Oceny za mecz z Polonią. Oceń po swojemu

Dla mnie Vojo dziś 6 pkt. Jak wszedł pokazał, że zasłużył na 1 skład. Same celne podania, kiwki, piętki, strzały w światło bramki. Rumak postaw na niego na skrzydle w następnym meczu!

Rumak domagał się ofensywnego pomocnika i go dostał.Po świetnym meczu w Chorzowie Hamalainena koleś w nagrodę powędrował na skrzydło.Nic tylko pogratulować decyzji naprawdę…
Drewniak w pierwszym składzie do tego jako 10 to jest sabotaż.To jest defensywny pomocnik do ku..y nędzy.
Rumak dzisiaj przegrał ten mecz.Nie wiem czy kiedyś zda sobie sprawę że swoimi pomysłami i decyzjami czasami bardziej szkodzi temu zespołowi niż mu pomaga.

Najgorszy piłkarz w obronie – Kebba Ceesay – człowiek nie nadaje się na tę pozycję, mało się pokazywał, moim zdaniem bramka w pewnej części idzie na jego konto. Jak mnie ten człowiek denerwuje, zaczyna dorównywać Węgrowi, na początku fajnie a z czasem coraz gorzej. Wszystko za wolno.
Szymon Drewniak – nie będę opiniował tej linii na boisku bo musiałbym przeklinać
Bartosz Ślusarski , Vojo Ubiparip – razem do jednego worka. Radzę szybko zmienić pracę bo praca piłkarza chyba ich przerasta. Dlaczego nie zaryzykować i wsadzić Formelle, myślę, że chłopak by biegał za 5 żeby się pokazać.
No i Trener, przydałaby się na końcu ocena trenera pod względem ułożenia taktycznego, zmian etc. Zwycięskiego składu się nie zmienia.

A mi się Ceesay podobał wczoraj, zagrał troche lepiej od Luisa.

Mecz bez komentarza. Zawalili wszyscy łącznie z trenerem. Rumak popełnia te same błędy co Bakero. Osobiście nie oceniłem Karola Linettiego, za krótko moim zdaniem grał. Szkoda, że nie można wykupić karnetu na wyjazdy. Jak wracałem po meczu do domu to dużo osób było zainteresowane takim karnetem. … to oczywiście jest żart ze strony kiboli Lecha i przy okazji mój. Mam dosyć przegranych meczy na Bułgarskiej… na własne życzenie… Poważnie zastanawiam się czy iść na mecz z GKS’em, bo z taką grą to nawet z tak słabą drużyną u siebie przegramy, ewentualnie zremisujemy 0:0. Na meczu oczywiście będę, bo Lech to jak narkotyk…uzależnia, ale też niestety jak narkotyk wyrządza poważne szkody w układzie nerwowym.

przemo… a twoim zdaniem to jak zagrali? niby dobrze? pewnie sie nie znam na pilce

Według mnie:
Buric
Kędziora Zaba Kamyk Luis
Muras Trałka
Vojo Kasper Linetty
Teo

Wy oglądaliście mecz? Co wy mówicie na Vojo, grał najlepiej ze wszystkich!

Najważniejsza ocena za wczoraj to —-1—-dla Rumaka,te jego roszady wprowadziły ten chaos i ta porażka idzie na jego konto.Obniżyłem o 1 ,w stosunku do redakcji ,oceny Trałki,Murawskiego i Kamińskiego ,któryś z nich mógł/powinien nie dopuścić do strzału Piątka.Luis taż słabo,co z tego ,że szarpał,jeżeli nic z tego nie wynikało,tracił dużo piłek.
Aha,jedna uwaga,a właściwie pytanie do Pavvelinho,co takiego pozytywnego,Twoim zdaniem ,zrobił Tonev,że jest wg.Ciebie najlepszym zawodnikiem? i czy różniła się gra Trałki,od Murawskiego,że jednego zaliczasz do najlepszych,a drugiego do najgorszych zawodnik? Napisz mi ,jak możesz jakieś logiczne wytłumaczenie ,bo nie za bardzo mogę zrozumieć tok Twojego myślenia.
P.S.Jeżeli chcesz odpisać jednozdaniowym frazesem ,nie pisz wcale,bo znów nie będę wiedział o co Ci chodzi.

