Piotr Rutkowski: „Brak reakcji zmusił nas do działania”
Już od dłuższego czasu było wiadomo, że 30 czerwca umowy z Lechem Poznań kończą się Grzegorzowi Wojtkowiakowi, Marcinowi Kikutowi, Dimitrije Injaciowi, Semirowi Stiliciowi oraz Bartoszowi Ślusarskiemu. Z tej piątki w Kolejorzu na pewno nadal będzie grał tylko ten ostatni.
– „Wszyscy zawodnicy, którym w czerwcu kończą się kontrakty dostali propozycję przedłużenia umów. Niestety większość z nich nie skorzystała z tych propozycji, co nas zmusiło do działania i to do szybkiego.” – powiedział dyrektor sportowy klubu, Piotr Rutkowski, który w miejsce Dimitrije Injacia sfinalizował zakup Łukasza Trałki.
Syn właściciela Kolejorza nie ukrywa również, że 28-latek był obserwowany przez klubowych skautów już od dłuższego czasu i w kwestii zastąpienia Serba od dawna był numerem jeden na liście życzeń. – „Łukasz Trałka jest jednym z najlepszych jeśli nie najlepszym środkowym defensywnym pomocnikiem grającym w Polsce. Obserwowaliśmy go już od dłuższego czasu.” – przyznał Rutkowski.
Tymczasem z odejścia Dimitrije Injacia nie robi tragedii trener lechitów, Mariusz Rumak, który w rozmowie uprzedził Serba, co może się stać. – „Dima miał złożoną propozycję kontraktu, ale przed wyjazdem na urlop jej nie podpisał. Mieliśmy taką słowną umowę, że może zdarzyć się sytuacja, gdy podczas jego urlopu zwiążemy się z innym zawodnikiem.” – poinformował opiekun lechitów.
Natomiast jak dotąd kontraktu nie przedłużył też Marcin Kikut. W jego przypadku klub nie ma jeszcze następcy „Kikiego”, zatem odejście 29-letniego obrońcy nie jest przesądzone. – „Marcin Kikut nie podpisał kontraktu przed urlopem, ale do 30 czerwca jest naszym zawodnikiem. Zobaczymy jednak, co się wydarzy, ale on wie, że nie będziemy czekać na jego decyzję do lipca.” – oznajmił Rumak.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
Najlepszym może nie jest ale jednym z lepszych,na pewno więcej może dać drużynie niż Injac.Za za Dima tęsknic nie będę,ponieważ od dłuższego czasu nic nie daje drużynie.Podejrzewam ze zostanie w Polsce i pójdzie do klubu pokroju Zaglebia.Z Kikutem mam nadzieje ze przedłożą umowę bo trudno mi znaleźć w polskiej lidze lepszego prawego obrońce.
A Bakero najlepszym trenerem w Polsce jest…
Tak bym skomentował słowa naszego Pana Dyrektora dotyczące Trałki. Czyli wybitnego znawcę tematu i wyjątkowego fachowca w swojej dziedzinie, który jest odpowiedzialny za przedłużającą się hiszpańską szopkę. Jak do tej pory jest odpowiedzialny za przedłużanie stanu agonii i wielomilionowe straty tego klubu zwiazane z zatrdubnieniem Bakero.
Starego Rutkowskiego dałoby się przekonac do wyrwania chwasta dużo wczesniej gdyby nie utalentowany syn. Miejmy nadzieję, że to byl tylko wypadek przy pracy Pana Piotra Rutkowskiego. Chyba ostatnia szansa teraz przy transferach na uratowanie się przed stwierdzeniem że stanowisko przerasta możliwości.
potrzeba jeszcze skrzydłowego i obroncy -czyli min. 2 wzmocnień(pod warunkiem że kilku młodych , zdolnych dołączy do kadry itreningów z 1 zespołem !!!)
innaczej spójrzcie na liczbę grajków ? – nie damy rady grac na 3 frontach – a kontuzje ?zawsze 2-3 moze sie leczyc …
prawdopodobnie bedziemy miec bardzo ,bardzo małą kadrę -max z mlodymi 23 ?!!!
to nie będzie kadra na mistrz,puchar pol. i europę .
Ale pewnie z europy szybko odpadniemy…. tak myślę…oni chcą sie przygotowywac podczas meczy pucharowych- moze i my bedziemy miec swoje levadie ??!!!-wszystko na ostatnią chwilę….
