Trzy intensywne treningi do meczu z Wisłą

Dziś, o godzinie 18:30 piłkarze poznańskiego Lecha mieli zmierzyć się na Bułgarskiej z Górnikiem Zabrza, ale ze względu na żałobę narodową pojedynek przełożono.

> Party Poker < Dziś rano miał miejsce zatem tylko trening wyrównawczy i to dla wybranych zawodników. Jutro natomiast, cały zespół powróci do ćwiczeń na boczne boisko przy ul. Bułgarskiej, a w środę swoje zajęcia odbędzie popołudniu. Tymczasem w czwartek poznaniacy ponownie spotkają się na Bułgarskiej, by w godzinach popołudniowych udać się na na tradycyjne przedmeczowe zgrupowanie. Dodajmy również, że na tą chwilę zdrowi są właściwie wszyscy piłkarze. Narzekający ostatnio na uraz kostki Rafał Murawski z każdym dniem czuje się lepiej i w piątek będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Mecz Wisła Kraków - Lech Poznań zostanie rozegrany w piątek, 9 marca, o godzinie 20:30. Źródło: inf. własna Autor: Marcin Hamasiak

28 komentarzy

  1. Anonim pisze:

    Kolejorz

  2. Wacek. pisze:

    Trenerze Rumak piłkarscy amatorzy trenują więcej od was.I jak wy chcecie mieć wyniki

  3. romek pisze:

    Wisła wybije nam puchary zobaczycie !!!

  4. kks janek pisze:

    Wtorek, Środa, Czwartek-trzy dni do meczu i 3 intensywne treningi, więc nie wiem o co wam chodzi u Bakero przez cały tydzień były 3 i to zabawy z piłką!

  5. kks janek pisze:

    romek, kolejny news w którym piszesz taki komentarz, może napisał byś tak „Moja Wisła wybija WAM puchary zobaczycie!!!”,a nie podajesz się za kibica Lecha, na pewno nim nie jesteś, a że wygraliście ze słabą Lechią to nie znaczy, że już idziecie w dobrym kierunku, jesteście na podobnym poziomie co Lech i okaże się w piątek komu zmiana trenera wyszła na lepsze, i który zespół jest lepszy! Po 3 meczach twojej Wisły z Lechem mam nadzieję, że już tu nie wejdziesz, bo twoja Wisła dostatnie mano w lidze i odpadnie w PP!

  6. adas pisze:

    To się chłopaki napracowały… aż dzień wolnego byl potrzebny… Bez jaj ! zagraliśmy zaledwie dwa mecze w tym roku o punkty !!! Trzeba wziąć się do roboty ! Nie ma z czego odpoczywać ! Wisła ma za sobą już 5 spotkań granych prawie co 3 dni… Oni są już w pełni sezonu można powiedzieć. A Lech nie dość że nie gra to jeszcze treningi odpuszcza… Trzeba utrzymać jakiś rytm ! Odwołano mecz z Górnikiem ? To trzeba było jakąś gierkę wewnętrzną zarządzić ! A tu bęc… RUMAK MÓWI WOLNE ! Boje się że będziemy wyglądać jakbyśmy z wakacji wrócili… DWA tygodnie bez meczu ! A Wisła u siebie i z Probierzem można być pewnym, że będzie zapierniczać na pełnych obrotach… Może brzydko, może gra będzie szarpana ale oni fizycznie nas mogą stłamsić i wybić z uderzenia… i o to się martwię najbardziej widząc jak teraz Lech ciężko trenuje. Probierz nie będzie kombinował z jakąś wydumaną taktyką, postawi na brutalną walkę w środku pola i agresywną grę zabezpieczając dokładnie tyły… Ma Meliksona i Ilieva, ktorzy będą szarpać na skrzydłach… dołoży Bitona i Genkova żeby nękali stoperów w ataku i to cala jego filozofia… A Rumak będzie kombinował, wymyślał, tworzył bo on „jest pewny swoich umiejętności” jak to sam mówił i boje się że zanim nasi piłkarze to załapią to będzie lekko za późno…

  7. Kaha pisze:

    ten nasz rumak przypomina mI goscia ktory wyjezdza do USA i czego on tam nie ma… Jak dla mnie za bardzo fantazjuje lepszy taki co malo mowi skromny itp a in juz jest pewien ze to bedzie inny lech ktory zwycieza ba nawet mowi o 11x 3 punktu brawo oby tak dalej

  8. FAN100 pisze:

    @luis z Ruchem wiedziałeś już w poniedziałek jaki będzie skład a na Wisłę jest podobnie czy mamy poczekać do piątku ?