Murawski powinien być na tym samym poziomie co Drewniak, obydwaj zagrali katastrofalnie, Muraś chyba miał 5 okazji do zdobycia gola, wszystkie strzały z okolo 16 metra w ogóle nieatakowany przez obrońców Polonii, z czego tylko jeden zagroził bramce Polonii, reszta strzałow była tragiczna.

Trałka też słabo strasznie wolny, Hołota jechał go jak chciał.
Kamiński przy bramce to już klasyka-cofanie się od przeciwnika i odwracanie się plecami.

Vojo serio dał niezłą zmianę. Zaraz po wejściu miał 2 celne strzały (tyle chyba w całej pierwszej połowie nie było). Ale nie wiem czy nadaje się na skrzydłowego. Na pewno bardziej niż Drewniak. Ale ja jestem bardziej za Linettym w pierwszym składzie

Kryminał to grał Murawski i obrona jego osoby nawet przez redakcję jest dla mnie nudna,dla mnie ten człowiek na tą chwille jest synonimem słowa”strata”kompletnie nie celny i wywala sie o własne nogi a o strzale nawet nie wspomne,bo BABA mocniej uderzyła by piłkę.O Dreniaa nie napisze nic bo się nie da,ten człowiek nie gra.”Żaba” kompletnie zagubiony na boisku,on kompletnie nie wie gdzie i kiedy ma sie ustawić.Ślusarz słabo…i nic więcej.

Widzę dziś dużo krytki pod Adresem Toneva,która raczej wzięła sie od oceny redakcji,którą każdy się teraz sugeruje.Pomimo tego,że jeszcze wczoraj większość twierdziła(i słusznie),że Tonev był jedną z najważniejszych postaci Lecha,fakt odnotowywał straty,ale takze potrafił zmusić przeciwnika do błędu i WIĘKSZOŚĆ akcji wychodziło jego stroną bo jemu łaskawie chciało się ruszyć tyłek w przeciwieństwie do naszego kapitana,któremu jeśli piłka wpadła pod nogi to ją „wy***ał” jeśli można to tak nawet nazwać,bo nie było w tym żadnej siły.
Na plus można jeszcze odnotować trałkę bo olaboga naprawde się postarał i Kaspra,a zawodnicy których nie wymieniłem po prostu zagrali średnio.
Moja ocena wydaje mi sie bardzo subiektywna do tego co zobaczyłem na boisku.Zazwyczaj mogłem się zgodzic z redakcją,ale tym razem to skandal,zwłaszcza ocena z dupy Murawskiego,bo to na tą chwile zakała drużyny co udowodnił już w Chorzowie gdzie zagralismy w 10! bo Murawski podobnie jak wczoraj był statystą,z jedyna różnicą,że tydzień temu niepodnosił ciśnienia swoimi podaniami do bramkarza drużyny przeciwnej.A jesli Tonev podejmował aż takie złe decyzje swomi strzałami to przedstawcie mi opcję komu miał podać jeśli wszyscy sobie stali jak słupy?
Przykre jest to,że nie mamy zbytnio zmiennika na pozycję Murawskiego bo drewniak prezentuje to samo albo i nawet gorszą piłkę…Chyba,że ustawienie będzie zmienione na 4-4-2
Odniosłem trochę wrażenie jak by Pan Rumak podał wam własne oceny zawodników.

A 3pkt z wczoraj bardzo szkoda,bo pomimo słabego występu niektórych zawodników to Lech był drużyna dominującą na boisku można powiedzieć,że osiągła to grają „8” zawodników.

Droga Redakcjo!
Fantastyczna sprawa, że możemy oceniać po swojemu zawodników ale ja chciałbym też móc wystawić ocenę trenerowi 🙂

RUMAK swimi pomysłami niszczy gre

Na plus zagrali: Kamiński,Murawski,Hamalainen,
Na minus: Wołąkiewicz,Trałka,
Pozostali nie wyróżnili się zbytnio.

Wołąkiewicz moim zdaniem zwinił przy bramie!!! i tak jak napisała redakcja słaby punkt obrony, nie pomagają słabe warunki fizyczne.

Trałka grał do przodu nieżle jak na swoje możliwości, ale za to wiele razy nie nadążał za akcjami w obronie.

