Nieprzyjemne momenty w 2012 roku

Wczoraj przypomnieliśmy kibicom najpiękniejsze chwile z Lechem Poznań w 2012 roku, ale by było sprawiedliwie dziś wspominamy też nieprzyjemne momenty.


W ostatnich dwunastu miesiącach podobnie jak dobrych chwil złych momentów też było sześć. Co ciekawe dwie z nich miały miejsce na początku wiosny, dwie kolejne w sierpniu, a dwie ostatnie w listopadzie. Na szczęście tylko te sierpniowe miały poważne konsekwencje, bowiem Lech Poznań odpadł wtedy z Ligi Europy i Pucharu Polski, ale za to w lidze wciąż walczy o Mistrzostwo Polski.

1) Wiosenny falsart

Po niezłych wynikach w sparingach i 3. miejscu Kolejorza w turnieju Marbella Cup wydawało się, że nawet z Jose Bakero poznański zespół może coś osiągnąć. Wiosna zaczęła się jednak od dwóch lutowych porażek i bilansu bramkowego 0:4. Lech przez te wpadki spadł w tabeli jeszcze niżej.


2) Po pucharach?

Niska pozycja Kolejorza w tabeli oznaczała, że lechici muszą ratować sezon przez Puchar Polski będący najkrótszą drogą do awansu do europejskich pucharów. W dwumeczu 1/4 PP Kolejorz uległ jednak Wiśle 0:2 i tym samym sezon był właściwie stracony, bo „niebiesko-biali” potrzebowali cudu, by wywalczyć Ligę Europy. Jak wszyscy pamiętamy i jak przypomnieliśmy to wczoraj, cud miał miejsce.

3) Szwedzki potop

W sierpniu na mecz III rundy kwal. LE poznańska drużyna pojechała do Solnej w roli faworyta i z chęcią wygranej. Do przerwy był remis, ale później przez zbyt ofensywną taktykę Rumaka i proste błędy w obronie Kolejorz został zatopiony i to zaledwie w półgodziny…

4) Puchar rozpaczy

Krótko po odpadnięciu z LE, ale zwycięstwie nad AIK-iem w Poznaniu 1:0 oraz całkiem niezłej grze ekipa Lecha pojechała do Grudziądza. Mecz z Olimpią miał być powrotem na właściwy tor, ale skończył się kompromitacją… Tegoroczny bilans Lecha w PP to: 0-0-3.

5) Szybkie gongi

W listopadzie na trybunach zjawiło się ponad 40 tysięcy ludzi, a na dodatek Lech w przypadku zwycięstwa nad Legią zostałby liderem. Kolejorz popełnił jednak ten sam błąd co w Solnej i zamiast ze spokojem grać w piłkę, rzucił się na hurra i dostał szybkie trzy gongi po kontrach. Obrona też odegrała wówczas swoją rolę, a szczególnie Marcin Kamiński…

6) Do pierwszej bramki

Trzeci mecz u siebie i trzecia porażka. Spotkanie ze Śląskiem trwało właściwie tylko do wyniku 0:1. Po golu Omara Diaza mecz już się zakończył, ponieważ Lech nie umiał odrabiać strat.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


20 komentarzy

  1. Bartas10 pisze:

    Tylko się wku… oglądając niektóre skróty.

  2. gawlik pisze:

    ja bym jeszcze dodał zremisowany ostatni w sezonie mecz z widzewem kiedy minimalista rumak posadził na lawce rudnewa , wojtkowiaka , i stilicia w efekcie czego spadlismy z podium

  3. Mouze pisze:

    Tak przez złego Rumaka spadliśmy z podium,a w jaki sposób tam się znaleźliśmy?Za chwile zaczniemy narzekać na zwycięstwa,zaraz przecież to już ma miejsce…

  4. tojaico pisze:

    wy jestescie dobrzy heh na wielu portalach pisze się kogo to lech nie obserwuje kogo nie testuje a wy ani be ani mee o transferach!! co to za portal?!

  5. Zostawiamy powyższy wpis, żeby inni użytkownicy wiedzieli z jakimi śmieciami i dziećmi na co dzień musimy się zmagać. To jest właśnie przykład, dlaczego potrzebna jest moderacja 24 godzinna.

  6. tojaico pisze:

    nazywanie ludzi „śmieciami” jest karalne przypominam!!! nie czujcie się bezkarnie cwaniaczki!!!

  7. Podaj swój wiek:

    1-5 lat
    5-10 lat

    Po podaniu lepiej nie pisz już nic więcej.

  8. Lechita11 pisze:

    hahaha wspomnę o sobie: ja też kiedy jak miałem może 8.9 lat też bardzo byłem niegrzeczny. Ale życię uczy tera mam 13 lat i zmądrzałem . Miałem swoją nauczkę. Ale ten tojaico to ile masz lat? 5.6??? widać że dzieciak nie wychowany i wulgarny. Pozdrawiam 😀

  9. ArekCesar pisze:

    Gościu niech lepiej odpocznie po Świętach, bo chyba za dużo zjadł. A jak już chce to niech sobie zajrzy do Śmietnika, to co nieco sie dowie w temacie. Ewentualnie niech poczyta na portalach ogólnie „rzetelnie” piszących o transferach.

