Bakero: „Cracovia miała szczęście”

Pełna wypowiedź hiszpańskiego trenera Kolejorza, Jose Marii Bakero Escudero na pomeczowej konferencji prasowej po spotkaniu 18. kolejki Ekstraklasy sezonu 2010/2011, Cracovia Kraków – KKS Lech Poznań 1:0 (1:0). Przypomnijmy, że jedyną bramkę dla „Pasów” strzelił dziś Mateusz Klich.

„Cracovia nas niczym nie zaskoczyła. My mieliśmy osiem okazji w tym meczu, a oni dużo szczęścia. Trzeba przyznać, że mocno pracowali. Cracovia na pewno nie zasłużyła dzisiaj na zwycięstwo, zwłaszcza, że w ostatnich 10 minutach w ogóle nie grali w piłkę.”

„Mieliśmy dziś najwięcej okazji ze wszystkich meczów, a mimo to, nie udało nam się strzelić bramki. Przyjechaliśmy tutaj z wielkim szacunkiem do Cracovii i wiedzieliśmy, że jest to dla nich spotkanie ostatniej szansy. Wiadomo, że jeśli nie strzelasz trzech setek, to później możesz sobie zadać wiele pytań.”

„Do końca walczyliśmy i pracowaliśmy, aby zwyciężyć w tym meczu. Cracovia specjalnie przerywała grę. My jednak pracowaliśmy do końca meczu, ale graliśmy bardziej sercem niż głową. Do postawy drużyny na pewno nie mogę mieć zastrzeżeń.”

>> Przeczytaj więcej w dziale Konferencje

Źródło: inf. własna
Autor: Marcin Hamasiak
Fot: KKSLECH.com

67 komentarzy

  1. ArekCesar pisze:

    No i co z tego….a po co w ogóle zamknięto tamten temat. nie rozumiem tego. Mamy prawo gdzieś się przecież wyżalić. szkoda słów, żegnaj mistrzu, oby nie puchary, bo karnety będą za 5 stów!!!

  2. kakaesik pisze:

    A teraz na chłodno, Lech był w tym meczu lepszy, sytuacje dobre były , ale sie zmyły.
    Jak szliśmy na majstra to remisowaliśmy z odrą czy piastem(a potem oboje spadli).
    Jak wyszło potem wszyscy wiemy. Grunt to wierzyć , a nie żalić sie , bo tak sie nic nie osiągnie.

    PS. Od początku dla Bakero w Lechu mówie nie , Mila tak , ale Frajero nie!.

  3. KKSLECH.com pisze:

    Jutro w osobnym newsie otrzymasz odpowiedź dlaczego zamknięto temat meczowy. Myślę, że akurat Ty to zrozumiesz. Miarka się po prostu dziś przebrała…

  4. Janek Lech pisze:

    To takie są fakty, wisła rozpedzona mknie po tytuł i nikt jej tego neizabierze, niezdziwei się jak bdzie miała 10-20 pkt. przewaga nad 2 drużyną, jaga nic niepokazuje bedze za podium, legia to samo kompletne dno, a my? 3 mecze 6 pkt wydaje się dobry bilans ale jak spojrzymy na rywali neizabardzo z taka gra to tylko srodek tabeli, a za tydzien 3-0 dla jagi…

  5. maras pisze:

    Brawo Krzysiek ile jeszcze meczy przegrasz Lechowi

  6. wielkikks pisze:

    My jednak pracowaliśmy do końca meczu, ale graliśmy bardziej sercem niż głową. Do postawy drużyny na pewno nie mogę mieć zastrzeżeń

    I chyba zgodzilbym sie z tym podsumowaniem, wynik tragiczny ale nie przesadzajmy z ta grą. Bo było kilka sytuacji nie udało się strzelic i Cracovia bramka troche szczesliwa.

