Luis Henriquez: „Super, że nasi kibice będą na meczu”

Już jutro Lech Poznań zagra z Legią Warszawa, a pewniakiem do gry w tym spotkaniu jest 31-letni lewy obrońca, Luis Henriquez zdający sobie sprawę z istotności jutrzejszego meczu>

> Party Poker < -„Wiem, że wszyscy mobilizują się na Legię. Wiem też, że będzie trzeba walczyć, a nas interesują jutro tylko trzy punkty. Nie patrzymy na to, czy to jest Legia, Wisła czy inny klub. Nas interesują tylko i wyłącznie zwycięstwa, bo chcemy awansować dp pucharów.” – powiedział Luis Henriquez.

Tymczasem Kolejorzowi wygrać jutro z pewnością nie będzie łatwo, bowiem legioniści także mają swój cel. – „Potrzebujemy punktów, a na zwycięstwo pracowaliśmy cały tydzień. Zdajemy sobie sprawę, że Legia jest silna i dobra. To nie zmienia jednak naszych planów.” – dodał reprezentant Panamy.

Natomiast ewentualna jutrzejsza wygrana sprawi, że lechitów od Ligi Europy będzie dzieliło naprawdę niewiele. Co ciekawe poznaniacy zamierzają się pokusić nawet o coś więcej. – „W każdym meczu jest na nas presja. Są jeszcze cztery kolejki, dlatego Legia na pewno nie jest mistrzem. My mamy przecież matematyczne szanse na pierwsze miejsce i o tą pozycję też możemy powalczyć,” – podkreślił Luis.

Warto również dodać, że dziś rano wojewoda mazowiecki zmienił wtorkową decyzję i tym samym na stadion wejdą jutro fani Kolejorza. Z tej wiadomości bardzo zadowolony jest Luis Henriquez. – „Super, że nasi kibice będą na meczu. Ich widok jest dla całej drużyny motywacją. Ja np. lubię grać z Legią, bo jest to dla nas wielki mecz.” – zakończył Henriquez.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com

11 komentarzy

  1. pyra fan kks z breslau pisze:

    wygramy MIALEM SEN

  2. Lechita pisze:

    Luis mowi po polsku?

  3. KKSLECH.com pisze:

    Tak i to płynie jednocześnie wszystko rozumiejąc, dlatego ogromny szacunek dla Luisa. Nie każdy jest przecież idiotą jak nijaki Jose Maria Bakero Escudero.

  4. TmTm pisze:

    Podajże 2-3 tygodnie temu wypowiadał się po meczu. I faktycznie mówił po polsku bardzo dobrze jak na obcokrajowca. Pewnie z Lechem zostanie już do końca kariery. Ale Stilic też mówi do polsku, wiec albo kładzie się an to nacisk albo sami tego chcą. Rudnews też chyba potrafi się wypowiedzieć. No i Burić mówi też bardzo dobrze.

    Nie wiem jak tam Ibuprom.

  5. BRAGA pisze:

    Racja, miałem kiedyś okazję spotkać Luisa w Plewiskach, i faktycznie w bezpośrednim kontakcie z nim, byłem zszokowany że tak dobrze człowiek z Ameryki Południowej może mówić w naszym języku i przy tym wszystko rozumiejąc. A tak w ogóle to mega fajny i wyluzowany gość jest z Henriqueza.

  6. Mouze pisze:

    Jeżeli chodzi o Lecha to akurat na język kładziony jest bardzo duży nacisk.Praktycznie wszyscy nasi obcokrajowcy oprócz Toneva mówią po Polsku.O ile nie dziwi mnie ze po Polsku mówią Rudnev czy Krivets to jednak dla Henriqueza jest to nie lada wyzwanie,a mimo wszystko bardzo dobrze mówi w naszym języku.Dlatego bardzo mnie zdziwiło ze po meczu z Korona Laboga z C+ przepytywał go po hiszpańsku,no ale pewnie chciał błysnąć znajomością Hiszpańskiego.Bakero już niema to sobie nie pogada.

  7. kks janek pisze:

    Tylko Bakero idiota nauczyć Polskiego się nie umiał, chyba wiedział, że w Polsce mu się nie powiedzie i wyleci prędzej czy później!

  8. Pyra pisze:

    Luis dlatego tak dobrze mowi po polsku, bo ma dupe z Polski od okolo 3 lat sa razem i sadze, ze to glownie jej zasluga. Luis pokazcie cwe(L)ce kto jest MISTRZEM POLSKI!!

  9. ss pisze:

    Wygramy a luis to najrówniej grajacy piłkarz

  10. Kosi pisze:

    Luis to już nasz człowiek:)

  11. ArekCesar pisze:

    Luis to jest gość na tej lewej stronie. Poza początkiem w Lechu przypomnijcie sobie Garnka co wyprawiał…