Wiele wydatków Lecha

Dzięki dobrej grze Lecha w ubiegłej edycji europejskich pucharów, budżet poznańskiego klubu nieco się zwiększył i aktualnie wynosi 50 milionów złotych. W ostatnim czasie mocno obciążają go jednak różnego rodzaju wydatki, ale mimo to, finanse Kolejorza i tak są bardzo pewne.

> Party Poker < W przeciwieństwie do Legii Warszawa i Wisły Kraków, poznański Lech nie ma żadnych długów, a wpływ na to ma m.in. fakt, że właściciel Jacek Rutkowski nie wkłada w klub żadnych swoich pieniędzy, a Kolejorz sam na siebie zarabia. Lech jest zatem przeciwieństwem Legii i Wisły, które ze względu na ogromne długi (Legia 190 mln zł, Wisła 100 mln) w każdej chwili mogą przestać istnieć i zostać zdegradowane o kilka klas rozgrywkowych. Brak jakichkolwiek długów Lecha Poznań pokazuje zresztą, jak doskonale prowadzony jest wielkopolski klub, który w ostatnich miesiącach miał jednak spore wydatki. Przede wszystkim Kolejorz wraz ze spółką Marcelin Management został operatorem stadionu Miejskiego, co kosztowało klub kilkanaście milionów złotych, a przecież obiekt mieszczący się przy ul. Bułgarskiej 17 cały czas wymaga sporego wkładu finansowego. Jakby tego było mało, dochodzi wiele innych wydatków, ale większość z nich jest akurat niepotrzebna i klub płacąc niektórym osobom pieniądze po prostu wyrzuca je w błoto. Przede wszystkim co miesiąc pensję pobierają tacy piłkarze jak Grzegorz Kasprzik, Krzysztof Chrapek oraz Tomasz Mikołajczak. Częściowo z funduszy Lecha Poznań żyje także przebywający aktualnie na Słowacji, Jan Zapotoka, co sprawia, że miesięcznie klub wydaje na płace dla tych zawodników prawie 100 tys. złotych. Ponadto, są również tacy piłkarze, którzy otrzymują pieniądze nieadekwatne do ich umiejętności. Między innymi Sergei Krivets dostaje miesięcznie 80 tys. złotych, a Manuel Arboleda aż 120 tysięcy. W jego wypadku kontrakt, który Kolumbijczyk podpisał w grudniu zeszłego roku został źle skonstruowany, bowiem obowiązuje aż do czerwca 2014 roku. To oznacza, że "Maniek" będzie miał wtedy rocznikowo 35 lat, a przecież sprinterem nigdy nie był i do tego czasu może być jeszcze słabszy, jednocześnie mocno obciążając budżet. Nic więc dziwnego, że władze klubu starają się jakoś obniżyć wydatki, ale w tym wypadku mają niewielkie pole manewru. Priorytetem zimą jest wyrzucenie z klubu wspomnianego Kasprzika, Mikołajczaka i Chrapka, których trenerzy nie widzą w składzie, lecz akurat żadnemu z nich niespieszno ze stolicy Wielkopolski. Tym samym władze klubu cały czas muszą płacić bezproduktywnym zawodnikom spoza zespołu, ale także tym niewiele wnoszącym do niego (mowa tutaj przede wszystkim o Bartoszu Ślusarskim i Kamilu Drygasie). Na domiar złego dochodzą mniejsze wpływy od sponsorów, z biletów i z dni meczowych, a jedynym ratunkiem do tego, aby klub się rozwijał, a co za tym idzie zwiększał swój budżet, jest awans do europejskich pucharów. Samo dostanie się np. do kwalifikacji Ligi Europy nie załatwi jednak wszystkich problemów z dużymi wydatkami. Prawdzie pieniądze w pucharach zaczynają się bowiem dopiero od faz grupowych LM lub LE i tylko pucharowe pojedynki do końca roku kalendarzowego pozwolą Kolejorzowi wrócić do równowagi. Źródło: inf. własna Autor: Arkadiusz Szymanowski

