Znów złe godziny ligowych meczów
Dziś spółka Ekstraklasa SA podała wstępny plan 1 i 2. kolejki ligowej sezonu 2011/2012. Niestety terminy i godziny rozgrywania spotkań znów są dziwne i denerwujące. Mecze Ekstraklasy co kolejkę będą bowiem o różnych i to na dodatek o dziwnych godzinach.
Już w kwietniu pisaliśmy na łamach serwisu o tym, że kibice drużyn występujących w Ekstraklasie często nie wiedzą, o której gra ich klub, gdyż mecze w Polsce są o różnych, często o niezrozumiałych dla wielu godzinach, w których nie odbywają się spotkania na europejskich stadionach. Niestety od zbliżających się rozgrywek 2011/2012 będzie podobnie, a właściwie to jeszcze gorzej.
Kilka miesięcy temu ustalono wstępnie, iż w piątki będą odbywały się dwa mecze, w soboty trzy spotkania, w niedziele dwie konfrontację, natomiast w poniedziałki jeden pojedynek. To już jednak jest nieaktualne, ponieważ na chwilę obecną w 2. kolejce mają odbyć się w niedzielę trzy, a nie dwa mecze. Ponadto ligowe spotkania nie będą odbywały się o okrągłej godzinie, a to oznacza, że trudno będzie zapamiętać, o której kto gra.
Jakby tego było mało, spotkanie Cracovii Kraków z Koroną Kielce zaplanowano wstępie na godzinę… 13:45. Gdyby był październik, to nikt nie miałby uwag, ale w sierpniu temperatura o tej godzinie może być bardzo wysoka, a wiadomo, iż w upałach nikt nie lubi grać. Mecz w wysokiej temperaturze jest przecież wolny, a co za tym idzie, jest nudny i staje się mało atrakcyjnym widowiskiem.
Tymczasem wciąż nie wiadomo, czy w nowym sezonie mecze będą zaczynały się o godzinie, o której mają. W zeszłych rozgrywkach wszystkie te transmitowane w Orange Sport opóźniały się ze względu na reklamy do 5 minut, natomiast konfrontacje pokazywane w Canal Plus nawet o 8-10 minut! To sprawiało, że jeśli fan np. Lecha wybierał się na mecz Kolejorza na 18:15, to i tak spotkanie na Bułgarskiej rozpoczynało się jakoś o 18:23.
Na koniec przypomnijmy, że od nowego ligowego sezonu wszystkie mecze Ekstraklasy będzie transmitował Canal Plus, ale wybrane pojedynki będzie można obejrzeć także w Polsacie Cyfrowym. Ponadto poniedziałkowe spotkania ma pokazywać stacja Eurosport 2, a to oznacza, że konfrontację polskiej ligi będzie można zobaczyć w 20 innych krajach Europy.
>> Artykuł z 10 kwietnia: „O której gramy? czyli jedyna taka liga
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
ja niestety na mecze w poniedzialki chodzic nie bede, bo robote koncze o 18 i na stadion nie zdaze. Brawo dla Ekstraklasy SA za inteligencje
dla mnie jako „fana wybierającego się na Bułgarską” naprawdę nie ma znaczenia czy mecz rozpocznie się o 18:15 czy 18:28.
Prawdą jest natomiast, że ustalenie godziny rozpoczęcia meczu na godz. 13 z minutami jest chore (mimo, że w na Wyspach Brytyjskich jest to normą).
Mecz poniedziałek to będzie porażka (to nie Premiership). Wg mnie powinny być stałe godziny spotkań np:
Piątek – 20:00 (jeden mecz) – wiadomo super piątek C+
Sobota – 15.00 (trzy pozostałe w tym jeden na żywo w tv) i 18.15 (jeden mecz)
Niedziela – 15.00 (jeden mecz) i 17:00 (jeden mecz)
A nie stałe kombinowania z godzinami wszystkich spotkań.
to chyba oczywiste, ze twoje rozwiązanie Pavvelinho jest słabe z punktu widzenia biznesowego i kibica oglądającego tv. Pomysł ze możesz obejrzeć wszystkie mecze ekstraklasy. Każdy mecz jest w twoim zasięgu a nie że jesteś zmuszony wybierać. Z punktu widzenia reklamodawcy i klubu Twoje rozwiązanie też jest słabe. Słabe gdyż przed każdym meczem i w przerwie mamy reklamy, w czasie meczu reklamy na bandach i koszulkach nie będą widoczne, w TV bo może być tak że dany mecz nie bedzie wybrany do transmisji tv… Firmy chcące inwestowac w piłkę mają lepiej, bo mają gwarancje przy takim systemie że bedą w tv widoczni, a w poniedziałek do tego w Eurosporcie.
Jeśli jesteś za rozwijaniem się naszej kopanej, to takie rozwiązanie jak proponujesz jest słabe – tylko 4 mecze max moża obejrzeć. Nowe rozwiązanie powinno przynieść wiecej kasy do klubów, kluby mają tez większe pole do negocjacji gdyż dają grą w Ekstraklasie gwarancje że każdy mecz będzie w TV. W zeszłym sezonie np taka Polonia Bytom była chyba 3 razy tylko w TV…teraz byłaby w każdy weekend…chyba jest różnica nie?