Tonev pierwszą połowę grał dobrze chyba najlepiej z całego Lecha, ale chłopak popełnia stare grzechy, wszystkie akcje tak samo chce zakończyć strzałem, nie próbuje dośrodkowań, natomiast jego klapy są tak niechlujnie niecelne, ma mimo wszystko chłopak niesamowity potencjał, tylko kiedy on dorośnie???

Pozastali niczym nie zachwycili, jedni trochę lepiej inni trochę gorzej ale nie miało to decydującego wpływu na wynik.

Sama gra robiła na mnie dobre wrażenie, było widać dobre przygotowanie fizyczne i sporą chęć zmiany wyniku, niestety w kluczowych momentach zabrakło jakości strzałów lub przysłowiowego szczęścia.

Jak sobie przypomnę wyjazd do Bełchatowa i powiedzenie „że suma szczęścia w piłce równa się zero” i tak też wyszło…

Mecz przegrał Rumak swoimi taktycznymi ustawieniami a wlaściwie ich brakiem,nie będe się powtarzal Drewniak Ślusarski Woląkiewicz itd do wymiany albo na dlugą lawkę.

Co do gry Kamińskiego na plus to chyba troszkę na wyrost 🙂 „Rzadko atakowany. W defensywie nic nie pokazał, bo nie miał praktycznie okazji.” w ofensywie za wiele to on też się nie udzielał. Fakt wyszedł chyba ze dwa razy „w tempo” w drugiej połowie z piłką i to na tyle. Ale ta jego anemia te ruchy w zwolnionym tempie jak trzeba przyspieszyć grę to woła o pomstę do nieba !!! Już pomijam te niechlujne „niedograne” piłki nawet w szerz boiska na które trzeba czekać albo trzeba robić dwa kroki do piłki aby z nią się szybciej zabrać to doprowadza do szewskiej pasji.

I jeszcze jedno bramkowa akcja. Tu bym do niego miał najmniej pretensji z trójki Trałka, Wołąkiewicz, Kamiński. Ale gdyby zareagował troszeczke szybciej może zaryzykował dojście albo przynajmniej szybko doszedł do wbiegającego w pole karne to też by ułatwił podjęcie nalezytej decyzji Żabie który chciał ogarnąć dwóch.

Ale fakt tak jak redakcja zauważyła obciąża to przede wszystkim konto Wołąkiewicza. Natomiast ja dodam że zachowanie Trałki jest równie karygodne co Żaby w tej sytuacji. Wystarczy zobaczyć powtórkę jak ślamazarnie Trałka się zabierał do powrotu. Nie miał nawet ochoty wrócic i pomóc w tej akcji w pierwszej jej fazie !!! Mimo że widział że jest smród bo w strefie której powinien być obecny i za którą jest odpowiedzialny przynajmniej aby wywierać presję było trzech zawodników Polonii !!! którzy w każdej chwili mogli wbieć w pole karne. A w „strefie gry” do których można zagrać piłkę było nawet 4 Polonistów plus 1 z piłką przy nodze.

Tu jest link z tą akcją bramkową : od 3 do 6 sekundy obserwujcie co robi defensyny pomocnik Trałka który co dopiero rozpoczął mecz czyli o zmęczeniu nie ma mowy
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/10,91837,13491121,17__kolejka__Lech___Polonia_0_1__Piatek.html

Dla mnie „bonus” zaliczył tak samo Żaba jak i Trałka. Bramkę mogą sobie zapisać obaj. Do Kamińskiego nie można mieć wielkich pretensji ale żeby wyjątkowo pomocny był w tej akcji to nie można powiedzieć.

