Na stadionie: Powrót do piekła
W niedzielę na Bułgarską przyszło 30 tysięcy ludzi, a na stadionie mieliśmy oprawę, kapitalną fanatyczną atmosferę, pełen sektor gości, Piotra Reissa i niestety… niekorzystny wynik.
> Party Poker <
Dobra liczba Pogoni
Pierwsi kibice Pogoni, którzy przyjechali do Poznania w ciemnych koszulkach zaczęli wchodzić na stadion już przed 15:00. W Poznaniu było ich ponad dwa tysiące i zajęli górny poziom swojego sektora. Dość sprawnie i szybko zajmowali miejsca, zatem już przed 16:00 byli w komplecie. Stosunkowo szybko rozpoczęli też swój doping oraz zaczęli wywieszać fany.
Wzajemne „pozdrowienia”
Przed meczem, jak i w trakcie nie zabrakło wzajemnych „pozdrowień”. Lecha zaczęli obrażać najpierw szczecinianie, którzy pojechali też po naszych zgodach. Kocioł natomiast, skandował m.in. „paprykarze h*j wam w twarze” oraz „Pogoń śledzie syfem jedzie”. Goście najczęściej śpiewali za to „Lech zdechł Kolejorz”.
Do nienawiści
Jeszcze przed meczem, czyli wtedy kiedy Pogoń zaczęła dopingować Legię, Kocioł odśpiewał „do nienawiści do tej drużyny”. Wyszło kapitalnie, bowiem do tej przyśpiewki przyłączyli się kibice zajmujący miejsca na pozostałych trybunach.
Minuta ciszy dla dwóch
Przed meczem mieliśmy minutę ciszy, która uczciła pamięć o dwóch osobach. Zmarłego niedawno Andrzeja Woźniaka (najmłodszego piłkarza Lecha, który grał w lidze) oraz kibica – Przemo. W Kotle na samej górze zawisł również transparent o treści: „Przemo 5.05.1951 – 20.09.2012″.
Lech & KSZO
Tuż po pierwszym gwizdku sędziego mieliśmy oprawę zgodową Lech & KSZO z okazji 20-lecia przyjaźni. Choreografia wyszła bardzo ładnie i była bardzo dobrze czytelna oraz widoczna. Szczególnie efektownie wyszła kolorowa sektorówka na samym środku.
Intensywnie od początku
Kocioł był pełny, a więc można było spodziewać się niezłego dopingu i tak też było. Tym razem udało się utrzymać w miarę równe tempo od pierwszej do ostatniej minuty i za to duży plus dla całej II trybuny. Doping przez cały mecz ani razu nie był słabszy i nie miał żadnych zrywów czy przestojów. Z Kotła kipiał fanatyzm przez całe spotkanie i jeśli ten poziom zostanie utrzymany, to będzie w porządku. Oczywiście najgłośniej wyszły te najbardziej znane przyśpiewki, ale to już tradycja.
Pogoń dawała radę
Pogoń mocno się spięła na ten wyjazd, zatem ich doping również stał na wysokim poziomie. Wpływ na niego na pewno miał wynik, bowiem nie ma co ukrywać, że remis szczecinian i kibiców „Portowców” jak najbardziej satysfakcjonował.
Mini-Kocioł
Ci, którzy nie załapali się na bilety do Kotła przyszli na dolny poziom III trybuny. Już przed meczem było widać, że utworzy tam się Mini-Kocioł, gdyż tamtejsi kibice dostosowali się do akcji „cały stadion w barwach”. Gdy Kocioł skakał za bary, to część III bliżej II również to robiła.
Co to było?
W drugiej połowie Pogoń chciała przedstawić jakąś oprawę, ale nie do końca ona wyszła. Dwa razy unosili do góry flagi, by stworzyć flagowisko, które zasłoniło jednak napis zawieszony z tyłu. Pogoń odpaliła też dwa stroboskopy (biały i czerwony) oraz… no właśnie co to było? wulkaniki? coś w tym stylu… tyle, że jakieś strzelające.
Powrót do piekła
W 75. minucie oficjalnie do piekła na Bułgarskiej powrócił Piotr Reiss. Po 3,5 roku legendarny snajper Kolejorza znów wystąpił na swoim stadionie w „niebiesko-białej” koszulce i to w meczu, w którym na trybunach było istne piekło, a fanatyzm wylewał się z Kotła. „Rejsik” lepszej chwili na powrót nie mógł sobie wymarzyć… On sam został zresztą powitany owacją na stojąco i brawami.
Jest Florek, jest wiadomość
Na meczu był wojewoda Wielkopolski, Piotr Florek, który przymierza się do zamknięcia stadionu za piro, oprawy i zagradzanie wejść ewakuacyjnych. Nic więc dziwnego, że został zrugany m.in. okrzykiem: „Florek, Florek pie*dolony – zamknij ryja, nie stadiony.”
III dała radę
Kocioł znów próbował śpiewać z III na dwa głosy i to znów wyszło całkiem nieźle. Ponadto pod koniec meczu, gdy Lech atakował, a nie mógł strzelić gola III z IV sama z siebie zaczęła skandować „Kolejorz”. W dodatku obie te trybuny przekrzyczały wtedy II trybunę, choć tylko na chwilę.
