Sześć lat Wojtkowiaka w Lechu (FOTO)

28-letni uniwersalny obrońca poznańskiego Lecha, Grzegorz Wojtkowiak nie rozpocznie w czerwcu przygotowań z Kolejorzem do nowego sezonu, bowiem po powrocie z Euro 2012 zasili barwy niemieckiego TSV Monachium.

> Party Poker < Grzegorz Wojtkowiak występował w poznańskim Lechu przez sześć lat, a w tym czasie zostawił na boisku wiele zdrowia, które miało przełożenie na rezultaty Kolejorza osiągane w ostatnich sezonach. Popularny "Dyzio" trafił do stolicy Wielkopolski w czerwcu 2006 roku z wronieckiej Amiki i przez ówczesnego trenera, Franciszka Smudę początkowo był wystawiany na lewej stronie defensywy, ponieważ poznański Lech nie dysponował wtedy żadnym lewonożnym obrońcą. W kolejnych latach prawonożny zawodnik częściej występował jednak na prawej flance, a gdy była taka potrzeba, z powodzeniem grał również na środku obrony. Ogółem przez sześć ostatnich lat Grzegorz Wojtkowiak wystąpił w 150 meczach Kolejorza, z czego w ponad 120 ligowych. Dla klubu z Bułgarskiej zdobył łącznie cztery gole, w tym trzy w lidze i to w dodatku we wszystkich wygranych spotkaniach do zera oraz głową po stałych fragmentach gry. Ponadto były kapitan "niebiesko-białej" ekipy sięgnął wraz z Lechem Poznań po Puchar, Superpuchar Polski i Mistrzostwo Polski. Jakby tego było mało, w 2008 roku awansował z Kolejorzem do 1/16 Pucharu UEFA, a dwa lata temu do 1/16 Ligi Europy. Dodatkowo dobre występy "Dyzia" w Kolejorzu pozwoliły wyrobić uniwersalnemu obrońcy stałą pozycję w reprezentacji Polski. Poniżej statystyki Grzegorza Wojtkowiaka oraz galeria ukazująca jego sześć lat spędzonych w poznańskim Lechu. Grzegorz Wojtkowiak w Lechu Poznań:

2006/2007: 26/0
2007/2008: 14/1
2008/2009: 36/0
2009/2010: 19/1
2010/2011: 27/0
2011/2012: 28/2

Sześć lat Wojtkowiaka w Lechu na zdjęciach KKSLECH.com:

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

15 komentarzy

  1. Kosi pisze:

    Dzieki za wszystko i powodzenia w Niemczech. Swoja droga z takim CV mogl sie postarac o lepszy kontrakt w lepszym klubie…

  2. Versoo pisze:

    Dzieki przede wszystkim za asyste przy golu Lewego w Chorzowie. Bez tego nie byloby mistrzostwa.

  3. sedd pisze:

    ja jestem mu wdzieczny za koncowke sezonu bo byl juz dogadany ze szwabi a grajac z koniecznosci nie zawiodl. Za to szacunek

  4. Pavvelinho pisze:

    W sumie to Wojtkowiak był solidnym obrońcą.

  5. ramirez pisze:

    Kto będzie nowym kapitanem? Murawski czy Ślusarski?

  6. Flis pisze:

    Dzieki !

  7. 07 pisze:

    Dziéki Dyzio! Powodzenia!
    Nie wiem czy po Euro Wojtkowiak nie trafilby do lepszego klubu…..

  8. 4o pisze:

    Dzięki Dyzio! Może był gwiazdeczką, bo zbyt pewnie czuł się w kwestii wyjazdu na Euro, ale w końcowych meczach w lidze grał na dobrym poziomie. Dzięki jego bramce wygraliśmy z Koroną na jesieni, a z Kielczanami walka w tabeli była przecież do przedostatniej kolejki.

  9. kks janek pisze:

    Dyzio, dzięki za wszystko co dobrego zrobiłeś dla Lecha i powodzenia 😀

  10. mól pisze:

    Dzięki, DYZIO-powodzenia, piłkarz który w pewnym momencie też osiągnął swój maksymalny pułap, szkoda tylko, że nie przedłużył z klubem umowy, zawsze trochę groszawpadłoby za transfer. Chyba, że klub wcześniej nie chciał wyrazić zgody na jego odejście i się facet odkuł, ale w ostatnich meczach grał ok.

  11. ArekCesar pisze:

    3 maj się, dzięki za grę dla Lecha!!!

  12. Kamur pisze:

    5 rząd, pierwsze zdjęcie od prawej; aż się łezka w oku zakręciła, wtedy to była ekipa (i wszystko się zaczynało):/

  13. tom pisze:

    Dzięki Grzesiu!!

  14. Mouze pisze:

    Końcówkę miał nawet w miarę ok,ale to raczej średni piłkarz(nawet jak na Polska ligę) i Lech na pewno nie odczuje jego straty.Nie jest to poziom reprezentacyjny ale jest mocno promowany przez Smude.

  15. kks14 pisze:

    Powodzenia Dyzio i dzieki za wszystko w Lechu ! :p