Khazar, Chazar, Xəzər czy Xäzär?

Za pięć dni Lech Poznań zmierzy się w rewanżowym meczu z Khazarem Lankaran. Azerski klub wyróżnia wiele rzeczy, ale jedną z nich jest jego nazwa, którą na całym świecie wymawia się tak samo, lecz pisze inaczej w zależności od kraju.

> Party Poker <


Przeglądając internet, czytając gazety lub oglądając programy sportowe w telewizji nie jeden kibic Kolejorza spotkał się z nazwą: Khazar, Chazar, Xəzər i Xäzär. Oczywiście wszystkie te nazwy są poprawne, ale każda z nich jest używana najczęściej w różnych krajach. Xäzär stosuje się w Azerbejdżanie oraz w innych państwach, gdzie dominuje język rosyjski. Nie raz można jednak natknąć się na Xəzər, a tak jest choćby po odwiedzeniu oficjalnej witryny klubowej wicemistrza Azerbejdżanu.

Tymczasem w 2008 roku Lech Poznań używał nazwy Chazar, ale tym razem zdecydował się już na Khazar, czyli na angielską wersję stosowaną zresztą najczęściej. Angielskiej nazwy „Khazar” a nie Chazar używamy również na KKSLECH.com i tak samo jest także w przypadku miasta pucharowego rywala Kolejorza. Zapewne nie jeden kibic Kolejorza trafił w prasie czy w internecie na miasto o nazwie „Lenkoran”, jednak po angielsku piszemy Lankaran, czyli literkę „e” i „o” w piśmie oraz w wymowie zastępuje „a”.

Natomiast w Azerbejdżanie do którego poznański Lech zawitał w swojej historii łącznie cztery razy ciekawie pisze się też nazwę naszego klubu. Azerowie rzadko używają słowa „Lech”, a już tym bardziej nikt nie wie tam, co to Kolejorz. W kraju pucharowego rywala „niebiesko-białych” zamiast Lech używana jest nazwa „Lex” lub „Лех”. Tak piszą zarówno azerscy dziennikarze, jak i tamtejsi kibice.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com


14 komentarzy

  1. ArekCesar pisze:

    Uważam, że powinniśmy pisać tak, jak się wymawia czyli po polsku, a nie po angielsku. Ale to moje zdanie.

  2. Pavvelinho pisze:

    Moim zdaniem nazwy zagranicznych klubów powinno pisać się po angielsku a szczególnie takich Zhetys’u albo tak jak opisany tutaj Khazar (to samo dotyczy również piłkarzy).

  3. Emiliano1991 pisze:

    Na pewno po polsku sie nie pisze. bo na polski nazw klubow sie nie tlumaczy i tak samo nazwisk. Chazar to nieprofesjonalne

  4. Pavvelinho pisze:

    *a szczególnie takie jak…

  5. fan pisze:

    Ja jestem zwolennikiem używania spolszczonych nazw zamiast bezsensownego silenia się na angielszczyznę, jak wielu robi co uważam za idiotyczne wręcz. „sz” zamiast „sh”, „cz” zamiast „ch”, „ż” zamiast „zh”, „j” zamiast „y”. A Polacy nie gęsi własny język mają.

  6. Pavvelinho pisze:

    fan

    Dobrze że mamy swój język. Ale szczerze to mnie trochę irytuje Polska pisownia nazw zagranicznych klubów albo tak jak przy pisowni nazwisk obcokrajowców z krajów byłego ZSSR albo byłej Jugosławii lub Bułgarii np Tonew zamiast Tonev.

  7. KoL pisze:

    @Emiliano: Slowo Chazar ktos moze odebbrac nawet antysemicko…

  8. Przemo pisze:

    Odpowiedź brzmi: ch*j wie 🙂

  9. WoodooOoo pisze:

    Nie powinno sie zmieniac nazwy klubow nawet na angielski. UEFA powinna wydac jakies oswiadczenie, bo przeciez Lech to Lech, a nie Lex

  10. Lechita pisze:

    w Anglii w ogole nie mowi Lech tylko Poznan, a to blad i to wiekszy niz Lex

  11. bf pisze:

    A pisaliście Żetysu, a nie Zhetysu jak jest po angielsku. Brak konsekwencji…

  12. KKSLECH.com pisze:

    Do nas chyba nie mówisz? Na wszelki wypadek -> https://kkslech.com/wszystko-o-dwumeczu-lecha-z-zhetysu/

  13. Emiliano1991 pisze:

    bf was redakcjo prowokuje bo dobrze wie ze tutaj uzywalo sie tylko Zhetysu. Ostatnio redakcja zbyt czesto daje sie prowokowac 🙂

  14. KKSLECH.com pisze:

    Prawdopodobnie tak jest.