10. kolejka Ekstraklasy – podsumowanie
Za nami już 10. kolejka piłkarskiej T-Mobile Ekstraklasy sezonu 2011/2012. W tej serii spotkań kielecką Koronę oraz Śląska Wrocław przeskoczył Lech Poznań i znów został liderem, natomiast w Derbach Łodzi skromnie triumfował Łódzki Klub Sportowy.
> Party Poker < Na początek 10. kolejki T-Mobile Ekstraklasy, Podbeskidzie Bielsko-Biała zmierzyło się w piątek z rozczarowującą od początku sezonu i broniącą się przed spadkiem Cracovią Kraków. "Pasom" nie pomogła przerwa na kadrę, bowiem znów przegrały 0:1. Po tym spotkaniu czekał nas pojedynek zespołów z czołówki. Dopiero po raz trzeci w obecnych rozgrywkach na własnym stadionie zagrał Lech Poznań i zmierzył się z wiceliderem tabeli Koroną Kielce, która na dodatek nie przegrała jeszcze meczu. Kolejorz zakończył jednak passę "żółto-czerwonych" i po wygranej 1:0 został liderem Ekstraklasy. Sobotnie zmagania natomiast, rozpoczął bój fatalnie spisującego się przed przerwą na kadrę GKS-u Bełchatów z niedawnym liderem Ekstraklasy, Śląskiem Wrocław. Tym razem "Brunatni" w końcu się sprężyli i pewnie zwyciężyli aż 3:0. W czwartym meczu tej kolejki do czołówki chciała doskoczyć warszawska Polonia, która zmierzyła się z Górnikiem Zabrze. "Czarne Koszule" do 90 minuty prowadziły 1:0, ale później goście zdobyli gola ręką i mecz zakończył się remisem. Co ciekawe kilkadziesiąt sekund wcześniej "setkę" zmarnował Sikorski. Na koniec sobotnich zmagań krakowska Wisła podejmowała na Reymonta w kratkę grającą od początku rozgrywek białostocką Jagiellonię. "Biała Gwiazda" do 80. minuty przegrywała 0:1, ale później z pomocą sędziego wyrównała, a mecz kończyła z trzema golami na koncie. Tymczasem w niedzielę tradycyjnie odbyły się dwa mecze. Najpierw na Dialog Arenie lubińskie Zagłębie spotkało się z Lechią. Trener gdańszczan walczył w tym meczu o posadę i zachował ją, ponieważ Lechia wygrała z "Miedziowymi" 1:0. Później chorzowski Ruch chciał podtrzymać dobrą passę na Cichej w konfrontacji z goniącą czołówkę warszawską Legią. "Niebiescy" jednak polegli 0:1 i oddalili się od czołówki. Natomiast w poniedziałek tradycyjnie został rozegrany jeden mecz. Na koniec zmagań w 10. kolejce odbyły Derby Łodzi, w których Widzew podejmował ŁKS i grając od 55 minuty w "10" oraz od 90 minuty w "9", przegrał u siebie 0:1. Statystyki 10. kolejki T-Mobile Ekstraklasy:
Bramki: 14
Bramki strzelone przez gospodarzy: 9
Bramki strzelone przez gości: 5
Zwycięstwa gospodarzy: 4
Zwycięstwa gości: 3
Remisy: 1
Wyniki 10. kolejki T-Mobile Ekstraklasy:
Piątek, 14 października
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Cracovia Kraków 1:0
Lech Poznań – Korona Kielce 1:0
Sobota, 15 października
GKS Bełchatów – Śląsk Wrocław 3:0
Polonia Warszawa – Górnik Zabrze 1:1
Wisła Kraków – Jagiellonia Białystok 3:1
Niedziela, 16 października
Zagłębie Lubin – Lechia Gdańsk 0:1
Ruch Chorzów – Legia Warszawa 0:1
Poniedziałek, 17 października
Widzew Łódź – ŁKS Łódź 0:1
Najlepsi strzelcy po 10. kolejkach T-Mobile Ekstraklasy:
14 goli – Artjoms Rudnevs (Lech Poznań)
8 goli – Tomasz Frankowski (Jagiellonia Białystok), Dudu Biton (Wisła Kraków)
6 goli – Danijel Ljuboja (Legia Warszawa)
5 goli – Maciej Jankowski (Ruch Chorzów)
