Oceny za mecz z Jagiellonią
W piątkowym meczu z Jagiellonią Białystok wygranym przez graczy Lecha Poznań 4:1 (1:1) wystąpiło łącznie czternastu zawodników, a do bohaterów wcześniejszych spotkań, Semira Stilicia i Artjomsa Rudnevsa dołączył teraz jeszcze jeden piłkarz, Aleksandar Tonev.
Skala ocen 1-6:
1 – fatalnie
2 – słabo
3 – przeciętnie
4 – dobrze
5 – bardzo dobrze
6 – świetnie
Krzysztof Kotorowski – Nie miał zbyt wiele okazji do pokazania się, bo obrońcy Lecha dość dobrze radzili sobie z napastnikami Jagi. Stracony gol przez Kolejorza nie obciąża jednak konta „Kotora”, gdyż lekkie uderzenie Plizgi było niezwykle sprytne.
Ocena: 4
Marciano Bruma – Znów dobry mecz w ofensywie, a do tego asysta przy pierwszym golu Rudnevsa i to w dodatku lewą nogą. Holender w defensywie popełnił jednak dość jeden duży błąd po którym goście mogli zdobyć gola.
Ocena: 4
Grzegorz Wojtkowiak – Najsłabszy z obrońców Lecha Poznań w pierwszej połowie. Na dodatek stracony gol obciąża jego konto. Natomiast druga odsłona w wykonaniu „Dyzia” była już lepsza, lecz o pierwszych 45 minutach nie można zapomnieć.
Ocena: 3
Hubert Wołąkiewicz – Bardzo ambitny i waleczny. W dodatku musiał wyręczać Kamińskiego, który często sobie nie radził. „Żaba” zaliczył jednak niecelne podania i nad tym musi popracować.
Ocena: 4
Luis Henriquez – Panamczyk wrócił do składu i w końcu moglibyśmy być spokojni o lewą obronę. Ponadto Henriquez często włączał się do akcji ofensywnych, za co należą mu się wielkie brawa.
Ocena: 4
Rafał Murawski – Pracował za dwóch i wyróżniał się dużą ilością celnych, krótkich podań po ziemi. Rzadko też tracił futbolówę i właściwie w ogóle nie spowalniał akcji przez np. jakieś bezsensowne zagrania do tyłu.
Ocena: 4
Semir Stilić – Błyszczał przez cały mecz, ale kilka razy mocno, bowiem zagrywał w piłkę sposób niekonwencjonalny. Dodatkowo Bośniak był bliski zdobycia fantastycznego gola z kilkudziesięciu metrów.
Ocena: 5
Sergei Krivets – Jeszcze brakuje mu szybkości, ale za to coraz lepiej gra w piłkę. Pożyteczny w defensywnie i w ofensywnie, co dało Białorusinowi asystę. Oby tak dalej!
Ocena: 4
Mateusz Możdżeń – Często dośrodkowywał i tylko raz zrobił to źle. Zagrał bardzo ofensywnie i niczym nie odstawał od starszych kolegów. Po prostu dobry występ.
Ocena: 4
Aleksandar Tonev – Kapitalna dynamika i zwód. Musi jednak popracować nad dośrodkowaniami ze słabszej, lewej nogi, bowiem w piątek większość wrzutek było za mocnych. Strzał z lewej nogi Bułgara był jednak idealny, bo wylądował w siatce. Brawo Tonev!
Ocena: 5
Artjoms Rudnevs – 16 września, to bardzo szczęśliwy dzień dla Rudnevsa. Rok temu trzy gole w Turynie, a teraz w Poznaniu. Trzeba jednak przyznać, że 23-latek mógł wczoraj co najmniej jeszcze raz wpisać się na listę strzelców.
Ocena: 6
Zmiennicy:
Marcin Kamiński – Grał od 46. minuty i znów to samo. Brak szybkości, choć chęć do gry bardzo duża. Niestety Kamiński cały czas podaje do najbliższego kolegi, co może niepokoić. Zagrał jednak dobrze, ale trzeba przyznać, że Jaga rzadko atakowała w drugiej połowie.
Ocena: 4
Dimitrije Injać – Świeżo upieczony tata od 64. minuty imponował wczoraj spokojem, dobrym odbiorem i podaniami. Występ ok.
Ocena: 4
Kamil Drygas – Wrócił do składu Lecha w 82. minucie po prawie rocznej przerwie. Zagrał dobrze, ale bez błysku, choć miał za mało czasu, aby pokazać coś więcej.
Ocena: 4
1-0, 2-0, 3-1, 4-10, 5-2, 6-1
Suma ocen: 59 (grało 14 zawodników)
Skład Lecha Poznań na mecz z Jagiellonią Białystok:
Kotorowski – Bruma (46.Kamiński), Wojtkowiak, Wołąkiewicz, Henriquez – Możdżeń (64.Injać), Murawski, Krivets – Tonev (82.Drygas), Rudnevs, Stilić.
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
Ocena Semira zbyt wysoka. W decydujàcych momentach czesto wybieral zle rozwiàzania. – 4. Cieszy postawa mlodziezy.
Moim zdaniem bramka jednak trochę obciąża konto Kotora. Najpierw za krótko wybił piłkę i stąd wzięła się akcja Jagielloni, a później.. wydaje mi się, że ciut za późno wyszedł z bramki, jakby się zawahał. Ale poza tym bez zastrzeżeń.
I zn ów jest to samo… My tutaj nie prosimy o ocenę ocen tylko o ocenienie sobie w komentarzach samemu na podstawie powyższych ocen.
