Pogoń ma duże problemy na wyjazdach

Pojutrze Lech Poznań zagra z Pogonią Szczecin, ale z beniaminkiem zmierzy się na własnym stadionie, na którym ma doskonałą serię 10-1-0. „Portowcom” natomiast, na wyjazdach nie idzie i to nie tylko w tym sezonie.

> Party Poker <


Jak dotąd ekipa Artura Skowronka trzy mecze w obecnym sezonie rozegrała u siebie, a tylko dwa na wyjeździe, z czego jedno w Pucharze Polski. W Grudziądzu szczecinianie nie potrafili strzelić gola i po bramce w dogrywce przegrali z I-ligową Olimpią 0:1, więc odpadli z pucharu krajowego już w 1/32 tych rozgrywek. Pogoń nie dała sobie rady także w niedawnym wyjazdowym meczu Ekstraklasy. W Gliwicach najbliżsi rywale Kolejorza ulegli tamtejszemu Piastowi 0:1 i tym samym w obecnych rozgrywkach nie potrafili zaliczyć jeszcze żadnego trafienia na wyjeździe.

Słaba dyspozycja „Portowców” na stadionach rywali nie jest jednak niczym nowym. W ubiegłym sezonie Pogoń awansowała do Ekstraklasy z drugiego miejsca, lecz przede wszystkim dzięki dobrej grze u siebie. Przed własną publicznością szczecinianie zaliczyli bilans 13-1-3, jednak na wyjazdach już tak różowo nie było. W ubiegłych rozgrywkach Pogoń na boisku rywala straciła punkty np. z KS Polkowice, który spadł z ligi czy z najgroźniejszym rywalem w walce o awans, czyli z Piastem Gliwice.

Pogoń potknęła się jeszcze w takich starciach, jak m.in. z Olimpią Grudziądz (0:0), Flotą Świnoujście (0:1), Kolejarzem Stróże (1:1), Wisłą Płock (0:0), Sandecją Nowy Sącz (0:1), Ruchem Radzionków (1:1), Dolcanem Ząbki (1:2), Zawiszą Bydgoszcz (1:2) oraz przede wszystkim z ostatnią w tabeli i bardzo słabą wówczas Olimpią Elbląg 1:2. To właśnie po tym spotkaniu Radosław Janukiewicz nie owijał w bawełnę i jasno powiedział, co myśli o całej sytuacji (filmik raz jeszcze poniżej).

Ogółem w całym zeszłym sezonie Pogoń Szczecin zaliczyła wyjazdowy bilans wynoszący 5-6-6. „Portowcy” w ubiegłych rozgrywkach mieli i w tych obecnych nadal mają problemy ze zdobywaniem goli na stadionach rywali. Kolejorz ostatnią bramkę z akcji stracił u siebie w lutym, a po stałym fragmencie gry 15 kwietnia. Wypada zatem wierzyć, że w niedzielę „niebiesko-biali” podtrzymają swoją passę na Bułgarskiej, a Pogoń się nie przełamie.

Radosław Janukiewicz po jednym z wyjazdowych meczów Pogoni Szczecin:

Źródło: inf. własna
Autor: Marcin Hamasiak

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


4 komentarze

  1. Versoo pisze:

    Dobrze wiedziec. Mysle, ze w Poznaniu Pogon podtrzyma slaba serie:P

  2. cez pisze:

    Janukiewicz ma jaja. Akurat bramkarza mamy dobrego, ale na inne pozycje przydaliby sie tacy pilkarze jak on

  3. tom pisze:

    Dziś nie maja jakiś dobrych graczy tak jak dawniej Kensy Leśniak Ostrowski Moskalewicz czy Stolarczyk

  4. Portowiec pisze:

    Jutro wiadomo co będzie ziemniaczki na obiad zostaną zjedzone