Szkoleniowiec Kolejorza ocenia Wilka
26-letni pomocnik poznańskiego Lecha, Jakub Wilk w trwającej rundzie wiosennej wziął jak na razie udział w ośmiu meczach. Wychowanek Kolejorza pięć spotkań zaczynał od gry w wyjściowej jedenastce, ale w żadnym pojedynku nie spędził na murawie pełnych 90 minut.
Tymczasem szkoleniowiec poznaniaków, Jose Maria Bakero Escudero często wystawia Wilka na prawej pomocy, a były reprezentant naszego kraju grając na tej własnej stronie zaliczył niedawno dwie asysty, natomiast w lutym strzelił bramkę Widzewowi. – „Wilk pracuje i daje z siebie wiele. Ma bardzo dobrą postawę. Czasem może grać lub też nie. Staram się jednak, aby Kuba grał na optymalnej dla siebie pozycji. Jego przejście na prawą stronę oznacza, ze na razie jest nieco cofnięty.” – charakteryzuje lechitę trener Mistrza Polski.
Natomiast mimo częstych zagrań Wilka do tyłu, które nie podobają się poznańskiej publiczności, opiekun Kolejorza broni swojego podopiecznego. – „Jakub Wilk czasami musi podać do tyłu, a sporo zależy też od stylu od przeciwnika oraz od tego, ile ma wolnej przestrzeni. Ja na razie jestem zadowolony z jego gry. – stwierdził Jose Bakero tłumacząc jednocześnie, dlaczego nie wystawia Wilka na lewej flance. – „Po drugiej stronie częściej gra Semir Stilić. Każdy zawodnik ma swoje wady, bądź zalety. Pozycja zależy też od jakości oraz od umiejętności zawodników.” – przyznał na koniec Hiszpan.
>> Przeczytaj więcej w dziale Wypowiedzi
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
ale my nie jestesmy zadowoleni z ciebie baker i zrozum to!!
Czyli co? wolniejszy Stilic ktory nigdy nie gral na skrzydle jest lepszy na nim od Wilka grajcego tam od lat?? Bakero to jednak kompletny amator i oszolom.
już za te wupowiedzi powinien wylecieć: Wilk, pomijając już to, że jest żenująco słaby, to nie jest prawoskrzydłowy, prawa noga służy mu do podpierania się…..Stilić nie był, nie jest i nie będzie skrzydłowym bo po prostu sie nie nadaje na skrzydłowego, no ale nasz trener uparcie ich tak wystawia i wyniki jakie są takie są…..
Bo on ku*wa stosuje rotacje. Co mnie ku*wa obchodzą jego rotacje! Chcę zobaczyć, chociaż raz ustawienie Murawski(DP), Injać(DP), Djurdjević(DP)-Kriwiec(OP), Stilić(OP) w pomocy, skoro nie mamy klasycznych skrzydłowych (Kiełb wystarczy, że wyjdzie przy wietrze na dwór, to już ma 40 st. gorączki), a nie te jego rotacje pożal się Boże…. Ja się dziwie, że on jeszcze tam Arboledy i Buricia nie postawił, może też widzi w nich skrzydłowych, jak w Stilić’u czy Ślusarskim…:/
A ilu Ty chcesz tych DefPomo do jasnej? I to przy „parze najlepszych, najszybszych stoperow w lidze”… (cytat)
Bakero jest beznadziejny i jego zawodnik Wilk też jest nic nie wart Von z Lecha.
Wilk powinień zakończyć przygodę z Lchem po tym sezonie. Należy mu pomóc w znalezieniu klubu i podziękować. CZas najwyższy już nie jest młodzieniaszkiem który potrzebuje parasloa ochronnego.
Wilka oddał bym do Klubu Kokosa,ten koleś poprostu się cofa, co on robi jeszcze w Kolejorzu ???
Wypowiedzi Pana Bakero mogą doprowadzić człowieka do białej gorączki .Wystawienie Mikołajczaka w meczu z Polonią a teraz chwalenie piłkarza który już tyle czasu gra w Lechu a nie robi żadnych postępów a wręcz przeciwnie cofa się w rozwoju. Tym wspaniałym piłkwrzem jest właśnie Wilk.Trener i Zarząd chyba są głusi i ślepi na głosy kibiców.Tych dwóch wspaniałych zawodników w Lechu już dawno nie powinno być. O Mikołajczaku świadczy sam fakt nie łapania się do składu podczas wypożyczenia do Polonii.Po dzisiejszej kolejce i wynikach innych drużyn jeszcze wszystko nie zostało stracone Panie trenerze,ale trzeba wreszcie zacząć grać na przyzwoitym poziomie i nie mieszać ze składem.
Kuba od 2 – 3 sezonów (jeżeli nie ciągnie się to dłużej) jest wielkim rozczarowaniem. Jako nastolatek zapowiadał się znakomicie ale teraz musi się skończyć alibi pod tytułem „wychowanek Kolejorza”. Jest to przykre, bo chcielibyśmy jak najwięcej poznaniaków w drużynie, ale on jest po prostu za słaby a przecież były czasy kiedy zasłużenie był etatowym grajkiem podstawowego składu. Nie robi postępu, praktycznie to już cofnął się w rozwoju, choć nadal potrafi zagwarantować, nawet jako rezerwowy, kilka bramek w sezonie. Niestety w parze z bramkami nie idzie jakość gry, Kuba po prostu jest słaby, zatracił dawne atuty, jest wolniejszy, mniej zwrotny i na ogół ma kłopoty z dobrymi dośrodkowaniami, ma dużo strat i wygrywa niewiele dryblingów. Nie pierwszy sezon gra bardzo przeciętnie więc nie mówmy, że nie dostał szansy, przeciwnie dostał ich wiele i od zbyt długiego czasu żadnej nie wykorzystał.
Ale co zzrobic z takim Mikolajczakiem czy Wilkiem. Ich po prostu nikt w ekstraklasie nie chce, dlatego zarzad cisnie by ich w kazdym meczu wystawiac bo moze jakims cudem odpala i jeszcze z nich jakas kaska bedzie.
wlasnie pewnie siedzi w browarze i zapija:) on jest pener bez popity z 6 strzalow daje i potem skromnie soczek:)