139 komentarzy

  1. ArekCesar pisze:

    W każdej plotce jest coś prawdy, więc jeśli jest coś na tapecie to kto wie. Takie coś jeszcze w kontekście Lecha nie wychodziło na jaw. Prędzej kwestie wejścia na giełdę, ale nie kredytowanie. Można się zastanawiać i robić insynuacje, ale moim skromnym zdaniem to jest możliwe…niestety. Zakładając wysokość apanaży piłkarzy, koszty funkcjonowania klubu, kasy za stadion jaką trzeba dać miastu, a ponadto mniejszych wpływów z biletów, pucharów, transmisji i kasy za zajęcie miejsca w zeszłym sezonie, to jest to realne.

    Pozostaje sprawa jak to zmienić na miejscu Zarządu? Jest kilka opcji w krótkim i długim okresie. A więc kredyt, zmniejszenie kontraktów piłkarzy, sprzedaż zawodników, a w dłuższym zakwalifikowanie się do pucharów i zwiększenie liczebności kibiców na meczach lub wzrost cen biletów.

    Co wolicie?

  2. ArekCesar pisze:

    To dotyczyło tego …rzekomego kredytu zaciągniętego przez Lecha na 5 mln zł.

  3. luis pisze:

    prawda jest taka, że brakuje pieniędzy. Może się coś zmieniło, ale na początku grudnia nie mieli na pensje dla piłkarzy. Ja nie wierzę w kredyt w banku (oczywiście mogę się mylić) jednak ktoś typu pan Wandzel mógł dołożyć do Lecha (czerpiąc późniejsze korzyści z transferu Rudneva)

    a tak od siebie jeszcze dodam, że osoby typu ramirez są potrzebne na tym forum. Jest ktoś kto ma inną wizje niż reszta kiboli.

  4. Classic pisze:

    Nie jestem specem od marketingu sportowego, ani od spraw zarządzania dużymi przedsiębiorstwami, bo za takie musimy uznać Lecha w oczach Rutkowskiego. Nasuwa mi się jednak na usta zasada stara jak świat, żeby się rozwijać, trzeba inwestować. I dopóki te inwestycje były, widzieliśmy spokojny rozwój w prawidłową stronę, zainteresowanie ludzi było ogromne. Nikt nie oczekiwał sukcesów od razu, najważniejsze było to że Lech sprawiał wrażenie podmiotu który chce być coraz silniejszy. Ludzie nie odwracali się od drużyny, mimo że karnety były wtedy chyba najdroższe. Można było to tłumaczyć sobie: płacę, oni inwestują. I faktycznie od początku wejścia Amiki w Lecha na tyle ile mogli, kupowali nowych zawodników, walczyli o kibica. W pewnym momencie my nie przestaliśmy iść do góry, my zaczęliśmy spadać na łeb na szyję. To co obecnie dzieje się w klubie to jawny pokaz wykładania lachy na wszystko. Mogę nie mieć racji, ale uważam że albo Rutek wyprowadza z klubu kasę i szykuję się powoli do opuszczania okrętu o nazwie Lech Poznań, lub po prostu ktoś bardzo, ale to bardzo spartolił w pewnym momencie sprawę bo myślał że zawsze będzie cacy i dziś przez to jesteśmy w bardzo trudnym położeniu. Do tego dochodzi kwestia ludzi którzy zarządzają tym całym cyrkiem i ich braku kompetencji… Stara ekipa chyba pod każdym względem była lepsza niż obecna, choć na pewno nie idealna.

  5. Pavvelinho pisze:

    Classic

    Sądzę że działacze Lecha nie byli gotowi na MP i to ich wyraźnie przerosło.

    Nawet taki Ruch przy odpowiedni zarządzaniu może osiągać niezłe wyniki jak na swoje możliwości kadrowe i finansowe (trzeba tego po prostu chcieć).

