Problemy Węgra. Inni już czekają

24-letni Węgier, Gergo Lovrencsics w ostatnich dniach zmaga się z urazem mięśnia i na chwilę obecną nie wiadomo, czy sztab szkoleniowy zabierze go jutro do Gdańska.

> Party Poker <


Wszystko rozstrzygnie się jutro wczesnym popołudniem, a więc po ostatnim treningu Lecha Poznań. Jeśli Węgier będzie ćwiczył w sobotę na pełnych obrotach, to pojedzie do Gdańska, choć jego wejście do autokaru nie oznacza, że w niedzielę na pewno zagra. – „Jeśli Gergo nie będzie brany pod uwagę, to na pewno postaramy się wystawić inny optymalny skład. Mamy bardzo dobrych piłkarzy na ławce i ci rezerwowi zasługują na wyjście na boisko w takim samym stopniu, jak podstawowi zawodnicy.” – powiedział trener Kolejorza.

Mariusz Rumak nie ukrywa zresztą, że jest zadowolony ze swojej ławki rezerwowych, bo ma problem bogactwa i ma z kogo wybierać. Jeśli więc Węgier nie będzie mógł zagrać, to opiekun lechitów desygnuje do gry kogoś, kto ostatnio rzadziej pojawiał się w wyjściowym składzie. – „Czasem biję się z myślami, by wpuścić na boisko Kamińskiego, Drewniaka, Bereszyńskiego czy Ubiparipa. Dobrze pokazuje się też Wilk, a ja mam ten komfort, że nie będę miał żadnych problemów, aby znaleźć zawodnika, który mógłby wyjść w pierwszym składzie.” – podkreślił Rumak.

Natomiast w dwóch ostatnich meczach Lecha Poznań pojawił się na boisku niechciany jeszcze niedawno Jakub Wilk. 27-latek jest typowany do jutrzejszego wyjazdu nad morze i być może znów pojawi się na murawie. Jeśli tak się stanie, „Wilczek” zagra przeciwko swoim byłym kolegom, gdyż jeszcze kilka miesięcy temu występował na wypożyczeniu w Lechii. Wilk był w ekipie „biało-zielonych” podstawowym zawodnikiem, który najczęściej grywał na lewej obronie.

Wychowanek Lecha Poznań w Kolejorzu nie ma szans, by występować na lewej stronie defensywy i także niewielkie, żeby pojutrze wybiec w wyjściowym składzie na skrzydle. – „Jakub Wilk nie jest typowym skrajnym pomocnikiem, ponieważ nie ma wszystkich walorów. Nie posiada szybkości, ale za to umie dobrze dośrodkować. Potrafi też grać w środkowej strefie i daje mi sygnały.” – powiedział opiekun poznaniaków, który być może wpuści Wilka na murawę w trakcie boju z lechistami.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


17 komentarzy

  1. qwerty pisze:

    czyli kontakt trenera z Wilkiem jest, komunikacja nie szwankuje

  2. cez pisze:

    Cos czuje, ze Bereszynski pierwszy raz zagra od poczatku. W ataku z Bartlomiejem

  3. kibic 75 pisze:

    ojej, albo trener oszalał (mam nadzieję, że nie!), albo ja zupełnie nie znam się na futbolu i pomimo patrzenia bezpośrednio na mecze Lecha nie umiem właściwie ocenić przydatności Ubiparipa Wilka Drewniak Bereszyńskiego Kamińskiego – jako pomocnika:-)

  4. arek pisze:

    Cez, Bereszynski to sie nadaje ale na ME. Niech Wilk gra caly mecz, bedzie sie staral udowodnic, ze nie na darmo jest w Lechu.

  5. Czuk20 pisze:

    No faktycznie, problem bogactwa jak ciul. Za szybkiego, przebojowego i niezłego technicznie skrzydłowego /napastnika? może wstawić słabego młokosa albo beznadziejnego (niestety ;() Ubiparipa. Chyba faktycznie pozostaje ten nieszczęsny Wilk…

  6. torreador pisze:

    „Mamy bardzo dobrych piłkarzy na ławce” – bardzo dyskusyjne stwierdzenie:)

  7. Ciekawski. pisze:

    Jak czytam wypowiedzi Rumaka to się zastanawiam gdzie jest kolor czarny a gdzie biały.No i czy na nowo nie odkryje Ameryki.A piłkarzy ma rzeczywiśćie zajebistych,same Gwiazdy.

  8. Kosi pisze:

    Zarazykowalbym i dalbym taki sklad gdyby Wegier nie mogl grac: Buric – Ceesay, Wolakiewicz, Arboleda, henriquez – Tonev, Tralka, Murawski, Wilk – ubiparip, Bartek

  9. tomek27 pisze:

    Ja bym wystawil tez wilka ,wiadomo ,ze bedzie chcial udowodnic ,ze jest potrezbny w Lechu ,poza tym jak sie gra przeciwko bylemu klubowi ,czesto wychodzi z tego dobry mecz. Pewnie Rumak ma troche racji ,ze wilkowi na skrzydle brakuje szybkosci ,ale wystraczy podac przyklad Beckhama ,jednego z najlepszych skrzydlowych w historiii pilki ( zachowujac proporcje ) gral podobnie do wilka ,tez nie mial szybkosci ,ale mial swietnie ulozona noge i to wystarczylo ,zeby grac w MU i Realu

  10. tomek27 pisze:

    Z ta swietna lawka to oczywiscie poplynal ,ale jak Lech gra dobrze,to uznaje ,ze chce podbudowac rezerwowych ,jak zacznie przegrywac bede mowil ,ze jest szalony:)

  11. lechita pisze:

    Serce trenera Lecha Poznań łamie się, gdyż nie ma możliwości wystawiać do gry Vojo Ubiparipa i Marcina Kamińskiego. – Powinni grywać więcej, bo oni dobrze pracują na treningach. Nie ma jednak za bardzo możliwości, gdyż zdobyliśmy w lidze sporo punktów i piłkarze, którzy je wywalczyli, zasługują na to, by grać – mówi trener Mariusz Rumak.

    Więc pewnie Vojo za Gergo, bo Gergo gral zawsze takiego podwieszonego, a wątpie że zagra Reiss on nie ma tyle sil

  12. Ferion pisze:

    Problem polega, że mamy na ławce graczy, którzy niczym się nie wyróżniają wchodząc na boisko. Ubiparip niczego wielkiego jeszcze w Lechu nie pokazał i wszystko wskazuje że to się już nie zmieni. To problem Lecha, że nie ma możliwości pozbyć się zawodnika, który totalnie zawodzi i ma wysoki kontrakt. Kamiński to inna sytuacja. To zawodnik, który jeśli będzie się rozwijał może niedługo zostać filarem defensywy. Niestety przegrał rywalizację z Arboledą i na dziś jest rezerwowym.

  13. michal1999 pisze:

    a co z Linnetym??? czemu o nim nic nie wspomni przeciez sam mówił ze trzeba wporwadzac młodych zdolnych do druzyny…

  14. Mat pisze:

    prosze Rumak zamiast Gergo Lov zabral obronce Kedziore do gdanska !!:(

  15. gawlik pisze:

    cos mi sie wydaje ze treneiro zaczyna tracic kontakt z rzeczywistoscia i podwojnie widzi na ławce rezerwowych,

  16. lechita pisze:

    tylko ostatnio zamaist Kedziory powolany byl Reiss…

  17. KoL pisze:

    KLOPOTY BOGACTWA? To jakis Mrozek czy inna Bareja.
    A moze Rumak sie zapedzil?