Letnie transfery piątkowego rywala
Latem warszawska Polonia była jednym z najbardziej aktywnych na rynku transferowym polskich klubów. Tym razem jednak prezes „Czarnych Koszul”, Józef Wojciechowski więcej zarobił na piłkarzach niż wydał na kupno nowych zawodników, którzy na dodatek średnio się sprawdzają.
> Party Poker < Latem za granicę sprzedano pomocnika, Adriana Mierzejewskiego oraz napastnika, Artura Sobiecha. Ponadto w Polonii Warszawa nie zdecydowano się wykupić środkowych pomocników, Dimitrija Rekisha oraz Milosa Adamovicia. Dodatkowo bez żalu rozstano się także z Dariuszem Pietrasiakiem, Patrykiem Rachwałem, Łukaszem Skowronem i Januszem Gancarczykiem. Jakby tego było mało, do Zabrza wypożyczono Daniela Gołębiewskiego, a umowy nie przedłużył Hiszpan, Andreu. W wakacje z ekipy piątkowego rywala Kolejorza odszedł też pazerny na pieniądze, Euzebiusz Smolarek, który aktualnie kontynuuje swoją karierę w bardzo egzotycznym pod wieloma względami kraju. Tymczasem za wspomnianych wyżej piłkarzy, Józef Wojciechowski sięgnął po innych graczy. Przede wszystkim z Modeny przyszedł 22-letni Albańczyk, Edgar Cani, a do ataku przybył też Czech, Pavel Sultes, który jednak w zeszłym sezonie nie imponował skutecznością. W przerwie letniej do stolicy postanowiono również ściągnąć trzech graczy z Górnika Zabrze, ale jak na razie żaden z nich nie gra tak jak w zeszłym sezonie. W ogóle nie występują za to Adrian Lis i Miłosz Przybecki, a nieco częściej widzimy na boisku Aleksandara Todorovskiego. Macedończyk został zaklepany już na początku roku, ale w Polonii Warszawa gra dopiero od lipca. Tymczasem także od wakacji w "Czarnych Koszulach" występuje kojarzony bardziej z Wisłą Kraków, Marcin Baszczyński. Doświadczony prawy obrońca wrócił przed tym sezonem z Grecji, natomiast Jacek Zieliński jak na razie regularnie stawia na byłego reprezentanta Polski. Przyszli: Marcin Baszczyński (Atromitos Ateny), Aleksandar Todorovski (Rad Belgrad), Pavel Sultes (Sigma Olomuniec), Grzegorz Bonin, Daniel Sikorski, Robert Jeż (wszyscy Górnik Zabrze), Miłosz Przybecki (Ruch Radzionków), Edgar Cani (Modena), Adrian Lis (Polonia Środa Wielkopolska)
Odeszli: Artur Sobiech (Hannover 96), Milos Adamović (FK Taraz), Dimtrij Rekish (Dinamo Mińsk), Daniel Gołębiewski (Górnik Zabrze), Andreu (Auckland), Adrian Mierzejewski (Trabzonspor), Dariusz Pietrasiak (Śląsk Wrocław), Patryk Rachwał (Zagłębie Lubin), Janusz Gancarczyk (Zagłębie Lubin), Euzebiusz Smolarek (Al-Khor SC), Łukasz Skowron (Radomiak Radom)
Źródło: inf. własna
Autor: Marcin Hamasiak
Potencjalem kadrowym sa za nawet za Slaskiem, dlatego trzeba z nimi wygrac
za to Jozefowi wydaje sie, ze sa najsilniejsi w polsce 🙂
Jazda z Józefem kolejorz!!
tym meczem mozemy zwolnic ziela i to na dodatek w podobnym terminie, jak rok temu wyrzucil go rutek 🙂
nie ma chlop najwyrazniej szczescia do poczatku listopada, ale takie czasy :))
Grajki ktorych kupil Jozef to typowe przecietniaki na polska lige i z czegos takego Juziu bata nie ukreci. Wydaje mi sie, ze w maju po braku wywalczenia awansu do pucharow rzuci to wszystko w cholere i zajmie sie plywanem swoja zaglowka po jeziorze
Najlepsze wrazenie z tych wszystkich nowych sprawia.. Baszczynski. Jez jest cieniem pilkarza z Gornika, a na reszte nie zwrocilem uwagi
dlaczego ten mecz jest znowu w piatek???
bo Ekstraklasa tak chce i tak będzie. Zreszta w piatki mamy calkiem niezly bilans.
beda mieli wiecej zasu na odpoczynek przed kadra i po kadrze tez, bo gramy dopiero w poniedzialek z tsp
Zimà po raz ostatni pewnie Polonia sie wzmocni w ofensywie. W Chorzowie po pramce bronili sie w 9 na wlasnej polowie. Trzeba w koncu zaczàc strzelac bramki. Wazne jest to ze z Lechem nie zagra Tralka – kluczowy grojek w pomocy. Od poczàtku musimy przycisnàc jak Legie w drugiej polowie to cos wpadnie.:-)
Fan – a dlaczego nie zagra Trałka?