Kasprzak o ECA, planach i finansach

W środę Lech Poznań został czwartym polskim klubem po Wiśle, Legii i Polonii, który dołączył ECA, czyli European Club Association, a konkretnie do Organizacji Europejskiego Zrzeszenia Klubowego powstałego w 2008 roku w miejsce grupy G-14.

Z dołączenia do tego stowarzyszenia bardzo zadowolone są władze Kolejorza, a przede wszystkim wiceprezes Lecha Poznań, Arkadiusz Kasprzak, który w poniedziałek i we wtorek przebywał w tym celu w Szwajcarii.

W trakcie spotkań członków ECA odbywających się dwa razy w roku, w lutym i we wrześniu, jest czas na przedyskutowanie wielu rzeczy, o których oczywiście wspomniał wiceprezes. – „Dzięki ECA nastąpił udział w korzyściach finansowych z Euro i Pucharu Świata. Przesunięto też mecze ze środy na wtorek i z soboty na piątki. Dzięki ECA promuje się również piłkarzy grających w meczach reprezentacji.” – mówi Arkadiusz Kasprzak, który już wspomniał o planach na kolejne lata stowarzyszenia zrzeszającego aż 197 zespołów. – „Od 2013 roku powstanie cała procedura, która będzie przysyłana do klubów i na podstawie tej procedury będzie egzekwowana zdolność finansowa danego klubu. Jeśli taka wartość przekroczy daną liczbę, to dana drużyna nie będzie otrzymywała licencji, czy nie będzie mogła grać w rozgrywkach europejskich.” – tłumaczy wiceprezes Mistrza Polski.

Arkadiusz Kasprzak wspomniał też o innych aspektach, którymi wkrótce zajmie się UEFA. – „W 2008 roku aż 155 europejskich klubów zanotowały stratę. Jest to potężna wartość, bo aż 578 mln euro. Przez to UEFA jest przeciwna, aby na siłę budować teraz jakiś dziwnych „potęg”, które nie mają żadnego odzwierciedlenia w stanie finansowym.” – przekonuje wiceprezes naszego klubu, jednocześnie wspominając o tym, że Kolejorz nie ma żadnych strat. – „Lech Poznań jako jeden z dwóch klubów w Polsce nie notuje strat. Wraz z Cracovią mamy zawsze wynik finansowy dodatni.” – podkreślił na koniec Arkadiusz Kasprzak.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

17 komentarzy

  1. tomek27 pisze:

    I co nam po tym ,ze nie notujemy strat,dla kibicow najwazniejsze jest to ,ze nie ma tranferow ,dlatego pewnie nie ma strat ,bo jak moga byc skoro w ciagu roku sprzedaje sie zawodnikow za ok 35mln zl. a kupuje 5-6???

  2. Michaloo pisze:

    dokladnie tomek, w ten sposob to zaden klub na swiecie nie mialby strat, ale w taki sposob tez daleko nie zajedziemy w przyszlosci

  3. TOMO pisze:

    Cracovia nie ma strat, bo tez nikogo nie kupuje i nie ma zadnych wydatkow hehe

  4. tomek27 pisze:

    No wlasnie ta Cracovia mnei troche dziwi ,ze nie ma strat ,bo kibice tam od roku nie chodza na mecze ( graja na Suchych Stawach) ,a pilkarzy kilku kupili ,chociazby tego z Holandii za 800 tys ?.Taki Matausiak czy Slusarski tez swoje zarabiaja. To dziwne np ,ze taka Polonia Bytom przynosi starty skoro Craxa nei przynosi

  5. Mercatuś pisze:

    Wojciechowski przecież opowiadał, że oni kupią gwiazdy na LM w przyszłym roku. Co do strat i zysków zawsze tak było kupić taniej sprzedać drożej. Czyż nie?. Lech nie notuje strat i w dodatku jako jedyny polski klub awansował do fazy grupowej LE. Mamy super trenera który po wielu latach zdobył nam majstra i w pucharach też niedościgniony wzór. Przypominam, że Smuda nam Mistrza raz przegrał niemal pewnego. Zieliński przyszedł jako strażak i ugasił pożar w miarę szybko. Teraz rysują się lata świetliste dla Leszka i brawo dla Zarządu za świetną robotę w klubie.

    Teraz jest czas wyczekiwania. UEFA mówi dość jechania na minusie. Taktyka Lecha jest dość prosta i czytelna. Teraz oszczędzamy wchodzą przepisy o wydawaniu tyle ile się zarobiło i atakujemy rynek transferowy w przyszłym sezonie. Jedziemy na LM i tam kasiorę zdobywamy i jesteśmy 20 lat do przodu w stosunku do pozostałych klubów Naszej ligi.