  10. gawlik pisze:

    Mouze, a kogo , przezemnie???ciekawe co bys powiedział gdyby Slask i ruch nie wygraly swoich meczy i Lech nie zostałby przez ten remis mistrzem ,dziekowalbys rumakowi za puchary czy byłbys wkurw, bo nie ma mistrza? normalnie w sporcie trzeba byc mega penerem i zawsze walczyc o cała pule a nie sadzac najlepszego strzelca na łąwce, pozniej sie nie dziwmy ze Lech dostaje brame i przegrywa skoro nie ma zaszczepionego instynktu zabójcy

  11. Mouze pisze:

    @gawlik
    Liczenie na to ze ze kilka zespołów przed nami nie wygra i zostaniemy mistrzem nie ma sensu.W poprzednim sezonie nie zasłużyliśmy na mistrza i go nie zdobyliśmy.Ale z doświadczenia wiem ze po 4 zwycięstwach z rzędu w piątym nie wygrywamy.Zanotowaliśmy serie 9 meczy bez porażki wiec nie ma co narzekać na remis.I nie widzę nic kontrowersyjnego w posadzeniu na ławce Rundeva,który przez cala rundę strzelił 4 bramki,z czego 2 z karnego.Tym bardziej w posadzeniu na ławce Stillicia który przez cały sezon zagrał 2 dobre mecze,w 2 pierwszych kolejkach.Albo zastąpieniu Wojtkowiaka Kikutem.Poza tym przytaczasz mecz z Widzewem ale z tego co pamiętam we wcześniejszych meczach tez siedzieli na ławce,a wygrywaliśmy.

  12. 1922lech pisze:

    najbardziej bola porazki z AIK i Legia szkoda…

  13. Pavvelinho pisze:

    Moim zdaniem najbardziej bolącym i nieprzyjemnym wydarzeniem jest porażka z Legią (zwłaszcza że Lech mógł ten mecz wygrać ale zabrakło tylko i wyłącznie skuteczności) potem odpadniecie z PP a na samym końcu porażka z AIK jak i odpadnięcie z LE.

  14. Jarecki pisze:

    Dal mnie najgorszym momentem 2012 roku była wiadomość po skończonej rumdzie że Rumak zostaje trenerem !! Cała późniejsza reszta nieprzyjemnych zdarzeń jest konsekwencją tej decyzji zarządu !!
    A propo wpisu @gawlik !! – gawlik ma w 100 % rację !!!

  15. madoo pisze:

    @Jarecki
    Czytam od jakiegoś czasu co piszesz, teraz muszę Ci odpisać. Chłopie, uspokój się. Wszędzie afiszujesz się ze swoją nienawiścią do Rumaka, ok, masz do tego prawo, ale tego się nie da czytać. Trochę obiektywizmu. Kogo Ty byś chciał? Probierza, który w ciągu roku 3 razy klub zmienił? Daleki jestem od stwierdzenia, że Rumak to dobry trener, ale ma do tego predyspozycje. Popełnia błędy, często całkiem kosztowne, ale tylko jemu zawdzięczamy puchary europejskie i 2. miejsce na półmetku. Bo komu? Rudnevowi co na wiosnę strzelił dwie bramki? Stilicowi któremu się odechciało grać 2 lata temu? Kadrze złożonej w połowie z 20-latków? Porażki z Legią czy Śląskiem bolą, ale trzeba być ślepym, żeby nie widzieć tego co Rumak zrobił dobrego. Na tą chwilę to nie Rumak jest problemem.
    Jeszcze jedno – przed wykrzyknikami nie robi się spacji. Nie lubię poprawiać innych, ale ułatwij sprawę tym, którzy to czytają. I nie krzycz tyle, bo wykrzyknik to właśnie oznacza. Pozdrawiam

  16. tomasz1973 pisze:

    Szkoda,że musimy to oglądać,no ale cóż były fajne momenty,teraz czas na te gorsze.Oby w rundzie wiosennej Lech grał tak,aby Redakcja,nie miała z czego zrobić podobnego artykułu.
    Wszystkie te mecze traktować należy na równo,bo one nie powinny mieć miejsca,dlatego nie szeregujmy ich!
    W oczy rzuca się nasza niemoc w obronie,niby do pewnego momentu nie traciliśmy bramek,bo był Arboleda,ale i on nie mógł naprawić wszystkiego.Po obejrzeniu po raz kolejny ,najbardziej w oczy rzucają się błędy Kamińskiego.Nie chcę się nad nim pastwić,ale to co ten chłopak robił w meczu z Legia ,ale i z Olimpią zakrawa na śmiech,brak krycia,złe ustawianie się,ograny na raz.Mam nadzieje,że zimą popracuje nad sobą,bo to ,że jest dobrym obrońcom ,pokazał już nie raz.Pamiętacie jak w poprzednim meczu z Legią wyeliminował praktycznie z gry Ljuboję.Kiedyś umiał się dobrze ustawić i ze spokojem wyczekać na ruch przeciwnika ,aby odebrać mu piłkę,oby sobie to jak najszybciej przypomniał!

