Ostatnie trzy kolejki i wszystko będzie jasne
Sobotnia i niespodziewana wygrana Lecha Poznań nad warszawską Legią sprawiła, że Kolejorz awansował na 4. miejsce w ligowej tabeli, które po ostatniej kolejce da awans do Ligi Europy. Co ciekawe lechici mają nawet matematyczne szanse na Mistrzostwo Polski, lecz przede wszystkim powinni pilnować w końcówce rozgrywek pozycji premiowanej awansem do europejskich pucharów.
> Party Poker < W minionej kolejce doszło do dwóch bezpośrednich starć drużyn znajdujących się w czubie tabeli. Prócz wspominanego meczu Legii Warszawa z Lechem Poznań, odbyło się jeszcze spotkanie Polonii Warszawa z Ruchem Chorzów. Przez triumf "Niebieskich" na obiekcie przy ul. Konwiktorskiej, podopieczni Waldemara Fornalika doskoczyli do liderującej Legii, natomiast "Czarne Koszule" spadły aż o dwie lokaty. Mimo to, sześć pierwszych zespołów wciąż ma o co walczyć, gdyż różnice punktowe są naprawdę niewielkie. Tymczasem poszczególnym drużynom w walce o założone cele może pomóc lub utrudnić terminarz ostatnich kolejek. Między innymi poznański Lech grając z Polonią Warszawa oraz Podbeskidziem i wygrywając w tych spotkaniach praktycznie zapewni sobie awans do Ligi Europy. Średni terminarz ma natomiast wrocławski Śląsk, który w następnej serii zagra w derbowym starciu z rozpędzonym Zagłębiem Lubin, a na koniec sezonu pojedzie na Wisłę Kraków, która co prawda już o nic nie walczy, lecz ostatnio jej forma także lekko zwyżkuje. Natomiast niewygodnych rywali do końca rozgrywek ma warszawska Polonia oraz kielecka Korona. O ile jej domowy pojedynek w 29. kolejce zapowiada się dość łatwo, to już wyjazdowe konfrontacje "żółto-czerwonych" bardzo źle. Za tydzień podopieczni Leszka Ojrzyńskiego zawitają na stadion najskuteczniejszej drużyny w tym sezonie na własnym boisku, czyli GKS-u Bełchatów, który nie ma jeszcze zapewnionego utrzymania. Przed Koroną Kielce jest również starcie z Legią w Warszawie dla której liczy się w tym sezonie tylko i wyłącznie mistrzostwo. Warszawianie są zresztą w uprzywilejowanej sytuacji, gdyż po finale Pucharu Polski zmierzą się w weekend z fatalną na wyjazdach Jagiellonią Białystok. Co ciekawe interesujący terminarz ma chorzowski Ruch. "Niebieskich" czekają co prawda mecze z trzema najsłabszymi klubami w lidze, ale to wcale nie oznacza, że będzie im łatwo o punkty. Ten kto od lat śledzi polską Ekstraklasę wie, iż w końcówce sezonu ekipy broniące się przed spadkiem spinają się szczególnie i z takimi drużynami trudniej jest wygrywać niż choćby z zespołami ze środka tabeli, które o nic już nie walczą. Warto dodać też, że do końca tego sezonu Lech Poznań może maksymalnie wywalczyć 9 punktów, ponieważ do 6 maja odbędą się jeszcze trzy kolejki. Co ciekawe w ubiegłych rozgrywkach do Mistrzostwa Polski wystarczyło 56 punktów, do wicemistrzostwa i trzeciego miejsca 49, a do czwartej pozycji, która dawała awans do europejskich pucharów 48. W tym roku do choćby Ligi Europy potrzeba będzie jednak więcej oczek. Poniżej aktualna czołówka tabeli, plan gier czołowych drużyn oraz terminy pierwszych rund LE i LM. Tabela przed 28. kolejką Ekstraklasy:
