Na stadionie: Trójkowa atmosfera
1 marca po trzech miesiącach przerwy kibice Lecha Poznań wrócili na Bułgarską, jednak obejrzeli czwartą z rzędu porażkę Kolejorza na swoim stadionie. Mecz był trochę dziwny, bo w piątek zabrakło Kotła w Kotle.
Przedmeczowa stypa
Mecz z Polonią był pierwszym spotkaniem Kolejorza na Bułgarskiej od trzech miesięcy, jednak przed pierwszym gwizdkiem w ogóle nie szło poczuć atmosfery. Stadion zapełniał się wolno i ogólnie nie szło wyczuć piłkarskiego święta. Być może wpływ na to miał brak prawdziwych fanatyków ekipy przyjezdnej, którzy podnieśliby trochę napięcie, choć tym nie można tłumaczyć wszystkiego.
Trans i hymn
W piątek doping rozpoczął się tuż przed meczem. Przed pierwszym gwizdkiem zawisł na dole II trybuny bardzo dobrze widoczny transparent o treści: „Żołnierze wyklęci, cześć Waszej pamięci”. 1 marca jest bowiem świętem państwowym poświęconym żołnierzom zbrojnego podziemia antykomunistycznego. Podczas minuty ciszy wielu kibiców niestety nie wiedziało kompletnie o co chodzi. Wielu nie zdjęło też czapek, lecz większość zrehabilitowała się, gdy został odśpiewany hymn kraju.
Widoczny Kocioł
Przez decyzję wojewody, który zamknął II trybunę na jeden mecz Kocioł przeniósł się na bok III trybuny. Już grubo przed meczem najwyższy poziom trójki zaczął się zapełniać i wywieszono łącznie trzy fany. Była fana „Kolejorz”, a po prawej stronie „Poznań Wyklętym” i jeszcze trochę dalej – „Rataje”. Był także tras „Marcin trzymaj się”.
Trójkowa atmosfera
Przeniesienie Kotła na trójkę oczywiście miało wpływ na doping, który był generalnie rwany, ale miał parę ciekawych zrywów, choć wielu kibiców będących głównie po bokach nie słyszało co mówi prowadzący. Ocenę dopingu zostawiamy jednak każdemu do własnej analizy. Plusem była z pewnością przyśpiewka „Fanatyczny doping” podczas której z boku trójki utworzyło się rozstąpienie.
Garstka polonistów
Polonistów długo nie było, ale w 23. minucie w końcu dali o sobie znać. Zaśpiewali „jesteśmy zawsze tam”, by później w trakcie spotkania krzyknąć z parę razy „Polonia Warszawa”. Jednym słowem nie pokazali nic ciekawego. Do Poznania przybyło ze stolicy około 25 osób.
Policja pochowana
Nadeszła wiosna i jest postęp w pewnych kwestiach dotyczących kibiców. Przynajmniej był wczoraj, bo m.in. w okolicach 19:00 nie było policyjnych radiowozów, które często stały w miejscach, gdzie poruszają się kibice. 1,5 godziny przed meczem „Lodówa” nie stała np. przed sklepem nieopodal przystanku MPK.
Średnia frekwencja
Piątkowy mecz obejrzało trochę mniej kibiców niż przewidywano, ponieważ około 17 tysięcy. Nieźle wypełnił się górny poziom III i IV trybuny. Czwórka w ogóle wyglądała nieźle i to m.in. dlatego, że na nią są po prostu najtańsze bilety.
Przeciętna zbiórka
Podczas wczorajszego meczu zebrano do puszek około ośmiu tysięcy złotych. Zbiórka przeciętna. Bywało dużo lepiej. Wypada mieć nadzieję, że im dalej w wiosnę tym wszyscy będą bardziej hojni.
