Reklama

Miesiąc po miesiącu – podsumowanie

2010 rok pomału dobiega końca, zatem dziś w przedostatni dzień roku na łamach serwisu KKSLECH.com jeszcze raz przypominamy kibolom Lecha Poznań to co działo się w Kolejorzu, w minionych 12 miesiącach, a wydarzyło się naprawdę wiele…

Styczeń:

Z Lecha do Omonii Nikozja oficjalnie odchodzi Hernan Rengifo Trigoso. Niedługo potem w Arenie odbywa się kolejna edycja halowego turnieju Remes Cup Ekstra, w którym Kolejorz zajmuje czwarte miejsce. Poznaniacy na dobre rozpoczynają przygotowania do rundy rewanżowej.

Luty:

Przez nowe prawo Lech zawiesza swą umowę z BetCliciem. Jacek Zieliński decyduje o przesunięciu do Młodej Ekstraklasy, Andersona Cueto. Lech udanie rozpoczyna rundę wiosenną od wygranej w Warszawie z Polonią aż 3:0.

Marzec:

Nowym sponsorem klubu zostaje firma S.Oliver, a lechici nadal nieźle spisują się w lidze. 19 marca Kolejorz obchodzi 88. rocznicę powstania. Robert Lewandowski jasno tłumaczy, że po sezonie zamierza odejść z Lecha.

Kwiecień:

Lech mimo miażdżącej przewagi pokonuje Legię Warszawa tylko 1:0 i wciąż liczy się w walce o mistrzostwo kraju. Pod koniec miesiąca poznaniacy bezbramkowo remisują na Hutniku z Wisłą, ale dzięki dobremu układowi gier nadal mają szansę na mistrzostwo.

Maj:

Lech udaje się na mecz do Chorzowa. Do 90. minuty jest remis 1:1, a w Krakowie, w starciu Cracovia – Wisła, goście prowadzą 1:0. Następnie bramkę dla Lecha już w doliczonym czasie gry strzela Krivets, a w Krakowie głową do własnej siatki trafia Jop. Następuje zatem zmiana lidera. W 30. kolejce Kolejorz już nie odpuszcza i po 17. latach przerwy zdobywa Mistrzostwo Polski! Na stadionie ten triumf świętuje prawie 18 tysięcy ludzi, a na Starym Rynku aż 100!

Czerwiec:

Lech potwierdza transfer Jacka Kiełba, a Robert Lewandowski przechodzi do Borussii Dortmund. Zagraniczne media podają, że bliski przejścia do PAO jest Sławomir Peszko. Ostatecznie „Peszkin” podpisuje nową umowę z Lechem, obiecując, że odejdzie z klubu po sezonie, gdy pojawi się odpowiednio dobra oferta. Kilka dni później do Lecha przychodzi Artur Wichniarek.

Lipiec:

Oddala się transfer Artjomsa Rudnevsa. Lech meczem w Baku rozpoczyna walkę o LM. Pod koniec miesiąca Kolejorza w karnych od kompromitacji z Azerami ochrania Krzysztof Kotorowski. W tym samym miesiącu do Poznania przychodzi nowy napastnik, Joel Omari Tshibamba. Lech przegrywa w Superpucharze Polski z Jagiellonią.

Sierpień:

Lechitom nie udaje się przejść Sparty Praga. Do drużyny wreszcie dołącza Artjoms Rudnevs. Po udanym dwumeczu z Dnipro, Kolejorz awansuje do fazy grupowej Ligi Europy, a w losowaniu trafia na bogaty Manchester City, słynny Juventus Turyn i zawsze groźny FC Red Bull Salzburg.

Wrzesień:

Na cmentarzu przy ul. Nowina zostaje pochowany legendarny piłkarz Lecha, Henryk Czapczyk. 16 września od remisu w Turynie przygodę z Ligą Europy rozpoczęli gracze poznańskiego Lecha. Hat-tricka w tym spotkaniu zdobywa Artjoms Rudnevs, a Lech robi się popularny w całej Europie. 30 września następuje sportowe otwarcie stadionu Miejskiego. Na Bułgarskiej zjawia się 43500 tysiąca ludzi, a Kolejorz pokonuje Mistrza Austrii 2:0.