1. Legia 49
2. Ruch 48
3. Śląsk 47
4. Lech 45
5. Korona 45
6. Polonia 44
Terminarz Legii do końca sezonu:
Legia – Jagiellonia
Lechia – Legia
Legia – Korona
Terminarz Ruchu do końca sezonu:
Ruch – ŁKS
Cracovia – Ruch
Ruch – Lechia
Terminarz Śląska do końca sezonu:
Śląsk – Zagłębie
Śląsk – Jagiellonia
Wisła – Śląsk
Terminarz Lecha do końca sezonu:
Lech – Polonia
Lech – Podbeskidzie
Widzew – Lech
Terminarz Korony do końca sezonu:
GKS – Korona
Korona – Widzew
Legia – Korona
Terminarz Polonii do końca sezonu:
Lech – Polonia
Polonia – Zagłębie
Podbeskidzie – Polonia
Początek Ligi Europy sezonu 2012/2013:
I runda kwalifikacyjna (5 i 12 lipca) – 3. zespół lub 4. drużyna w wypadku, gdy Ruch i Legia uplasują się na koniec rozgrywek na podium ligi
II runda kwalifikacyjna (19 i 26 lipca) – Wicemistrz Polski oraz zdobywca Pucharu Polski
Początek Ligi Mistrzów sezonu 2012/2013:
II runda kwalifikacji (17/18 i 24/25 lipca) – Mistrz Polski
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
MECZE KOLEJORZA:
no każda kolejka będzie ciekawa najważniejsze, ze teraz mamy miejsce dające puchary i od nas tylko zależy co drużyna osiągnie
remis z Polonią niczego nie przekreśli ale już każda porażka może nam dać 5 miejsce
ja liczę jeszcze na Śląsk, że da się wyprzedzić w tabeli
Najłatwiej ma Ruch i nie zdziwię się jak to on zostanie Mistrzem Polski.
Uderzo – dlacxego Ruch ma najllatwiej? bo gra z koncowka tabeli?
Dzis o 18:00 final PP! ogladamy
Kosi jakbyś oglądał ich mecze ligowe to byś wiedział ;p Łks gra padake i robi proste błędy, Cracovia w tym roku zagrała w tym roku dobrze na Lecha, Lechia dużo sytuacji nie stwarza i strzela mało bramek, wyjątkiem był ostatni mecz gdzie grali na 10, zresztą najtrudniejsza wg mnie jest tu Lechia ale z nią grają u siebie i to ostatni mecz także wszystko już powinno być wyjaśnione co do spadku
Śląsk,nie wygra z Zagłębiem,pomimo tego,że gra u siebie.Miedziowi są na fali,a jesienią przegrali bodaj że 1-5,więc żądza rewanżu będzie wielka,dlatego jeżeli wygramy wszystko,co jest możliwe,będzie na pewno podium.Czy „tylko”3 miejsce?,to zależy od Ruchu i Legii.Niestety Bakerus został zwolniony o 2 kolejki za późno,i tych 3 pkt z Bełchatowem może zabraknąć,aczkolwiek,nie jestem pewny,czy te 2 zespoły maja łatwy kalendarz.
Teraz trochę pomarzę,a co z tego wyjdzie zobaczymy -Legia wygrywa z Jagą,remisuje z walczącą o byt Lechią /gol Wilka/ i remisuje z Koroną,która gra do końca bo wciąż ma szanse na puchary. Teraz Ruch—po finale PP zmęczony remisuje z ŁKS-em,dla którego jest to praktycznie mecz ostatniej szansy,potem pokonuje Cracowie i remisuje z Lechią,która musi zdobyć ten pkt.
Sami policzcie sobie,chociaż sądzę,że większość,już to rozważyła,kto jest mistrzem.Ale na razie piłkarze niech myślą przede wszystkim o Polonii,bo wygrana z nimi w wielkiej mierze pomoże nam w awansie do pucharów!
