Złe przygotowanie niemożliwe do naprawienia
Po tegorocznych meczach Lecha Poznań widać, że zespół został źle przygotowany do rozrywek przez Jose Marię Bakero Escudero oraz jego kolegę od przygotowania fizycznego, Luisa Milę Villaroela, który w swojej karierze pracował co jedynie z rezerwami przeciętnych hiszpańskich klubów.
> Party Poker < Niestety złego przygotowania fizycznego, a przede wszystkim motorycznego w którym Kolejorz znacznie ustępuje innym polskim zespołom nie da się już naprawić. Żeby to zmienić, nowy sztab szkoleniowy potrzebowałby całego okresu przygotowawczego. - „Nie jesteśmy w stanie pracować tak jak w okresie przygotowawczym. Nie mamy gier kontrolnych, w których moglibyśmy sprawdzić pewne warianty, choć oczywiście moglibyśmy grać je w kwietniu w tygodniu.” – powiedział Mariusz Rumak.
Sztab szkoleniowy Lecha Poznań nie może jednak wdrażać niektórych metod piłkarzom, bowiem w tym momencie mogłyby przynieść one jeszcze gorsze skutki. Celem trenerów jest więc możliwe jak najlepsze przygotowanie zawodników do pojedynczych meczów ligowych. – „Nasza praca musi być ułożona tak, byśmy mogli przygotowywać zespół do kolejnego spotkania. Jeżeli chodzi jednak o przygotowanie drużyny pod względem fizycznym, to będzie to bardzo trudne.” – przyznał wprost 35-letni szkoleniowiec Lecha Poznań.
Tymczasem zespół Lecha Poznań został nie tylko źle przygotowany pod względem fizycznym i taktycznym, ale także mentalnym. Jose Bakero jest bowiem człowiekiem miękkim i obce mu były takie pojęcia jak: walka, ambicja, nieustępliwość czy agresywność. Nowy trener, Mariusz Rumak już co nieco zmienił w głowach piłkarzy, lecz to na razie nie przyniosło jeszcze oczekiwanego efektu. – „Ja wiedziałem, że po przyjściu tutaj będę musiał przygotować zespół także pod względem mentalnym. Niestety nie wystarczyło to, by przejść Wisłę w PP i zdobyć więcej punktów w lidze.” – odparł Mariusz Rumak.
Natomiast żeby „niebiesko-biali” w końcu uwierzyli w siebie, potrzebują nie tylko pierwszej bramki w tej rundzie, ale również wygranej i to najlepiej z kimś z czołówki. Triumf choćby nad Śląskiem Wrocław mógłby przecież sprawić, że lechici wreszcie uwierzyliby w siebie. – „Wynik zawsze wpływa na przygotowanie zespołu. Czasem wystarczy wygrać jeden mecz i drużyna od razu się podnosi. Ja oceniam jednak wysoko nasz ligowy bój w Krakowie i ten przegrany z Wisłą w Poznaniu. To nie jest przecież tak, że nie tworzyliśmy zespołu.” – podkreślił opiekun Lecha Poznań.
Mimo ogromnych braków w przygotowaniu mentalnym, fizycznym i szybkościowym, jest jeszcze inna kwestia, która znajduje się już tylko i wyłącznie w głowach piłkarzy. To oczywiście niskie zaangażowanie, które nie podoba się Rumakowi. – „Wiem, kto w Krakowie zagrał tak samo lub podobnie, jak w Białymstoku. Analizujemy więc to, dlaczego tak się wydarzyło. Nie chcę jednak zdradzać żadnych nazwisk.” – odparł Rumak podkreślający, iż nie będzie prowadził Kolejorza na siłę tak jak robił to Bakero. – „Gdy będzie moment w którym uznam, że prowadzenie Lecha mnie przerosło, to zrezygnuję. Na chwilę obecną nic mnie jednak nie przerosło i wiem, co zrobić dalej. Dajcie mi i ludziom, z którymi pracuję trochę więcej czasu.” – dodał na koniec Rumak.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
„Gdy będzie moment w którym uznam, że prowadzenie Lecha mnie przerosło, to zrezygnuję.” – trzymam za slowo
jak są zle przygotowani to jedynie muszą poprawic stałe fragmęty gry czyli rzuty rozne oraz wolne to idzie poprawic kwestia checi , dobra wrzutka oraz dobrze uderzoną piłką z rzutu wolnego mecz idzie wygrac
A przecież jeszcze niedawno twierdził, że Bakero dobrze przygotował ich do sezonu…
Mu chodzi o przygotowanie mentalne.
Chodź ja już sam nie wiem o co mu chodzi, raz mówi tak drugi raz inaczej, tej gadki się nauczył od Bakero!
Rumak najlepiej jak byś zrezygnował przed meczem ze śląskiem.My już wiemy ty w lechu nic nie osiągniesz.
Jutro się okażę tak naprawdę komu się chce grać w piłkę a kto myśli już o wyjeździe z Poznania . @luis na pewno nie poda składu dzisiaj , ale ciekawość jest największa co do skrzydłowych i kto zagra obok Murasia…
„Muy Bien” czyli bardzo dobrze rzekl bakero do pilkarzy po zeszlorocznym meczu Wisly z Lechem (1-0) w ktorym nasi pilkarze nie istnieli,wiec mnie nawet nie dziwi ze kopacze sie tak stoczyli
Ja to jest możliwie ze po raz trzeci z rzędu można tak przygotować zespół do danej rundy oraz całego sezonu i co gorsza nikt nie chce się to tego przyznać że Kolejorz jest fatalnie przygotowany po raz kolejny.
zarzad do dymisji !!! jak mozna bylo 3mac Bakero na stanowisku !
Dajmy mu szanse taką jak miał kopernik z tym że nasz Mariusz ma czas do końca rundy:)
proszę was przestańcie wierzyć w te bajeczki Rumaka.Co chwilę gada inaczej a w dodatku zupełnie jak Bakero.Ja nie mam do tego pana zaufania od samego początku i jak już mówiłem ma u mnie zero kredytu zaufania.Wspomnicie moje słowa że jeżeli ten pan zostanie na następny sezon w Lechu to będzie kolejny rok bez pucharów.Zobaczycie że jeszcze nie raz powie coś odwrotnego niż wcześniej.Zobaczcie ile on gada a ile robi wolne w tygodniu bo piłkarzyki muszą zrobić zakupy w browarze a pierdoli że nie ma czasu na eksperymenty w trakcie sezonu.To jakaś kpina i nie dajcie się omamić.pozdro
ludzie normalni jestescie? Ma juz dzis sie podawac do dymisji? A kto niby miaiby go juz dzis zastapic? Nie ma takiego na dzisiaj. Teraz gramy 3 mecze i nowy trener by ich nie wygral za Chiny. Rumak i tak zostanie cinajmniej do konca sezonu bo jak odejdzie teraz to wszystko przegramy i spadniemy z ligi. Ja tu widze inny problem, skoro Rumak zmienil fason i sie asekuruje takimi wypowiedziami tzn ze z naszymi pilkarzami naprawde jest zle fizycznie i mentalnie i nie ma gwarancji ze beda lepiej grali najblizsze mecze u siebie.
Co ten Rumak gada, zmienia zdanie, co dzień. W C+ tak kwieciście mówił i powiedział, że przez Bacero przygotowanie drużyny pod względem fizycznym jest bardzo dobre- a dziś już nie?