Nadgorliwość służb porządkowych
W pewnej chwili służby porządkowe przyczepiły się do jednej z fan. Na szczęście po odpowiednim okrzyku odczepiły się od niej…
Wynalazki i gość z rogami
Niestety w Kotle znów pojawiły się wynalazki bez klubowych barw, a jeden gość miał nawet na głowie rogi. Został oczywiście za to zrugany przez Klimę i ściągnął to dziwne nakrycie z głowy. Pozostaje jeszcze trochę pracy, aby do Kotła przychodziły osoby, które chcą śpiewać a nie oglądać mecz.
Bardzo dobra frekwencja
Na stadion przyszło 30 tysięcy ludzi, ale według systemu 28112. To trochę dziwne, a tym bardziej, że przed meczem dostaliśmy wiadomość, że nie ma już biletów i klub będzie otwierał też dodatkowe sektory. Rzeczywiście tak było, bo były osoby, które zajęły miejsca choćby na najwyższym poziomie III trybuny. Tak czy siak frekwencja była naprawdę godna i szkoda, że wynik nie taki na jaki wszyscy liczyli.
> Tak prezentował się Kocioł
> Tak wyglądała III trybuna
> 2100 fanów Pogoni
> Film VIDEO z oprawą Lech & KSZO
> Osiem zdjęć zgodowej oprawy
> Fotorelacja z meczu Lech – Pogoń 1:1
Lech & KSZO – za to co trwałe:
Sezon 2012/2013:
> Kibicowsko: Lech – Górnik 0:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Ruch 4:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – AIK 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Khazar 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Zhetysu 2:0 + FOTO
Kibicowsko na Bułgarskiej – zeszły sezon 2011/2012:
> Kibicowsko: Lech – Podbeskidzie 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Polonia 1:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Lechia 2:1 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Cracovia 3:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Górnik 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Śląsk 2:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Wisła 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – GKS 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Zagłębie 3:2 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – ŁKS 4:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Widzew 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Legia 0:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Korona 1:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Jagiellonia 4:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Wisła 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Ruch 3:0 + FOTO
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Brakowalo mi okrzyku „Piotrek Reiss” z trybun jak wszedl. Nie bylo tego, a powinno byc
Florek weź sznur i powieś się … a od Lecha odpi*** się :))
oczywiście II skandowała Piotr Reiss przy zmianie 🙂
Naprawdę było kozacko:) Życzyłbym sobie i Wam aby na każdym meczu tak to wyglądało a nawet lepiej.
Mam pytanie. Wie może ktoś co za idiota pisze informacje na stronie głównej Lecha Poznań? Pod linkiem gdzie jest doping kibiców Lecha pisze takie coś (wybaczcie że kopiuje z innej strony): „Podczas wczorajszyego meczu z Pogonią Szczecin podopiecznych Mariusza Rumaka dopingowało ponad 27 tysięcy kibiców. Na oficjalnym kanale LechTV w serwisie YouTube mogą Państwo zobaczyć jak kibole Lecha prezentowali się na stadionie przy ul. Sportowej.”
Czy my kur…. mać gramy w Bełchatowie na Sportowej?!
Kiedy raport kibicowski z Ligi Europy?
Jahu musiałeś to przeoczyć ale Kocioł z III skandowali nazwisko Reissa przy zmianie.
BRAGA – Wybacz, ale nikogo to nie interesuje 🙂 a takie błędy w stylu mylenie miejsc czy dat meczów, to tam codzienność.
poky – Dopiero w środę, albo nawet w czwartek.
Mouze – Skandowal ale na rozgrzewce i dosc sporo po zmianie
Florek ta szuja stadiony zamykac chce, ale jakos mu nie wstyd pokazywac sie na nim i zasiadac se na vipach. Mialby honor to by nie przychodzil
Kosi
Właśnie o ten moment po zmianie mi chodzi.
Florek to prymityw socjalny !!! Zwykly urzedniczyna zochowuje sie jak DYKTATOR nie majac respektu przed tymi co go wybrali. Bezczelny typ rozwalil sie na trybunach w stylu pijanego dyrektora PEGEERU .Poznaniacy tego typa odpowiednio przywitali.
Panowie nie „pisze” tylko „jest napisane”. Florek jest wojewodą czyli jest przedstawicielem rządu w terenie. Nie wybiera go bezpośrednio „lud” w wyborach. Natomiast od błędów pojawiających się na stronie oficjalnej jak słusznie zauważył @BRAGA ręce opadają.
Miazga jak Klima stwierdził, że „III jest dziś w formie” i zarządził odwrót i skoki za bary. Efekt piorunujący. Choć na III na przedłużeniu Kotła na niektórych trzeba było ryknąć by się odwrócili. HEJ LECH
Moim zdaniem wiary mogło być nawet ok 32-33 tys. Mecz super i walka do końca, ale szkoda remisu.
„Pozostaje jeszcze trochę pracy, aby do Kotła przychodziły osoby, które chcą śpiewać a nie oglądać mecz…”
Przyznam, ze ten tekst jednak pobrzmiewa troche KURIOZALNIE, bo chyba jednak idzie sie na mecz by go ogladac, jednoczesnie kibicujac 😉