Najbliższa kolejka wszystko ustawi, jeżeli wygramy z poloną a ruch i legia stracą ptk to bedziemy mistrzemem, mając ogromną przewage psychiczną:)
Uważam że najgorszy mecz będzie z Polonią. I to z dwóch względów. Kochany J.W. powiedział że jeżeli drużyna wygra to zostaje w piłce nożnej wiec warszafka będzie się dwoić i troić na ten mecz. Nie ma JW nie ma kasy. A drugie mimo że Rudnews nie strzela jak na zawołanie to jego brak może być odczuty przez drużynę i brak Żaby w obronie też będzie odczuty. Zgrany Kamiński z odchodzącym już Wojtkowiakiem, który ma już wszystko gdzieś może być widoczny.
Oby nie.:)
6 punktow w dwoch najblizszych meczach i na pewno mamy puchary !!!
TmTm-gdzie Ty słyszałeś ,żeby Wojciechowski coś takiego powiedział.On odchodzi i szuka sobie nowej rozrywki /siatkówka? /.Po co siejesz propagandę?
Kosi. Tak, bo koniec tabeli już leci. Nie ma ratunku dla ŁKS i Cracovii. Lechia walczy, ale już za kolejke walczyć nie będzie musiała. Będzie mogła olać mecz z Ruchem, bo już będzie miała utrzymanie. Tak uważam. W poniedziałek zweryfikujemy jeśli uważasz inaczej.
Ruch ma zdecydowanie najlatwiej, i co z tego ,ze te druzyny graja o wszytko ,skoro sa beznadzijen w ten weekend tez graly o wszytko ,a Łks wczoraj megapadlina , o Cracovii z Widzewem ,ktory gral juz kilkoma juniorami nie wspomne,jedynie Lechia jest wstanie remis wycignac ,ale tylko na wlasnym stadionie.Bedzie b.wielka niespodzianka jak Ruch nie zdobedzie 9 pkt
Trzeba zapewinc sobie puchary ,a pozniej ew.patrzec zeby w nich grac od II rundy,a nie od pierwszej
Pamietajmy o jednej rzeczy nie wiadomo, przynajmniej Ja tego nie wiem czy Ruch „chce być MP” ?! Inaczej mówiąć czy organizacyjnie są na to przygotowani.
Pytanie brzmi czy są wstanie finansowo i organizacyjnie to udźwignąć. Bardzo możliwe że ewentualne zoorganizowanie premii np. za zdobycie PP jest na granicy ich możliwosci ! Wyobrażacie sobie Ruch jako kulb, który musi wypłacić premię za zdobycie MP i PP piłkarzom. Jestem przekonany że działaczom w Chorzowie wcale to nie jest na ręke.Oczywiście nikt tego wprost nie powie.
Dla nich występ w „pucharach” to raczej są w obecnej sytuacji koszty a nie zyski. Bo wszyscy sobie zdają sprawę że na przebrniecie przez eliminacje do grupy szanse są nikłe. A koszty organizacji nie mając własnego stadionu ogromne ( przypominam że jest obecnie problem nawet ze stadionem ślaskim i szyko rozwiązany nie będzie ) ! A najem stadionu tani nie jest. Do tego koszty wyjazdu, zakwaterowania. Oczywiście awans do fazy grupej UEFA jako MP jest łatwiejsze niż w przypadku zwyciestwa w PP. Ale też jest wątpliwe do tego dochodzą kwestie premii za ewentualne MP. Więc z tą determinacja Ruchu i tą zaciekłą walką o MP byłbym ostrożny.
Kłopot z organizacją pieniedzy moim zdaniem będzie na pewno pytanie brzmi na ile piłkarze mając tego świadomość będą się wstanie zmobilizować i na jakie ustępstwa finasowe są wstanie się zgodzić.
oczywiście do UEFA Liga Europejska
@tomasz 1973
Mówisz jak byś nie znał Wojciechowskiego. Mało razy to on zdanie zmieniał. Oczywiście teraz tez nie zmieni bo przegra z Lechem. Ale gdyby Polonia zdobyła mistrza lub vice to zostałby.