Tabela po 10. kolejkach T-Mobile Ekstraklasy:
1. Lech Poznań 19 22:8
2. Śląsk Wrocław 19 18:10
3. Korona Kielce 19 13:8
4. Legia Warszawa 18
5. Wisła Kraków 18
6. Ruch Chorzów 16
7. Polonia Warszawa 15
8. Jagiellonia Białystok 14
9. Widzew Łódź 14
10. Podbeskidzie Bielsko-Biała 12
11. Lechia Gdańsk 12
12. ŁKS Łódź 11
12. Górnik Zabrze 10
14. GKS Bełchatów 8
15. Zagłębie Lubin 7
16. Cracovia Kraków 5
Terminarz 11. kolejki T-Mobile Ekstraklasy:
Piątek, 21 października
Zagłębie Lubin – Korona Kielce godz. 18:00
Górnik Zabrze – Ruch Chorzów godz. 20:30
Sobota, 22 października
Jagiellonia Białystok – GKS Bełchatów godz. 13:30
Śląsk Wrocław – Podbeskidzie Bielsko-Biała godz. 15:45
Lechia Gdańsk – Lech Poznań godz. 18:00
Niedziela, 23 października
ŁKS Łódź – Wisła Kraków godz. 14:30
Legia Warszawa – Widzew Łódź godz. 17:00
Poniedziałek, 24 października
Cracovia Kraków – Polonia Warszawa godz. 18:30
Źródło: inf. własna
Autor: Marcin Hamasiak
Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
W tej kolejce trzeba ograc Korone to swiety obowiazek. Bardzo licze tez na przelamanie GKS-u Belchatow w meczu ze Ślaskiem. Chcialbym aby na Cichej powtorzyl sie wynik z przed roku czyli zwyciestwo Ruchu. Z Korona trzeba zagrac ostro i zdecydowanie jak na prawdziwych mezczyzn przystalo , a nie jak jakies panienki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Remis i porazka nie do przyjecia dla mnie w tym meczu.
Lech 1
Podbeskidzie x
gks x
wisla x
polonia 1
zaglebie x
ruch x
widzew x
Typuję:
Lech-Korona 1:0
Podbeskidzie-Cracovia 1:3
Bełchatów-Śląsk 0:0
Wisła-Jagiellonia 1:2
Polonia-Górnik 0:1
Zagłębie-Lechia 2:0
Widzew-ŁKS 2:2
Ruch-Legia 0:2
Lech typujesz? co sie sie stalo?
podlizuje sie
Slaska fuks sie juz skonczyl i teraz chyba dostanie za to Legia wygra bo Ruch gdzie sie nie placi wiecznie grac dobrze z Legia u siebie nie bedzie. Lech wywalczy trzy punkty, ale po trudach, wisla moze tez
Liczycie na to ze Slásk polegnie? Na jakiej podstawie? Lenczyk zastosuje przegubowiec i zamuruje brame.
W meczu z rewelacyjná Koroná bedzie ciézko, bo pozycja kielczan nie jest przypadkiem. Mam nadzieje jednak ze mimo jedynego treningu przed tym meczem w wiékszym skladzie uda nam sié pokonac ten zespól.
Licze na remis w Chorzowie, podobnie jak w meczu w Krakowie. Chcialbym aby wygrala ponownie Cracovia, ale czy w ciágu 2 tygodni Pasieka byl w stanie zmienic tá druzyné? Jesli Lechia przegra w Lubinie to Kafarski bédzie coraz blizej sciany, a po meczu z Lechem moze stracic prace. Górnik natomiast punkty glównie zdobywa w Zabrzu, a na wyjazdach jest cieniem samego siebie…
a na jakiej podstawie GKS ma znow polec?? klub z dobrymi zawodnikami i z jednymi ktorzy maja najwieksze pensje w lidze
Szczerze to boję się o wynik w meczu z Koroną i nie ze względu na umiejętności,tylko na nieobecność graczy.Wątpię aby zagrał Luis,więc na lewej będzie chyba Iwan-fajny gość,ale na tę chwilę gorszy od Panamczyka,Murawski po 2 meczach w których nie źle harował,na dodatek na dzisiejszym treningu nie było ani Rudniewa,ani Stilica.Oby było dobrze,wystarczy skromne 1-0.Co do GKS,to myślę,że tam będzie remis,kiedyś muszą zacząć zbierać pkt.,a i fuks Śląska ma swoje granice.