  6. ramirez pisze:

    wysłałem felieton, jak zakceptują mój niski poziom wypowiedzi, będziecie mogli mnie ztrollować, hehe 😉

    nie jestem wtyką. zwyczajnie nie potraficie czytać ze zrozumieniem. pozdrawiam.

  7. Wiaduktor pisze:

    Jak zwykle mam zdanie inne niż większość. Podzielam opinię @ramireza. Wszyscy widzimy kwoty rzędu kilku milionów.Trzeba zrozumieć że kwoty podawane w mediach, czyli te 50mln to nie jest zysk tylko przychód. Prosto można wyjaśnić to na przykładzie pensji Tomka (2500 zł) Jego przychód to kwota bliska 3700 zł, ale dochód to rzeczone 2500 zł. Tak samo jest z Lechem. Widzimy jedną stronę medalu, czyli głównie to na czym się zarabia i jakimi kwotami się operuje. Odsyłam was wszystkich do jesiennego spotkania zarządu z kibicami, gdzie pan Rutkowski wyjaśnił kilka kwestii finansowych. Redakcja pisząc ten artykuł zwróciła uwagę na wydatki ale te nie potrzebne. Teraz my komentując, musimy zdawać sobie sprawę o tym że wydatki to nie tylko ci piłkarze. Rutkowski rzucił na spotkaniu pewną kwotą. 31 mln. To jest ilość pieniędzy jaką Lech Poznań przelewa na wypłaty dla zawodników i całego sztabu trenerskiego (nie tylko pierwszego zespołu) pozostaje więc 19 mln na pozostałe wydatki. odejmijmy od tego 10 mln za operatora stadionu zostaje 9 mln. Z tych pieniędzy musi być opłacony prawnik, pani Joasia za darmo rzecznikiem nie jest, pan Genek, itd. Takich osób pracujących w klubie jest mnóstwo, a na nich wydatki się nie kończą. Przejazd piłkarzy na mecze wyjazdowe, zgrupowania, a wiosną dochodziły do tego jeszcze czartery. Ośrodek we Wronkach też generuje koszty. wystarczy trochę pomyśleć i wychodzi że tych pieniędzy na milionowe transfery nie ma i w tym wydaj mi się jest problem. Mimo że mamy problemy finansowe, to Arboledzie płacimy niebotyczną pensję, Murawskiego odkupiliśmy za spore pieniądze (blisko 1 mln euro) Vojo, Toni za darmo nie przyszli.

    Podsumowując uważam że klub jest bardzo dobrze zarządzany. W 5 lat nie wkładając dużych pieniędzy (Rutkowski przejmując Lecha spłacił jego długi) zdobył Puchar , Superpuchar i Mistrzostwo Polski. Zestawiając te dane okazuje się że w tak krótkim czasie dokonano cudu (dla mnie jest to niemożliwością zbudować tak silną drużynę w tak krótkim czasie). A sądzę że niektórzy swoją wiedzę na temat Kolejorza opierają właśnie na tym okresie. Porównanie obydwu zarządów i twierdzenie, że ten przed fuzją był lepszy od obecnego, świadczy tylko i wyłącznie o ignorancji.

  8. perez pisze:

    Wszystko prawda ale Lech nieco przystopował a wiecie w jaki sposób, zwolnieniem (genialnego wg. mnie) trenera pana Jacka Zielińskiego i zatrudnieniem trenera bez żadnego większego doświadczenia i osiągnięć pana Bakero który przez te półtora roku zdążył już zniszczyć prawie całą pracę którą wykonali Franc Smuda i Jacek Zieliński w tym zespole(styl, mentalność i rozwój niektórych zawodników).Myślę że ta decyzja ze zmianą trenera była podjęta zbyt szybko, po kilku seriach złych meczy (głównie przez zmęczenie i przejęcie pucharami) skoro panu Bakero który przegrał z Lechem wszystko co mógł zdobyć i jeszcze za tę pracę daje mu się drużynę na drugi pełny sezon to Zielińskiemu w pełni należało się przynajmniej dokończenie zeszłego sezonu. Pamiętamy że droga do pucharów przez ligę nie wyglądała zbyt obiecująco, lecz przecież Lechowi dobrze szło w pucharze Polski i pan Zieliński by już wiedział jak go zdobyć.

