Tak wyglądał wyjazdowy mecz z Khazarem

Już za cztery dni po niespełna czterech latach, piłkarze poznańskiego Lecha znów zawitają do Azerbejdżanu po to, aby zmierzyć się z Khazarem Lankaran. Bój w 2008 roku odbył się o godzinie 18:00, a ten najbliższy zostanie rozegrany o 17:00.

> Party Poker <


W lipcu przed czterema laty w Lankaranie nieczynne było lotnisko, więc wyjazdowy mecz Lecha Poznań z Khazarem został przeniesiony do Baku. Pojedynek z Azerami odbył się zatem na stadionie Republikańskim, a na trybunach zasiadło wtedy aż 25 tysięcy ludzi. Klub z Lankarnu był bowiem wówczas niezwykle popularny w swoim kraju, więc mecz cieszył się ogromnym zainteresowaniem tamtejszych fanów. Przed pojedynkiem faworytem do wygranej na boisku byli Wielkopolanie, jednak zwłaszcza prezesi Khazaru odgrażali się, że są silni i wyeliminowanie Lecha Poznań to absolutne minimum, gdyż celem Azerów było wówczas dojście do fazy grupowej Pucharu UEFA. Khazar szybko musiał jednak zmienić swoje plany i to już po pierwszym spotkaniu, a o tym, jak wyglądał przebieg meczu w 2008 roku przypominamy poniżej.

Mecz od ataków rozpoczęli lechici. W 5. minucie głową na bramkę Khazaru strzelał Manuel Arboleda, ale piłka minimalnie przeleciała nad poprzeczką. Dwie minuty później Krzysztofa Kotorowskiego próbował zaskoczyć jeden z graczy Lankaranu, lecz jego strzał był bardzo niecelny. W 19. minucie poznaniacy powinni objąć prowadzenie. Piłka trafiła na lewą stronę do Sławomira Peszki, ale ten potężnym uderzeniem z lewej nogi przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. W 27. minucie gry doskonałym podaniem po ziemi popisał się Tomasz Bandrowski, jednak Hernan Rengifo trafił w słupek i w Baku nadal mieliśmy rezultat bezbramkowy. Trzy minuty później znów przed szansą po podaniu Sławka Peszki stanął Hernan Rengifo, ale piłka w tej sytuacji odskoczyła napastnikowi z Poznania. Do przerwy mieliśmy zatem bezbramkowy remis i mimo przewagi Kolejorza w pierwszej części nie zobaczyliśmy bramek.

Natomiast drugą połowę lechici rozpoczęli od mocnego uderzenia. Semir Stilić wymanewrował w polu karnym azerskiego obrońcę, ale jego strzał obronił golkiper Khazaru. W 56. minucie meczu po dośrodkowaniu z prawej strony Grzegorza Wojtkowiaka głową strzelał Hernana Rengifo, choć po raz kolejny niecelnie. Minutę później znów było gorąco pod bramką gospodarzy, ale po raz kolejny piłka nie wpadła do siatki. W 60. minucie głową po rzucie rożnym uderzał za to Robert Lewandowski, lecz azerski defensor wybił piłkę z linii bramkowej. W 76. minucie Lech w końcu wyszedł na prowadzenie. Uderzeniem z około 20 metrów prawą nogą popisał się debiutujący w Lechu w oficjalnym meczu Robert Lewandowski i strzałem w długi róg pokonał bramkarza Khazaru. Pod koniec meczu atakować próbował jeszcze Khazar, jednak za kazdym razem dobrze interweniowali poznańscy obrońcy. Tym samym wynik nie uległ już zmianie, a „niebiesko-biali” w 2008 roku sprawiedliwie zwyciężyli w Azerbejdżanie, choć tylko 1:0.

I runda kwalifikacyjna Pucharu UEFA 2008/2009 – 17.07.2008, godz. 18:00, stadion Republikański w Baku
FC Khazar Lankaran – KKS Lech Poznań 0:1 (0:0)
Bramka: 76.Lewandowski
Żółte kartki: Shukorov – Peszko
Sędzia: Calum Murray (Szkocja)
Widzów: 25000 (70 kibiców Lecha)
FC Khazar: Kramarenko – Shukorov, Todorov, Silva Cruz – Bakshyev (78.Qurbanov), Abdullayev (81.Sułtanov), Souza, Veikutis, Amirguliyev – Ramazanov, Bamba.
KKS Lech: Kotorowski – Wojtkowiak, Bosacki, Arboleda, Henriquez – Injać, Bandrowski (46.Lewandowski) – Peszko, Stilić (90.Wilk), Djurdjević – Rengifo (90.Cueto).

Bramka Lewandowskiemu w meczu Khazar – Lech 0:1 (YouTube):

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com


11 komentarzy

  1. 4o pisze:

    Świetnie byłoby poprawić wynik na wyjeździe.
    Ciekawe ilu będzie kibiców tym razem.

  2. Pavvelinho pisze:

    Wtedy kadrowo Lech prezentował się naprawdę nieźle jak na Polskie warunki.

    No ale obowiązkiem Lecha (ale także wszystkich Polskich drużyn) jest to aby awansować do III rundy LE mimo tego że łatwo z pewnością nie będzie.

  3. 123456789 pisze:

    Naszych kibiców na wyjeżdzie będzie tylko 11. W Kazachstanie zostało 6 naszych kibiców którzy dotrą do Azejberdżanu,a 5 kibiców leci tam z Polski.

  4. pesfan pisze:

    kto ma grac? Peszko, Lewandowski,Rengifo,Stilić, teraz Ślusarski, Ubiparip,Tonev i Drewniak Widać różnice prawda?

  5. ss pisze:

    Najlepszy skład !!

  6. tomek27 pisze:

    Nie oszukujmy sie ,wtedy mielismy o klase lepszy zespol.Wystarczy spojrzec na atak , Rengifo ,wschodzaca gwiazda Lewego i Reiss ,ktory sezon wcezsniej byl krolem strzelcow. W zasadzie ,nie ma pozycji ,na ktorej dzisiejszy Lech bylby chociaz porownywalny do tamtego , moze Luis gra na podobnym poziomie ,bo taki Muras juz na pewno nie

  7. sedd pisze:

    wtedy oba mecze pokazywalo tvp… teraz nie ma na to pewnie co liczyc

  8. Cepek pisze:

    W azerskiej tv bedzie mecz na pewno

  9. tomasz1973 pisze:

    tomek27—dodałbym jeszcze Buricia,bo cały czas twierdzę ,że jest lepszy od Kotora,a tak niestety mam te same myśli co Ty.

  10. len pisze:

    Tym razem bede zadowolony chocby z remisu, ale najlepiej 1-1

  11. lech00000023 pisze:

    Wie ktos moze na jakich kanal telewizyjnych bedzie transmitowany mecz?