Jasne Śląsk ma zawsze farta… czy nie możecie zrozumieć, że ten fart o którym piszecie to poprostu taktyka tego zespołu, opracowana przez Lenczyka. Śląsk nie gra tak jak Lech bo jego zawodnicy są poprostu słabsi technicznie, natomiast wie z kim powinien się bronić i grać z kontry, a z kim grać ofensywnie – i skończcie z tymi banialukami o przypadkowych bramkach. W tamtym sezonie Śląsk nazbierał ich najwięcej w lidze, teraz jest zaraz za Lechem.
Ja mysle ze slask nie jest taki zly i napewno wygra , a o mecz Lecha to sie boje bo moze byc roznie
Dokładnie Marcin … Największym skarbem Śląska jest Orest Lenczyk. Facet wie co robi i wicemistrzostwo i obecne liderowanie w tabeli nie jest dziełem przypadku. Obecnie ma piłkarzy na pewnym poziomie … to nie jest już to samo co pół naszej ligi, czyli wyrób piłkarzo podobny. Taki Kelemen, Sobota, Kaźmierczak, Voskamp czy Celeban przydaliby się w Lechu. Tak obiektywnie patrząc to właśnie Śląsk wyrósł na 4 siłę tej ligi. Grają dobrze, mają super stadion, bogaci właściciele ( miasto Wrocław i właściciel Polsatu Z.Solorz-Żak) i ogólnie jest koniunktura na piłkę we Wrocławiu.
NO TO PAZDZIORY W DUPE FUKSY SIE ZKONCZYLY IDZIEMY NA MAJSTRA
@ pyra fan kks z breslau- błąd, to my idziemy na majstra 🙂
czym? kim? tym 35 letnim chorwatem z farba na glowie?
a żebyś wiedział:)
no i Kiepscy polegli, najwazniejsze zeby Lech na wiosne puknął ich trzema bramkami
Nie ma takiej potrzeby wystarczy 2-0 i w bezpośrednim starciu jesteśmy górą zresztą według regulaminu Ekstraklasy i tak jesteśmy teraz liderem bo na razie liczą się tylko bramki 😉 podczas transmisji na Canal plus bardzo dobrze podsumowali drużynę kiepskich to drużyna która umie grać tylko z kontrataku; atak pozycyjny to dla nich czarna magia, my jesteśmy kilka pólek wyżej od nich piłkarsko, dlatego będę to podkreślał na każdym kroku wielki szacunek dla Bakero bo to on tę kulturę piłkarską wpaja naszym piłkarzom i nie boję się tego napisać że w tym kraju jeżeli jako tako atak pozycyjny wychodzi jakieś drużynie to tylko Nam reszta to drwale którzy mogli by grać co najwyżej w lidze szkockiej (oczywiście poza Celticiem i Rangersami)
DO MALEGO WLKP skupcie sie lepiej na pucharach bo podzielicie sie losem z SKISLA
Jak na razie wszyscy grajà dla nas.:-)
W(L)KP idz do siebie
Marcin-nie chcę się nad tobą pastwić,bo wynik jest znany,więc łatwo to zrobić,Powie tylko tyle,masz racę tylko co do Lenczyka,ale pozostałe Twoje stwierdzenia są na wyrost.Śląsk ma przeciętnych piłkarzy i ich zwycięstwa są na wyrost,często fuksiarskie. ASD-twierdzisz,że Celeban mógłby grać w Lechu?Chłopie,a oglądałeś pucharowe mecze Śląska,większego drwala długo musiałbym szukać.
MILICJANTY NA RAZIE W DUPE
ten gol dla wisly to skandal i zlodziejstwo
Ja pier%%le Wisła znowu jedzie na farcie , nie doś że teraz ma łatwy terminarz to jeszcze sędzia daje jej 3 punkty…
Gałgan w czerni pokazowo przekręcił mecz dla Wisły. Bez jego pomocy byłyby wciery, bo Jagiellonia do tego momentu była lepsza, a Wisła grała bez żadnej koncepcji. Skandal!