Październik:

Lech nadal gra słabo w lidze, a nad głową Jacka Zielińskiego zbierają się czarne chmury. Pod koniec miesiąca poznaniacy pokonują jednak wysoko Wisłę i Cracovię, więc wydaje się, że Zieliński wciąż będzie prowadził Lecha.

Listopad:

Ostatecznie jednak dzień przed meczem z MC trenerem Kolejorza zostaje Hiszpan, Jose Maria Bakero Escudero, a dzień później Lech w historyczny i spektakularny sposób pokonuje naszpikowany gwiazdami Manchester City 3:1. Następnie lechici zabierają się za odrabianie strat w Ekstraklasie. Ostatecznie poznaniacy jesień kończą na 11. miejscu w tabeli z dużą stratą do prowadzącej Jagiellonii.

Grudzień:

Po remisie z Juventusem, Kolejorz zapewnia sobie awans do 1/16 Ligi Europy, a na zakończenie fazy grupowej wygrywa jeszcze na wyjeździe z Mistrzem Austrii. Zarząd dogaduje się w sprawie kontraktu z graczem Lechii, Hubertem Wołąkiewiczem. Sławomir Peszko oznajmia za to, że nie chce już dużej występować w Lechu i nie dotrzyma obietnicy z lata, kiedy powiedział, że opuści klub, lecz po sezonie. Prócz Peszki, z Lecha do Grecji wypożyczony zostaje także Joel Omari Tshibamba.

Linki do poprzednich podsumowań:

Jesienią najdłużej grał Sergei Krivets
Napastnicy – podsumowanie jesieni
Pomocnicy – podsumowanie jesieni
Lech w europejskich pucharach – podsumowanie jesieni
Obrońcy – podsumowanie jesieni
Bramkarze – podsumowanie jesieni
Rudnevs najczęściej strzelał głową
Jesień na Bułgarskiej – podsumowanie
Lech Poznań w Ekstraklasie – podsumowanie jesieni
Wyjazdowe mecze Lecha – podsumowanie jesieni
Lech Poznań w PP – podsumowanie jesieni
Bilans wyjazdowych meczów Lecha w 2010 roku
Lech Poznań w ME – podsumowanie jesieni
Bilans domowych spotkań Lecha w 2010 roku
Frekwencje na Bułgarskiej w 2010 roku
Lech Poznań w LJS – podsumowanie jesieni
Lech I Poznań w LJM – podsumowanie jesieni
Lech II Poznań w LJM – podsumowanie jesieni

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

20 komentarzy

  1. karaś pisze:

    Co by nie mówić bardzo udany rok oby kolejny był równie ciekawy.

  2. mike001 pisze:

    świetne podsumowanie 😉 oby tylko Wołąkiewicz przyszedł przed rozpoczęciem okresu przygotowawczego, bo zanosi się na to ze transfery tak jak latem będą robione w trakcie przygotowań do sezonu a nie przed… tyle o transferach

    w gruncie rzeczy myślę, że rok 2010 był jednym z najlepszy jeśli nie najlepszy w historii… mecze z MC czy Juve na zawsze pozostaną w mojej pamięci… Mistrzostwo Polski również, oby na kolejne nie trzeba było czekać równie długo jak na te… jedynym minusem jest brak Superpucharu (bo szczerze mówiąc liczyłem na obronę) i oczywiście obecne miejsce w lidze… PODSUMOWUJĄC: ROK UDANY (LECZ ZAWSZE MUSI BYĆ JAKIEŚ „ALE”), ALE MOGŁOBY BYĆ JESZCZE LEPIEJ cóż nie można mieć wszystkiego

    oby tak albo lepiej w 2011 KOLEJORZ!

