Ivan Djurdjević: „Mam swoją rolę”

W poniedziałek z Lecha Poznań odszedł jedyny nominalny ofensywny pomocnik w drużynie, czyli Sergei Krivets. Wyjazd Białorusina do Chin był dla wielu szokiem, lecz niespecjalnym dla doświadczanego zawodnika, Ivana Djurdjevicia.

> Party Poker <


Co ciekawe „Djuka” nie uważa również, że Sergei Krivets odszedł z Kolejorza praktycznie z dnia na dzień. Według Serba każdy piłkarz Lecha Poznań powinien być przygotowany na nagły transfer z klubu. – „Nie uważam, że transfer Sergia szybko się potoczył. Wszyscy jesteśmy przygotowani na wszystko. Jest to normalna sprawa i decyzja klubu. Pozostali, którzy zostali nadal będą grać przecież jak najlepiej.” – zapowiedział Ivan Djurdjević.

Tymczasem odejście z Lecha Poznań Sergeia Krivtsa, który spędził w stolicy Wielkopolski dwa i pół roku niespecjalnie zmartwiło 35-latka. „Ivan” liczy jednak, że ktoś zastąpi wkrótce Białorusina, a trener w tym czasie załata po nim dziurę. – „Jeżeli odchodzi zawodnik, to prostą sprawą jest, że ktoś za niego przyjdzie. My musimy się do tego dostosować, więc kto zagra za Krivtsa ten zagra. Obsada pozycji jest już decyzją szkoleniowca.” – zaznaczył „Ivo”.

Natomiast staż Ivana Djurdjevicia w Kolejorzu oraz wiek Serba pozwala mu w pełni rządzić szatnią Lecha Poznań. On sam wie jednak, że sporo od niego zależy. – „Ja gram w Lechu długo i mam swoje lata. Mam też tutaj rolę i wiem, że jest sporo młodych zawodników, ale to nie oznacza, że słabszych. Odeszło ostatnio kilku czołowych piłkarzy, lecz nie ma co narzekać tylko dalej grać. Takie jest życie. Raz ktoś przychodzi, raz ktoś odchodzi.” – powiedział lewonożny piłkarz.

Bez względu na wszystko wydaje się jednak, iż obecna kadra Lecha Poznań prezentuje się słabiej niż ta, którą Mariusz Rumak miał do dyspozycji wiosną. Odeszło przecież kilku czołowych zawodników, a do zespołu dołączyło dwóch nowych piłkarzy, dwóch powróciło z wypożyczenia oraz paru przyszło z ME. Dla „Djuki” nie stanowi to jednak problemu. – „Zawsze mówiłem, że imię i nazwisko zawodnika nic nie znaczy. Każdy musi się przecież pokazywać w drużynie z jak najlepszej strony.” – podkreślił na koniec Ivan Djurdjević.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com


6 komentarzy

  1. Adriero pisze:

    to jest piłkarz ktory po zakonczeniu sezonu powinien pracowac w lechu

  2. arek pisze:

    Jesli Djuka rzeczywiscie rzadzi szatnia to mozna byc na razie spokojnym, ze jest tam porzadek, jednak niech mysli caly czas nad powazna trenerka bo na boisku juz wiele pozytku z niego nie bedzie.

  3. Pavvelinho pisze:

    Kto wie może Djurdjević w niedalekiej przyszłości zostanie trenerem Kolejorza.

  4. bigos pisze:

    @pavvelinho
    to by było ciekawe, jestem za.

  5. Kosi pisze:

    Ostatni sezon, a potem na trenera mlodziezy juniorow starszych

  6. 4o pisze:

    Ile to razy już Djuka kończył profesjonalną grę w Lechu?… Ale co rok łata dziury w obronie lub pomocy (w przypadkach kontuzji innych graczy).
    Sympatyczny człowiek, taki Swojak!