Obejrzałem wszystkie piątkowe i sobotnie spotkania.i to co się nasuwa to ,że na Bakero można gadać,różnie go oceniać może kiepski z niego taktyk,ale Lech prezentuje jakiś styl,który na pewno odróżnia nas od innych drużyn.Po kolei Podbeskidzie wiadomo ograło Craxe.Śląsk poległ od własnej broni ,dostał bramę i było po drużynie,nie można było postawić autobusu trzeba było zaatakować i to GKS grał kontry z powodzeniem.Polonia wiadomo styl Zieliny- jakoś to będzie.Wisła bez żadnego stylu.Gdyby nie Pan w czerni punkty pojechały by do Białegostoku.Na ich grę nie da się patrzyć ,dlatego żal że nas ograli na Bułgarskiej.
no milicijni znowu punkty dzięki sędziom…;/
Co nie czepiajmy się. Ewidentny karny dla Jagielloni nie podyktowany, a potem w 82 min. bramka uznana po ewidentnym faulu. Gdyby nie to, Wisła ten mecz na 100% by przegrała, bo grała żenująco słabo. Nie wiem o jakim podniesieniu się mówisz, bo nie wygrali ze względu na porywającą grę i przewagę tylko dzięki pomocy sędziemu.
Jeszcze jedno. Jak klasowy zespół ma Wisła widać po wynikach i stylu gry w LE.
lasuje ci sie mozg to do sprawiedliwej oceny skisla ma farty jak pazdziory ale juz niedlugo to sie skanczy
Do – pyra fan kks breslau – Pamiętaj w poniedziałek w robocie mają być pojechanki z malinowych nosów, haha- kiepski klubik kiepskie sprawy marny doping i oprawy. I oby tak co tydzień do końca rundy.
WL(L)KP – chłopie nie pal więcej tego swińswa, bo ci mózg wypaliło.
NIE JEST ZLE PANOWIE,I DOPING WRACA TO NAJWAZNIEJSZE!
Ja równiez zgadzam sié z osobami które twierdzá ze byl faul na bramkarzu Jagi. Ten moment zdecydowal o 3 punktach dla krakowian. Mlody Ptak pózniej kompletnie sié pogubil i nie wytrzymal presii.
I tak najlepiej dopingowały dziewczyny nad kotłem ;d
;dd
Bardziej niż sama utrata punktów Śląska cieszy że zaliczyli porzadny wpier…. od bardzo słabej drużyny co ich sprowadzi trochę malinowe nosy na ziemie !
Trochę się nudziłem dzisiaj rano:) i „zabawiłem się” w obalenie tych ciągłych głupot tu wypisywanych o tym że nie mamy takiego składu jak kiedyś i że jesteśmy obecni dużo słabsi niż byliśmy oraz że Wisła i Legia mają personalnie porównywalny skład.
Moim zdaniem mamy szansę wystąpić w przyszłej rundzie w najlepszym składzie osobowym od momentu wejścia Rutkowskiego do Lecha. A już na pewno można tak mówić jeżeli wróci Bandrowski i powróci do formy. Gdy jeszcze wróci Kiełb to tak silnego składu jeszcze nie mieliśmy. To jest jedenastka, która jest wstanie rozbijać Wisłę czy Legie i bezdyskusyjnie dominować z tymi zespołami nawet na wyjeździe.
————Rudniev————- ——–Lewandowski———
Krivec\Kiełb— Stilic—Tonev- Krivec——Stilic——Peszko
——Muraś—– Injać\Bander- ——-Injac——Bander——-
-Louis-Manu–Wojtk-Kikut- -Louis-Manu–Bosac-Kikut-
————–Buric—————- —————Buric—————-
To jest skład silniejszy niż ten, którym dysponowaliśmy podczas zdobywania MP. Teraz należy tylko to odpowiednio ułożyć i wykorzystać Panie Bakero !!! a nie dołować Ubiparipa, pozbywać się KIełba kosztem Wilka czy Ślusarskiego i wypychać Stilicia najlepszego rozgrywającego w polskiej lidze z klubu !!! Bakero masz na wyciągnięcie ręki skład jakiego jeszcze nie mieliśmy !!! I SPIER..LIĆ Z TAKIM POTENCJAŁEM TO WYJĄTKOWA SZTUKA !!!