  7. Janek Lech pisze:

    co z tej gry wisła znów zdobedzie tytuł i do tego moze wygrac PP a my 11pkt do wisły i 12 meczów do końca jeszcze mamy mecz w w krakowie:(, ten mecz pogrzebał szanse na dzieje

  8. emce pisze:

    Po co są konferencje prasowe po meczach?Po to,żeby Maria powiedziała,że Cracovia niczym nie zaskoczyła Lecha? My widzieliśmy mecz.Mądrala się znalazła.Ty ustaw tych grajków od siedmiu boleści do pionu bo zeby przegrać mecz jako mistrz kraju z ostatnią w tabeli Cracovią to już trzeba mieć umiejętności trenera szkoły średniej technicznej czyli technikum np rolniczego albo budowlanego.Na treningach kopiecie tylko w dziada na 15tu mertach kwadratowych a w meczu na 15 metrów celnie piłki nie umieją podać grajki.Teraz przez tydzień będzie gadane czy Rudnevs jest warty 7 czy 8 mikionów euro a Arboleda czy zagra w reprezentacji Polski.Murawski milion euro kosztował?Nie dziwię się że cena spadła z 3,5 na 1.Jako odwieczny kibic Lecha życzę Wiśle Mistrza.A niech przegrają z Lewadiami i Karabachami.Lech ma mnie jako kibica gdzieś, to ja ich też całuję w to samo miejsce.

  9. ArekCesar pisze:

    Mistrzostwo się oddaliło, ale jeszcze walczymy o podium i puchary. Za tydzień mam nadzieję, że opykamy Jagę 3-0!!!Kolejorz.

  10. ponceriusz pisze:

    Ciężko się ogarnąć w tych wynikach. Niby mamy szansę na mistrza i od dawna „zamierzamy” maszerować w górę tabeli i porównując sytuację sprzed roku wciąż mamy – mimo wszystko – nie aż takie małe szanse. Ale jak się patrzy na zaangażowanie i konsekwencje w grze piłkarzy i w transferach zarządu, to już się nie robi wesoło. Od początku rundy… łee tam, nie od początku rundy, od meczu z MC, BARDZO się zawodzę na Kiełbie. Teraz był chory, ale wcześniej nic nie robił w lidze. A taką nadzieją był. I przez to, że raz zagrał życiowy mecz, ja, a także zarząd Lecha zaczęliśmy uważać go za geniusza. I nie mamy prawoskrzydłowego. Bo Mikołajczak to szczypiornista.

  11. ponceriusz pisze:

    Ale i tak najważniejsza jest wiara w Lecha i nikt nam jej nie zabierze!

  12. emce pisze:

    Właśnie Wojciechowski zwolnił Bossa,to dowodzi,że wiedział co robi zwalniając Marię.Dawaj tego Bosa do Lecha hahahah.Ze stylu hiszpańskiego przejdziemy na holenderski.hahahah Gdzie jest ta hiszpańska piłka w wykonaniu Lecha? Zazdroszczę Śląskowi Lenczyka i wszystko w temacie.

  13. KIBOL pisze:

    Kolejorz wyszedł bardzo ofensywnie , przez pierwsze 20 minut powinno być conajmniej 2-0.
    Mając Rudnevsa najlepszy w Kolejorzu, niestety brak szczęścia mecz należało zdecydowanie wygrać. Niestety Ślusarski już szczęścia dzisiaj nie miał, bo umiejętności to raczej nie ma.
    Najsłabszy Arboleda . Oj przydał by mu się odpoczynek!

