W Legii bez pauz, Siejewicz nie widzi

W zakończonym przed kilkoma minutami meczu 21. kolejki Ekstraklasy, Legia Warszawa – Zagłębie Lubin 2:2 (1:1), żaden ze stołecznych piłkarzy nie ujrzał żółtej kartki. To oznacza, iż w przyszłą sobotę „Wojskowi” zagrają z Lechem Poznań na Bułgarskiej w najsilniejszym zestawieniu.

Przed tym spotkaniem zagrożeni pauzą byli obrońcy warszawskiej Legii, a konkretnie Jakub Wawrzyniak, Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz oraz kapitan warszawiaków grający w pomocy, Ivica Vrdoljak. Żaden z nich kartki dziś nie zobaczył, a to oznacza, że wszyscy obok wymienieni gracze 16 kwietnia będą mogli wystąpić na Bułgarskiej.

Ivica Vrdoljak miał jednak w sobotę bardzo dużo szczęścia, gdyż w 85. minucie meczu z „Miedziowymi” brutalnie sfaulował pomocnika rywala, Łukasza Hanzela. Mimo ewidentnego przewinienia widocznego na powtórkach, Ivica nie został ukarany przez arbitra dzisiejszych zawodów w stolicy, Huberta Siejewicza z Białegostoku.

Tymczasem brak kartki dla Chorwata nie był jednak jedynym błędem sędziego, który przed tygodniem niesłusznie podyktował rzut karny dla Śląska w Poznaniu. Hubert Siejewicz w 45. minucie dzisiejszego pojedynku na Łazienkowskiej odgwizdał faul w polu karnym Rymaniaka na Kucharczyku, choć młody legionista sam się przewrócił. Chwilę później jedenastkę wykorzystał wspominany już wcześniej Vrdoljak.

Natomiast wypaczony wynik osiągnięty przez najbliższego rywala Lecha Poznań w lidze nie jest jednak wcale taki zły. Jeśli Kolejorz pokona za tydzień Legię Warszawa np. 1:0 lub 2:1, wówczas zrówna się z nią punktami w ligowej tabeli, lecz w zestawieniu będzie przed warszawiakami, ponieważ ma lepszy bilans bramek.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

27 komentarzy

  1. leniu_KKS pisze:

    Siejewicz ty je___ k____ zgnijesz w wiezieniu!!! korupczyku pier____

  2. Janek Lech pisze:

    najpierw musimy wygrac!

  3. haski pisze:

    Najpierw to trzeba wprowadzić powtórki albo chociać pięciu sędziów…

  4. kbic pisze:

    to jest serwis o Lechu czy o Legii?/ niby czemu ma służyć ten artykuł?? sędzie w tym meczu generalnie nie dawał kartek,wiec traktował obie druzyny równo, poza tym co ma ukazać powyższa publikacja że sędziowie Legii pomagają?? patrząc na to jak ich rąbią na wiosne to wątpliwa teza, że Lecha krzywdzą? jak każdą drużyne poza Wisła w tej lidze

  5. W(L)KP. pisze:

    To sie redakcja rozpisala:) oj zly sedzie,niedobry ,niedobry, do piekla pojdzie:). szkoda ze nie ma wzmianki o bramkach dla Cracovii (Cracovia-Legia 3:3),ktore (wszystkie trzy) zostaly uznane mimo tego ze zostaly zdobyte w sposob nieprawidlowy, w tym samym meczu nie uznano prawidlowej bramki Wawrzyniaka. albo mecz Legia-Slask(1:2) gdzie piekna bramke zdobywa Mila po podaniu Cwielonga,ktory jest na EWIDENTNYM spalonym,sedzia oczywiscie niczego nie widzial(badz nie chcial widziec). Taka wlasnie jest pilka,sedzia raz gwizdze na korzysc,raz na niekorzysc,sztuka jest tez nabrac sedziego,w ferworze walki czujac czyjas reke na sobie pilkarze w polu karnym szukaja karnego i tak jak Kucharczyk postapiloby wielu zawodnikow, czasami trzeba ,,zagrac,, by cos ugrac.

  6. kbic – Artykuł jest przede wszystkim o braku pauz w ekipie rywala przed meczem rundy. Zapewne przeczytałeś tylko sam nagłówek.

  7. kbic pisze:

    przeczytalem calość i sądze że artykuł raczej ma budzić niepozytywne emocje przed meczem, w sumie nie wiem czy o jakimkolwiek innym rywalu napisaliście że zagra w podstawowym składzie bo nikt zagrożony nie dostał żółtej kartki

  8. lechita65 pisze:

    A ty Legionisto szanuj morde,i zjazd na swoją strone pa.

  9. kbic – W lidze o żadnym, bo nie ma tak ważnego rywala jak Legia. To tylko u Bakero każde spotkanie jest trudne i każde takie same. Bez względu na przeciwnika.

  10. karaś pisze:

    Arek o ile sie nie myle pisze się wypaczył a nie wypatrzył;) pozdro

  11. angelo pisze:

    Siejewiczowskie ścierwa atakują naszą stronę , wypad polsilvery.