A WIĘC PANIE BAKERO & DAWIDZIUK W POZNANIU MA BYĆ MISTRZ POLSKI 2011/2012 !!! I O TO MACIE GRAĆ BO MACIE NAJLEPSZYCH PIŁKARZY W POLSCE !!!
Uzasadnienie moich wypocin w wielkim uproszczeniu:
*Rudniev/Lewy. Jeżeli nawet przyjąć że Lewy jest tak dobry jak Rudniev to idąc dalej niewątpliwie mamy (czy tez mamy na wyciągnięcie ręki) skład-formacje silniejsze od tego który zdobywał MP. Mamy Kiełba, który jak widać ma potencjał żeby grać w pierwszym składzie i wnosić zdecydowanie więcej niż Wilk, a nawet Krivec przede wszystkim w ofensywie. Ale gdyby był nawet w słabszej formie to nadal jest Krivec, który do słabych piłkarzy nie należy.
*Stilic stał się graczem bardziej dojrzałym. Już nie ma takich wahań formy i zdecydowanie poprawił się w grze defensywniej. Więcej walczy i jest już wstanie wziąć odpowiedzialność za grę zespołu.
*Tonev/Peszko tu jest największy problem z oceną. Na tu i teraz Peszko bez dwóch zdań większy walczak, lepszy w destrukcji i taktycznie ogarnięty, do tego niezwykła wydolność. Ale Tonev jest piłkarzem o zdecydowanie większym potencjale, lepsze warunki fizyczne, lepszy drybling, lepsza technika, niesamowite odejście na kilku metrach, na szybkości nie do zatrzymania. Moim zdaniem technika i „dynamiczne odejście” lepsze niż Melikson natomiast nogi chłopak jeszcze nie ma tak ułożonej jak milicjant. Raczej podobnie ułożona jak Peszki:) Moim zdaniem jest szansa że w ciągu następnej rundy będzie większą siłą napendową niż Peszko. Oczywiście jeżeli zostanie szybko i dobrze poprowadzony ( a z tym może być problem jak widać po Kiełbie , który potrzebował wsparcia o podobnym charakterze co Tonev tylko w mniejszym stopniu a mimo to nie uzyskał pomocy ) Ten chłopak ma jednak potencjał aby w ciągu roku, dwóch wyrosnąć jeżeli nie na najlepszego piłkarza ligi to jednego z najlepszych. Ale zdecydowanie musi taktycznie zostać okiełznany, nie podpalać się, grać bardziej ekonomicznie, wiedzieć kiedy przyspieszyć a kiedy odpuścić i poprawić celność uderzenia. Ale talent i potencjał wielki.
*Muraś/Bander-Injac- tutaj sprawa dosyć jasna. Zostaliśmy wzmocnieni Murawskim, ale niestety Injać nie jest w porywającej formie. Gdyby wrócił Bandrowski to byłby bat na Injacia to po pierwsze. A po drugie wydaje się że para Bandrowski Murawski jako defensywni byłaby jeszcze lepsza od tej z czasów MP i od tej co jest teraz. Trudno wyobrazić sobie lepszą parę pomocników defensywnych na którą jest stać obecnie polski klub. Do tego robiący postępy Możdżeń, Drygas.
*Louis-Manu-Wojtk/Bosacki-Kikut- W zasadzie można napisać, że Wojtkowiak podobny poziom co Bosacki zdarzają się mecze w większości dobre i przyzwoite, ale przeplatane słabymi i poważnymi wpadkami. Straciliśmy Bosackiego, który prezentuje podobny poziom co Wojtkowiak. Czyli jakość pierwszej „wyjściowej„ obrony bez zmian natomiast mimo ubytku Bosackiego zostaliśmy wzmocnieni Wołąkiewiczem i Brumą. A po Garnku płakać nie będziemy Wymiana Wołąkiewicz, Bruma/ Bosacki, Garnek na plus. Bez dwóch zdań najlepsza personalnie obrona w Polsce.