  14. pyra fan kks z breslau pisze:

    lenczyk to profesor a maria magdalena do espani pomidory zrywac

  15. wielkikks pisze:

    Nie przesadzajmy z tym zaangazowaniem. Bo jak sie przegrywa to pojawiaja sie od razu glupkowate opinie ze albo nie przygotowani albo brak zaangazowania ani jednego ani drugiego nie dostrzegam raczej jakosci w grze i dlugie pilki, balony itp

  16. Janek Lech pisze:

    No właśnie bo mówi się że mamy nadal sznase, i ze o tytuł walczyć bedzie jaga legia i wisła i moze my sie właczymy tak mowiono przed ta kolejka teraz to widze to tak
    1. wisła
    2. Śląsk(może powalczy z wisła o 1 miejsce)
    3. Mam nadzieje że my albo Lechia
    4.to juz legia,jaga,lub jakis inne matoły
    Nikt niebierze pod uwage Śląska, czemu? wdług mnie super druzyna ona mogła by pokazac cos w pucharach ni to co wisła, A my musimy WIERZYĆ! 11pkt. niech wisła przegra z
    Lech,legia,jaga,lechia,slask=15pkt.
    a może i jeszcze kilka meczów zawali np. z cracovia poczkejamy !

  17. wielkikks pisze:

    Najsłabszy to był Dima zdecydowanie, Ubi jednak słabo mimo obiecujacego poczatku i Muras ze Stilicem bardzo słabo

  18. dziki pisze:

    jak się nie strzela takich sytuacji jak miał Rudnevs (pierwsza głową z bliska druga sam na sam 3 metry od bramki), albo nie korzysta z takich prezentów jak Ślusarz dostał to sie przegrywa mecze…a Cracovia cóż nic specjalnego i tak spadnie….trzeba sie skupic na pucharze Polski tylko to pozostało..

  19. bocian pisze:

    wstyd czekam już na jagę

  20. W(L)KP. pisze:

    Do KIBOL.Kazik Staszewski śpiewa ,,I czy jesteś w stanie zacząć myśleć w pewnym punkcie
    O sobie jako bardzo dobrym, drogim produkcie? ,, Manuel Arboleda śmiało na to pytanie może odpowiedzieć TAK. Manu stał się boiskowym narcyzem,kiedyś mi imponował teraz irytuje…i formą prezentowaną na boisku i tym swoim pajacowaniem. Widziałem w nim lidera defensywy naszej reprezentacji podczas Euro ale ostatnie tygodnie skutecznie mnie od tej wizji oddalają.

  21. dziki pisze:

    aaa i niezły ten Kaczmarek widać, że ustabilizował formę, ale że śląsk sie tak go pozbył hmmm dziwne… a nasz Kociu jak to Kociu ileż on już w swojej karierze takich bramek wpuścił palców u obu rak by nie starczyło..

  22. wielkikks pisze:

    Fakt że nie przynosi chluby ten wynik, ale z gra nie przesadzajmy. Gdyby zapier… od poczatku to takie wpadki ktore sa normalnoscia nie decydowaly by o byc albo nie byc

  23. dziki pisze:

    janek zejdź na ziemię chłopie:)

  24. wielkikks pisze:

    Kotora nie obwinialbym o ta bramke bo tak jak w tej sytuacji gdzie stracilismy bramke stal troche wysuniety to takie wysuniecie pozwolilo zareagowac odpowiednio w momencie gdy Arboleda stracil pilke i bylo sam na sam momim zdaniem Kotor rozegral dobry mecz i akurat nie nalezy go obwiniac o ta strate bramki.

  25. wielkikks pisze:

    Bardziej martwi mnie to granie dlugimi pilkami. Miala byc Barcelona a jest momentami polska kopanina z obrona dluga na samotnego Rudnevsa, Zamiast szybkie wyjscie pilka do Stilicia i ten rozdaje karty. Nie ma juz Rengifo w napadzie i tak nie mozna grac.

  26. dziki pisze:

    yhymm zajebisty mecz szczególnie jak odbił przed siebie ni to strzał ni to dośrodkowanie pod nogi bodajże Dudzica, a ten jeszcze nieudolnie w niego trafił…a takich bramek jak ta Klicha to on wpuścił masę..zawsze lubił spacerować z dala od linii…jakie zareagować przecież Manu nie miał piłki biegł za napastnikiem..