  12. kbic pisze:

    swoją drogą ciekawe czy któryś prezes zrobi niespodzianke i meczu Lecha z Legią zobaczymy nowego/nowych szkoleniowców , w sumie mecz najważniejszy, ale patrząc na forme obydwu zespołów to zapowiada się najgorzej od lat

  13. roko pisze:

    CHCEMY TRENERA A NIE ZADNEGO BAKERA!!

  14. piero pisze:

    jak znam życie to legia przebudzi sie gdzie w POZNANIU na STADIONIE MIEJSKIM z kim z WIELKI KOLEJORZEM

  15. El Companero pisze:

    po prostu zazdac od PZPN ze tego drukarza na naszym meczu w Poznaniu juz widziec nie chcemy, tak jak pomylony deweloper JW swego czasu wymogl na dziadkach obsade sedziowską

  16. Ex pisze:

    tak Legia wygra z Lechem a tydzien pozniej dostanie od Lechii 5-0.

  17. wildecki pisze:

    Nie płaczmy, jak nasz Maniuś, przy każdej możliwej okazji. Siejewicz od dłuższego czasu sprawia zupełnie nieuzasadnione wrażenie pewnego siebie fachowca, a w rzeczywistości ma poważne kłopoty z obiektywną oceną boiskowych wydarzeń. Na dzisiaj to zadufany w sobie bufon regularnie wypaczający, przy pełnym przyzwoleniu PZPN, wyniki meczów – wydumane karne z Poznania i Warszawy są najlepszymi tego dowodami, choć na pewno nie jedynymi ! ! ! Tacy nieudacznicy jak Siejewicz, hołubieni przez PZPN, są niestety stałym elementem naszej piłkarskiej rzeczywistości ale to nie jest żaden powód do śmiesznych „gorzkich żali”. Jak chcemy być na prawdę dobrzy nie liczmy na sprzyjające okoliczności, po prostu dobrze grajmy ! Wtedy nawet Hubert S. nie będzie w stanie wypaczyć wyniku naszego meczu a wyniki konkurencji będziemy mieli w d**ie.

  18. Ex pisze:

    Mamy pedala w druzynie super, jak sie przypatrzec na powtorke to ewidentnie widac ze Arboleda rżnie od tylu Smolarka.. przypatrzcie sie…

  19. kbic pisze:

    piero wydaje mi się że jak ktoś wygra to Lech, ale stawiam na remis, po tym czemu dalej męczarnie,ciekaw jestem czy Rutek wywali Bakero dopiero jak nie bedzie szans na puchary,czy jak jeszcze będzie o co walczyć…

  20. 123 pisze:

    Vrdoliak nie sfaulował na żółtą kartkę, poszedł prosto na piłkę i to nie wyprostowanymi nogami, nawet eksperci byli zgodni że nawet faulu mozna było nie odgwizdywac.

  21. kbic pisze:

    ja tam nie wiem jakim składem wyjdziemy ,ale mam jakies dziwne przeczucie że Legie u siebie ogramy,. może nie wynika to z naszej siły bo przy Bakero za wielka ona nie jest,ale ze słabości przeciwnika

  22. wielkikks pisze:

    Pedałem to jest Smolarek. Jakoś w pierwszym meczu palec w dupie mu nie przeszkadzał:)n Maniek go sprowokował ten zaliczył czerwoną kartkę i o to chodziło. Wszystko w temacie.

  23. wielkikks pisze:

    Zidane też się dał sprowokowac i było po meczu szkoda że w tym ptzypadku też skończyło się bramką tylko nie w tę stronę 🙂

  24. gawlik pisze:

    Widac ze niektórzy mają mało pojecia o tej grze , a jej elementem jest prowokowanie . Maniek cel osiągnął i burak Smolarek wyleciał z boiska .
    co do osłabien to nie złorzeczmy na los , kibice niech dadza z siebie wszystko to samo piłkarze a wtedy nic Legii nie pomoże . Determinacją oni wygrali z nami w dziesięciu na jesieni

  25. Adi97xD pisze:

    ciekawy artykuł jeden z niewielu…

  26. ArekCesar pisze:

    Smolarek już przed meczem prowokował Mańka i potem w trakcie meczu kilka razy. Mańkowi wystarczył 1 raz, by cel osiągnąć. A Smolarek niech płacze w prasie.

    Co do Siejewicza, gość jest coraz słabszy i powinien dostać pauzę w ekstraklasie. Już lepszy był ten sędzia z meczu PP Lech- Podbeskidzie.

  27. lechita pisze:

    Smolarek to pajac który nie potrafił w żaden sposób pokazać się grając w pikę na boisku. Idiota faulował od początku meczu na spółkę z Sobiechem dwa przereklamowane pajace!!!!!!!!!!!!! którym uderzyła sodówa do głowy. Nic nie grają bałwany a najwięcej mają do powiedzenia w prasie chamskie asy” ekstraklasy dwa cieniasy.
    Co do Siejewicza to od już dawno powinien być odsunięty od spotkań zawsze Ległej i Skisłej pomaga a tym samym wypatrza wyniki meczów widzi jakieś faule których nie ma dlaczego u nas takie błędy są tolerowane jak Skisła zdobędzie Mistrza to tylko dzięki Siejewiczowi od im zawsze pomaga to jest Skandal !!!!!!!!!!!!!