  9. Wiaduktor pisze:

    @perez Zieliński sam jest sobie winien, a ja cieszę się ze nie ma go już w Lechu. Ktoś kto brał udział w korupcji i został za to skazany, nie ma prawa ani trenować ani grać w Kolejorzu. Takie ja mam zdanie. Zieliński ostawił Bakero zespół na ostatnich miejscach ligowej tabeli. Coś się popsuło i pytanie było co? Pamiętny mecz z Wisłą wygrany 4:1 był efektem interwencji Kadzińskiego, który wparował przed meczem do szatni i powiedział, że jak Ci którzy zagrają fatalnie z Krakusami, nie będą braniu pod uwagę na mecze LE. I jak widzieliśmy wszyscy, poskutkowało. Ale panu Jackowi szacunek się należy za zdobycie tytułu MP.

  10. bilety max 25 zotych pisze:

    pamietacie mapewno michala Lipczynskiego,wywalili go z Lecha i slowo MARKETING w Lechu przestalo istniec!no nie jest przeciez pan Kasprzyk od BYZNES HOSPYTALYTY I BYZNES CENTER CLAB I ON TEZ JEST TAKI BYZNES PELNA GEBA ale jakos nic nie robi,bo jak ma robic skoro pojecia otym nie ma!!!!

  11. 07 pisze:

    Wiekszosc liczy tylko dochody. Sorry, ale wydatki tez byly i sá. Zrozumcie, ze dzis nic nie ma za darmo. Wymienie tylko czésc. – srodki na pensje dla pracowników klubu, ubezpieczenia pilkarzy, srodki na leki, odzywki, zgrupowania, hotele,…., nie zapominajcie, ze Lech to kilka grup mlodziezowych i kazdy chce gdzies wyjechac na mecz, czy zgrupowanie, czy chociaz na turniej.
    Jestem pewnien, ze i loze vip bédá pelne i stadion zapelniony, bédá tez sponsorzy i klub rozwinie sie w kazdej plaszczyznie. Problem w tym ze potrzeba na to troche czasu, a my chcemy juz wszystko juz.

  12. tomek27 pisze:

    Jakie juz ,jak Rutek ma Lecha 5,5 roku !!! Zrozum ,ze kazdy to co mowisz doskonale rozumie ,ale tu wszytko idzie w zlym kierunku ,pieniedzy brak,kadra coraz slabsza.ligowa czolowka nam ucieka ( juz nie tylko Wisla i Legia ) ,kibicow coraz mneij,ogolna niechec do LEcha , tu nic dobrego sie nie dzieje od 2 lat i to jest problem . Przeciez tu nikt nie mowi,zeby kupowac zawodnikow po 2 czy 1 mln €. nikt nie mowi ,zeby nie sprzedawac Rudiego latem ,jak bedzie z tego dobra kasa .Chodzi o to ,zeby nie obiecywac nam zlotych gor ,zeby nie dawac nam za 55 zł. miernoty ,zeby kupic co pol roku zawodnika czy dwoch za laczna kwote np 600-700tys €. zeby wreszcie zwolnic Bakero ,skoro chce tego 90% kiboli ,ktorzy łoża na ten klub swoje ciezko zarabione pieniadze

  13. 07 pisze:

    Zgadza sie ze Rutkowski ma Lecha 5,5 roku. Nie zapominaj, ze klub przejmowal zadluzony i z fatalná infrastrykturá. Wszystko to zaczyna on budowac wedlug siebie i to idzie wolno, ale w dobrym kierunku. Poza tym od tego roku Lech jest wspóloperatorem stadionu a to rozwiázanie jest zupelnie pionierskie w skali naszego kraju. Poza tym zdaje sié J.R. nauczyl sie ze najlepszym sposobem na sukces jest mlodziez i zaczyna to isc w dobrym kierunku. Zobaczcie jaki klub ma ciézar finansowy – Chrapek, Mikolajczak, Kasprzik, kontrakt Arboledy, Vojo, Zapotoka. Lech z nich nic nie ma na obecná chwilé a musi placic sporá kasaé. Kolejorz musi odbudowac potégé w kategorii mlodziez , a dopiero potem myslec o majstrze. Na razie ten majster jest w kategorii poboznego zyczenia lub marzen. Co do Bakero to chyba sam wlasciciel wie ze zrobil blád. Moim zdaniem Bakero bédzie w klubie tak dlugo jak Kolejorz bedzie w P.P. bo nie sádze zeby Rutkowski okazal sie samurajem.

  14. tomek27 pisze:

    Balast w postacii zawdonikow ,ktorzy sa ,a nei graja to problem praktycznei kazdego klubu i takei zjawisko w Lechu bedzie zawsze ,wiec to zaden argument. Poza tym Ci zawodnicy ( oprocz Manka ) ,gdzies czyatelm ,ze lacznei kasuja ok 300 tys € na rok,wiec nie sa to znowu jakies pieniadze z kosmosu dla klubu ,ktory ma budzet ponad 10mln €. Jezeli chcesz czekac na nasza mlodziez,to mozesz czekac i 10 lat ,a i tak moze nic z tego nie byc ,a caly zarzad mowi ,ze brak pucharow w kolejnym roku bedzie oznaczalo katastrofe dla Lecha . Stadion ? Ok, rozwiazanie nowatorskie ,tylko ,ze wszytsko te dzialania powinny isc w kierunku rozwoju sportowego ,a robi sie wszsytko w Lechu tylko wynikow brak ,wiec gdzies jest blad . Ja nie chce czekac na puchary 10 ani nawet 5 lat

  15. strażol pisze:

    Najtańszy bilet na Wisłę będzie teraz kosztował 10 złotych, lojalnościowy wprawdzie dla posiadaczy karnetów z jesieni, ale to pokazuje w jakim kierunku może iść rozumowanie jak działa obniżka cen na ilość ludzi przychodzących na dany klub. Pamiętam jak kilka lat temu na Górnika Zabrze grającego tragicznie przestali przychodzić kibice, obniżono ceny biletów do jakiś śmiesznych 5/10 złotych. Do tej pory duża część z nich została mimo jakiejś tam większej podwyżki cen. Można? Można. Ale nie można od razu po jakimś tam sukcesie w LE za Smudy dowalać ceny takie, że nie można się z rodziną od czasu do czasu wybrać na mecz nie będąc już karnetowcem. Chyba ludzie w klubie uwierzyli, że niezależnie od cen biletów/wyników zawsze znajdzie się jeleń mogący wydać ciężko w tym kraju zarobione pieniądze na KKS. A tak nie jest. Na Legie wydałem prawie 1000 złotych, wliczając w to paliwo, jedzenie dla synów, kobiety – ponad 80 kilometrów od Poznania. Do tego jeszcze wliczmy medialną nagonkę na kiboli, bubel arena, to już mamy pełen obraz tego co się szykuje. Czy klub jest dobrze zarządzany od strony finansowej? Pewnie nie splajtuje. Ale jeśli chodzi o myślenie o przyszłość o marketing/przyszłość mam poważne wątpliwości.

  16. tomek27 pisze:

    Jest jeszcze druga strona pucharow ,a przeciez to prawdziwe eldorado dla zarzadu . Jezeli w tym roku nie zaklwalifikujemy sie do pucharow ,za 2 lata spada nam 8 pkt ze wspolczynnika ,a te 14 pkt ktore nam zostanie moze nie dac rozstawienia nawet w 3 rundzie el LM i na pewno nie da w 4 rundzie eLE ,czyli znowu bedziemy miec pod gorke .Dzisiaj zdobywajac MP ,mamy takei rozstawienie ,ze w grupie LE gramy na 90%,a pewnie i do LM w koncu tez by sie udalo awansowac ,bo droga jest stosunkowo latwa .Niestety bez odpowiednich wzmocnien ,czyli rozowju druzyny , my o pucharch ,a zarzad o kasie moze zaomniec,dlatego naprawde nie wiem gdzie niektorzy z was widza tu rozwoj Lecha i niczym sie nie martwia?