  27. wielkikks pisze:

    I mam nadzieje ze Jacus wiecznie przeziebiony dostanie taka zjebe ze wreszcie sie obudzi. Oczekuje naprawde reakcji ze strony klubu zeby takie cyrki sie nie zdarzaly.

  28. wielkikks pisze:

    Mam odmienne zdanie co do Kotora fakt to tez wybitnie udana nie byla interwencja. Ale mial kilka bardzo dobrych. I przy bramce jak dla mnie nie zawinil. Pilka po rykoszecie. Moim zdaniem zdecydowanie inni pilkarze zasluzyli na slowa krytyki przede wszystki wszyscy środkowi pomocnicy mimo ze gralismy Dima, Murasiem i Stilicem to nas tam w pewnych okresach gry rozstawiali po katach

  29. dziki pisze:

    Kotor jest bramkarzem mega nierównym….od dawna czekam juz na bramkarz z prawdziwego zdarzenia ale od czasów Piątka takiego w Lechu nie było…ogólnie mecz nie był az taki zły czasami raziły w oczy bezsensowne podania, straty, zbyt wolne rozgrywanie piłki, ale to powinno w zupełności starczyć na beznadziejną Craxę..no ale niestety jak się w takich sytuacjach jak mieli nasi kopacze nie trafia (i to co najmniej trzykrotnie) to się przegrywa mecze..

  30. wielkikks pisze:

    Co do ogólnej oceny Kotora to się zgodzę. Ale co do meczu to już niekoniecznie. Nie ma co wielce rozpaczać trzeba było się liczyć z taką wpadką wczesniej czy pozniej. Walczymy o miejsce dajace mozliwosc gry w pucharze i to jest cel realny. Szkoda nie udalo sie zniwelowac przewagi. Ale nie wolno sie zalamywac. Jest jeszcze puchar. Bardziej by mnie oczywiscie cieszylo trofeum i niz ligowe miejsce dajace przepustke do pucharow.Szkoda bo byla szansa ale az tak wielich pretensji do nich nie mozna miec. Jakby to sie zdarzylo po takiej grze jak w meczu z Arka to stanalbym na czele jezdzacyhc po naszych grajkach. GRAMY DALEJ NIECH WYGRYWA WIELKI KOLEJORZ KKS

  31. Bumbum pisze:

    Co do cholery znaczy „miarka sie przebrała”!? Co to ma być do Ch…ja pana!? Jak po frajersko przegranym meczu można spokojnie wywiadu udzielać!? Byliśmy, mogliśmy, nie wykorzystaliśmy!? Co ty nosisz na cycku!? Herb Lecha, czy szmate która se dupę podcierasz!? Dzisiaj trzebabylo spuścić te skorumpowana sracovie tam gdzie jest jej miejsce! W dupie mam wasze przyjaźnie i zgody! Sracovie jakby chciała to by wam nóż w plecy dała! Wszyscy grają dla Lecha, ale Lech nie gra nic! Począwszy od pseudo biznesmena Rutka, poprzez Pogo, Fakero, skończywszy na tym panu który od podwyżki gra w chu…ja a nie w piłkę! Rozpierdoliliscie w tym roku wszystko to co budowaliscie przez ostatnie lata! Z kim mamy wygrywać jak nie z cienkiminbolkami z Kaluzy!?Stilic ława! Bosacki ława! Kotor ława! Arboleda trybuny!!!!!! Rudnevs ochlon!
    Acha! Bartek weź ty chłopie po kolei każdego „na stronę” i „przetlumacz” tym gwiazdorom gdzie i dla kogo grają!
    Nic nam sie w tym sezonie nie należy! Życzę swojej ukochanej drużynie tego żeby odpadła z PP i nie zakwalifikowała sie do pucharów!
    Rutek dzięki, ze nas z gowna wyciagnales, ale pora odejść! Ni masz serca ryzykanta! Trza zainwestować, żeby zyskać!

