Plusy trzech ostatnich sparingów

pilkaPiątkowymi sparingami z I-ligowymi drużynami, piłkarze Lecha Poznań zakończyli zgrupowanie we Wronkach i można nawet stwierdzić, że pierwszy etap przygotowań Kolejorza do rundy wiosennej jest już za nami, bowiem „niebiesko-biali” rozpoczęli treningi 7 stycznia.


Podczas zgrupowania we Wronkach podopieczni Mariusza Rumaka pokonali Zawiszę Bydgoszcz 3:0, zremisowali w mocno odmłodzonym składzie z Wartą Poznań 2:2 oraz ulegli Flocie Świnoujście 1:2. Bilans sparingów to na razie 1-1-1, bramki: 6:4 na korzyść Kolejorza. Podczas minionych towarzyskich potyczek były oczywiście plusy i minusy, a my te największe postanowiliśmy przybliżyć. W piątek plusy, zaś w sobotę wyszczególnimy minusy.

Plusy:

Dyspozycja fizyczna – Od początku przygotowań lechici częściej trenują z piłkami niż biegają czy wykonują ćwiczenia fizyczne, lecz w minionych bojach kontrolnych nie było widać problemu z przygotowaniem fizycznym. Wręcz przeciwnie. Gra lechitów momentami była naprawdę szybka i co najważniejsze, toczyła się zwykle w jednostajnym tempie. Szczególnie skrzydła często wygrywały pojedynki 1 na 1, a właśnie tego poznaniakom brakowało w jesiennych meczach o stawkę. Kolejorz daje na razie radę również pod względem siłowym.

Michał Jakóbowski – Młody lechita, który wrócił zimą z Warty walczy we Wronkach oto, aby załapać się na obóz do Hiszpanii i zostać w kadrze Lecha na wiosnę. 21-latek jest na razie na jak najlepszej drodze, by 3 lutego pojechać na zgrupowanie. Jakóbowski przeciwko Zawiszy rozegrał 45 minut i zaliczył asystę, natomiast jeszcze lepiej jego gra wyglądała dziś w konfrontacji z Wartą. W niej filigranowy pomocnik nie wystąpił na prawej pomocy a na lewej i szarpał na tej stronie niemiłosiernie. Wygrywał niemal wszystkie pojedynki biegowe i bez trudu mijał rywali. Nie unikał też twardej walki oraz strzałów ze słabszej, lewej nogi. Jego gra wygląda efektownie.

Adam Gajda – Jest w podobnej sytuacji co Michał Jakóbowski, czyli również walczy oto, by załapać się na bilet do Hiszpanii. Gajda ma jednak rocznikowo już 22-lata, a jesienią występował w Młodej Ekstraklasie. Zwykle grywa jako prawy obrońca bądź prawy pomocnik, lecz w dotychczasowych sparingach miał trochę inną rolę. Przeciwko Zawiszy wystąpił 45 minut na lewej obronie, natomiast w pojedynku z Wartą jako… ofensywny pomocnik. To była spora niespodzianka, ale jak pokazał Gajda na boisku, Mariusz Rumak wiedział co robi wystawiając poznaniaka na tej pozycji. Gajda imponował niezłym przeglądem pola i grał bardzo ofensywnie. Popisywał się także ładnymi podaniami, aczkolwiek nieco ekwilibrystycznymi i górą. Raz za to zagrał ładnie i z pierwszej piłki na środek będąc samemu ustawionym bliżej prawej flanki. Temu piłkarzowi należy przyjrzeć się trochę bardziej szczegółowo. Do tej pory w ME i na wypożyczeniach w niższych polskich ligach nie wypalił, jednak nie każdy od razu musi zaskoczyć.

Aleksandar Tonev – Bułgar zaliczył 45 minut w spotkaniu z Zawiszą, a przeciwko Flocie wystąpił przez całe spotkanie. Jego bilans to jedna bramka oraz całkiem niezła gra. 23-latek robił różnicę na skrzydłach i bez trudu wygrywał pojedynki biegowe. Nieźle też dośrodkowywał, a z tym akurat jesienią było różnie. Ponadto bardziej niż w zeszłej rundzie Tonev jest póki co zdyscyplinowany taktycznie. Być może wreszcie piłkarsko dojrzewa, aby pokazać w końcu swoje prawdziwe oblicze.

