Tonev walczy o skład
22-letni boczny pomocnik, Aleksandar Tonev od początku tego sezonu był podstawowym piłkarzem Lecha Poznań i miał pewne miejsce w wyjściowym składzie na lewej pomocy.
> Party Poker <
Po nieudanych występach w spotkaniach z Górnikiem Zabrze, GKS-em Bełchatów i Pogonią Szczecin obunożny zawodnik stracił jednak miejsce w wyjściowym składzie i w starciu z Lechią Gdańsk w ogóle nie pojawił się na boisku. – „Tonev wylądował na ławce dlatego, że jest w gorszej dyspozycji. On musi zasłużyć na to, aby wyjść i jeśli zasłuży na to, to wyjdzie w sobotę na boisko. Jeśli nie, to dalej będzie siedział na ławce.” – zaznaczył trener Kolejorza.
35-letni szkoleniowiec Lecha Poznań liczy jednak na pozytywną reakcję reprezentanta Bułgarii, który dostał powołanie także na październikowe mecze swojej reprezentacji i już niebawem znów będzie mógł zagrać w pierwszej kadrze swojego kraju. – „Ważne, aby zawodnik dzień po dniu pokazywał, że zasługuje na to, aby grać, a mam wielu piłkarzy, którzy pokazują, że zasługują na występ.” – oznajmił Mariusz Rumak, który na skrzydłach ma z kogo wybierać.
Natomiast słabsza gra Alexa w ostatnich spotkaniach nie oznacza wcale, iż Bułgar stracił zaufanie w oczach trenera. Wręcz przeciwnie, Mariusz Rumak liczy na przełamanie Toneva i to jak najszybciej. – „Tonev to bardzo dobry zawodnik. Strzelił np. bramkę w Warszawie, która dała nam trzy punkty. Ma fantastyczny strzał i dobre dryblingi. Chciałbym, aby grał tak jak w jednym meczu LE, ale jeśli nie widzę jego dobrej dyspozycji na treningach, to muszę być uczciwy.” – przyznał Rumak.
Tymczasem ławka rezerwowych dla Alexa w ostatnim pojedynku z Lechią wcale nie była dla 22-latka karą. Bułgar usiadł na niej, ponieważ był ostatnio słabszy, ale robi wszystko, by poprawić swoją formę. – „Tonev ma ostatnio spadek formy, ale zobaczymy, jak długo będzie to miało miejsce. Jestem po rozmowie z nim, a on sam bardzo ciężko pracuje. Moja w tym głowa i jego, aby wrócił do optymalnej dyspozycji.” – powiedział na koniec opiekun „niebiesko-białych”.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
W obliczu zawieszenia Możdżenia jutro pewnie zagra od początku.Tylko oby wykorzystał te szanse.
Tonev może i gra bardzo chimerycznie ale jest to piłkarzy, który potrafi zrobić różnicę na boisku.
Może i potrafi zrobić różnice, ale gra nie równo. Może z wiekiem i doświadczeniem ustabilizuje swoją formę bo widać, że chłopak ma talent.
To co u Rumaka jako trenera godne jest podkreslenia to że nie ma ciągłego owijania w bawełnę na konferencjach prasowych jeżeli chodzi o dyspozycję piłkarzy. Bez piętnowania i chęci przerzucenia odpowiedzialności, ale jednak uczciwie przyznaje jaki ma pogląd na daną sprawę i jakie oczekiwania.Jeden z nielicznych trenerów, który zazwyczaj potrafi przyznać, że jego konkretny piłkarz czy piłkarze są w słabszej formie czy też zagrali słabo czy nie pasują do jego koncepcji. Potrafi powiedzieć że jako cały zespół prezentujemy się w danym spotkaniu słabo i wprost dać do zrozumienia co kuleje i wymaga poprawy. I to trzeba docenić niezależnie od tego czy się z nim ktoś zgadza czy też nie.
Już poza tematem pytanie do redakcji o albo do kogoś kto się orientuje jak Drygas rokuje i czy są z niego zadowoleni w Bydgoszczy bo trochę mi umknęły wydarzenia 1 ligowe ostatnimi czasy.
*piłkarz (nie piłkarzy).
Drygas kolego zagrał 6 meczy(4 w lidze 2 w pucharze) Niestety widziałem tylko 4 w lidze i mogę szczerze powiedzieć, że na ten moment prezetuje się bardzo dobrze, można by powiedzieć że lepiej od Murasia nawet. Na ten moment przydał by sie w Lechu, ale już nie gdybam. Oprócz tego, że ładnie czyści tyły ma też atauty takie jak długie prostopadłe podanie, lecz nie jest zbyt szybki:)
no tak, tylko jaką on ma konkurencję!, ale tak na poważnie, Możdżenia, który jest w równie słabej formie? a jeszcze pauza za kartki, zejdźmy na ziemię, po prostu aktualnie nie ma gracza, który przez 94 minuty zagra lepiej niż słaby Tonew. Jakoś nie dostrzegam patrząc z poziomu trybuny na ławkę w tym sezonie jakościowo lepszego zmiennika
Z tym Możdżeniem to pech. Gdyby sędzia to widział i dał mu żółtą, nie byłoby żadnego zawieszenia, tak jak nie ma zawieszenia dla Wiśniewskiego, który skopał twarz Wołąkiewicza. Ale skoro sędzia nie dał gwizdnął nawet faulu, to trzeba było mu przyrąbać dwumeczowym zawieszeniem. Nie jest to sprawiedliwe
Z tym Mateuszem to ładnie zaje..li. Najlepiej dać karę, ale kurde za co. Bez przesady.
Dobrze, ze dostal kare, moze drugi raz pomysli zanim cos tak glupiego zrobi. W takiej formie jakiej jest teraz to jego brak nie jest duzym oslabieniem.
Podczas meczu sugerowali kare psełdo komentatorzy z c+,i tak się stało dziwne
NO tak,forma Możdżenia jest obecnie kiepska i może piłkarsko akurat nie stracimy.Sądzę ,że po złożeniu odwołania skrócą mu karę do 1 meczu,ale powiem wam,że ja akurat nie mam do niego żalu.Odpalił Traore bo mu się należało i tyle w temacie.Czarny jechał z łokciami od początku meczu i jakoś tego komisja nie widziała.Możdżeń pomimo,iż zrobił to w głupi sposób pokazał,że ma jaja i nie jeden następnym razem się zastanowi zanim z nim zacznie.Lepiej mieć takiego małego zabijakę na boisku ,niż jakąś pizdę,która płacze przy byle dotknięciu!
Osłabieniem na pewno będzie. Jutro na jego pozycji powinien zagrać Vojo albo Wilk ,ale to zależy na co postawimy bo Ubi to walka o piłkę a Kuba bardziej przydatny jeśli chodzi o wrzutki. Wiadomo najważniejsze jutro 3 punkty bo legła odskakuje.
ON NIE MA DRYBLINGU. Jest calkowicie przewidywalny i jednostronny.
Jedyne czym sie wyroznia, to poteznymi sluchawkami na pustym lbie i calkowitym zwisem na calego Kolejorza.
KoL pusty łeb masz jedynie Ty
@Przemo: ja mam jeszcze brata, wiec malo widziales… (ten to ma ale proznosc)
Pewnie zreszta dryblingow Ljuboji, Iljeva, Koseckiego, Wszolka… (itd itd itd) tez, wiec kop do przodu z glowa do ziemi uwazasz za drybling.