Na stadionie: Niemrawo tu, niemrawo tam
W sobotę po trzech tygodniach przerwy kibice Kolejorza wrócili na Bułgarską, ale wszyscy i to łącznie z piłkarzami na boisku byli nieco ospali.
> Party Poker <
Miało nie być, ale był
Sobotni mecz rozpoczął się jak zwykle, czyli od odśpiewania hymnu, ale później wszyscy czekali już na to, kiedy będzie nowa przyśpiewka „Fanatyczny doping”. Klima poinformował, że jej nie będzie, bo ma być na wyjazdach, ale pojawiły się głosy niezadowolenia, więc po odśpiewaniu paru starych nowa też była.
W rozstąpieniu i na dwa głosy
„Fanatyczny doping” najpierw śpiewał Kocioł, który się rozstąpił. Nie wszyscy znali jednak słowa, zatem trochę trwało odpowiednie wykonanie przyśpiewki. Mieliśmy też małą zmianę w słowach, ponieważ zwrotkę „Fanatyczny doping niesie głośno się” zastąpiła „Fanatyczny doping, który głośno niesie się”. Po odśpiewaniu nowej przyśpiewki w Kotle przy rozstąpieniu później „Fanatyczny doping” był śpiewany na dwa głosy z III trybuną. Miejsca bliżej Kotła zajęli bowiem kibice, którzy chcieli dopingować i na boku trybuny znów utworzył się mini-Kocioł.
Dzicz na rozgrzanie
Po „Fanatycznym dopingu” w Kotle miała miejsce tzw. „dzicz”. Można nawet powiedzieć, że w wersji 2.0 🙂 Była ona na rozgrzanie, ale wielu kibicom bardzo się spodobała.
Wszyscy do Warszawy
Podczas meczu prowadzący w sobotę doping Klima nie raz zachęcał kibiców do tego, aby 11 listopada jechać na marsz do Warszawy. W trakcie trwania zawodów skandowano więc m.in. „Wszyscy do Warszawy”. Między pierwszym a drugim poziomem II trybuny zawisł też odpowiedni transparent.
Info do stewardów
Podczas spotkania Kocioł przekazał również informację do stewardów. Niektórzy z nich znów przyszli sobie porobić fotki i zebrać autografy (dowód na zdjęciu na Blipie i w fotorelacji). Na stadionie mogliśmy usłyszeć m.in. „je*ać stewardów” czy „hej pedale, ty stewardzie, lepiej trzymaj ręce w gardzie, a jak będziesz nadgorliwy, czeka wpie*dol sprawiedliwy”.
Nieodpowiedzialni ludzie i śpioch
Nie dość, że po bokach Kotła znów pojawiły się wynalazki, to jeszcze wiara znów gubiła barwy. Nie wszyscy odważyli się jednak podejść pod podest i odebrać swój szalik (z wyjątkiem jednej dziewczyny). Ktoś zgubił też czapkę Arki. Na dodatek w Kotle w trakcie rozstąpienia jeden gość zasnął, bo był po nocce. Został potem wyprowadzony przez służby i swoich kolegów, którzy zamiast wcześniej usunąć go z trybuny głupio się śmiali.
Biegać, walczyć z Kotła. Reszta się zwinęła
Po meczu piłkarze podeszli w stronę II trybuny, natomiast Kocioł skandował „Biegać, walczyć i się starać” itp. Co ciekawe zawodnicy „poklaskali” sobie też pod innymi trybunami, jednak sami do siebie… Kibice z innych trybun po takim wyniku i przez chłód od razu po meczu się zwinęli.
Klip zrobił wrażenie
Przed meczem i w czasie przerwy na telebimach mieliśmy premierę teledysku do utworu „Fanatycy Kolejorza”. Video trwało jakieś cztery minuty i wszystkim bardzo się podobało. Premiera w necie będzie miała miejsce już jutro. Płyta „Definicja Kibol” ukaże się 30 listopada.
Niemrawo tu, niemrawo tam
Mimo niemal pełnego Kotła i nawet przyłączających się do dopingu kibiców z III trybuny doping nie stał na zbyt wysokim poziomie… Niemrawo było więc nie tylko na murawie, ale także na trybunach. Bez wątpienia bywały już w tym sezonie lepsze mecze pod względem dopingu. W tym roku do rozegrania na Bułgarskiej zostały jeszcze dwa pojedynki.
