bo wtedy przynajmniej ładnie i z zębem grali do końca.Wypowiedż Kikuta”klasowy zespoł powinien wynik dowieżć do końca”świadczy o tym jak trener nastawia zespół.Strzelić bramę i autobus pod bramką.I tak wyglądały mecze z Iinterem i Spartą.Gdy nie udało się nic załatwić w pierwszych 20 min. to pióra opadały a wyniki znamy.Z takim nastawieniem to nawet w lidze będzie bardzo kiepsko.Jak zarząd sobie wyobraża zapełnienie 40 tys. stadionu.Można być fanatykiem klubu ale jeśli klub ma w dupie kibiców to daleko nie zajdzie(tak było na Legii).
Napastników mamy aż sześciu: Artjoms Rudnevs, Artur Wichniarek, Joel Omari Tshibamba, Krzysztof Chrapek, Tomasz Mikołajczak, Bartosz Bereszyńsk tylko co z tego skoro Stilić jest teraz bez formy i brakuje dobrego rozegrania piłki. Zarząd Lecha powinien skupić się na kupnie ofensywnego pomocnika żeby Zieliński miał jakąś alternatywę. Tak na marginesie może zmiana ustawienia 4-5-1 na 4-1-4-1 poprawi grę lecha, takim ustawieniem grała sparta i całkiem dobrze sobie radziła.
rudnews
kiełb krivets stilić peszko
iniac
gancarczyk arboleda bosacki wojtkowiak
Moim zdaniem zakup Wichniarka to nieporozumienie. Ale tak jest jak działacze klubu – zaczynają kombinować i liczyć „kasę” a nie myśleć perspektywicznie.Że Lewandowski odejdzie z Kolejorza było wiadomo dawno. I co czy nie można było walczyć o Sobiecha tylko odpuścić Polonii. Sprowadzenie do Kolejorza Wichniarka na zasadzie „tonący brzytwy się chwyta….” nic nie dało poza wydaniem nie małej „kasy” a problem nie tylko nie zginął ale się powiększył. A szkoda bo ten prestiż, nie mówiąc o stracie pieniędzy co stracił Lech nigdy nie nadrobią…….Dobrze,że udało się z A.Rudnevsem może z tego niezmanierowanego chłopaka będzie pożytek……….