Podbeskidzie – przedstawienie rywala
Już za kilka godzin na stadionie przy ul. Bułgarskiej 17 w Poznaniu, Mistrzowie Polski zmierzą się w pucharowym meczu z liderem I-ligi, Podbeskidziem Bielsko-Biała. Czas więc w krótki sposób przedstawić kibicom Kolejorza klub, który stanie dziś na drodze Lecha Poznań.
Podbeskidzie Bielsk0-Biała to klub, który powstał w 1997 roku w wyniku fuzji BBTS Włókniarza Bielsko-Biała z DKS Inter Ceramed Komorowice. Mimo to, historia założenia Podbeskidzie sięga tak naprawdę aż 1907 roku! Ówczesny Bielitzer Fussball Klub był jednym z pierwszych klubów powstałych na terenie naszego kraju. Co ciekawe zespół z Bielska-Białej nosił już w swojej historii aż 15 oficjalnych nazw, a ta obecna, czyli „Towarzystwo Sportowe Podbeskidzie” obowiązuje od 2003 roku.
W pierwszych latach swego istnienia obecne Podbeskidzie rywalizowało głównie z zespołami Wisły Kraków oraz Cracovii, a dopiero w latach 30-tych drużyna ta zaczęła toczyć boje z innymi śląskimi ekipami. W czasie wojny klub jednak nieco podupadł, a po zakończeniu działań wojennych postawienie go na nogi trwało aż 15 lat. Następnie od 1960 roku do 1975 klub w bardzo powolnym tempie piął się z klasy na klasę rozgrywkową wyżej. Niestety kolejne 20 lat doprowadziło do kolejnego krachu finansowego i przede wszystkim do spadku formy sportowej.
Natomiast w 1997 roku doszło do wspomnianej już wcześniej fuzji, dzięki której zespół z Bielska-Białej stanął w końcu na nogi. W drużynie z Podbeskidzie było więcej pieniędzy, a to sprawiło zatrudnienie lepszych zawodników, którzy w ostatnich latach niemal co sezon osiągają coraz lepsze rezultaty. Tym samym Podbeskidzie od kilku lat dobija się do Ekstraklasy i wydaje się, że tym razem ta sztuka Góralom się uda. Dodajmy, że w przeszłości w Bielsku-Białej grali przecież tak jak znani zawodnicy jak m.in. Adrian Sikora, Grzegorz Pater, Tomasz Jodłowiec, Mariusz Sacha, Marcin Radzewicz, Paweł Sibik czy Krzysztof Chrapek (wciąż ma kontrakt z Lechem).
Tymczasem klub z Bielska-Białej niemal od początku swojego istnienia zmagał się z brakiem odpowiedniego stadionu. Niegdyś Podbeskidzie swoje domowe mecze rozgrywało na obiekcie tzw. „Na Górce”. Jednak od 1999 roku siedzibą TSB jest stadion Miejski, który do dużych również nie należy, bowiem składa się tylko z dwóch trybun i mieści zaledwie 3500 osób. Na szczęście Podbeskidzie buduje już swoją nową arenę, zatem wydaje się, że przyszłość pucharowego rywala Lecha Poznań rysuje się w kolorowych barwach. Na koniec dodajmy, iż gracze TSB na co dzień występują w „czerwono-biało-niebieskich” koszulkach, a kibice tej drużyny mają „kosę” z lokalnym rywalem, BKS-em Stalą Bielsko-Biała.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
MECZE KOLEJORZA:
Idzie idzie Podbeskidzie i tym razem do Ekstraklasy dojdzie! zycze im tego jako kibic Lecha.
Podbeskidzie w Ekstraklasie bedzie druga Odra. Malo kibicow,. ale za to ciezki teren.
Zgadzam sie i niestety znacznie bedzie zanizac frekwencje Ekstraklasy. Noo chyba, ze awansuje w miejsce Poloni Warszawa
Za Polonię Bytom jak najbardziej tak : )
Lech jako aktualny M.P. powinien takie Podbeskidzie sypnác min 3-0 w Poznaniu, aby wyjazd byl czystá formalnosciá. Jesli oni nie majá stadionu spelniajácego warunki do gry w Ekstraklasie to po jaki … pchajá sié do wyzszej ligi. W ten sposób wymogi licencyjne i komisja licencyjna tracá sens.
Ich stadion jako tako dopuszcza. Nie wiem po co ekstraklasy pcha sie LKS. Nie ma stadionu za to ma Milionowe Dlugi.
Ale w Bielsko-Bialej bedzie budowany nowy stadion. na 15,5 tysiaca
np i co we wniosku napisza, ze buduja?? oni juz musza miec stadion, a nie np. za dwa lata
Pewnie znów pan Filipiak wyłoży kasę żeby tylko jego Cracovia była w ekstraklasie. Kozłem ofiarnym będzie Polonia Bytom.
sorry kolego, ale na Polonie Bytom kase juz ma przygotowana Warta. W czerwcu ja wylozy i mamy Derby Wielkopolski juz w sezonie 11/12
Piszę jak może to ewentualnie wyglądać.ŁKS też miał zostać a nie został została Cracovia. Więc scenariusz może być podobny.
@Lechita – mylisz sié kolego. Prezes Bytomian zdecydowanie zaprzecza, ale potwierdza ze owe rozmowy sié odbyly. A wiéc Warta bédzie musiala wywalczyc awans na boisku. Z tego co wiem majá sie odbyc rozmowy z zarzádem Lecha o wspólpracy. Zapewne chodzi o bilety i zawodników….