  9. BRAGA pisze:

    Tej wiara czy Wy jesteście niektórzy popier….ni?! Widzieliście już jak gra Lech Rumaka? NIE! Więc zamknijcie swoje mor… na jakiś czas i po kilku meczach go oceniajcie. Zielińskiego też wszyscy cisnęli od wuefisty a zrobił z Kolejorzem więcej niż Smuda i Bakero razem wzięci. Skąd wiecie że Rumak nie będzie miał zaraz podobnie i na koniec sezonu będziemy znowu musieli naprawić na Starym Rynku łapę jakieś syreny?!?! Wstrzymajcie się na razie z ocenami Rumaka i wierzcie i kibicujcie póki jest nadzieja. Może z Wisłą nie będzie zwycięstwa mimo że w to wierzę, ale jeszcze bardziej wierze w umiejętności Rumaka i to że piłkarze będą walczyć.
    DO BOJU KOLEJORZ!!!
    Co do wpisu na blipie tego pierwszego………brakuje normalnie słów i to na wszystkich debili którzy rządzą tym czy tamtym w tym kraju. Czasami się zastanawiam czy to ten kraj mnie zaskakuje coraz głupszymi pomysłami, czy to ja zaskakuje ten kraj tym że jestem odizolowany od debili którzy nim rządzą.

  10. Mouze pisze:

    @adas a ty pracujesz codziennie czy czasem masz jakieś wolne?Obecne obciążenia treningowe są w porządku,Jakby trenowali tak jak ty chcesz to na meczu by nie mieli siły biegać.

  11. mario pisze:

    @ BRAGA popieram Ciebie w całej rozciągłości wiara tylko krytykować potrafi trzeba dać im szanse a nie oceniac naprzód,ja twierdze że będzie ok:)

  12. stary kibol pisze:

    BRAGA masz recht popieram Ciebie. A do wszystkich KIBOLI LECHA POZNAŃ zwracam, się z prośbą; dajmy nowemu trenerowi szanse pozwólmy wykazać się, mu w swojej pracy , zacznijmy myśleć pozytywnie a nie tylko nażekać co to będzie.

  13. kks janek pisze:

    No Bakero przez 1,5 roku nic nie zrobił, Rumakowi dajmy chociaż pół roku! Popieram BRAGA

  14. luis pisze:

    pisałem ostatnio, że nie wypytuje o nic co się dzieje w klubie ze względu na „inwigilacje” internetu ze strony władz. nie chcę nikomu robić problemu.

  15. Pavvelinho pisze:

    Wszystko wyjdzie podczas spotkań i dopiero wtedy być może zobaczymy galopującego Lecha albo i nie.

    The special zero też pięknie opowiadał jak wszystko fajnie wygląda na treningach a jak było to wszyscy widzieli.

  16. rawiczfc pisze:

    No nie wiem – mm rodzinę w Kaiserslautern i wiem, że tam trenują 2 razy dziennie: o 10.00 i 14.30. Za trenera Łazarka Lech trenował nawet 5 godzin dziennie. Jak widzę ten 1 trening popołudniowy to chce mi się śmiać – ja pracuję nawet 10 godzin dziennie, a oni tylko 1,5 czy 2h? Jak potem polski piłkarz ma doganiać rywali w pucharach?

  17. Poznaniak pisze:

    Rumak pięknie gada, nawet to że zwiększy ilość treningów…
    Ale jakoś nie widać aby piłkarze ich więcej mieli.
    Nawet zamiast meczu mieli dzień wolny! To będą mieli teraz 120% siły i 150% szybkości ;P
    Z Wisłą muszą gryźć trawę do 90+ minuty. Inaczej są zwykłymi oszustami, łącznie z trenerem.
    WYMÓWKI SIĘ SKOŃCZYŁY!

