Mariusz Rumak: „Pojedziemy w nieznane, ale narzucimy swój styl”
Już za niespełna miesiąc poznański Lech pozna pierwszego rywala, który stanie mu na drodze w walce o fazę grupową Ligi Europy będącą jednym z głównych celów w sezonie 2012/2013.
> Party Poker < Wśród potencjalnych rywali Kolejorza jest w sumie 37 zespołów i to z dosłownie całej Europy, bo od Islandii przez Maltę na Kazachstanie kończąc. Tym samym Poznań jest oddalony od niektórych miast o ponad 5 tysięcy kilometrów. Między innymi kazachstański Tałdykorgan leżący nieopodal Chin jest położony 5973 kilometrów od stolicy Wielkopolski i ewentualna podróż Lecha na mecz z tamtejszym Zhetysem zabierze wszystkim mnóstwo sił. Trener Kolejorza nie obawia się jednak dalekich wyjazdów, gdyż wszystkie pokona samolotem. - „Gdybym bał się wyjazdu do Kazachstanu, to bym w ogóle tutaj nie pracował. Nie boję się żadnego dalekiego wyjazdu w pucharach. Pracując w Białymstoku spędzałem średnio 10 godzin w autokarze co dwa tygodnie, a teraz wsiądę w samolot i na Kaukazie będę w parę godzin.” – podkreślił Mariusz Rumak.
Tymczasem jedynym zmartwieniem sztabu szkoleniowego jeśli chodzi o europejskie puchary jest mała wiedza co do rywali. Wiele klubów medialnie nie istnieje i trudno jest się doszukać o nich nawet podstawowych informacji. – „Obawiam się tego, że nie do końca będziemy w stanie przeanalizować przeciwnika, bo dowiemy się o nim dopiero 25 czerwca i nie będziemy mieli żadnej możliwości obserwacji.” – powiedział opiekun „niebiesko-białych”.
Natomiast bez względu na to, kto będzie przeciwnikiem Kolejorza 5 i 12 lipca poznaniacy i tak narzucą swój styl gry i będą chcieli całkowicie zdominować swojego rywala. – „W I rundzie kwal. LE pojedziemy w nieznane i będziemy musieli narzucić swój styl gry. Mam jednak taką nadzieję, że ta podróż będzie nieco bliższa niż na Kaukaz.” – odparł na koniec 35-letni szkoleniowiec Lecha, Mariusz Rumak.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
je……. iti
Wszyscy na pewno nie dadza sie zdominowac. Taki Metalurg, Torpedo czy Zimbru na pewno dysponuja lepszymi umiejetnosciami niz Islandczycy albo Faroe Islands.
Panie trenerze cieszy mnie Pana optymizm,chociaż trochę skromności by się przydało.Nie z takimi przeciwnikami Lech zawodził i oby ten optymizm się sprawdził,bo kibice tego Panu nie zapomną.
Rumak chyba wie, ze jak mu sie noga powinie w eliminacjach to moze juz go tu przed 1. kolejka nie byc. Oczywiscie zycze mu jak najelpiej i dobrze, ze planuje ofensywe w tych meczach
Na wyjazdach będzie ciężko zwłaszcza jak Kolejorz trafi na zespoły z Gruzji albo Kazachstanu czy Azerbejdżanu. Poza tym na przestrzeni ostatnich lat Polskie zespoły mają mnóstwo problemów z drużynami ze wchodu europy i często to te ekipy narzucają swój styl gry, który bardzo często jest chaotyczny. Wystarczy przypomnieć sobie męczarnie Lecha z Interem ale tym z Baku gdzie Kolejorz awansował dopiero po karnych w kwalifikacjach CL.
Moim zdaniem trener Rumak za bardzo się zagalopował swoją wypowiedzią.
Odwazna deklaracja trenera.