*Z kolei co do bramkarzy można się godzinami spierać. Według mnie na chwilę obecną Pareiko, Burić, Kuciak ale równie dobrze można ustalić to w innej dowolnej kolejności. Pareiko dobry ale jak pokazały puchary i obecne występy ligowe nie bardzo dobry. Burić najlepsze warunki fizyczne, największy potencjał, bronił świetnie w okresie gdy zdobywaliśmy MP i w pucharach nie zawiódł, ale gdy tylko „usłyszał” że jest nr 1 to od razu bronił o klasę gorzej. „Nie ma rywalizacji i presji nie ma bardzo dobrego Burica”. Z kolei Kuciak bardzo dynamiczny, widać że bronić potrafi, ale jeszcze trzeba poczekać z oceną jego klasy bo błędy też się przytrafiają.
Nawet bawiąc się i zestawić razem najlepszy teoretycznie skład Legii i Wisły. To może gdyby złożyć obie te drużyny to byłby godny „piłkarsko” rywal. Który dopiero wtedy zestawiając pierwsze jedenastki byłby zespołem o zbliżonym potencjale i umiejętnościach piłkarskich do Lecha. Oczywiście problem jest jeden trzeba wykorzystać umiejętności naszych piłkarzy i dobrze to poukładać . Ale nawet spoglądając na to krytycznie, okiem Legionisty czy Wislaka i przyznając wyższość Żewłakowi nad Wojtkowiakiem czy Sobolewskiego nad Injaciem co w obu przypadkach jest dyskusyjne. Czy też przesuwając będącego w życiowej formie Radovicia aby porównać go z Krivcem to nadal na pięciu pozycjach mamy bezdyskusyjnie lepszych piłkarsko zawodników mimo połączenia nieczystych sił.
————-Ljuboja\Biton—————– < Rudniev
–Iliev——-Radovic——-Melikson—- = Krivec ; Tonev
——–Vrdoljak—–Sobolewski——- = Muraś ; =Injac
Wawrzyn-Chavez-Żewłak-Jovanović <Panama ; < Arboleda; =Wojtk; <Kikut
—————-Pareiko——————
I niech każdy sobie odpowie składając taką jedenastkę z Wisły i Legii nawet będąc bardzo krytycznym w jeden team jaką siłą my dysponujemy ! Nawet jak złożymy najlepszych z Wisły i Legii to Lech ma zdecydowanie lepszych obrońców, porównywalnych defensywnych pomocników, porównywalnego lewego pomocnika lepszego rozgrywającego i gorszego prawego pomocnika. A w ataku chyba nie trzeba tłumaczyć kto ma najlepszego killera Oczywiście najtrudniej porównać ofensywnych pomocników bo można tasować ich ustawieniem i różnica miedzy poszczególnymi porównywanymi dwoma zawodnikami będzie się zmieniać jednak suma sumarum ostateczna ocena całej formacji ofensywnej obu zespołów będzie podobna.
Moim zdaniem się mylisz.
Lech ma teraz dwóch dobrych graczy, Stilica, Rudnieva, reszta sie nie wyroznia niczym. W Wiśle jest 6ciu graczy z potencjałem na najlepszych na swoich pozycjach. Pareiko, Chavez (teraz mają słabszy okres co prawda, ale w poprzednim byli najlepsi), Jovanovic, Melikson, Sobolewski, Iliev.
Mają też mocniejsza ławkę. Ja sobie nie wyobrażam Lecha bez Rudnevsa czy Stilica a Wisła bez Meliksona potrafiła ograć mocny Ruch.
Już pominę fakt, że 2 ostatnich bezpośrednich konfrontacjach Wisła wygrywa będąc piłkarsko lepsza, a w ostatnim meczu wręcz Wisła ośmieszyła Lecha bo nie przypominam sobie kiedy ktoś tak dominował w Poznaniu.
Też sie mijasz z czystymi faktami. Wisla stracila tyle samo bramek co Lech, a grala z prawie cala czolowka na wyjazdach (poza Slaskiem) wiec na jakiej podstawie ma miec gorsza obrone ? Albo stawianie znaku rownosci miedzy Meliksonem a Tonevem jest niepowazne.
Lech bedzie MP! tylko ta silna wisla nic nieugrywa w LE
wielkie brawa dla sędziów za uratowanie gts
LECH Wygrywał w LE i jeszcze dał bęcki wisle 4-1,bez pomocy sędziów , wszystko w temacie.