  18. kristof pisze:

    do Rawiczfc zgadzam się z Tobą w 100%. Ci nasi kiepscy piłkarze trenują 1,5 godziny dziennie co jest oczywistą kpiną. W profesjonalnych klubach piłkarz spędza 8-10 godzin dziennie. Dwa treningi, taktyka, odnowa biologiczna, posiłki, technika itd. A u nas lansik na parkingu i 1,5 godziny ściemniania. Zamiast urzędować ze starą po galeriach mogłyby matoły więcej ćwiczyć. Ale po co przecież tylko w Polsce mogą zarabiać tak ogromne pieniądze nic nie prezentując. 99% wyjazdów do klubu zachodniego kończy się tak samo. Pierwsze pół roku ławka, drugie pół roku trybuny, rozwiązanie kontrakt. Każdy nawet średnio rozgarnięty człowiek doskonale wie że jeżeli nie będzie się uczył, rozwijał to będzie się cofał. Wystarczyłaby chłodna samoocena ale większość piłkarzy to półgłówki z przerośniętym ego.
    Są oczywiście wyjątki czego przykładem może być Lewy- inteligentny, pracowity, skromny.

  19. rawiczfc pisze:

    Rozumiałbym jeszcze taki układ: 10.00 – 45 minutowy trening biegowy w Lasku Marcelińskim potem prysznic, 12.00 analiza video pod kątem najbliższego rywala, 13.30 lekki obiad w klubie, 15.30 przynajmniej 1,5 godzinny trening popołudniowy. A tu jest jakiś zagmatwanie sprawy – panowie przyjeżdżają łaskawie na 15.00, szybki trening, do domu i pewnie do 2 w nocy na kompie lub przy browarku, spanie do 12…
    I niech mi nikt nie mówi, ze nie można – 2 lata temu rzuciłem palenie i niemal codziennie biegam po 10-12 km. Czyli biegam pewnie więcej niż wszyscy piłkarze Lecha na jedynym popołudniowym treningu…

  20. tomek 27 pisze:

    Ja tez, jak jest lato ,to 1,5 godziny silki ,do chaty prysznic i na boisko pobiegac kolejne 1,5 g,wiec tym bardzij dla zawodowca to zadne obciazenie jeden trening. Mozna na jednym trenowc stale frgamenty czy jakies ustawienia taktyczne ,a szczury jak Drygas czy Kaminski ,to powinny miec obowiazkowa silke codzinnie

  21. kaka58 pisze:

    Po 1,5 godzinnym treningu dziennie to można osiągać sukcesy w okręgowej lidze lub popołudniu na boisku orliki z kolegami.

  22. daan pisze:

    Biegać walczyć i się starać w LECHU trzeba za……. 🙂

  23. .,.. pisze:

    w normalnych europejskich klubach trneingi intensywne sa 2 razy dziennie…

  24. rawiczfc pisze:

    1,5 godziny to trenują chłopaki z Rawii Rawicz (4 razy w tygodniu). Tylko, że jako slusarze czy stolarze normalnie pracują 8 czy 10 godzin, potem szybko na obiad i na 18.30 idą na trening. a nasz Lech co? Zawodowcy!

  25. Geniu. pisze:

    Rumak jak będziesz trenował z piłkarzami jak amator,to kibice taczką ciebie wywiozą.A są pieniądze po Bakero.Intensywnie ale dwa razy dziennie a nie raz.

  26. sali pisze:

    rawiczfc mozesz sie przedstawic?pewnie sie znamy..

  27. rawiczfc pisze:

    Marcin, lat 30, żonaty od 2007, jedno dziecko, wzrost 183, waga 79 kg, kibic Lecha od 1989, w młodości piłkarz Rawii Rawicz (wszystkie kategorię do seniora, wtedy IV liga), po rozpoczęciu studiów koniec przygody z piłką, obecnie pracuję w Lesznie, mieszkam pod Rawiczem; hobby: bieganie, KKS Lech, motoryzacja, historia Wielkopolski…

  28. KKSLECH.com pisze:

    Nie podajemy takich informacji o sobie publicznie. Tutaj jest mnóstwo policji itp. itd. Dane osobowe zostawiamy zawsze dla siebie, a nie publikujemy ich w necie.