Gra skrzydłami – Z grą skrzydłami jesienią było różnie, lecz tej zimy widać pod tym względem poprawę. Lechici po akcjach flankami zdobywają nie tylko gole w dotychczasowych sparingach, ale również stwarzają po akcjach skrzydłami spore zagrożenie. Tonev i Jakóbowski to najjaśniejsze postacie na bokach, choć pod względem w jakości podań i dośrodkowań nie odstaje też Mateusz Możdżeń, czy boczni obrońcy także zapędzający się często do przodu. Wydaje się, że skrzydła mogą być w przyszłości bronią Lecha. Na razie wypada poczekać na to, jak sytuacja się rozwinie.

Gra z pierwszej piłki – Mimo widocznego braku prawdziwego rozgrywającego (wspomnimy o tym jutro w minusach), w grze Lecha w środku pola coś zmienia się na lepsze. Szczególnie było to widać w starciu z Zawiszą, gdzie obie drużyny grały na śniegu, a to jednak poznaniacy byli w środku pola dużo lepsi. Lechici próbują w centrum grać szybko i na jeden dwa kontakty. Nie każdemu to jeszcze w pełni wychodzi, co widać gołym okiem, ale da się zauważyć, że ten element gry nie jest zaniedbywany. Z oceną należy się jeszcze wstrzymać. Dużo pokażą tutaj sparingi w Hiszpanii, które odbędą się na zielonych murawach.

Źródło: inf. własna/współpraca korensponcka
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


21 komentarzy

  1. 4o pisze:

    Liczę na młodych, w szczególności na Jakóbowskiego.
    Oby Tonev zaczął wykorzystywać swój potencjał na boisku – musi poprawić taktykę i wiarę w siebie, a stabilna forma przyjdzie.

    Jakby nie było minusów to byłyby same plusy 🙂

  2. ss pisze:

    Lech bravo młodzi

  3. pedro pisze:

    Wyglada to tak jakby Jakóbowski byl naszym najlepszym zawodnikiem i super wzmocnieniem jak bedzie czas pokaze jednak mysle ze powinien dostac prawdziwa szanse jesli wypali to mamy naprawde dobrego skrzydlowego.

  4. fan pisze:

    Mam nadzieję, że z tego Jakóbowskiego coś będzie 🙂 A tak swoją drogą, ciekawe że nazwisko pisane przez „ó”, a nie „u”.

  5. Mouze pisze:

    Mam nadzieje ze Rumak będzie stawiać na Jakóbowskiego kosztem Gergo,który już pomału może pakować walizki.Pod tym względem dobrze ze Judasz odszedł bo blokowałby miejsce Jakóbowskiemu który piłkarsko wygląda dużo lepiej.Cieszy tez dyspozycja Toneva,oby utrzymała się do końca sezonu,bo skrzydłami można naprawdę perfekcyjne ie zniwelować brak rozgrywającego,tylko skrzydłowi muszą być w naprawdę dobrej formie, a jesienią tak nie było.

  6. Maniek pisze:

    niby wszystko ładnie, pieknie ale wynik do dupy … oby tak nie było na wiosne

  7. angelo pisze:

    Jak by nie patrzeć to problem jest i żadne usprawiedliwianie tego problemu nie rozwiąże , a tu trener mówi , że należy poprawić ofensywę , a ja mam pytanie czy panowie trenerzy mają do dyspozycji ofensywnych piłkarzy , może i są ale to śpiewka przyszłości , tak więc dużo problemów się nawarstwiło i kto to rozwiąże bo Rutkowscy raczej nie.

  8. 4o pisze:

    Patrzyłem na skrót meczu z Wartą i podobał mi się spokój Orłowskiego pod bramką Warty. Coś jak a’la Stilić. W sumie mógł uderzyć wcześniej, ale przynajmniej nie stracił piłki,

  9. fresh pisze:

    Dardan Rexhepi· Malmö FF, 2,000,000 SEK.
    Allsvenskan to Lech?. Hämäläinen har fler alternativ än Lech Poznan.