  6. tomek27 pisze:

    Mercatus
    Ty tez chyba sie najadles tych grzybow ,tylko Tobie nie watroba do przeszczepu ,a mozg

  7. Mercatuś pisze:

    Druga kwestia transfery
    Każdy klub który robi coroczne Wielkie transfery pokazuje, że jej polityka jest katastrofalna. Jak ktoś kupuje co roku po kilku zawowników, to oznacza, że w tamtym roku miał nieudane zakupy. Ciągle ogłupiają widzów o wielkich hitach po czym się nie sprawdzają i się ich pozbywają. Transfery się robi z głową, tzn kupuje większą ilośc i na 5 lat jest spokój. Oczywiśćie jak się trafią jakieś unikatowe perełki za grosze nie sposób z szansy nie skorzystać.

  8. Mercatuś pisze:

    Tomek tomeczku tomaszeczku
    Ze mną musisz być przygotowany merytorycznie a nie pisać jak małe dziecko.

  9. Mathias pisze:

    Mercatuś jaki z ciebie optymista. Jeszcze mówisz że w przyszłym roku LM??? Chyba marzysz…

  10. Pszczółka pisze:

    Mercatuś żebyś się nie zdziwił do końca sezonu jak ten twój ukochany zarząd gumisiów sprzeda Lecha.Jak uważasz że nasza kadra wystarcza na 5 lat to albo jesteś ślepy albo niedorozwinięty.Nasze wronieckie sępy robią transfery ale tą małą główką na dole.Nie wiem skąd się wziąłeś ale chyba przybyłeś z innej planety.Bez urazy.pozdro

  11. fan pisze:

    Przykre jest to, ze tylko 2 polskie kluby wychodzą na plus. Polityka Polonii, Legii, i Wisły to nieporozumienie. Zgadzam się, że Rutkowski był dość skąpy tego lata , ale w perspektywie myśli on już pewnie o kolejnych sezonach i przebudowie tej drużyny. Facet myśli perspektywicznie czego wam brakuje. Prowadzenie klubu tak naprawdę nie jest łatwe, a wokół klubu pełno jest ”sępów” którzy liczą na wyrwanie jakiejś kasy za słabych grajków. Teraz Lech jest łakomym kąskiem dla nich. Ja zawsze Zarząd będę szanował i cieszę się , że Lecha ma Rutkowski, a nie Wojciechowski czy Cupiał….
    W Kolejorzu dziś zachodzą bardzo ważne zmiany. Nie mamy jeszcze operatora stadionu i kilka jeszcze niewiadomych. Na to potrzeba czasu. Ważne jest teraz , aby czołówka nam za daleko nie odjechała w lidze i jak najlepiej pokazać się w pucharach.

  12. ps70 pisze:

    @fan i inni obrońcy zarządu – Rutkowski rzeczywiście myśli perspektywicznie ale jego perspektywa ogranicza się do własnego portfela. Jako przykład jego „zdolności” menedżerskich niech służy degrengolada firmy Amica, która od lat stacza się po równi pochyłej. Do Lecha sprowadziła go tylko i wyłącznie żądza zarobku (oproćz tego kwestie korupcyjne w Amice) i w krótkim terminie zwinie żagle zostawiając za sobą smród. Rutkowski nigdy nie miał ambicji sportowych a taki właściciel nie doprowadzi Lecha do sukcesów międzynarodowych.

  13. fan pisze:

    @ps70 – pożyjemy zobaczymy. Jak na razie sukcesami międzynarodowymi możemy się pochwalić że są, ale nie odgrywamy w nich znaczącej roli, ba raczej faworytami nie jesteśmy…. ale zwrócę tylko uwagę, że kiedy awansowaliśmy do L.E. po raz pierwszy po meczu z Austrią Wiedeń to była euforia, a teraz 2 lata później odbieramy to jako L.E. -” puchar pocieszenia”, bo naszym celem była już L.M. a to świadczy o tym , że zrobiliśmy postęp. Cały czas twierdzę, że pierwszym polskim klubem który zagra w grupie L.M. będzie Kolejorz!!

  14. han pisze:

    Mercatuś pozdrów wójka Rutkowskiego.

  15. tomek27 pisze:

    fan
    postep?!dwa lataq temu gralismy super pilke ,rok temu niezla ,a teraz juz calekim przecietna, za rok pewnie odejdzie Peszko i inni ,a na ich mniejsce zawodnicy pokroju Zapotoki i Wichniarka , sam sobie odpowiedz jak ta gra bedzie wygladala. Ja tu nie widze postepu

  16. Andrew pisze:

    Tomek27 W swojej wizji odejscia Peszki nie zauwazyles Kielba, ktory juz teraz gra calkiem dobrze???

  17. fan pisze:

    @tomek27 – skoro gralismy tak super to dlaczego nie zagralismy w finale L.E? Gralismy lepiej dla widowiska i strzelalismy wiécej bramek – tyle. Obecnie lepiej bronimy. Jesli odejdzie Peszko przyjdzie kolejny zawodnik – na Slawku swiat sié nie konczy, a skoro chce isc to niech odejdzie – jego wybór, jego zycie, jego sprawa. Ja na pewno podziékuje mu za walké i gré dla Lecha, bo na to sobie zasluzyl.