Reklama

Semir Stilić: „Odżyłem po odejściu Bakero”

W piątkowym meczu w Krakowie, piłkarze poznańskiego Lecha chcieli pokusić się o zwycięstwo, ale czerwona kartka dla Mateusza Możdżenia mocno pokrzyżowała te plany i Kolejorz zdobył tylko punkt, z którego jednak wiele osób się cieszy.

> Party Poker < Tymczasem w piątek kibice Kolejorza mogli oglądać nowy system, a konkretnie 1-4-2-3-1. To ustawienie przechodzące w 1-4-4-2 będzie stosowane także jutro. - „W pierwszym meczu za Rumaka było widać, że jesteśmy groźni w ataku i chcemy to znów pokazać w spotkaniu z Wisłą. W tym systemie, co teraz gramy kiedyś zdobyliśmy mistrzostwo i puchar. Dopiero jednak wracamy do tego systemu, dlatego trochę to potrwa zanim wszystko wróci do normy.” – przyznał Semir Stilić.

Natomiast jeśli Lech Poznań wciąż chce zadowalać kibiców, musi nie tylko wygrywać, ale też walczyć na boisku tak jak w ostatnim meczu. Uwagę na charakter zwrócił zresztą sam Semir Stilić, który przecież do walczaków nie należy. – „Ostatnio bardzo chcieliśmy wygrać, ale potem dostaliśmy czerwoną kartkę i trudno było zwyciężyć. Na pewno pokazaliśmy charakter i chcemy go zaprezentować także jutro. Wtorkowy bój na pewno będzie jednak inny, bo to dwumecz.” – powiedział pomocnik Kolejorza.

25-letni lewonożny zawodnik dodał również, że jego zespół interesuje jutro tylko i wyłącznie wygrana, a najlepiej taka bez straty gola. Semir Stilić podkreślił jednak, że to nie wtorkowy bój zadecyduje o tym, kto awansuje dalej, a dwumecz z krakowską Wisłą. – „Nie wiem, jaka będzie wygrana, ale ważne żeby zwycięstwo w ogóle było. O tym, kto jest lepszy z pewnością będzie można powiedzieć dopiero po 180 minutach gry.” – zaznaczył reprezentant Bośni i Hercegowiny.

Semir Stilić bez względu na wszystko i tak jest jednak bardzo zadowolony z sytuacji. W Klubie nie ma bowiem Jose Bakero, zatem Bośniak może regularnie grać. – „Po odejściu Bakero trochę odżyłem. Wtedy też pracowałem cieżko, ale trener na mnie nie stawiał. Nie byłem dowartościowany, a teraz za Rumaka jest inaczej. Dobrze czuję się tutaj w Poznaniu, lecz nie wiem, czy w przyszłym sezonie będę grał w Lechu. Najważniejsze, abym był zdrowy.” – podkreślił na koniec Stilić.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

12 komentarzy

  1. KubaKKS pisze:

    Oby Semir został, mam nadzieję że za Rumaka znowu zacznie grać tak jak potrafi. Baker ma niby iść do Lechii heheh

  2. omega pisze:

    SEMIR Zostań z Nami.Jesteś jednym z Nas i takim pozostań.

  3. Pyra pisze:

    nie tylko Ty odzyles, ja tez. zreszta podejrzewam, ze wiekszosc kiboli takze 🙂

  4. Pavvelinho pisze:

    Jeśli Štilić będzie się czuł potrzebnym piłkarzem to sądzę że będzie jednym z lepszym o ile nie najlepszym piłkarzem na swojej pozycji.Ciekawe czy Semir zostanie na kolejny sezon w Lechu.

    Wszyscy kibice, kibole i tym którym dobro Lecha leży na sercu mogą w końcu odetchnąć z ulgą po tym co wyprawiał the special zero.

  5. kks janek pisze:

    Nawet jak odejdzie, jest nie samowity, piłkarz z takimi umiejętnościami, mógł po jednym, dwóch sezonach w Lechu odejść do lepszego klubu na zachód, ale został, 4 lata już prawie gra, ale liczę, że pogra dłużej w Lechu, i zostanie na kolejny sezon!

  6. Kacyk pisze:

    Dyrektor Piotruś…po głebokiej analizie z trenerem trenerow Andzrzejkiem Dawidziukiem zdecyduja czy Semir jest nam potrzebny.Bo Andzrzej ma warianty zastepcze jak to on mawia na wszystko jestesmy przygotowani jego talenty taneczno-imprezowe tylko czekaja w kolejce na sygnał od Andzrzeja ktory nie tak dawno tak skakał na jednej nodze za Bakerem Jose Maria a teraz siedzi cicho ino swego interesu pilnuje czyli promuje swoja młodziez bo udziały ma…hehe w koło turbo debile w zarzadzie a Andzrzejek dziala…hehe

  7. mól pisze:

    @kks janek-gdyby mógł, to by odszedł!

  8. Mata26 pisze:

    Semir w formie to zawodnik robiący różnicę w Lechu udowodnił że jak mu się chce to naprawdę potrafi grać na dobrym poziomie a na naszą ligę nawet na bardzo dobrym i o tym trzeba pamiętać i jest wielce możliwe że przy Rumaku będzie mu się chciało bo będzie widział możliwy sukces sportowy jaki może osiągnąć Lech co będzie jednocześnie dla niego przepustką na zachód. Więc nasz dyrektor sportowy powinien podsunąć Semirowi 2,5 letni kontrakt z dobrą podwyżką ale też bez przesady czyt.(Arboleda) i dogadać się ze Semirem na rozsądną kwotę odstępnego w kontrakcie tak żeby klub i piłkarz byli zadowoleni w międzyczasie szukać godnego następcy który będzie wchodził do zespołu…

  9. qwerty pisze:

    @Mata26 – Semir nie tyle w formie co Semir z ambicjami, ech gdyby tak często jak mu się nie chce mu się chciało to po drugim sezonie już byłaby kolejka klubów po niego.
    Grający z zaangażowaniem piłkarz genialny a że, leń z niego to ten geniusz nie zawsze pokazuje no i ta gra prawą nogą.

  10. Uder'zo pisze:

    Głupi burak z Semira. Przez tego knypa Lech powoli traci szanse na miejsce w tabeli 1-5 na koniec sezonu. Precz z Semirem!

  11. NoWay52 pisze:

    @Uder’zo – ile ty masz lat? Wiesz w ogóle co ty piszesz? Takiego jak Semir ze świecą szukać. Świetnie rozumie się z Rudim. Czasami jest leniwy ale swoje dla Kolejorza zrobił. Ciężko będzie znaleźć następce. Oby został.

  12. tomek27 pisze:

    Tez mam do niego sympatie ,ale trzeba przyznac ,ze jego czas jzu mija ,od dawna gra slabo ,jak wiekszosc pisze- jeden mecz dobry, 5 albo i wiecej czlapie a, wtedy jakby LEch gral w 10tke