  17. bilety max 25 zotych pisze:

    bilety 25 zlotych max!!!!!nie jakies tam LOJALNOSCIOWE SROWE WYMYSLY ZARZADU!!!na caly stadion bilety po 25 zlotych bez wzgledu na to ile kto i czy jezdzil na wyjazdy i czy ma babcie na jeżycach czy na grunwaldzie.!!!

  18. Fan pisze:

    Lech wlasnie chce tego balastu zawodnikòw uniknàc w przyszlosci dlatego od tego roku zmiana polityki transferowej. Pytanie- ktòry z Was zyje na wlasny rachunek? Pytam bo to wiele wyjasnia w jesli liczycie Rutkowskiemu wplywy.

  19. wisla obniza ceny biletow pisze:

    Włodarze „Białej Gwiazdy” już wcześniej zapowiedzieli, że zamierzają w nadchodzącej rundzie zapełnić stadion do ostatniego miejsca, dlatego zdecydowali się na obniżkę cen biletów i karnetów.

    Zgodnie z nowym cennikiem najtańsza wejściówka na mecz przy Reymonta będzie kosztowała 10 zł., a karnet na całą rundę będzie można nabyć już od 80 zł.( cena dla posiadaczy karnetu na rundę jesienną, dla pozostałych 85 zł.).

  20. Anonim pisze:

    Jak ktoś ma trochę pojęcia o rachunkowości to nie wypisuje bzdur na temat Rutka. Osobiście bardzo szanuję tego człowieka i jestem Mu wdzięczny za to że uchronił Lecha od niechybnego bankructwa. To jak wygląda Kolejorz w ostatnich latach to Jego zasługa. Ci wszyscy pseudo księgowi , którzy to wyliczają ile to Rutkowski na wejściu do Lecha zarobił, powinni najpierw się wyedukować , żeby nie wypisywać takich idiotyzmów.Ekonomia jest nieubłagana i jeśli ktoś tego nie rozumie niech w tych tematach nie zajmuje głosu.Jeśli chcemy wielkiego LECHA musimy w tej budowie sami uczestniczyć.Zapełnijmy stadion i zróbmy dobrą atmosferę na nim, a to pomoże w ściągnięci potencjalnych inwestorów.Co do cen biletów to 25-30 to max. Spotkajmy się na stadionie i udowodnijmy , że Kolejorz jest najlepszy pod każdym względem.

  21. Rrrr pisze:

    Wow. Ramirez- twoje posty mi sie podobaja. Jednak Twoje „kapitalistyczne” podejscie pasuje bardziej do lat 50tych (przynajmniej w US). I dzieki niemu kraje kiedys zamozne leca jak zdrchle muchy hehe. Jesli chodzi o klub bedzie ok jak tylko wiara powroci na stadion (i do sklöepow).

  22. kristof pisze:

    do wszystkich popleczników wroneckich

    nikt nie kazał rutkowskiemu zwalniać czyżyka i powierzyć scouting synalkowi.
    efektem tego są te wszystkie goliki, handziki, mikołajczaki, zapotoki i wielu innych czarodzieji
    mieli człowieka który się znał na rzeczy to go zwolnili.

    nikt nie kazał rutkowskiemu zrezygnować z Reksia i Bosego.
    Reksiowi zamiast wsparcia dali kopa w dupę. Tak postępuje klub w stosunku do swojej legendy?
    mieli człowieka którego kochają tłumy i dla którego przychodzili na stadion to go wyjebali.

    nikt nie kazał rutkowskiemu rezygnować z Mateckiego i Lipczyńskiego
    to właśnie nim w Lechu był marketing na najwyższym poziomie a teraz?

    nikt nie kazał ekipie rutkowskiego na zakrapianych wódą imprezach po chamsku odnosić się do zasłużonych sponsorów klubu takich jak Remplewicz, Mróz i LBC.
    swoją arogancją i chamstwem zniechęcili wieloletnich sponsorów.