Wielkikks, Ruch bardzo chce zdobyc mistrza bo automatycznie niektorzy pilkarze zdrozeja na rynku transferowym i bedzie na nich wiekszy popyt. Zreszta czy zdobeda mistrza czy nie to i tak zacznie sie wielka wyprzedaz by posplacac dlugi i ewentualnie wlozyc cos sobie do kieszeni. A pucharami kto sie tam przejmuje, odpadna od razu z juniorami w eliminacjach i po klopocie. Jak Fornalik zostanie to i tak cos tam skleci na nastepny sezon i interes sie kreci.
Automatycznie to wąpie 🙂 MP niewiele zmienia w tej kwestii.Piech będzie wart podobną kwotę jak jest teraz. A gdyby nawet twój punkt widzenia przyjąć to ilu tych zawodników jest do wytransferowania z Chorzowa? Że to MP miałoby zmienić na tyle ich wartość aby pokryć koszty ewentualnych kosztów zwiazanych z jego zdobyciem.
Już pomijam kwestie jakim zainteresowaniem cieszą zawodnicy o umiejetnościach nawet takiego Wojtkowiaka, który ma za sobą udane występy w pucharach europejskcih do tego jest reprezentantem Polski. Nie wybitnym ,ale jednak 🙂 Ilu jest chetnych żeby za takiego piłkarza o takich umiejętnościach zapłacić spore pieniądze… A ilu jest choćby takich piłkarzy w Ruchu ? Do wytransferowania z Ruchu to jest może dwóch, może trzech w porywach. I to jeden ewentualnie za godziwe pieniądze za granicę a dwóch ewentualnie do polskich klubów.
Oczywiście może to przyciągnąć zainteresowanie jakiegoś klubu. Że będą obserwować co się dzieje w Chorzowie. Ale szanujmy się :), jezeli jakiś klub miałby wydać 1,2 mln euro za zawodnika a pewnie są to kwoty w tych granicach jeżeli mówimy o Piechu i transferze za zachodnią granicę ( a wątpie żeby poniżej 1 mln euro zeszli, chyba że będą zmuszeni ) to nikt nie podejmie decyzji na podstawie tego że Piech zdobył MP czy tez go nie zdobył. Bądźmy poważni. A raczej jego prezentowanych umiejętności i bacznej obserwacji przez dłuższy okres.
Jak już cena naprawdę miałaby wzrosnąć to prędzej po wybitnym, genialnym występie np. w finale PP na tle Legii, A nie po tym czy zawiesi złoty, srebny czy pietruszkę na szyi po zakonczeniu sezonu.
Cena to może podskoczyć jak w pucharach pokażą się z dobrej strony.A raczej ten zawodnik dobrze się pokaże. Czyli co najmniej faza grupowa no chyba że jakiś świetny występ na tle dobrego europejskiego klubu w walce w eliminacjach jezeli na tym zakończyliby przygodę.
ciekawe jak schodza sie bilety na polonie
Wiecie ile może biletów zostało sprzedanych na polonie ?
już bardziej byłbym skłonny się zgodzić że samo MP może przciągnąć sponsorów, ale to też trochę naciągana teza…
wielkikks przedstawiłeś możliwą strategię działaczy Ruchu.Natomiast jest jeszcze coś takiego jak ambicja zawodników.Piłkarze,mam taką nadzieję, wychodząc na boisko chcą wygrać i chyba w tym momencie nie myślą o kasie za ew.MP czy PP.Poza tym gra w pucharach to jakaś promocja i niezależnie od wyników ktoś tam może być zauważony.