  3. DŻEJO1 pisze:

    Arek czy Wołakiewicz jest juz piłkarzem Lecha skoro juz sie dogadali-tak ppisze w waszym artykule

  4. Franky pisze:

    Bedzie Wolakiewicz na pewno gdzies czytalem ze Erdman jest na urlopie i nie moze przyjechac zatwierdzic transferu. 2010 rok byl najlepszym dla Lecha w historii ale niestety slabym jak na mozliwosci transferowo ;/

  5. Janek Lech pisze:

    Te transfery to porazka w tym roku, odeszlo sporo dobruch grajków jak renifer,lewy,peszkin a przyszli kileb, rudi, wolakiewicz, wiec niejest zle a co do reszty ten rok byl najlpeszy mistrzostwo polski i wyjscie z takiej grupy w LE niech kolejny bedzie rowniez udany a moze jeszcze lepszy szczegolnie w transferach!

  6. Janek Lech pisze:

    Z takim budzetem jakim mamy to powinismy kupic dobrych graczy i dominowac w ekstraklasie, szkoda ze cleo nam sie nieudalo kupic ;(

  7. Lechu pisze:

    bedzie jeszcze transffer w starym roku???ARKU????

  8. Franky pisze:

    Skoro nie ma erdmana to nie ma transferu, bo jak mozna podpisac umowe bez swojego agenta

  9. tomek27 pisze:

    Ja pier..ole juz skonczcie z tymi transferami . Lech nie kupi nikogo dobrego ,to jest pewne . Wolakiewicz, jakis napastnik za 0,4 mln ? ,moze jeszcze jakis wynalazek z Bosni i to wszystko. Gramy tym co mamy i tyle

  10. tomek27 pisze:

    Lechu
    Ale ty glupi jestes ,no jasne bedzie jescze 5 transferow w tym roku…

  11. kakaesik pisze:

    Mariusz Jop aleale ! To było piękne ;D

  12. tom pisze:

    Jop i bracia Brożki…

  13. Znany pisze:

    Powiem tak smieszne sa te spekulanckie pogloski i domniemania….o to prawdziwe nazwiska potencjalnych wzmocnien lecha JOE SISE I MOHAMED BANGURA…Tani z Perspektywami i na Dorobku….

  14. haski pisze:

    Dokładnie z takim budżetem, stadionem, KIBICAMI, to powinniśmy DOMINOWAĆ W EXTRAKLASIE lepiej niż borussia w niemczech

  15. Pszczółka pisze:

    Maj to chyba najpiękniejszy miesiąc i Jop który pomógł nam niewiarygodnie w zdobyciu Mistrzostwa.Rok ogólnie bardzo udany poza okienkiem transferowym,bo tutaj to się nie popisali wronczarze.No i te ostatnie miesiące w lidze też nie za ciekawe ale z taką kadrą coś za coś albo LE albo Ekstraklasa.Głęboko wierzę że na wiosnę dogonimy czołówkę.pozdro

  16. DŻEJO1 pisze:

    Oczywiscie ze beda transfery jeszcze?

  17. wilim17 pisze:

    pozdrowiam kibicow lecha-wilim z bytomia

  18. Pyry pisze:

    Zresztą niedawno postąpili już w ten sposób. Głośno było o propozycji, jaką Lech złożył napastnikowi Widzewa Darvydasowi Cernasowi. Miał być transferowy hit, dlatego dyrektor sportowy Marek Pogorzelczyk udał się do Łodzi na negocjacje. Przekonywał, że zaproponował 800 tys. euro. Ustaliliśmy jednak, że ostateczna oferta była o pół miliona mniejsza. Piłkarz roku na Litwie został w Łodzi. (..)

    Niby Lech szuka, próbuje, ale można to odbierać jako ruchy pozorowane.

  19. Lech!!! pisze:

    prawda jest taka że nasz skład który teraz gramy to może się całkowicie posypać ,ponieważ nasz wspaniały zarząd postanowił dąc co drugiemu piłkarzowi kalkuloze z możliwością odejścia za x euro.. brawo zarząd!

  20. polo pisze:

    Niech wszyscy Polacy ida gdzie piepsz rosnie!!! Mamy wspanialych mlodych pilkarzy i z Balkanow i pd.Ameryki sa wdzieczni i pracowici . Nasi krajanie widza swiat w walucie i dlatego grzeja lawy w calej Europie !! Pokazcie wpierw w Polsce ze umiecie grac w pilke a nie po 2 bramkach udaja super gwiazdy co sie stalo ostatnio bardzo modne !!!