  32. ŚredniKKS pisze:

    dziki nie zgodzę się z Tobą ze Cracovia jest beznadziejna, jasli spadnie z ligi to przyznam Ci rację!Co do meczu to nie był taki zły jak ostatnie które grał Lech! Moim zdanie Craxa sie utrzyma w lidze, wracajac do K.Kotorowskiego to nie bede mu już ublizał ale Kotor nigdy nie był i nie będzie bardzo dobrym bramkarzem co jedynie przeciętnym! Pozdrawiam wszystkich zawiedzionych dzisiejszym wynikiem!!!

  33. arek pisze:

    Koszmary Kotora powrocily. Stal wyraznie za bardzo wysuniety przy tym strzale a wdrugiej polowce zrobi dokladniel to samo co z Braga. Mam nadzieje, ze te punkty nie pojda na marne i pomoga Cracovi w utrzymaniu sie, czego jej serdecznie zycze.

  34. wiaduktor pisze:

    Widzę że nie bardzo ogarniacie temat bramkarzy. Kotor wyszedł z bramki prawidłowo aby skrócić kąt strzału przy bezpośrednim uderzeniu. Prz stracie gola miał po prostu mega pecha. Takiego loba nie wyjąłby najwyższy bramkarz ligi. Jego krytyka z waszej strony jest kompletnie nieuzasadniona. Gdyby Kotor został w bramce a kiki nie zablokował strzału, to Kotor tez by nie miał nic do powiedzenia. Zachował się dobrze, ale miał pecha. To jest urok właśnie piłki nożnej. Mnie irytuje zupełnie coś innego. Mam wrażenie ze piłkarze mają problem z komunikacją na boisku między sobą. W kilku przypadkach do jednej piki startowało 2, czasami nawet 3 piłkarzy, przez co zmniejszała się liczba graczy, którym można odegrać piłkę. Kolejny mankament to problem z podjęciem decyzji o strzale na bramkę. Stilic miał przynajmniej 1 dogodna sytuację w której mógł śmiało strzelać. Pamiętam jak kiedyś trener mówił nam aby strzelać jak najwięcej w kierunku bramki. Z 30 prób przynajmniej jedna wyjdzie. Moim zdaniem najgorzej zaprezentował się Stilić a Rudiemu przydałoby się kilka ćwiczeń na rozdzielanie piłek bo miał 2 sytuacje kiedy mógł grać w tempo prostopadłą piłkę i Stilić miałby 2 setki. Każdy z nich zawalił w jakimś stopniu mecz. mimo wszystko nadal wierzę w Mp, dopóty, dopóki są na to matematyczne szanse.

  35. M pisze:

    Cracovia to druzyna na miare ligi mistrzow wstydu nie ma ha ha ha mistrz? du.. nie mistrz

  36. kibic 75 pisze:

    personalnie mecz zawalił semir – do momentu startaty bramy powinien 2 strzelić, później też miał okazję ale albo źle strzelał albo podejmował złe decyzje

  37. ŚredniKKS pisze:

    wiaduktor jasne jesne strzał Del Pierro z prawie 35 metrów tez przypadek i tez to nie wina Kotora!!!!!!!!!!!!

  38. szon pisze:

    cały czas twierdze ze przegralismy przez taktyke a dokładniej przez jej brak po stracie bramki nie wiedzielismy jak mamy grac,a to swiadczy jak beznadziejnego mamy trenera,ktory każe Arboledzie grac w ataku.Jesli chodzi o Arbolede to powinien sobie odpocząć jest najsłabszym ogniwem zespołu zaraz po Bakero.Jak najszybciej trzeba wywalic Bakero i brac Ulatowskiego,póki nie jest jeszcze za pózno na pierwszą trójke bo o mistrzostwie możemy już zapomnieć