Semir DNO i tyle… Paralityk, len – z taka wydolnoscia moze liczyc na 2-3 lige na zachodzie.
Podobal mi sie Drygas. Jako nieliczny w Lechu potrafi biec i ruszac sie jak facet. Zmeznial chyba i nabral pewnosci. To bedzie silny punkt niedlugo.
Panamie za to, ktos powinien wreszcie wyjasnic, ze ma dochodzic pod pole przeciwnika kilkanascie razy w meczu, bo powoli nie ma z niego zadnego pozytku poza obrona, a to za malo na… MiszCZEMPA 😉
Mozdzen zle ustawiony. To nie skrzydlowy, a ktos co powinien byc za Rudneffsiem.
Tez mi sie podobal drygas,ale zagral tylko 10min i to juz przy 4-1 ,wiec gralo sie latwo.Kaminski jak na razie nie nadaje sie na srodek obrony,nie widze w nim przyszlosci.Dziwi mnei ,ze Murasia i Krivca oceniacie tak samo,jak dla mnei Muras zagral b.dobrze,za to Kriviec przecientie,nawet slabo,strasznie zwalnial akcje
mozna pomalu mowic, ze mamy szybkiego skrzydlowego. Jestnim oczywiscie Tonev
tylko go nie zaglaskaj przypadkiem
Wojtkowiak to max 1+ , na obecną chwilę to nawet bardzo słaby Kamiński jest od niego klasę lepszy.
Tonev sto razy lepszy na skrzydyle od cienkiego Wilka.Widać szanse ze w koncu bedziemy miec zajebistego skrzydlowego,oby tak dalej
JESTEśMY W GAZIE.TERAZ GLOGóW
Kotorowski 2 – niepewny, bramka obciąża jego konto, złe wybicie, na oślep w prost pod nogi zawodników Jagieloni…
LoK – gościu jesteś psychiczny..Drygas – ”słoń w składzie porcelany”…męskie ruchy to on miał ale te grubego OSmana Chaveza.. poza tym wszedł jak już było po meczu…mega wolny..aczkolwiek Krivets jest jeszcze wolniejszy, chyba najwiekszy zwalniacz akcji Lecha….Swietny Murawski, genialny Stilic (szybszy niż Krivets i to z dwa razy)….Rudi jak to Rudi jak juz gra to gra….pozycja możdżenia to def pomocnik lub środkowy a nie skrzydło….niezły Tonev ale cos wydolnościowo słabo, pod koniec oddychał rekawami….w obronie bryluje Żaba, Dyzio – nie wiem za co on gra w kadrze, Panama jest myslami jeszcze na kadrze, Bruma – hmm niby cos tam w ofensywie gra ale nie do końca mnie przekonuje…no i na koniec nasz młodzian 🙂 hihihih co by tu napisac po prostu jak najdelikatniej…z Kamińskiego nie będzie pociechy raczej szyderczy smiech:)…nieporadny, niezwrotny, wolny, przewidywalny i do tego zestresowany…
Widac, ze Tonev zaaklimatyzowal sie w Lechu bardzo szybko, zeby dobrze grac nie tylko trzeba miec umiejetnosci ale tez ta umiejetnosc wejscia do nowej grupy i zaistnienia jako wartoscoiowy kumpel, z ktorym kazdy sie liczy a nie ciagly szaraczek, mruczek, grzeczna panienka czy popychadlo jak niestety taki Kielb czy Zapotoka.
Dyzio chyba powinien odpocząć sobie z meczu z Chrobrym, a i może ze Śląskiem niech zacznie na ławce, gość po kontuzji jest w mega słabej formie i tylko dzięki dobrej grze Wołąkiewicza w obronie nie straciliśmy w I połowie więcej bramek. Musi wrócić Kikut na prawą obronę, bo Bruma to jednak nie ten rozmiar kapelusza, przynajmniej w defensywie (asystę ładna zaliczył) oraz Djuka na środek obrony z Żabą, a Wojtkowiak niech przemyśli sobie jakie błędy popełniał w meczu z Wisłą i Jagiellonią, może wtedy zacznie grać tak jak przed kontuzją;)
Tak, Wojtkowiak w beznadziejnej formie. Bakero powinien go posadzić na ławie. Wołąkiewicz to nasz najlepszy obrońca obecnie. W naszej grze brakowało wczoraj przez długie minuty determinacji i zaangażowania w defensywie; Jagiellonia zbyt swobodnie operowała w kontratakach; dopiero w 2. połowie Muraś zaczął dobrze grać w odbiorze…
Kotorowski 4 , Wojtkowiak 2 , Bruma 3 , Wołąkiewicz 4 , Enriqez 4 , Kamiński 2 , Murawski 4 , Injac 4 , Drygas 5 , Możdżeń 5 , Stilic 4 , Tonev 5 , Kriwiec 3, Rudnev 4.
Asysty BRUMY I KRIWCA podwyższają ocenę słabych występów, Rudnev zmarnował parę 100 za to obniżona ocena.
„Robee77”, zapomniałeś obniżyć ocenę Możdżeniowi za to że zmarnował pewną 100-tkę, po podaniu Stilicia oraz że Rudniew strzelił hat-tricka i już za sam ten wyczyn należy mu się szóstka. Po pijaku te oceny wymyślałeś???
TONEV BEDZIE NOWA GWIAZDA LECHA ZOBACZYCIE
Tonev pozytywnie ale jeszcze trochę ogłady musi nabrać. Rudniev warto zeby zaczął dostrzegac kolegów a nie polował bez opamietania na kolejna bramkę. Inni tez chcą strzelic:)