Reklama

Podnieść się po stracie

Jutro Lech Poznań zagra bardzo ważne spotkanie z Wisłą Kraków. „Biała Gwiazda” raczej nie cofnie się tak mocno jak Jagiellonia Białystok, a to powinno sprawić, że Kolejorz będzie miał więcej miejsca z przodu.


To nie gra ofensywna lechitów jest jednak największym problem zespołu, a nagłe stracenie gola. Jeśli poznaniacy jako pierwsi dadzą sobie strzelić bramkę wówczas najczęściej przegrywają i ten problem dotyka Kolejorza już od ładnych kilkunastu miesięcy. Lech Poznań przy wyniku 0:1 momentalnie jest inną drużyną, która przegrywając nie gra już tak jak powinna.

Z istotności problemu zdaje sobie sprawę trener Mariusz Rumak, który próbuje rozwikłać problem, ale jak na razie nie wie, dlaczego Kolejorz pierwszy tracąc gola nie potrafi wygrywać meczów. – „Nie podnosimy się w sytuacjach w których jako pierwsi stracimy bramkę. Ciężko jest odpowiedzieć na to, co jest problemem. Taktyka czy może przygotowanie mentalne.” – zastanawia się Mariusz Rumak.

Natomiast wiosną iskierka nadziei pojawiła się w Kielcach, gdzie Lech Poznań przegrywał 0:2, a mimo to, zdołał doprowadzić do wyrównania. – „Dobrym przykładem jest Korona, która nam strzeliła, a my mieliśmy to parcie i doprowadzaliśmy do wyrównania.” – przypomniał szkoleniowiec „niebiesko-białych”, którego zespół tylko raz pozytywnie zareagował na stratę.

Brak umiejętności odrabiania strat przy niekorzystnym wyniku nie jest jednak lekceważone przez sztab szkoleniowy. Wręcz przeciwnie, wszyscy nad tym ciężko pracują. – „Wychodzę z założenia, że praca, którą wykonujemy da kiedyś efekt, cała sytuacja się obróci i to my po straconej bramce wygramy.” – powiedział Rumak będący zadowolony z reakcji w innych sytuacjach. – „Zespół dobrze reaguje w momencie trudnym takim jak np. w Lubinie, gdzie graliśmy z czerwoną kartką, ale broniliśmy prowadzenia.” – podkreślił trener.

Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


18 komentarzy

  1. Przemko pisze:

    Panowie jutro tylko zwycięstwo , pokazać tej wiśle gdzie jest jej miejsce… Z widzewem też myslę że sobie poradzimy gorzej bedzie z Legia…

  2. Dymas89 pisze:

    Ostatni raz wygrali tracąc bramkę jako pierwsi z Wisłą 4:1 to jest dobry omen ale tylko to.Liczę na Bereszyńskiego w pierwszym składzie natomiast jak Ubiparip znowu zagra w pierwszym składzie i do tego na prawej stronie to powoli trzeba myśleć nad tym żeby się wieszać 😉

  3. kendzipl pisze:

    heh idąc nurtem z łodzi napisze „wisła sika do rzeki ” 😀

  4. Niko pisze:

    Skoro ostatni raz w 2010 roku wygralismy przegrywajac to juz czas to przelamac. Ja raczej nie przewiduje tego z Wisla, ale w jakims meczu u siebie

  5. lolo pisze:

    Ole,ole, ole , ola i tylko LEGIA LEGIA WARSZAWA, niedługo powalczymy przy Bułgarskiej, szkoda że obłożeni jesteśmy zakazami, ale jakas ekipka pewnie do Was zawita, mała rozróba murowana, znacie Legię nie od dziś,

    WAAAAAAAAARSZAAAAWA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  6. pyra fan kks z breslau pisze:

    LOLO SPIERDALAJ DO SIEBIE

  7. Flis pisze:

    jak juz sie tutaj legionisci pojawiaja we wpisach to znaczy, ze mecz z Legia naprawde blisko…

  8. lolo pisze:

    Do pyry z Wrocławia.. po co ta napina… Wy też wskakujecie na nasze stronki… no czasem zbieracie opierdol, ale ja uważam że nie słusznie , piłka nożna dla KIBICÓW, ale tej esbecji skisłej, nożownikom możecie dojebać. (L) !!!!!!!!
    Do zobaczenia na Bułgarskiej (L).

  9. lolo pisze:

    Do pyry z Poznania..po co ta napina.. Wy tez wslkakujecie na nasze stronki.. no czasem zbieracie opie… ale ja uwazam ze nie słusznie piłka nozbna dla kibiców dowalcie skisłej (L)

  10. Bolek pisze:

    Lolo, wpisując ten komentarz zapewne będziesz śledził co żeśmy odpowiedzieli… Masz farta, że na tej stronie nie trzeba się logować żeby dodać komentarz…. Legia jest dobrą drużyną ale musisz pamiętać o tym, że gdyby nie dofinansowanie od wojska w PRLu to byście byli większym gniotem niż Polonia!!

  11. lolo pisze:

    Bolek, podoba mi sie Twój komentarz, znam historię wiem jak było w PRLu z Legią ale takie były dziwne czasy, byłam nawet na Waszym stadionie miedzy torami i pamietam jak parowozy dymiły podczas meczu KKS Lech Poznań, ale czasy sie zmieniły ja też Lecha uwazam za dobra druzyne i nie wnikam że to Amica lub inne cuda Lech to Lech i jak Wam sie wiodło dobrze w Pucharach to nawet Wam kibicowałem, chociaz nie moge powiedziec jako legionista że Was bardzo lubię, ale mamy podobnych kibiców i szkoda że w Polsce takich ekip jest naprawde tak niewiele. Mimo wszystko pozdro……… grajcie swoje…. i moze znowu bedzie tak ze Nasze ekipy na wyjazdach bez problemu bedą mogły siedzieć na sektorach gości….. Piłka nozna dla kibiców….

  12. lolo pisze:

    Bolek, znam historię i wiem jak było w PRL z Legią , wiem jak było z Lechem, pamiętam Wasz stadion miedzy torami gdzie dymiły parowozy, tez Lecha uważam za dobrą drużynę … mimo wszystko pozdrowionka dla Was … piłka nożna dla kibiców….(L)

  13. 07; pisze:

    Zastanawiam się jak można nad wszystkim ”mocno pracować” w ciągu 2h treningu??? Gierka, taktyka, stałe fragmenty, … . Za mało czasu.

  14. Tytan pisze:

    Dokladnie 07, w glowie sie nie miesci jak malo nasi trenuja. Cala liga zreszta. 5 godzin powinno byc, nie samego biegania oczywiscie ale kontrolowanie pilki, sprint, strzaly, taktyka, kontry, offside-y, stale fragmenty, karne, klepka i tym podobne.

  15. 07 pisze:

    Lech zagra bez Georgo w Krakowie. Czyli gramy bez ”pazurów”….

  16. Robwal pisze:

    Dziś niestety mamy smary z skisła Lech nie ma Kim Grać!! chciałbym się mylic!! ale patrząc realnie nie mamy ofensywy

  17. Yanos pisze:

    Do 07. Ale za to z paznokciem

  18. Majkel pisze:

    Redakcja wie coś wiecej nt. kontuzji Lovrencsicsa??