  39. El Companero pisze:

    niestety widziałem juz kilka razy jak pilka wpadła Kotorowi za kolnierz w innych meczach, gdyby stal metr dalej to wybilby pilke nad poprzeczką, to swiadczy zle o tym bramkarzu, mimo to wyciagnal dwie sety po bledzie slabego dzis Arboledy. Rudnevs gral swietnie ale tylko do linii pola karnego, pozniej zupelnie sie gubil, Stilic ze Slusarskim musza nauczyc sie wspolpracy bo na chama chce zdobywac gole zamiast sobie podawac. Injac nie istnial dzis. Z Jaga musza wrocic bezczapkowi rekonwalescenci, czekam tez na powrot Wojtkowiaka i Bandrowskiego, mzoe wtedy cos drgnie. Bakero ma kolejne dwa mecze szansy jesli je przegra to chyba poleci do Hiszpanii…

  40. woo pisze:

    Daj spokój z Ulatowskim. To nadęty bufon, który nic nie osiągnął.

  41. arek pisze:

    Dziwne, ze akurat taka bramka to dla Kotora nie jest pierwszyzna. Jak mysle o Kotorze to wlasnie przychodza do mnie te loby, ktore popelnil w swojej karierze i nieprawdopodobne obrony w sytuacjach teoretycznie nie do obrony. Taki wlasnie jest Kotor, wybroni niesamowite pilki ale w kazdej chwili moze cos wywinac. Nadal uwazam, ze ten lob nie zaskoczylby nawet najgorszego bramkarza w lidze.

  42. Bumbum pisze:

    Jeżeli Kotor dobrze sie zachował przy stracie bramki, to gratuluje poczucia humoru! Daj spokój z Ulatowskim!? A dlaczego!? Mamy trenera i zarząd na miarę 1ligi, a kadrę na LM.

  43. Tomekks pisze:

    Słaby Lech przegrał z Cracovia – tak w skrócie można opisać dzisiejszy mecz. Chaotyczny Lech nie poradził sobie z ostatnia drużyną ekstraklasy. Drużyna która aspiruje do gry w europejskich pucharach nie powinna tracić punktów z na rzecz autsajdera Ekstraklasy.
    czym zaskoczyła Cracovia trenera Bakero? szybką i dynamiczną grą z którą Lech nie mógł sobie poradzić. Ostatnie minuty – Arboleda na ataku bez sensu- kolumbijczyk nie radzi sobie z przodu.

  44. kks pisze:

    gra jest jaka jest niestety lepsza od wyniku :(punktow niema sa w krakowie wiec niech chociaz oni ich nizemarnuja i wygrywaja co sie utrzymaja bo zasługuja na to:)wkoncu przyjaciele:)a my skopmu sie raczej na dokoptowaniu do 3 miejsca i tego PP co da nam puchary:) a swoja droga gratulacje dla Cracovi za MAJSTRA W HOKEJU:)

  45. wiaduktor pisze:

    Gyby Kotor wyciągał wszystkie piłki, to nie byłby bramkarzem Lecha tylko Barcy, realu albo czołowego klubu z Anglii lub Włoch. W tej sytuacji mogli lepiej zachować się defensywni gracze. Gdyby nie ten gol, to Kotora nosilibyście na rękach, ponieważ wybronił mnóstwo sytuacji, w których nie każdy bramkarz by sobie poradzili więc dajcie mu spokój.

    @kks przyłączam się do gratulacji 🙂

  46. arek pisze:

    Szansa na puchary jeszcze jest duza, ale tez prawdobodobny jest scenariusz, ze tych pucharow wcale nie bedzie. Nie bede rozpaczal nad tym jesli zarzad wyciagnie wnioski i na prawde wzmocni ten zespol, a mysle, ze przerwa w pucharach dobrze tez zrobi kibicom, ktorzy wyraznie zanizyli swoj poziom traktujac mecz z Braga jako chleb powszedni. Glod pucharow kazdemu z nas sie przyda.

  47. abc pisze:

    z tymi pucharami to jak odpadliśmy z Bruggią to nikt długo nie płakał. w tym sezonie wciąż jest szansa na Europę, a jak nie to masz racje zarząd wyciągnie wnioski.