Redakcjo,
czy jest jakaś szansa, że Stilic zostanie? No bo jak ma 6 meczy kary, to który dobry klub go zechce?!
A czy Dima może jeszcze ten kontrakcik podpisać, przecież chyba go nie spalili?
najlepszy to jest Murawski synusiu z bożej łaski….
Transfer Trałki to jedno ale pozbywanie się Injaca to co innego i moim zdaniem kompletnie idiotyczna decyzja. Injac jest mimo wszystko jednym z lepszych defensywnych w lidze nawet jeśli przegrałby miejsce w składzie to jest idealnym zmiennikiem (lepszym od Krivca, Drygasa czy Djuki) który może coś wnieść przy zmianie. Kolejna rzecz to założę się że nie byłby zbyt drogi jak na nasze warunki bo z tego co piszą to chodziło nie o wysokość kontraktu a o jego długość. Uważam też że jego obecność w drużynie na treningach zwłaszcza przy udziale młodych zawodników byłaby nieoceniona, tak jak Injac umie „czytać” grę tak nikt inny chyba w Lechu, od niego naprawdę wielu rzeczy można by się nauczyć i taki Drygas na pewno by skorzystał. Jeśli nie daj boże po Euro nagle puszczą Murasia to nasza linia pomocy leży i kwiczy
co za profesjonalizm… Co z tego, ze wszystkim zaproponowaliscie nowy kontrakt, jak robicie to na miesiac przed koncem? W profesjonalnym klubie robi się to dużo przed. W Niemczech na których tak się niby wzorujecie standardem jest przedłuzanie kontraktów już 2 lata przed koncem kontraktu a wy co?
ThorneKKS – 1) Stilić nie zostanie, ale będzie się odwoływał. Będziemy znać szczegóły tego odwołania 2) Sprawa Injacia została definitywnie zamknięta
mam odpowiedź na twoje zmartwienia, Tomk Kędziora jest lepszy! 😀
Do redakcji: jak sądzicie ile moze byc jeszcze transferow?
Kiki musi zostac!
kibol – za godzinę będzie specjalny temat o transferach.
na kikuta w polsce nikogo nie znajdziemy najlepszy prawy obrońca ligi dobry odbiór świetna kondycha bardzo dane rajdy może któś pokroju olkowskiego z górnika gra tak samo ale troche gorzej jeszcze kogos z zagranicy
może zajdziem
Injac nie gwarantował podniesienia swojej dyspozycji, przeciwnie z każdym rokiem grałby słabiej a w wieku 34 lat byłby tylko rezerwowym na kilka minut. Trałka co prawda zaczyna w wieku 28 lat ale 3 lata pogra na poziomie wyzszym niz Injac w obecnej formie. Byc moze za 3 lata sytuacja sie powtorzy i Trałka odejdzie a przyjdzie kolejny pilkarz w mlodszy o 3 lata….Takie życie.
jak chce się przedłużać kontrakty to nie pół roku przed wygaśnięciem gdzie klub prowadził jeszcze bakero i sytuacja była zła,na zachodzie to już na dwa lata przed zakończeniem kontraktu rozmawia się z zawodnikami a u nas to jest żenada chyba że chcieli się ich pozbyć bo za dużo zarabiali i rutkowi to nie na rękę było !!!
Szybkie działanie-a to dobre. W momencie kiedy było wiadomo że zawodnicy nie przedłużą kontraktu zaczynają dopiero szukać zawodników którzy mieliby zastąpić poprzedników.Tacy zawodnicy powinni być o wiele wcześniej wytypowani i w razie odejścia zawodnika momentalnie zakontraktowani.
Injac nie gwarantował, itd itd…ale sposób, z którym kolejny raz rozstaje się LEch z piłkarzem jest godny pożałowania, wstyd! wywalić jak psa, i kupa w dupę dać, nie zważając co zrobił dla klubu, ile razy dupę w ważnym momencie uratował.
Jak ktoś kur… nie chce przedłużyć kontraktu to jest wywalenie jak psa z klubu?
poczytaj sobie Kolego co Dima powiedział (ten Pan na zdjęciu nie wiem co to jest dżentelmeńska umowa), a jak było z innymi piłkarzami mam Ci przypomnieć?…
Jakoś Lewandowski i Murawski tez mieli tzw. Dżentelmeńskie umowy przedłużając kontrakt i jakoś nie było problemu z niedotrzymaniem obietnicy transferu.Injac na sam koniec pokazał swoje prawdziwe oblicze.