Można jedynie się spierać czy ma sens rozwalanie ligi na 4 dni… można byłoby zrobić rózne godziny w 3 dni. Zobaczymy jak to wyjdzie, ale zmiana z punktu widzenia klubu i kibica śledzącego z fotela rozgrywki jest świetna.
Nie wiem po co ten artykuł?Przecież od dawna wiadomo,że wszystkie mecze każdej kolejki będą pokazywane na żywo to chyba logiczne,że nie będą mogły się odbywać o tej samej porze.Nie wiem co Wy macie do godziny 13:45?W Anglii i we Włoszech też tak grają i nikt nie narzeka.Wy nie chcecie 13-14,Ćwielong nie chce o 17 to, o której mamy grać?O 23?Poza tym każdy kibic będzie wiedział, o której gra jego drużyna, więc jest to chyba wyolbrzymianie problemu, którego nie ma.
do jaro: sorry kolego, ale mnie akurat opoznianie mecz w kur…. siedze na III i widze jak pilkarze stoja w tunelu. Nie raz bylo tak, ze czekalem az wyjda na boisko … 10 minut! to jest wnerwiajacego zwlaszcza zima, jak czlowiek czeka zmarzniety na mecz
krejzol-to jest zupełnie inny temat.W każdej szanowanej lidze,jeśli mecz jest zaplanowany na np.16 to się kurna zaczyna o 16 a nie o 16:06!U nas nawet w przedostatniej i ostatniej kolejce nie można dotrzymać terminu.I nic się z tym nie robi,bo to jedna druzyna dłużej się motywuje,bo to sędzia zapomniał kartek,bo to jeszcze leci reklama biedronki itd.
ja nie wiem czego wy oczekujecie? nasza liga to nie Premieship albo La Liga wiadomo, że godziny są dostosowane do lepszych lig
Akr jest kilka kanałów w canal+ także dla chcącego…
Dla mnie idealnie było by tak
Piątek 19 i 21
sobota 16 18.30 i 21
Niedziela 17 i 20
Poniedziałek 20
po 20stej jest 2 bundesliga na Eurosporcie, wiec nasza liga weszła przed, nie ma innej opcji.
A konkretnie o 20:15 jest ostatni mecz kolejki.
Też uważam, że godziny powinny być stałe.
Piątek 19:00 i 20:30
Sobota 18:00, 19:00, 20:00
Niedziela: 18:00 i 20:00
Poniedziałek: 20:00
I koniec.
I tylko pod daną godzinę dodajemy jakąś parę meczową.
Np jest hit kolejki Lech-Wisła to dajemy na piątek na 20:30.
Jest mecz niezbyt ciekawy np. Podbeskidzie-Korona to niech grają w sobotę o 18:00 i tak dalej i tak dalej.
Aż chce się siarczyscie i donosnie powiedzieć: K*** kto rządzi w tej piłce. Tak prosta i fajna robota a oni wszystko potrafią sp***olić
Shakalinho, no właśnie są stałe godziny, sztywne i są gradacje meczy jeśli chodzi o atrakcyjność, więc jest tak jak właśnie chcesz, wiec o co sie burzysz? Trochę brakuje tego progamu w tym artyklule więc podaje:
Plan transmisji w TV każdej kolejki ma wyglądać następująco:
piątek:
1. mecz – 18:00 (Canal+, Polsat Cyfrowy)
2. mecz – 20:00 (Canal+)
sobota:
3. mecz – 14:00 (Canal+, Polsat Cyfrowy)
4. mecz – 16:00 (Canal+, Polsat Cyfrowy)
5. mecz – 18:00 (Canal+)
niedziela:
6. mecz – 15:00 lub 16:00 (Canal+, Polsat Cyfrowy)
7. mecz – 17:00 lub 18:00 (Canal+)
poniedziałek:
8. mecz – 18:30 (Canal+, Eurosport2)
zmiany godzin o te 15 minut mogą byc spowodowane „wstępem do meczu”i ewentualnymi wywiadami po. Jest potrzebny większy odstęp między meczami.
Co za kompromitacja! Zaczynają transmisje polskiej ligi w Eurosporcie od meczu Podbeskidzie-Jaga na wiejskim stadioniku w Wodzisławiu.Po tej relacji,to już nikt tego nie będzie chciał tej ligi oglądać w tych 22 krajach.
DO LOLO:
Burzę się.
Jeśli mecz Cracovia-Korona ma być rozegrany o 13:45 to załączony przez Ciebie plan godzinowy meczów jest nieaktualny/niewiarygodny/wyssany psu z dupy (niepotrzebnie sobie skresl)
pozdrawiam
mecze w soboty o godz 14 w sezonie letnim to jakieś niporozumienie.Pierwszy mecz w sobotę to godz.18 , następny 20 i kolejny 22.Mówię tu oczywiście o miesiącach sierpień, wrzesień.