  17. Jarecki pisze:

    @madoo
    I fajnie że odpisałeś, o to chodziło, jest w moim wpisie trochę prowokacji.
    Masz sporo racji, aczkolwiek przesadziłeś z tą moją nienawiścią do Rumaka. To nie jest tak że go nienawidzę i jestem zupełnie nie obiektywny. Są sprawy które doceniam ( np. wprowadzanie młodych, choć jest to bardziej spowodowane tym że skład nasz jest jaki jest ). Po prostu pamiętam od samego początku jego przemądrzałe wypowiedzi, jego karygodne błędy, totalny brak pokory itd. Po prostu uważam że Lech to nie jest jakaś popierdóła typu Podbeskidzie, Bełchatów itp ( nie ujmując im ) i zasługuje na trenera z nazwiskiem i doświadczeniem. Druga sprawa to drażni mnie jak jeszcze miesiąc – dwa temu 3/4 ludzi na tym forum krytykowało go za błędy a dzis wszystkim sie nagle podoba. Super że mamy 2 miejsce na półmetku, i chwała mu za to. Ale jest jeszcze wiosna i po prostu się boję o nią. Dla mnie jednak równie ważnym jest styl gry którego niestety nie ma. Piszesz że nie miał kim grać – to fakt, ale przypomnij sobie ilu zawodników sam się pozbył, ilu mu nie pasowało do koncepcji itd. To na jego życzenie ma taki skład. Podsumowując pozostanę przy swoim zdaniu, ale oczywiście życzę i Rumakowi jak i chłopakom samych zwycięstw na wiosnę. Jak zobaczę wreszcie jakiś dobry styl i grę mojej ukochanej druzyny wszystko odszczekam na tym forum :-). I dzięki za lekcję gramatyki – masz rację i nie jestem zły 🙂
    Pozdrawiam

  18. arek pisze:

    Rumak nie jest idealny, nasza gra to hustawka nastrojow a czasem koszmar, jedna trzecia skladu do wymiany ale wciaz mamy szanse na mistrzostwo. To po czesci zasluga tez miernej jakosci naszej ligi ale co maja powiedziec kibice takiej na przyklad Wisly? Nie jest wiec dobrze ale nie jest tez tragicznie co niektorzy tu sugeruja.

  19. 4o pisze:

    Brak skuteczności, a dokładnie zmarnowane setki, których w tym sezonie było wiele. Setka Ślusarza z Pogonią boli.
    Medal ma dwie strony. Szkoda przegranych z AIK, Śląskiem i Legią.
    Oby w następny rok omijały nas kontuzje, bo w tym roku sprawiły nam wiele kłopotów.

  20. madoo pisze:

    @Jarecki
    To dobrze, że widzisz też dobre strony, bo bardzo często tego nam brakuje, malkontentów udziela się zawsze więcej niż optymistów 🙂
    Rumak jest jaki jest, często zbyt pewny siebie, być może po prostu zbytnio wierzy w tych chłopaków. Błędy popełnia, co już mówiłem, miejmy nadzieję, że się będzie na nich uczył. Trenera z nazwiskiem i doświadczeniem? Na dzień dzisiejszy ich w Polsce po prostu brakuje, ci którym udało się coś kiedyś osiągnąć dziś są spaleni i w kolejnych miejscach pracy się ośmieszają. Dobrego trenera zza granicy każdy by chciał, ale to już inna sprawa. O wiosnę nie ma się co bać, polscy trenerzy są tak nieprzewidywalni, że to równie dobrze może być totalna kupa jak i ogromny sukces 😉
    Z tą kadrą to tak niezupełnie, jedynie o trzech zawodnikach powiedział, że się nie nadają do jego koncepcji – o Kriwcu, Wilku i Kiełbie. Ten drugi jeszcze jest z nami, pierwszy faktycznie mógłby się nam troszkę przydać, pod warunkiem, że byłby w formie (a początek sezonu na to nie wskazywał), a ten ostatni w Lechu już się nie zaaklimatyzuje. Reszta zawodników, którzy odeszli to po prostu chore żądania płacowe lub chęć wyjechania na Zachód, czytaj na Ukrainę 🙂
    Ładniejszego stylu gry pragną wszyscy, ale bez żadnego rozgrywającego ciężko będzie wykreować jakikolwiek styl. A najważniejsze są jednak punkty 😉
    Z tą gramatyką to nikomu lekcji nie chcę i nie lubię dawać, sam popełniam sporo błędów, ale łatwiej mi się czyta bardziej „zwarte” posty, bez tysiąca spacji w niepotrzebnych miejscach 🙂
    Jeszcze raz pozdrawiam i życzę szczęśliwego nowego roku pełnego sukcesów, przede wszystkim Lecha