    To właśnie dzięki Reksiowi, Bosemu, Mateckiemu, Lipie, Bartkowi Remplewiczowi, Mrozowi oraz LBC Lech przetrwał. Przetrwał także dzięki zaangażowaniu kibiców. Tamtych ludzi w klubie już nie ma. Teraz wroneccy wybrali konflikt z kibicami zostawiając bakero i dawidziuka.

    Obawiam się że najgorsze dopiero nadejdzie a ten kredycik 5 milionów które Lech zaciągnął może nie wystarczyć do połowy rundy.

    Ja osobiście mam w dupie wysokość cen biletów oraz karnetów.
    Gdyby wyjebali dawidziuka i bakero to na pewno karnet bym kupił a tak ciągłości nie będzie.

  23. ArekCesar pisze:

    A kasa się kończy, niestety…
    Ktoś pisał o dobrej pracy z młodzieżą, czy coś w tym stylu. To dlaczego pozbyto się Machaja, który nie dostał swoich szans, a za chwilę był podstawowym graczem Chrobrego i Lechii. Teraz to samo robią z Gollą, szkoda wielka bo liczyłem na niego.

  24. bilet na wisle 10 zl!!!! pisze:

    a teraz jest Kasprzak i BYZNES HOSPYTALYTY sryty tyty i gowno nie marketing ,jeszcze raz gratki dla KRISOF.

  25. kristof pisze:

    i jeszcze jedno
    wiecie dlaczego jest dziura w budżecie?
    bo pieniądze za le i część pieniędzy za Lewego poszła do marcelin management na dostosowanie stadionu.
    w Lechu kreatywna księgowość działa pełną parą szkoda że tylko w jedną stronę.
    Niestety dojna krowa się zepsuła i póki co nie ma pomysłu jak ją naprawić.

  26. 4o pisze:

    Spore pieniądze idą też na tą głupią murawę…
    Ciekawe ile wytrzyma na wiosne.

  27. BYZNES HOSPYTALYTY pisze:

    a my mamy BYZNES HOSPYTALYTY i bylismy na targach menadzerskich w Dubaju i mamy trenera z hiszpani co gral w barcelonie i ma dlugie wlosy i co? ! i jajco!

  28. 4o pisze:

    Na oficjalnej stronie Lecha, są tapety do pobrania. Fajne w sumie, ale poziomu sportowego to nie podniesie…

  29. kristof pisze:

    schlany kadzina i kasprzak wyśmiewali przedstawicieli LBC że zamiast przekazywać te „grosze” (około 800 000) to niech sobie lepiej fittness club założą. no i się usrało. ci ludzie w odróżnieniu od sokołowów i oliverów byli z Lechem na dobre i złe. zobaczymy ile sponsorzy zaproponują po sezonie w ramach nowych umów.

  30. BYZNES HOSPYTALYTY pisze:

    oj jak lesne dziadki z wronek pochlaly to lubily sobie pospiewac i to glosno nieraz nawet ZA GLOSNO…

  31. 07 pisze:

    Jak tak czytam te posty do odnoszé wrazenie, ze majá ludzie miejsce na placz……wybrali to miejsce. Wszyscy sá zli i nie dobrzy. Ten taki ten owaki. Troché szacunku dla wlasciciela klubu panowie. Cieszcie sié ze mamy Rutkowskiego a nie Wojciechowskiego.

