Obrona jedną wielką niewiadomą
Jutro o 18:30 Lech Poznań powalczy o pozycję wicelidera T-Mobile Ekstraklasy po 13. kolejkach, a skład Kolejorza na poniedziałkowe spotkanie jest jedną wielką niewiadomą.
Dotyczy to przede wszystkimi linii defensywnej, bowiem przez kontuzję Manuela Arboledy i zawieszenie Huberta Wołąkiewicza defensywa Kolejorza będzie wyglądała jutro nieco inaczej niż zwykle. W tygodniu lechici skupili się nie tylko na intensywnym szlifowaniu gry ofensywnej, ale także więcej uwagi przywiązali do ustawienia w linii obronnej.
Trener poznaniaków nie boi się jednak, że Lech Poznań w defensywie będzie wyglądał niewyraźnie, a obrońcy słabo będą rozumieli się na boisku. – „My z tygodnia na tydzień i z miesiąca na miesiąc przygotowujemy zespół do gry w różnych wariantach. Cała taktyka gry w obronie była już wcześniej ćwiczona w trakcie przygotowań do sezonu.” – zaznaczył Mariusz Rumak będący spokojny o komunikację obrońców.
Natomiast na tą chwilę pewne jest, że na lewej stronie obrony zagra jutro Luis Henriquez. Zaś na prawej w tygodniu był ustawiany Tomasz Kędziora, jednak 18-latek wystąpił w sobotę w boju ME, zatem na jego pozycji być może zaprezentuje się przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała Mateusz Możdżeń. W tygodniu boczny pomocnik również był próbowany do gry na prawej flance defensywy.
Ponadto kompletnie nieprzewidywalny jest środek obrony. Przez brak „Mańka” i „Żaby” otwiera się szansa występu przed innymi piłkarzami w tym także przed takimi, którzy do tej pory grali mniej. – „Na pozycji środkowego obrońcy może grać Marcin Kamiński, Kebba Ceesay, Ivan Djurdjević i Łukasz Trałka, który grał tak z HSV. Z tej czwórki wybiorę w poniedziałek dwójkę środkowych obrońców.” – oznajmił Mariusz Rumak.
Co ciekawe szkoleniowiec Lecha Poznań ma też plan jak zestawić pomoc w wypadku gdyby na stoperze zagrał Łukasz Trałka. Wówczas od pierwszej minuty szansę występu dostałby Szymon Drewniak, który w meczu z Legią Warszawa nie zagrał ani minuty. – „Jeżeli Łukasz Trałka zagra na środku obrony, to pewnie Szymek Drewniak wyjdzie od początku.” – zdradził trener Kolejorza chcący, by poznański Lech zagrał w poniedziałek w możliwie najsilniejszym składzie.
Tymczasem niewykluczona jest jutro gra od początku na środku obrony Ivana Djurdjevicia. Lewonożny Serb mógłby wtedy zastąpić Marcina Kamińskiego, który w tygodniu zmagał się z urazem stawu skokowego, choć wczoraj wrócił do pełnych treningów. Mimo więc nieobecności Manuela Arboledy i Huberta Wołąkiewicza sztab szkoleniowy klubu z Bułgarskiej ma pole manewru i też ma nad czym myśleć przed poniedziałkową konfrontacją.
Mariusz Rumak chce zresztą w możliwie jak najlepszy sposób wykorzystać walory swoich obrońców, a akurat każdy z defensywnych piłkarzy ma zupełnie inne cechy i słynie z czegoś innego. – „Ivan Djurdjević bardzo dobrze gra głową, Marcin Kamiński bardzo dobrze wyprowadza piłkę, a Kebba Ceesay dysponuje bardzo dobrą szybkością. Każdy z tych piłkarzy ma jakieś korzyści.” – podkreślił trener „niebiesko-białej” ekipy.
Natomiast wielce prawdopodobne jest, że jutro szybkiego Ireneusza Jelenia będzie krył Kebba Ceesay. Gambijczyk od początku swojej przygody w Kolejorzu pełni rolę prawego obrońcy, lecz gdyby Jeleń zagrał w ataku, to 25-latek bez przeszkód będzie mógł wystąpić na stoperze. – „Kebba Ceesay do 1 sierpnia występował jako środkowy obrońca, dlatego nie będzie z nim żadnego problemu.” – powiedział na koniec opiekun Lecha Poznań.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Kędziora-Kebba-Trałka-Luis Obstawiam, że tak może być. ew Możdzeń zamiast Kędziory.
Nie ważne w jakim składzie, ważne 3 pkt!!
Jak wystawi Ceesaya na srodku stracimy atut w ofensywie. Lepiej niech pogra tam Kedziora ktory przeciez czeka na swoja szanse.
Kędziora gral w ME to chyba od poczatku nie zagra
tralka z kaminskim na stoperze z hsv zagrali fatalnie i nie ma co ich razem wystawiac baj wieksze zagrozenie mga stworzyc niz samo tsp
Jak strzelimy szybko dwa gole to na srodku moze zagrac nawet Mozdzen. Nie bedzie to wtedy mialo zadnego znaczenia, bo bedzie po meczu
Mozdzen Kebab Djuka Luis to bedzie ciezki mecz
Djuka niech sie wezmie juz za trenerke, a nie za gre. Bomba zegarowa tyka na boisku. Nigdy nie wiadomo kiedy go ktos zaskoczy
Czy Linetty ma szansę występu jutro od pierwszych minut?
Nie grał w ME więc szansa na to jest.
Linetty juz raczej pilkarzem ME nie jest. On przeskoczyl ten poziom
Pisałem poprzednio,że jeżeli na prawej ma grać Możdżeń,szczególnie w obecnej formie ,to lepsze rozwiązanie byłoby wystawić Kędziorę ,niestety zagrał w ME,więc raczej go nie zobaczymy.Patrząc na to wszystko wolę Kebaba na prawej,a na środku Kamińskiego i….w zasadzie ktokolwiek nie zagra będzie wielka niewiadomą,obyśmy szybko zdobyli bramkę.
Chyba jedno jest pewne. To, że w obronie zagrają przynajmniej Luis, Kebab i Kamień. Niewiadomą są Możdżeń, Djuka i Kędziora.