Lech ma sposób na rywali

Lech Poznań po letniej rewolucji kadrowej, która miała też wpływ na zmianę koncepcji gry powoli się kształtuje i zyskuje styl, który na dodatek przynosi wiele punktów, w tym na wyjazdach.


W ostatnich tygodniach Kolejorz szczególny nacisk kładzie na taktykę, która cały czas jest dopracowywana i szlifowana. – „Mamy plan wielomiesięczny, który realizujemy. Plan jest cały czas rozwojowy, ale mam nadzieję, że wystarczy to do tego, aby zdobywać kolejne punkty.” – powiedział trener Lecha, Mariusz Rumak, który w pełni panuje nad grą poznańskiej drużyny.

Tymczasem jeszcze niedawno Kolejorz miał problemy z ostrym pressingiem rywali. Przez to nie potrafił wyeliminować Szwedów z Ligi Europy oraz pokonać u siebie rewelacyjnych w tym sezonie zabrzan. Mimo to, w dwóch tych konfrontacjach rozegranych na stadionie przy ul. Bułgarskiej „niebiesko-biali” zaliczyli zwycięstwo i remis, zatem dorobek wcale nie jest zły.

Co ciekawe podobnie w Poznaniu zagrał niedawno Piast Gliwice i taką samą taktykę z pewnością zastosuje niebawem Jagiellonia Białystok, ale Lech Poznań z pressingiem rywali radzi sobie coraz lepiej i jest przygotowany na każdą ewentualność. – „Piast obrał ten sam kierunek co AIK i Górnik, więc grał w Poznaniu wysokim pressingiem. Lech musi być jednak na wszystko przygotowany.” – dodał Rumak.

Praca nad taktyką i radzeniem sobie z pressingiem jest zresztą bardzo istotna w Lechu, a sztab szkoleniowy Kolejorza robi wszystko, aby piłkarze nie mieli problemów z drużynami przyjeżdżającymi na Bułgarską. – „Zawodnicy muszą wiedzieć, jak wychodzi się z pressingu, które przestrzenie się odsłaniają oraz jak zaatakować w momencie kiedy zespół jest cofnięty.” – podkreślił na koniec Rumak.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


9 komentarzy

  1. daffi pisze:

    Jagiellonia pewnie zagesci srodek i zagra jednym napastnikiem z przodu. Mecz moze wygladac jak ten z AIK-iem

  2. Mouze pisze:

    Widać ze ta rewolucja letnia,czyli pozbycie się zawodników którzy nic nie wnoszą(Wojtkowiak,Stillic itp)wyszła Lechowi na dobre.Oczywiscie budowa jeszcze się nie zakończyła i wciaz brakuje nam 2 ważnych elementów,czyli napastnika i rozgrywającego,ale wszystko wygląda dość obiecująca.Chyba wszystko idzie do przodu.1 miejsce w lidze,czy choćby miejsce w czołówce to wynik świetny,biorąc po uwagę jakim składem dysponujemy.

  3. Wiaduktor pisze:

    @Mouze widocznie ten skład nie jest taki zły jak się wszystkim wydaje. Nie jest idealny, ale również nie jest tragiczny. Najważniejsze jak do tej pory jest to, że nowi zawodnicy z nawiązką zastępują swoich poprzedników. Trałka jest o niebo lepszy niż Dima, Kebba lepszy jest od Dyzia, a Gergo uzupełnia brak Peszki. A gołym okiem widać to jak zespół ewoluuje. Po Basku zostało kilka pozytywów. Między innymi umiejętność gry krótkimi podaniami, na 1 góra 2 kontakty. Było to bardzo widoczne w pierwszej połowie z miedziowymi. Uniwersalność piłkarzy też jest pozostałością po Bakero. Martwi jeszcze to że niestety kilak negatywów po nim pozostało. Zwłaszcza nieumiejętność wyprowadzania kontrataków i opieszałość w podejmowaniu decyzji. Mam wrażenie czasem, że Rumakowi nie udało się wyleczyć jeszcze co niektórych z gwiazdorstwa, ale jest na pewno lepiej. Zespół ma już swój styl, który jest widowiskowy momentami. Bo przyznacie, że mecz z Pogonią mimo, że był irytującym to oglądało się go dobrze. Podobnie było z Polonią, czy pierwsza połowa z zagłębiem.

  4. tom pisze:

    No prosze a jeszcze kilka tygodni temu domgano sie wyjeb… Rumaka i panow Rutkowskich z Poznania!

  5. Luks pisze:

    tom: Moim zdaniem to kazdy jest za wyjeb… Rutkow$kich… A jagiellonia ma dobre i szybkie skrzydła i az tak łatwy mecz jak z piastem to to nie bd… Troszke jeszcze pocwiczcy stałe fragmenty gry i bd oks..

  6. tomek27 pisze:

    tom
    Ja tez nadal za tym jestem. Mamy fuksa ,ze reszta ligi jest bardzo wyrownana ,poza tym przewaga nad 9 Pogonia to tylko 6 oczek ,dwie slabsze kolejki i srodek tabeli ,jak na razie szczescia mamy co nei miara ,gramy dobre 30min z Zaglebiem i wygrywamy , gramy trageidie z GKS i wygrywamy . Jak na razie ,moze poza Polonia ,nie mielismy trudnego wyjazdu. Nie oszukujmy sie nie gramy porywajaco , a puchary nas zwryfikowaly ,wiec bez podniety

  7. mario pisze:

    Luks nie przesadzaj ,Jaga jest i była do pokonania i nie ma sensu wychwalać jej skrzydeł ,Kolejorz powoli wchodzi w swój rytm ale to musi jeszcze potrwać kiedyś przechodzilismy to samo a fajnie jest jak dokopiemy Hajcie który myśli że wszystkie rozumy zjadł jako trener.Na stadion i pokazać co potrafimy aż się w gatki pokichają hehe pozdrawiam brać kibicowską:)

  8. Klos pisze:

    A czemu nie pozyskalismy Jelenia moim zdaniem szkoda

  9. El Companero pisze:

    najlepsza receptą na pressing rywali jest zabieganie przeciwnika w 1 polowie, szybka i szeroka gra skrzydlami, do tego trzeba dwoch szybkich zawodnikow po bokach. Przeciwnik zmuszony jest rozciagnac grę i szybciej się meczy, w 2 połowie oddycha rękawami. Swego czasu Lech fatalnie radzil sobie z druzynami stosujacymi pressing a to dlatego ze zenująca formę prezentowal Wilk na lewej stronie i Mozdzen na prawej. Teraz z Gergo i Kebbą sytuacja wyglada lepiej.