Bakero ma kłopot bogactwa
28-letni obrońca, Marcin Kikut oraz 32-letni defensor, Manuel Arboleda powrócili już do pełni sił po kontuzjach, a to oznacza, że kadra pierwszego zespołu Lecha Poznań jest teraz jeszcze szersza, a konkurencja w zespole Kolejorza jeszcze bardziej zacięta.
> Party Poker < W minionym tygodniu hiszpański trener "niebiesko-białych", Jose Maria Bakero Escudero po raz pierwszy od wielu, wielu tygodni miał do swojej dyspozycji na treningach dosłownie wszystkich piłkarzy. Dwóch z nich powraca do formy po kontuzjach, ale jeszcze nie są gotowi, aby grać w pierwszej drużynie choćby ze względu na przeciążenia. - „Manuelowi Arboledzie i Marcinowi Kikutowi przytrafiają się jeszcze drobne dolegliwości mięśniowe, ale to jest normalne.” – powiedział Jose Bakero, który w listopadzie pomału będzie wprowadzał obu piłkarzy do gry.
Tymczasem zarówno „Maniek”, jak i „Kiki” pierwszy raz od paru tygodni będą mieli okazję zagrać już dziś. Obaj piłkarze mają bowiem wystąpić po 45 minut w sobotnim meczu Lecha Poznań z Polonią Warszawa w Młodej Ekstraklasie, który o godzinie 14:00 odbędzie się we Wronkach. Ponadto dwaj obrońcy Kolejorza na murawę wybiegną również w najbliższą środę, 9 listopada. Wtedy poznaniacy towarzysko spotkają się z kadrą Polski U-21 i dla Arboledy oraz Kikuta będzie to kolejna okazja do złapania rytmu meczowego.
Jose Maria Bakero Escudero nie ukrywa więc zadowolenia, że już po przerwie na kadrę w pełni będzie mógł korzystać z usług dwóch obrońców, którzy jeszcze mocniej zaostrzą rywalizację o miejsce w składzie Kolejorza. – „Bardzo się cieszę, że będę miał ich do swojej dyspozycji. Im więcej zawodników, tym lepiej, a na tym zyskuje też drużyna. Najważniejsze jest przecież to, aby zawodnicy między sobą rywalizowali i żeby grać, muszą udowadniać każdego dnia, że na to zasługują.” – przyznał na koniec hiszpański trener Lecha Poznań.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
W końcu będziemy mogli wyjść systemem 6-3-1
ale ironia …
Jestem ciekaw co ten Bask wymyśli.
Jeżeli zostanie na wiosnę i tak Kolejorza rozłoży…..
„Kłopoty bogactwa” zobaczymy w ofensywie. Rudnev doznał kontuzji i w tym roku już go nie zobaczymy na boisku. I teraz zacznie się dramat Lecha. Nikt z kadry Lecha oprócz Rudnieva nie strzelił więcej niż jedną bramkę w tym sezonie. Lech nie strzelił bramki w ostatnich 3 spotkaniach. Wszystko to efekt polityki klubu polegającej na wyciskaniu maksymalnych efektów przy minimalnych nakładach. Jeden napastnik i brak alternatywy. To samo było z Robertem Lewandowskim, też nie miał konkurencji. Ubiparip i Ślusarski to niestety poziom 1 ligi. Razem byli na boisku w tym sezonie ok 10 min. Ale znając „błyskotliwość” trenera to w następnym meczu Stilic będzie grał w ataku.
Będzie grał Ślusarski i też mi coś z tym Rudniewem. Nie on to Bartek będzie grał albo Vojo.
Ferion – „Rudnev doznał kontuzji i w tym roku już go nie zobaczymy na boisku.”
Co ty pie*dolisz?? sam to to wymysliles czy na Onecie przeczytales??
Zima sprowadzil bym Swierszczoka Polak przy Rudnievie duzo by sie nauczył
A Mój Skład P-bb Buric
Wojtkowiak Kaminski Wołakiewicz HEnriquez
Djuka
Kikut Murawski
Stilic Tonev
Ubiparip
Nie mamy zdanego ofensywnego zawodnika z ME który by mógł wzmocnic LEcha
Jest Wolski z Me chyba 3 bramki i B.Bereszczynski z Warty 0 bramek to napastnicy
Pamiętacje jak Bakero mówił ze W.Gollla ma przyszłosc a ma juz 19 lat i jeszcze nie zadebiutowa
teraz to my nie mamy napastnika według ekstraklasa.tv Rudnew ma nie grać do końca roku w niedziele ma mieć badania oby się okazało że to nic poważnego bo będziemy mieli duży problem w ataku
Chyba tylko jeśli chodzi o obrońców i pomocników bo raczej tylko Rudnevs nie ma konkurencji na swojej pozycji (niby są Ubiparip i Ślusarski ale wg mnie są po prostu za słabi na Lecha).
Duży problem w ataku to my mamy od przynajmniej 4 meczy-ostatnia bramka w lidze to Wojtkowiak po stałym fragmencie gry,więc nie przesadzaj z tym Rudnevem!
na przyszły mecz widzę taki skład
buric
dyzio hubert kamien luis
ivan muras
bruma semir tonev
rudnev
nie ma zmiennika dla jedynego napastnika, nie ma w ogóle skrzydłowych, super kłopoty bogactwa
kłopot bogactwa, a wyniki same takie jak przez ostatnie 3 mecze zapewne….