  48. fan pisze:

    Dla mnie Lech gral tylko w pierwszych 20 min. Druzyna która aspirowala do obrony tutulu dzis pokazala, ze raczej wypada z gry, a szanse ma jedynie w P.P. i moze zalapac sie z 2 lub 3 miejsca w pucharach. Aby tak sié stalo trzeba wziásc sié do ciézkiej pracy…..Tym którzy jeszcze sniá o obronie tytulu radzé sié obudzic, bo jestesmy w srodku tabeli!!! i to jest fakt!

  49. lechita65 pisze:

    mecz niezły ale czegos nam zabrakło,ale to piłka nie zawsze szczęscie sprzyja lepszym.Mysle że teraz musi byc tylko lepiej.
    LECH FOREVER !!!

  50. Bad boy pisze:

    Same płaczki na tym forum , ku..a to jest piłka nie zawsze się wygrywa…

  51. zambia pisze:

    trudno przegraliscie w meczu przyjazni moze sracowia sie utrzyma

  52. zambia pisze:

    gratuluje kibiców którzy mysla ze odpadliscie z bruggia a nie z braga kompletny dyletant a mistrzem bedzie wisła

  53. thorn pisze:

    @ zambia Tak, z Brugią, a ty se chyba źle czujesz

  54. dziki pisze:

    zambia widzę, ze wśród piesków czytanie ze zrozumieniem jest rzadko spotykane..

  55. Dymas89 pisze:

    A w meczu z widzewem i arką to kto miał szczeście nie ty antytrenerze?

  56. mts pisze:

    no tak ale jeśli nie potrafiliśmy przycisnąć i zamknąć po starcie bramki OSTATNI i NAJSŁABSZY zespół w lidze, który stracił najwięcej bramek w lidze to jest coś nie tak ! dużo sytuacji stworzyliśmy sobie do straty bramki naprawdę dużo… ale potem gra się posypała i zawodnicy nie mieli pomysłu na grę, a to już jest chyba wina „trenera” nie wiem ale mam wrażenie, że ostatnio żaden zawodnik nie zrobił postępu, a się cofnął i to jest niepokojące i zarząd powinien się zastanowić czy to jest na pewno odpowiedni człowiek na odpowiednim miejscu.

  57. tomasz1973 pisze:

    mts-Obecna Cracowia to nie ten sam zespół co jesienią.Pisząc o nie jako „najsłabsza i ostatnia”zdecydowanie przesadzasz.Jestem przekonany,że ona urwie jeszcze nie jednemu pkt i pozostanie w lidze.Jeżeli policzyć tylko tę rundę Cracowia jest na 5 miejscu,zdobyła 5 pkt,bramki 4-3.Jej wyniki są lepsze od wielu drużyn z czołówki–Wygrała z nami zremisowała z Legią,która walczy o mistrza i ze Śląskiem,który nie przegrał wiosną meczu i włancza się do gry o puchary.Szkoda tylko,że nie wykorzystaliśmy dogodnych sytuacji,a było ich dużo.Niestety szczęście ma to do siebie,że wychodzi na zero- w Gdyni 3 strzały 3 bramki,w Krakowie Dużo strzałów o goli,na dodatek trochę farciarska bramka dla przeciwników.

  58. TO PROSTE!!! pisze:

    Jacy z was kibice,ze tak nadajecie???Mamy jeszcze duze szanse na majstra!Wygramy 2 najblizsze mecze a zwisla wtopi z bytomiem i jaga,czyli bedzie tylko 5 punktow roznicy a do tego napewno wygramy z nimi w krakowie bo zawsze ich tam lejemy i juz tylko 2 punkty roznicy,ktore straca w wawie z legla i juz mamy majstra.zwisla jest tak zenujaco slaba ze grzechem byloby nie wygrac tego majstra.W gore glowy i czekam na fete po majstrze.Hej!