Jestem z tych którzy bédá popierali zarzád i sztab szkoleniowy. Widzé jednak ze ponownie zaczyna sié narzekanie bez powodu….i wrózby. Jest takie przyslowie – Umiesz liczyc – licz na siebie. 😉 i tego sié trzymajmy
1 runda
Lech – xxxx 0:1
xxxx – Lech 1:0
oby!
Marzę o nagłówkach gazet. Lech skompromitowany w Europie.
A jaki jest ten „swoj styl” (ten z Widzewa?), i jaki bedzie „ten nowy”, jak rzekomo przyjdzie kilku nowych i NIEZNANYCH a kluczowych zawodnikow?
Już widzę te wyjazdy i te bramki strzelane przez jego pupila Ślusarskiego.
Dokladnie ,Rumak juz gada o narzuceniu stylu ,a nie wiem nawet kogo w kadrze bedzie mial ani z kim i gdzie zagra,a jak przyjdzie grac w pierwszej jedenastce z Slusarzem,Vojo, Drewnaikeim i np Drygasem ? A za przeciwnika bedzie solidny i doswiadzcony zespol z Kaukazu?
Z takimi zawodnikami jak Ślusarski, Możdżeń, Drygas to my daleko nie zajedziemy. Panowie z Lech gdzie te transfery.
Rumak przekonal mnie swojá pracá w rundzie wiosennej. Mam do niego i jego sztabu zaufanie. Akurat Slusarski bédzie waznym ogniwem w pucharach nawet jesli bramki nie strzeli.
Ps. Proszé nie zachowujcie sié jak kobieta która dawno nie miala ”ogona” w d..ie. Potraficie tylko narzekac i krytykowac nawet teraz kiedy dopiero rozmowy transferowe wchodzá w decydujácá fazé. Cierpliwosci. Bédzie czas na podsumawanie transferów wiéc póki co radzé zamknác …… bo mozecie sié zdziwic. 😉
Ślusarski z Mozdzeniem i Drewniakiem narzuca swój styl -)
Juz sie nie raz sie zdziwilem ,przypomne ostatnie 5 albo i wiecej okienek transferowych . Ty sie za to nie zachowuj jak malolatka ,ktorej wszytko mozna wcisnac i ktora uwierzy poraz ktorys w to samo klamstwo
najpierw to trzeba mieć swój styl Panie Rumak, Smuda, Zieliński miał, Bakero miał-tylko był to styl dobrze jemu znany, a Ty masz po troche z kazdego, czyli tak naprawdę nie masz nic, zasuwać w okresie przygotowawczym i się szkolić.
„obiektywnyobserwator”, a ty lepiej kibicuj swojej LegiÓni
Co to w ogóle za komentarze się pojawiły!!! Ku.wa doceńcie, że ten gość wprowadził nas do Europy… Chyba, że jesteście jakimiś ge.ami z Gdańska, Wrocławia czy ze Skisłej…
@ Antoni … Możdzeniowi to Ty możesz buty wiązać :p i pewnie tyle w temacie 🙂
„W I rundzie kwal. LE pojedziemy w nieznane i będziemy MUSIELI narzucić swój styl gry. Mam jednak taką nadzieję, że ta podróż będzie nieco bliższa niż na Kaukaz”
A komentarze jakby powiedział bez ogródek że ogolimy kazdego frajera 3:0. Jak dzieci !!! już się zaczyna w dupach przewracać ??? z braku tematów w sezonie ogórkowym ???
Tak tak zwolniony zostanie od razu po porażce w eliminacjach i przyjdzie Janas albo słynny i zasłużony motywator Maciuś Skorża. Zapewne już nogami trzęsie ze strachu na wieść o słynnym myśliwym…
Ale się chłop zagalopował bo powiedział że postaramy się narzucić własny styl przeciwnikowi w pierwszej rundzie eliminacyjnej. No faktycznie niedopuszczalna wypowiedz.
Brawo wielkikks większośc tych komentarzy można skwitowac jedynie takim sarkazmem!
Ciekawe co byście pisali gdyby powiedział,że boimy się wszystkich i będziemy kurczowo bronic własnej bramki….