  10. Czuk20 pisze:

    Jakóbowski – świetny chłopak, jeżeli Rumak da mu szanse powinien się nieźle rozwinąć. Mi spodobał się jeszcze Szczupakowski – dobry mecz, może warto na niego postawić?

  11. KKS pisze:

    Do końca okienka na zachodzie już tylko 5 dni. Może jednak chociaż spróbują powalczyć o Pawłowskiego???

  12. Pavvelinho pisze:

    Moim zdaniem sparingi to tylko kolejny etap przygotowań do rundy wiosennej i raczej nie wyciągałbym na ich podstawie daleko idących wniosków odnośnie formy i przydatności poszczególnych piłkarzy.

  13. KKS pisze:

    Dla mnie największym plusem jest widoczny jak na dłoni BRAK TRANSFERÓW. Minusem (dla nas) będzie brak karnetów. Ale do nich tylko kasa przemawia.

  14. McLuke pisze:

    Wiedziałem, ze Jakbóbowski to nie byle jaki piłkarz już podczas jego krókiego występu podczas sparingu z Borussią Dortmund. I teraz się to potwierdziło 🙂 Rośnie nam kolejna gwiazda, i skrzydłowy zarazem 🙂
    BTW, nie zdziwcie się jak Rutek stwierdzi, że Jakóbowski jest wielkim wzmocnieniem zespołu i nadzieją na przyszłosć, dlatego nie potrzeba nam już więcej żadnych transferów 😉

  15. Classic pisze:

    Jan Bednarek – to jest dla mnie młody talent na środku obrony. Dobrze czytał grę, świetnie wyprowadzał piłkę celnymi podaniami. A chłopak ma 16 lat.

    Szkoda że kontuzji doznał Olejniczak, mam nadzieje że pojedzie na zgrupowanie, bo zaprezentował się w meczy z Zawiszą ciekawie. Może w meczu z Miedzią Rumak da szanse zawodnikom którzy jeszcze nie są pewni wyjazdu. Liczę że ten chłopak dostanie szanse, w końcu ma już 22 lata w tym roku. To już chyba jeden z ostatnich gwizdków na zrobienie kariery w Lechu.

  16. KKS pisze:

    Niestety bierność zarządu we wzmocnieniach i zapewne tylko pozorowane działania przełoży się na nasze miejsce w lidze. Naprawdę może być ciężko o puchary i wspomnicie moje słowa. Pytanie jak długo kibice będą udawać że jest cacy i ogólnie ahh.

  17. fan pisze:

    KKS

    Czy ty nie żyjesz niczym innym tylko transferami, bo w każdym komentarzu o tym wspominasz ? Nie przeczę że są potrzebne, ale w twoim przypadku to już jest chyba jakaś obsesja.

  18. miodek pisze:

    Ciągle żywię może naiwną nadzieje, że Vojo się odblokuje i jednak wróci do łask i formy, oby ten sparing i bramki mu w tym pomogły.

  19. inowrocławianin pisze:

    Brawo młodzi:) Cieszy postawa zwłaszcza Jakóbowskiego. Toneva tez choc tutaj raczej trzeba go bedzie jak najdrozej opchnac bo z tego co mówił, nie interesuje go dalsza gra u nas. Starsi za to zawiedli z Flotą, zarówno w obronie jak i w ataku. Przydałby sie jakis dobry zmiennik za Arbolede, ale w taki transfer watpię:/ Jak bedzie Teodorczyk i Pawłowski na wiosne to w ataku powinno być lepiej niz jesienią.

  20. Janek. pisze:

    Może warto napisać ze Warta to jest zlepek piłkarzy z nizszych lig,więc oceny pozytywne na tle takiego przeciwnika nie mogą być obiektywne

  21. Dawid pisze:

    Lovrencsics na Węgrzech często grywał jako napastnik więc skoro na skrzydle sobie nie daje rady to może wypróbować go jako cofniętego napastnika? przy takiej grze Vojo i Ślusarza to nic nie ryzykujemy 🙂 jego pierwsze mecze pokazały że wbiegając na pełnej szybkości w pole karne (czy to do dośrodkowania czy to z piłką) potrafi zrobić różnicę…