W zasadzie mamy juz obraz sytuacji o co poszczególne kluby bédáwalczyc w tym roku. Lech, Legia,Wisla o M.P. plus dwóch maruderów – Slásk i Korona o L.E. Podobnie sytuacja wygláda w dole tabeli.
Legia jest najlepsza i tyle w temacie 🙂
kks kto będzie mistrzem to sie okaże wiosną, teraz ciężko spekulować, widać że faworytami są Lech i Legia, która mimo LE gra dobrze w lidze, natomiast sędziowie próbują utrzymywać w gronie faworytów do tytułu Wisłe, zobaczymy jak to się wszystko ułoży w tabeli jesieni oraz jakie będą transfery zimowe, tzn u nas ich nie będzie (przynajmniej nie do klubu) ale rywale mogą kogoś pozyskać i wtedy będzie problem
Wg mnie w walce o MP liczyć będą się cztery zespoły Śląsk (mimo tej wpadki w Bełchatowem), Legia, Wisła i Lech. Chyba że ktoś jeszcze dołączy do wymienionej przeze mnie czwórki zespołów.
Bo raczej nie będzie to Polonia W-wa z ekscentrycznym zachowaniem pana Wojciechowski, który chyba nie do końca rozumie na czym polega futbol i za bardzo chce mieć udział we wszystkim co się dzieje w środku drużyny (w szatni) z Konwiktorskiej.
Ale też ciężko spekulować jak to wszystko się potoczy wiosną. Czyli chodzi o to w jakiej dyspozycji będę drużyny po zimowych okresie przygotowawczym jakich dokonają wzmocnień czy też się osłabią (chodzi mi te cztery wymienione zespoły czyli Lech, Śląsk, Wisła i Legia).
z Legią nie ma szans, ale o puchary można powalczyć
I znowu sedzia przekrecil mecz, tym razem w Lodzi. Na tych czarnych pojeb… nie ma bata.
Ciekwe jaka kara czeka kibicow Widzewa za odpalnie rac podczas oprawy ;D.?
Obecnà Legie samì sobie zrobilismy w Bydgoszczy. Trzeba bylo ich tam pacnàc, a nie frajersko przegrac.
Legła polegnie i tyle w temacie 🙂
Jeśli na Śląsk każdy zespół będzie poprawiał celownik, panowie chyba spadną w dół, bo gdy się odkrywają to ta drużyna nie istnieje. Lech – co tu dużo mówić, jeszcze 1 okres przygotowawczy pana Bakero, jakiś rywal dla Luisa na lewej flance, Krivets z wysoką formą i wiosną bez porażki.
Po 1/3 sezonu możemy oceniać – kadrowo silni są: Lech – dobrze to wykorzystuje, Legia – są w zasięgu i do pokonania, Wisła – nie wiem co z nimi może czas przestać jej pomagać?, Polonia – polski Manchester City, kilka okresów przygotowawczych musiał przepracować ten zespół aby się zgrać, to samo może będzie tutaj… Reszta 'silnych’ zespołów to typowi walczaki, z nich najlepszy Śląsk, Korona i chyba Ruch… Jak dla mnie maj w tabeli będzie wyglądał tak:
1. Lech
2. Legia
3. Korona
4. Wisła
5. Polonia
6. Ruch
—————
etc. etc…
Ale dowaliles. Zdaje sie ze Korona z rezerwami Wisly u siebie nie poradzila sobie, Lech zostal zdominowany przez pierwszy sklad, i nie sugeruj sie tym jak gra teraz Wisla bo jakby z Lecha wylecialo 2 najlepszych graczy czyli Stilic i RUdnevs to tez by sie niczym nie rozniil od sredniakow.
Dla mnie faworytem jest Wisla z tego wzgledu, ze ma najlatwiejszy terminarz ze wszystkich nie liczac Slaska to grali ze wszystkimi trudnymi rywaliami i to na wyjazdach, a teraz maja 4 mecze w lidze gdzie spokojnie moga komplet zdobyc, czolowka gra miedzy soba i zobaczysz ze tabela sie szybko zmieni.
Korona nawet na pudlo sie nie zalapie.