  59. mts pisze:

    niby tak ale w obronie grają jakieś łamagi szkoda że nie grał jarabica bo może on by coś strzelił dla nas jak nasi piłkarze sobie nie radzili z nawotczyńskim to z kim mają sobie poradzić nie wiem dajmy na to z chavezem ?

  60. Wiciu Kalosch pisze:

    Ludzie cieszcie się, że macie w Poznaniu ekstraklasę i macie możliwość oglądania spotkań piłkarskich, te zawsze wywołują emocje nawet w polskiej słabej lidze. Przegrali z Cracovią, ano przegrali i pewnie przegraja jeszcze wiele meczy. Po obejrzeniu meczu na kompie nasuwają mi sie dwie refleksje: Lechici są marnie wyszkoleni technicznie-większość podań jest albo niecelna, albo źle przyjęta, piłkarz mając piłkę w środku pola prowadzi ją jak panienka, powoli i za chwilę przeciwnik biegnacy z tyłu jest w stanie szybko mu ja odebrać lub uniemożliwić jej rozegranie, o szybkiej i celnej wymianie przez grzeczność nie wspomnę, podobnie o celnych dośrodkowaniach. Druga refleksja dotyczy taktyki, a własciwie jej braku. Taktykę ustawia trener, ale realizują piłkarze, a ci przy brakach technicznych nie sa w stanie jej wykonać. Lech nadziś to zespół środka tabeli, któremu bliżej do strefy spadkowej niż medalowej. Jutro bedzie inaczej, boję się, że gorzej. Z Jagiellonią Lech wygra, nie wiem czy to bedzie wygrana na złóść komuś, czy determinacja piłkarzy, ale wygra wysoko i oby Jaga nie wyjechała z Poznania z bagażem 4 bramek do tyłu np. 1:5 czego sobie i Wam fani Kolejorza Życzę.

  61. kbic pisze:

    Cracovia miała szczecie?? kurde jak słysze takie wypowiedzi to mi się coś robi, to Lech miał szczęście że nie przegrał 3-0 bo dwie setki jakie miała drużyna przeciwna większość rywali by wykorzystało, Lech nie miał pomysłu na gre i został zdominowany przez ostatnia drużyne ekstraklasy,a Bakero wychodzi i mówi że rywal miał szczęście ;/ załamka

  62. pedro pisze:

    Popieram zdanie Bakero w 50% mieliśmy więcej strzałów i dogodnych okazji ale Cracovia nie tylko się broniła ogólnie uważam że 2-3 bramki powinniśmy strzelić ale to już niczego nie zmieni

  63. Bolo pisze:

    W meczach licza sie strzelone gole i nic wiecej !!! Crakovia powinna dac nam 3 pkt. Prosze o ta odrobine walki wiecej.

  64. kriseu pisze:

    nasz super scouting powinien znalezc super trenera, trzeba teraz zyczyc Cracovii by ogrywala teraz wszystkich do konca

  65. Tomek pisze:

    Dajcie juz spokoj z tym trenerem niech popracuje to zobaczymy
    Ja moge tylko jedno powiedziec z meczu na mecz wyglada lech lepiej
    a za Kraków kopnął bym w dupe Stilica super gwiazde tyle akcji co spieprzył to az wlos sie na glowie jezy

  66. Tomek pisze:

    Płaczecie za Zielińskim ??? a jak grał Lech za jego kadencji?? jak zagrał z Bruggia?? a tem mistrz co mu uratował dupę to tylko fuksem, a po mistrzostwie super postawa w eliminacjach do ligi mistrzow i zajebista postawa ekstraklasie no naprawde szacun dla Zielińskiego i do tego łapówkarz

  67. Tomek pisze:

    Mam apel do władz Lecha jesli macie jakiekolwiek oferty na Krivca Stilica i Gancarczyka to nie wachajcie sie ani chwili to sa patałachy a nie piłkarze
    Wielki szacun dla Murasia i Slusarza
    Z Ubiparipa tez bedzie pociecha potrzebuje jeszcze troszke czasu