  32. obiektywnie pisze:

    dlaczego Lech nie ma długów? Bo łyknął Amice. Na zachodzie jakos wszystkie Reale, Barcy i Manchestery są zadłużone po uszy i dają rade. Lepsze to niż taki niezadłuzony FC Freiburg np

  33. BYZNES HOSPYTALYTY pisze:

    do 07.tak bardzo cieszymy sie i jestesmy wdzieczni za pana prezesa pasjonata pilki noznej ktory najbardziej ceni sobie kibicow,przywiazanie do klubu no i szanuje bylych pilkarz tego klubu!na nic nam kibicom najdrozsze ceny w Polsce ,mamy przeciez najtanszego na ta chwile trenera z hiszpani ktory umie juz mowic dziekuje po polsku,po angielsku jeszcze nie ale 3,4 lata i zacznie po podobno sie troche wstydzi.W naszym klubie najlepiej maja slabi zawodnicy bo graja wtedy nawet 5 lat ,gorzej jest z dobrymi pilkarzami bo po roku czasu graja juz gdzis za granica.po co nam tylu dobrych ,zagranica tez potrzebuja to niech sobie jada!a jakie mamy znizki dla stalych kibli ho ho ho ,nawet najlepsze kluby tego nie maja ,mamy PROGRAMY LOJALNOSCIOWE no i BYZNES HOSPYTALYTY mamy trzeba tylko 45 lat chodzic na wszystkie mecze,jezdzic na wyjazdy,kupowac karnety na to samo miejsce i juz znizka do sklepu Lecha 5% wpadnie nam do kieszeni albo tanszy karnet z 400zl do 340 zl ,taniocha przeciez!Mozna na mecz pojsc z rodzina ,tata na meczu a mama z synkiem spacerkiem do lasku marcelinskiego i i do grunwaldzkiej i spowrotem ,no bo sektor rodzinny sie popsul i niema ale to nic przecież jest super.Łubudubu Łubudubu niech nam zyje prezes naszego klubu niech zyje nam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  34. Rrrr pisze:

    Wiaduktor dobrze prawisz! Popieram w 100%

  35. Pavvelinho pisze:

    obiektywnie

    Nie ma klubu takie jak FC Freiburg jeśli już to jest SC Freiburg.

  36. Tata pisze:

    a kto był na tych imprezach – to, że są buraki to wiadomo – Bosy, Reiss – mimo wszystko.
    Ale nie zapominajcie o jednym – gdyby nie Rutkowski to albo by nas nie było albo byśmy grali w IV lidze.
    Raz, że nie dostalibyśmy licencji – czyli zjazd albo upadłość, dwa zwaliliby nas do III ligi i klub mógłby już się nie podnieść. No i najważniejsze – posprzątał po poprzednich ekipach – Górce, popularnym Jakubie, Grajewskim, Dolacie itd.
    A Rutek jaki jest taki jest – ale to kibic Lecha – przyjaciel zięcia Teodora Anioły – nie muszę pisać kim był – dwa – chodził na mecze Kolejorza już w latach 70-tych.
    Czy któryś z Was zastanowił się kiedyś dlaczego przez przeszło 15 lat było tak źle – od 90 roku. A jak leżało szkolenie to widać bo od czasu Wilka nikt inny nie przyszedł z wychowanków, Kamiński to produkt nowego zarządu.
    Wreszcie wyeliminowanie wielkiego klubu – Juve – i wogóle dalekie zajście w pucharach -kiedyś to było nie do pomyślenia

  37. kendzipl pisze:

    „Łubudubu Łubudubu niech nam zyje prezes naszego klubu niech zyje nam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!” ;P ^^ lubie to! od paru dobrych tygodni zauważyłem że chyba pojawiają sie tu ludzie z zarządu bo są takie komentarzę których normalny kibic by nie napisał xD mało tego są ludzie o Nickach które widzi sie raz dwa i tyle

  38. Wiaduktor pisze:

    @kendzipl chyba rzadko tu zaglądasz. Wśród tych ludzi „zarządu” wielu udziela się tutaj. Może niezbyt często,ale od dłuższego czasu.

  39. Uder'zo pisze:

    Ramirez 1000% poparcia. Zyski to nie to samo co przychód. Reszta tak jak mówisz: pierdoły roszczeniowe!