Łukasz Trałka: „Na ostatnim meczu przeszły mi ciarki”
Łukasz Trałka przechodząc w piątek do poznańskiego Lecha zrobił kolejny i tym razem duży krok w swojej karierze. Z Polonii Warszawa przeszedł bowiem do Kolejorza, gdzie oczekiwania są ogromne, a presja wyniku znacznie większa niż w stolicy.
> Party Poker < Łukasz Trałka przyznał wprost, że Lecha z Polonią nie ma w ogóle co porównywać, bo oba kluby znacznie się różnią i to pod każdym względem. - „Nie da się w ogóle porównać Lecha z Polonią. Tutaj jest dużo dziennikarzy i wielu kibiców. Pamiętam zresztą ostatnie spotkanie na Bułgarskiej, gdzie było 30 tysięcy ludzi. Po wyjściu z tunelu aż mi ciarki przeszły.” – przyznał najnowszy nabytek Kolejorza, który nie może się już doczekać meczów na Bułgarskiej.
Tymczasem 28-latek zna polską ligę od podszewki, gdyż z powodzeniem występuje w niej od lat. Ponadto sam klub Lech Poznań także nie będzie obcy dla nowego pomocnika Kolejorza, ponieważ Łukasz Trałka dobrze zna paru piłkarzy występujących w stolicy Wielkopolski od dłuższego czasu. – „W Lechu znam już dobrze Wołąkiewicza, z którym grałem w Lechii, a także np. Murawskiego czy Kamińskiego. Nie będzie tutaj żadnego problemu z zaaklimatyzowaniem się.” – powiedział Trałka.
Defensywny pomocnik pozyskany za sumę około 400 tysięcy złotych nie ukrywa również, że śledził losy Lecha Poznań w zeszłym sezonie, gdy ten nie grał najlepiej. Ostatecznie Kolejorz wylądował jednak na miejscu pucharowym, co cieszy zresztą Łukasza Trałkę. – „W zeszłym sezonie było ciężko Lechowi, a zwłaszcza na początku. W pewnym momencie drużyna zaczęła jednak wygrywać. Lokomotywa ruszyła więc do przodu i zatrzymała się na pucharach. To bardzo dobrze.” – dodał były polonista.
Natomiast Łukasz Trałka w swojej piłkarskiej karierze nieraz występował przeciwko Lechowi, ale szczególnie często w ostatnim czasie. Wiosną 28-latek zawitał na Bułgarską, a jesienią pokonał poznaniaków na Konwiktorskiej. Ponadto dochodzą jeszcze dwa boje w PP w 2011 roku. – „Dobrze pamiętam wcześniejsze spotkania przeciwko Lechowi. Oczywiście najlepiej w głowie mam ten ostatni pojedynek, ale pamiętam też pucharowe mecze oraz te, gdy grałem jeszcze w barwach Lechii.” – zaznaczył nowy lechita.
Co ciekawe przez trzy najbliższe lata Łukasz Trałka będzie występował w „niebiesko-białej” koszulce z numerem szóstym na plecach. Szóstkę miał wcześniej m.in. Tomasz Bandrowski i Łukasz Madej, ale najnowszemu nabytkowi Lecha Poznań liczba z jaką gra nie robi żadnej różnicy. – „Numer sześć był wolny, dlatego go dostałem. Nie przywiązuję jednak zbyt dużej uwagi do numerów, zatem nie ma to dla mnie większego znaczenia.” – oznajmił na koniec Łukasz Trałka.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
MECZE KOLEJORZA:
Mam nadzieje, ze Lukasz wytrzyma presje i godnie zastapi koszulke Bandra.
Bo to jest Bułgarska i najlepsi kibice na świecie !!!
No Łukasz-biegac walczyc i sie starac, w LECHU trzeba zapierdalać!
Szóstka oznaczała defensywnego pomocnika.Dawniej tak było,no teraz z tymi numerami jest rożnie.
kamieñ jedzie na EURO
mam pytanie do redakcji… będzie jakieś info o tym ile zarobimy na występach naszych grajków na EURO 🙂 chodzi mi oczywiście o Kamińskiego, Murawskiego i Wojtkowiaka (bo on również w czasie EURO będzie grał jako zawodnik Lecha)… z góry dzięki za odpowiedź 😉
Na pewno kiedy grojki wychodzá na boisko to dech zapiera. Mam jednak pewná sugestié- hymn powinien byc spiewany gdy pilkarze sá na boisku, a nie jak jest obecnie kiedy wychodzá z szatni. Nie wiem czy sie ze mná zgodzicie?
Ps. Bravo Kaminski, zasluzyles sobie.
No to Łukasz mam nadzieję, że strzelisz 6 bramek dla Lecha w pierwszym sezonie 😀 Najważniejsze, żeby zawsze było zero tyłu.
Dawid – według harmonogramu będzie o tym w sobotę za tydzień.
dzięki 🙂
Przyjście Trałki to dla większości kibców niezrozumiała decyzja. Pół roku temu Tomasz Bandrowski mógł zostać w Lechu za darmo, to zarząd opowiadał, że trzeba zrobić miejsce dla młodszych piłkarzy. Teraz wyrzucamy na Trałkę 400 tys. zł. Bandrowski był wyróżniającym się graczem w Jagieloni i zbierał pochlebne recenzje, Trałka jaki i cała Polonia wypadł blado. Podsumowując Lech stracił 400 tys. zł i ma dużo gorszego piłkarza niż Bandorwski.
Zarząd bał się zaryzykować i podpisać kontrakt z Bandrowskim. A teraz wiadomo żeby nie przyszedł. Odszedł do Jagiellonii żeby wrócić do formy i Lecha? Jaga na pewno się zabezpieczyła na taka ewentualność i mają pierwszeństwo w przedłużeniu kontraktu
Przeżyjesz tu wspaniałe chwile 😀
No właśnie numery na koszulkach nie grają tylko sami piłkarze i nie ma większego obecnie znaczenia z jakimi zawodnicy grają numerami. Oby Trałka był takim piłkarzem w Lechu, który na pozycji defensywnego pomocnika wyróżnią się tym że będzie nie widoczny (chodzi mi o to że będzie grać bardzo dobrze w destrukcji).
Ferion – Dlaczego piszesz o Bandrowskim, skoro Trałka przychodzi jako ten który ma zastąpić słabego ostatnimi czasy Injaca ?
Bander i Tralka to zupelnie innii pilkarze czy nikt tego nie zauwaza
Poczuł ciarki? Może Maniek przeszedł obok! Farbowany lis! Polonista zostanie Polonistą! Pamięta ktoś jeszcze o aferze paluchowej między Mańkiem a Smolarkiem, kolegą Trałki! Ja nie zapomniałam
@Lechitka LOL tu nie ma w ogóle związku, odstaw to co bierzesz