Bakero: „Przyjaciółmi nie będziemy”

Sobotni mecz Lecha Poznań z Jagiellonią Białystok (początek, godz. 18:15) będzie dla szkoleniowca Kolejorza, Jose Marii Bakero Escudero szczególnym pojedynkiem. Nie ma bowiem w Polsce innego trenera, którego Hiszpan tak bardzo by cenił i podziwiał.

Jose Bakero po odejściu z Polonii Warszawa został w stolicy naszego kraju wraz z najbliższą rodziną. Bask mógł zatem poznać nieco kulturę obowiązującą nad Wisłą oraz polskie zwyczaje. 48-letni szkoleniowiec czasu wolnego nie poświęcił jednak tylko i wyłącznie na przyjemności, ale również na doskonalenie swoich trenerskich umiejętności.

Jose Maria Bakero Escudero złożył więc propozycję Jagiellonii Białystok, a ta zgodziła się, aby obecny opiekun Lecha mógł oglądać treningi Jagi. – „Po okresie pracy w Polonii Warszawa miałem okazję być kilka dni przy drużynie Jagiellonii i rozmawiać wiele razy z Michałem Probierzem. Składam więc podziękowania trenerowi Jagiellonii za to, że mogłem oglądać ich zajęcia. W sobotnim meczu jednak na pewno przyjaciółmi nie będziemy.” – podkreślił Hiszpan.

Obserwacje ćwiczeń Jagiellonii Białystok mogą więc pomóc trenerowi Bakero w dokładnym rozszyfrowaniu tej drużyny. Hiszpan przyznaje jednak, że w Białymstoku przede wszystkim chciał przyjrzeć się innym stylom trenowania. – „Chciałem poznać opinię innych trenerów, zobaczyć treningi innych zespołów oraz poznać mentalność drużyn. Trener Jagiellonii ma przecież swoje doświadczenie czerpane z Niemiec. Podglądanie innych szkoleniowców na pewno służy różnym trenerom.” – powiedział na koniec Jose Bakero.

>> Przeczytaj więcej w dziale Wypowiedzi

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

3 komentarze

  1. karaś pisze:

    Tylko 3 pkt Kolejorz!!!

  2. maly pisze:

    i tak bedzie kiszka

  3. Janek Lech pisze:

    Musi być 3pkt. za tydzień łatwo tez nieedzie gramy ze Ślaskiem który pod wodza Lenczyka nieprzegrał jeszcze mam nadzieje ze w Poznaniu bedzie ten 1 raz