Niewielka grupka Jagi
Do Poznania tuż przed meczem dotarło około 20 kibiców Jagi, którzy oficjalnie mieli zakaz za Pogoń, ale zjawili się tuż obok sektora gości. Trochę po pierwszym gwizdku na obiekt weszło jeszcze parę osób. Jaga zaśpiewała m.in. „jesteśmy zawsze tam”, a w trakcie spotkania odezwała się jeszcze z dwa, trzy razy. W drugiej połowie skandowała również „piłka nożna dla kibiców”.
Zbiórka niezła, z barwami gorzej
Do puszek zebrano wczoraj 10 tysięcy, 665 złotych i 36 groszy, więc wynik zbiórki nie jest zły. Jeśli chodzi o akcję „Cały stadion w barwach” to ta wypaliła tylko w Kotle. Na innych trybunach niemal wszyscy mieli ze sobą szaliki, ale odpowiedniej koszulki w większej części nie założyli.
Znów rozczarowanie
Mecz wraz z vipami obejrzało w sobotę prawie 23 tysiące widzów. Frekwencja jak na taki pojedynek i taką pogodę była więc spora, ale Lech Poznań znów pokazał, że nie potrafi grać, gdy na stadionie jest ponad 20 tysięcy. Wiele osób wyszło zatem z obiektu w złym humorze, a Kolejorz na własne życzenie zaniża sobie frekwencje i odstrasza ludzi z I, III i IV trybuny od chodzenia na mecze.
> Tak prezentował się Kocioł
> Tak wyglądała III trybuna
> Kibice Jagi w Poznaniu
> Fotorelacja z meczu Lech – Jaga 0:2
Sezon 2012/2013:
> Kibicowsko: Lech – Piast 4:0 – FOTO
> Kibicowsko: Lech – HSV 2:1 – FOTO
> Kibicowsko: Lech – Pogoń 1:1 – FOTO + VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Górnik 0:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Ruch 4:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – AIK 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Khazar 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Zhetysu 2:0 + FOTO
Kibicowsko na Bułgarskiej – zeszły sezon 2011/2012:
> Kibicowsko: Lech – Podbeskidzie 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Polonia 1:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Lechia 2:1 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Cracovia 3:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Górnik 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Śląsk 2:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Wisła 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – GKS 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Zagłębie 3:2 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – ŁKS 4:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Widzew 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Legia 0:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Korona 1:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Jagiellonia 4:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Wisła 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Ruch 3:0 + FOTO
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
„hej pedale, ty stewardzie, lepiej trzymaj ręce w gardzie, a jak będziesz nadgorliwy, czekać będzie…”?
Panowie jak nie słyszycie całej przyśpiewki to spytajcie kogoś jak leciała…bo się ośmieszacie.
zgadza sie… „hej pedale, ty stewardzie, lepiej trzymaj ręce w gardzie, a jak będziesz nadgorliwy, czeka wp****ol sprawiedliwy” – tak to leciało…
Anonim – Zmień nick to raz, bo łamiesz regulamin, a dwa leciało tak jak jest.
Najbardziej szkoda wiary, ktora przejechala na emcz 100/200 kilometrow i zobaczyla piach. Trzy tygodnie czlowiek czeka na mecz a na koncu nawet u siebie nie potrafia chocby zremisowac
Gostek z popcornem mnie „rozwalił”,na następnym meczu spodziewam się „baloników na druciku” i 'pierzastych kogucikow”…Przy wejściu zapytałem stewarda czy słyszał „apel” na you tube? odp cyt:”trudno było nie słyszeć” w efekcie syna w ogóle nie” przemacali” a mnie tak jakby niezbyt dokładnie 🙂 Doping na większości trybun praktycznie zero,częściowo przez dokuczliwe zimno,a częściowo niestety ale coraz więcej wiary to typowi oglądacze…Długo czekaliśmy na nowy stadion,ale…brakuje mi atmosfery ze starego,tam sędzia by sobie tak bezkarnie nie pogwizdał,a piłkarzyki jagi nie poleżeli by sobie na murawie bez odpowiedniej porcji „pozdrowień” z trybun.Kiedyś nierzadko się zdarzało że „delikatne” bluzgi i szydera z trybun plątały piłkarzykom nogi a sędziemu gwizdek :p.
Mam nadzieje, ze pani ze zdjecia na Blipie juz stewardem na Lechu nie jest. Niezle miala w glowie nasrane zeby w czasie pracy podejsc do trenera i prosic o podpis… Zal.pl
Sobie tego ałtografu nie brała tylko dzieciakowi z trybuny