> Tak prezentował się Kocioł na III trybunie
> Tak wyglądała wczoraj trójka
> Kibice Polonii w Poznaniu
> Transparent na dole II trybuny
> Rozstąpienie w Kotle na trójce
Sezon 2012/2013:
> Kibicowsko: Lech – Śląsk 0:3 – FOTO + VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Legia 1:3 – FOTO + VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Jagiellonia 0:2 – FOTO
> Kibicowsko: Lech – Piast 4:0 – FOTO
> Kibicowsko: Lech – HSV 2:1 – FOTO
> Kibicowsko: Lech – Pogoń 1:1 – FOTO + VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Górnik 0:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Ruch 4:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – AIK 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Khazar 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Zhetysu 2:0 + FOTO
Kibicowsko na Bułgarskiej – zeszły sezon 2011/2012:
> Kibicowsko: Lech – Podbeskidzie 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Polonia 1:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Lechia 2:1 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Cracovia 3:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Górnik 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Śląsk 2:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Wisła 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – GKS 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Zagłębie 3:2 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – ŁKS 4:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Widzew 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Legia 0:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Korona 1:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Jagiellonia 4:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Wisła 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Ruch 3:0 + FOTO
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
no niestety Redakcjo pod sklepem lodóweczka stała.Może trochę później niż zwykle ale była.Przyjechali krótko po tym jak zrobiłem zakupy.Doping nie był nawet zły zważywszy na to że odbywał się na nietypowej trybunie.Ogólnie jak wszyscy ryknęli to świetnie niosło się echo pod dachem i według mojej oceny było to lepiej słychać niż z Kotła.
W tv momentami to doping zagluszal komentatorow ale to z powodu bliskosci dachu i akustyki stadionu. W piatki zawsze frekwencje sa nizsze. Mysle, ze czesc kibicow zrazila sie tymi porazkami na Bulgarskiej w zeszlym sezonie i pojawi sie dopiero po pierwszym lub kilku udanych meczach u siebie.
Moim zdaniem przyśpiewka „Fanatyczny doping” na meczach u siebie zupełnie nam nie idzie, na wyjazdach jest z nią o wiele lepiej. Szkoda, że jest zima i dużo osób było po prostu w czarnych kurtkach, gdyby byłoby cieplej widoczność Kotła byłaby zupełnie lepsza.
Fanatyczny doping się rozlazł z powodu zbyt długiej trybuny.Ogólnie doping w TV wyglądał dużo lepiej niż w rzeczywistości.Oczywiscie biorąc po uwagę miejsce Kotła to i tak był całkiem niezły ale to nie to co w prawdziwym Kotle.
Byłem w 1 linii rozstąpienia i nawet prowadzacy (nie będę dawał po ksywce) się wściekał, że nie idzie. Pare razy uciszał, a wiara do góry i tak szła swoje. To więc nie wyszło dzisiaj i dał se z tym spokój. Ogólnie jednak doping był całkiem fajny.
W Poznaniu wielka smuta !!!
Składam podziekowania redakcji za brak artykulu o żołnirzach wykletych nawet wzmianki o tym …Dzisiaj w Pile kibice odpalili race pod kosciolem ktorego ksiedzem jest slynny kibic lechi gdansk ! Nie spimy !!!!!
Co do dopingu to zdarłem sobie gardło 🙂 Z racji tego, że kocioł był nade mną to czuło się ten klimat. W końcu większa część kibiców niż zazwyczaj kibicowała. W końcu na dole trójki miałem kompanów do śpiewania i było cudnie 🙂 a to że coś nie wyszło… Zdarza się najlepszym 🙂 Tak czy owak ja jestem z dopingu zadowolony. nie miałem sił aby cały czas dopingować, ale i tak nikt mi nie zwracał uwagi że stoję 😛
Co do puszek to należy się pstryczek w nos ultrasom. Jak oni chcą zbierać kasę na oprawy kiedy pojawiają się z kewestą przy wejściach na kilka minut? Wchodziłem na trybunę około 30 minut przed meczem i rozglądałem się za kimkolwiek i nikogo nie widziałem. Jeśli oni mają takie podejście to niech nie dziwi kwota jaką uzbierają.
P.S. Minuta ciszy była chyba dla Teo Bossa, który zmarł kilka dni wcześniej. Ogólnie spiker nic nie powiedział o tym. Chyba sam był zaskoczony.
wiaduktor chyba pomyliles ultrasow z lewackimi ludzmi Oswiaka!
@ole ole odsyłam do słownika.