Bakero: „Każdy mecz od zera”

Trzy zwycięstwa i jeden remis, to bilans jak na początek sezonu całkiem niezły, ale mimo to, drużyna poznańskiego Lecha wciąż nie lideruje samodzielnie. Wicemistrz Polski, Śląsk Wrocław pokazuje bowiem, że groźny będzie również w tym sezonie i na razie też ma 10 punktów.

Trener Kolejorza, Jose Maria Bakero Escudero nie zwraca zbytnio uwagi na to, co dzieje się dookoła. Hiszpan cieszy się jednak z faktu, iż prowadzony przez niego zespół robi postępy. – „Dla mnie najistotniejsze jest to, że w tym momencie drużyna pracuje dobrze. Przede wszystkim liczy się podejście, duch walki i ochota wygrania każdego spotkania.” – podkreślił opiekun lechitów.

Tymczasem z pozycji lidera Lecha Poznań każdy kibic w Wielkopolsce jest oczywiście bardzo zadowolony, natomiast sam trener poznaniaków przyznaje, że jego zespół jest mocny. – „Rzeczywiście, pozycja w tabeli odzwierciedla to, że jesteśmy mocni. Słowo lider za bardzo mi się jednak nie podoba, bo wolałbym określenie, że jesteśmy dobrze przygotowani.” – oznajmił Jose Bakero.

Szkoleniowiec Lecha Poznań zamierza również dbać, by każdy piłkarz miał odpowiednie podejście do meczów i rywali, gdyż jest to bardzo ważna cecha. – „Szanujemy każde spotkanie i każdego przeciwnika. Każdy mecz rozpoczynamy od zera. Mamy przecież jeszcze wiele elementów, które musimy jeszcze poprawić.” – zaznaczył na koniec trener Kolejorza, który wie, co jeszcze szwankuje w drużynie.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

19 komentarzy

  1. Adriero pisze:

    teraz 3 mecze z gornikiem wisla i jagielonia pokażą prawdziwą siłę lecha poznań bo narazie jest jeszcze do końca niewiadoma

  2. Fan pisze:

    Dobre haslo: Bijemy do zera! Po odzyskanie tytulu M.P.

  3. tomek27 pisze:

    Dokladnie,na razie jest dobrze ,ale to tylko 4 kolejki ze srednikami. W zeszlym sezonie Jaga tez grala super i tez po 4 kolejkach miala 10pkt i wszyscy zachwycali sie wspolpraca Grosika i Franka ,a konczyli w fatalnym stylu ledwo lapiac sie do pucharow i to z 4 miejsca,nie bylo nawet podium…

  4. woo pisze:

    Z tym że nie ma co porównywać ówczesnej gry Jagi z tym co prezentuje obecnie Lech. Czyli całkowitą dominację nad rywalem. Można wygrywać jak Śląsk, broniąc się i licząc na szczęście (które w końcu ich opuści), a można też wygrywać jak Lech, calkowicie kontrolując spotkanie.

  5. tomek27 pisze:

    Ale Jaga raczej na poczatku nie jechala na farcie ,grala naprawde super pilke,chociazby w meczu z LEchem ( 2-0 ),potem odszedl Grosik( u nas pewnie zima Stilic ) i wszytko sie posypalo,oczywiscie nie twierdze ,ze u nas tak bedzie

  6. kristof pisze:

    Trzeba będzie przeprosić Bakero bo widać że zespół pod jego prowadzeniem zmienia się nie do poznania. Grają bardzo mądrze a przy tym bardzo efektownie.

  7. Pavvelinho pisze:

    Dokładnie dzisiejszą sytuacje można porównać do sytuacji Jagi. Więc nie należy tak do końca popadać w hurraoptymizm.

  8. poz pisze:

    Szkoda tylko że z Wisłą gramy po przerwie na kadrę.To będzie jedyny moment kiedy my będziemy bardziej zmęczeni od nich.U nas pół drużyny w rozjazdach u nich prawie nikt.To my będziemy po meczach co trzy dni.Gdybyśmy grali trochę póżniej albo w tej kolejce,to byłbym spokojny o wynik.A tak mam wrażenie że ktoś celowo ustawił ten termiarz tak żebyśmy nie mogli mieć przewagi i do tego dali nam mecz w piątek,gdzie po kadrze będzie Rudnev,Stillić,Murawski,Wołąkiewicz,Kriviec,Możdżeń w młodzieżówce,Wojtkowiak gdy będzie zdrowy.To lepsza połowa składu.A Wisła będzie wtedy odpoczywać poza Kirmem i Małeckim nikogo z tych emerytów nie powołują,jeszcze Melikson ale on grzeje ławę.

  9. El Companero pisze:

    z innej beczki: fajnie by bylo gdyby Kamil Drygas dostal szanse na występ z Zabrzu, chlopak powinien tez kilka razy poskrobac marchewki drwalowi Danchowi

  10. tomek27 pisze:

    poz
    Diaz,Pareiko,Genkov i pewnie jescze ktos .Poza tym Dyzio nie jest powolany,a na Wisle ma byc gotowy do gry,wiec nie przesadzaj. Stilic tez grzeje lawe w BiH. Kriviec z kolei siedzi na lawie w Lechu.Hubert raczej 2x 90 min nie zagra,o ile w ogole cos zagra. Do tego to my gramy u siebie ,a Wisla jescze musi dojechac/doleciec 400 km do P-nia

  11. siara pisze:

    w wisle prawie nikt nie bedzie na rozjezdzie? a Perejko,Chavez,Malecki,Melikson,Kirm,Genkov to prawie nikt?

  12. tomek27 pisze:

    Mecz Lech – Wisla jest w piatek ,a Wisla moze juz we wtorek grac mecz w LM np w Portugali albo gdzies jescze dalej,wiec nie dziwie sie wcale ,ze PZPN wybral taki termin tego meczu

  13. arek pisze:

    Jak Wisla przejdzie Apoel to mecz z Lechem odpusci mentalnie. Beda tak podjarani meczami w Lidze Mistrzow, ewentualna kasa i promocja w Europie, ze liga pojdzie w odstawke. Ale nawet i tak jak odpadna to na Bulgarskiej w pompke dostana.

  14. DŻEJO1 pisze:

    Kiedy raport kibicowski z ekstraklasy?

  15. LoK pisze:

    Kazdy mecz DO ZERA!

  16. Fan Lecha pisze:

    O przygotowanie lecha na mecz z Wsłą się nie obawiam. Niezaleznie od wyniku spodziewam się dobrego widowiska. Co do Wisły to ona ma dobrą obrone lecz w ataku nie ma takiej gry zespolowej jak Lech. Mysle ze Lech mimo braku wzmocnień w okienku transwerowym jest drózyną dojżałą mającą swój styl.

    PS
    Bakero podczas wystapienia w Canal+ sam twierdzi ze ogólnie jest zadowolony z gry lecz ciagle ma wiele do poprawy. Że to jeswzcze nie jest Lech jaki chce zbudować. Myslę ze to dobrze wróży Lechowi. Śmiem sądzić że za 10 kolejek Lech będzie gral jeszcze bardziej widowiskowo i niezawodnie.

  17. Fan pisze:

    Haslo Bakera- Bijemy do zera!:-).

  18. pyra fan kks z breslau pisze:

    bako jest zajebisty kuur i tyle

  19. lechita pisze:

    dziś zajebisty a jutro mozę być śmieciem trzeba na ocenę poczekac do końca rundy.