Zgoda. Jak wychodzą pewnie nie myślą, ale jak schodzą z boiska to już tak 🙂
Ruch nie musi wygrać MP żeby zagrać w pucharach. A żeby się wypromować to trzeba najpierw w tych „pucharch” zagrać. A badźmy uczciwy jeżeli mówimy o promocji to raczej nie mamy na mysli eliminacji a późniejszą fazę. My to szumnie nazywamy puchary a puchary, pieniądze i promocja to tak naprawdę zaczynają się od fazy grupowej. A nie na boiskach w Talinie 🙂
A co do meczu to Ruch tragicznie taktycznie i do tego ewidentnie zbyt spięci. Wygląda to tak jakby za bardzo chcieli. Tak samo jak Śląsk w meczu z Legią. A taktycznie to ten sam poziom co Lech za Bakero z Wisłą na Bułgarskiej. Po prostu taktyczna żenada. Nikt nie wie co ma robić, gubią pressing, podbiegają we dwóch trzech do tego samego zawodnika Legii, który jeszcze wygrywa z nimi „przebitkę” biegają bez ładu i składu. Ale na szczęście to nie nasz problem.
Bardzo duże zainteresowanie meczem Lech-Polonia dlatego wydłużyli czas otwarcia kas pod stadionem:)
Owszem nie interesuje mnie Ruch i jego problemy ale i na boisku Tallina można się wypromować.
Jezlei tak uważasz że w Tallinie można się wypromować i ktoś z zachodnich klubów podejmie decyzję o zakupie zawodnika przede wszystkim na podstawie takiego występu wydając spore pieniądze to ok. Wydaje mi się że prędzej w takim meczu jak dzisiaj ktoś może przekonać do siebie niż w takich spotkaniach „pucharów europejskcich”
O promocji i przyszłych wyższych zarobkach w nowym klubie to może myśleć dwóch, trzech piłkarzy. Bo przecież nie Zieńczuk, Niedzielan, Abott czy Grodzicki ? Ja nie piszę że Ruch się położy i przyniesie na tacy MP Legii, tylko że nie wszyscy muszą równie intensywnie myśleć o MP i promocji 🙂 jezeli pieniędzy brakuje.
Chcieć a „wypruwać sobie żyły” w kilku spotkaniach w których łatwo o punkty nie będzie, mając już sukces w postaci pucharów i zrealizowane główne cele na ten sezon. Do tego będąc w mniej komfortej sytuacji od innego klubu kiedy nagrody finasowej na horyzoncie nie widać. Dla mnie wątpliwe.
Pożyjemy zobaczymy
Jeśli Ruch zdobędzie MP to się tym bardziej wypromują niż odpadnięciem w el.LM i LE.
Samo mistrzostwo będzie sukcesem.
Przecież jak Legia wygra mistrza to i tak nie zagra w LM. W tym roku bezrybie. Brak ognia komukolwiek.
Powiedźcie co ma MP do promocji jakiegoś zawodnika ?!?!? ku…wa obudźcie się. To znaczy że co będzie więcej chćetnych na Piecha gdy zawiśnie na jego szyi żloty medal za zdobycie MP a nie srebny ?!?!? Może wicej za niego zapłacą bo zajął z zespołem pierwsze a nie drugie miejsce ?!?!
Będzie dobrze prezentował się przez dłuższy okres czasu, będzie strzelał bramki, pokaże że potrafi grać na tle silnego czy tez silniejszego rywale trafi do reprezentacji to będą płacić, cena bedzie rosnąć a nie dlatego że MP zdobył z zespołem ! Ktoś pojedzie do Tallina żeby obejrzeć jak się taki Piech na tle takiej Levadii prezentuje, musżąc za niego zapłacić pewnie ponad milion euro ??!??! I niby na podstawie takiego meczu ktoś ma się kierować się w podjęciu decyzji o zakupie zawodnika za takie pieniądze… skoro nawet w Polsce zapewne jest kilka zespołów o wyższych umiejętnościach piłkarskich.
Jak cena uzalezniona jest od miejsca w tabeli zespołu w którym zawodnik gra to widzielismy w przypadku Mierzejewskiego, który z Polonią był chyba na szóstym czy siódmym miejscu jak go kupowali !