Redakcjo – mimo wszystko, mimo sympatii dla waszych poczynań musze to napisać – jesteście w stosunku do niektórych graczy uprzedzeni. Nie jest to uprzedzenie „totalne” – potraficie wielokrotnie zauważyć obiektywne przyczyny słabszej gry, jednakże niektórych piłkarzy traktujecie po prostu bardziej bezwzględnie, niż pozostałych. Typowy przykład – Wasza ocena Drewniaka (1), na tle „czwórek” Trałki i Murawskiego. Już gdy przed meczem wyrażaliście negatywne oceny samego wystawienia tego piłkarza w podstawowej „jedenastce”, postanowiłem dokładniej przyjrzeć się jego poczynaniom. Dość szybko można było sie zorientować, że wyszliśmy na trzech raczej cofniętych środkowych pomocników, z których jeden miał wyraźniej podłączać się do ataku, oraz dwóch bardzo ofensywnie zorientowanych skrzydłowych i środkowego napastnika. A więc teoretycznie defensywniej, niż z Ruchem w Chorzowie, gdy grał Linetty. Po pierwszej połowie w mojej ocenie najsłabszym środkowym pomocnikiem był Trałka, następnie Drewniak, a stosunkowo najlepiej wyglądał Murawski. oczywiście było pewnym, że po przerwie zagramy jeszcze ofensywniej, i jeden z środkowych pomocników zejdzie, a wejdzie ktoś z dwójki Ubiparip/Lovrencsics. obstawiałem, ze zejdzie właśnie drewniak, i dalej pozostaniemy w środku z duetem obu doświadczonych pomocników. jak się okazało słusznie. W drugiej połowie zespół, inaczej zestawiony, zagrał lepiej, swą grę poprawili także Murawski z Trałką. Mimo wszystko nie pojmuję jednak, jak można było ocenić środkowych pomocników aż tak diametralnie odmiennie. Jak dla mnie za pierwszą połowę Trałka i Drewniak zasługiwali na coś pomiędzy 2 lub 3 (w Waszej skali, ja przyzwyczajony jestem do „starej” skali 1-10 i obu dałbym po „czwórce”), a Murawski na silne 3 (5 w starej skali). Drewniak drugiej połowy już nie zagrał, Trałka i Murawski zagrali i poprawili notę – Trałka na solidne 3 (5 w starej skali), Murawski na coś więcej niż 3 (ale w starej skali „szóstki” bym mu nie dał i skończyłby także z „piątką”). Ocena 1 niezależnie od skali winna oznaczać występ tragiczny piłkarsko – tymczasem drewniak tragicznie nie zagrał. było widać, że się stara, kilka razy zanotował odbiory, posłał kilka fajnych piłek na skrzydła, oczywiście notował też straty i niecelne podania. Nie grał wyraźnie gorzej, niż jego partnerzy. Tymczasem otrzymuje „jedynkę”. Drodzy Koledzy Redaktorzy – poważnie przesadzacie! Odbieram waszą stronę jako opiniotwórcze medium, wielu innych użytkowników także (zwłaszcza tych z niebiesko-białej Wielkopolski). Odpłacajcie za to zaufanie trochę bardziej pogłębionymi i możliwie jak najobiektywniejszymi analizami. „Równo z trawą” niezależnie od okoliczności „tną” zwykle media o niskiej renomie.

bramki nie wpadły ale pomyślcie jak by było gdyby np. muraś, hamalainen i ślusarz strzelili bo byli tego blisko…. mecz został by odebrany jako jeden z lepszych w wykonaniu Lecha
bo patrząc na gre ,,padaki,, nie było zawodnicy chcieli, wiedzieli co robić no ale czasem tak jest że nie wychodzi…. dla mnie jak na początek gra całkiem fajna z pomysłem – wiem że wielu się z tym nie zgodzi ale patrząc na poprzednią rundę widać poprawę np. w kreowaniu akcji ….oczywiście było trochę chaosu ale jak pograją troche razem to jestem pewien że przyniesie to skutek….. no i nie zapominajmy mamy jeszcze teodorczyka za ślusarza który do gry choć trochę kombinacyjnej się nie nadaje

komentarze jednoznacznie wskazują, że każdy inaczej oceniał i sam mecz, i poszczególnych piłkarzy. Dla mnie poza Drewniakiem wszyscy inni zagrali co najmniej solidnie. Podejrzewam, że gdyby Trałka i Ślusarski trafili swoje setki, to wszystkie oceny byłyby o oczko wyższe. A tak jest totalne załamanie. Ciekawi mnie tylko, dlaczego więcej jest komentarzy po porażkach niż po zwycięstwach

wielkikks
Ja akurat dokładnie nie analizowałem tej akcji, raczej z pamięci, ale tak sobie myślałem że Trałka z Piątkiem powinien stanowić swego rodzaju parę walczących pomocników, no właśnie przy bramce go nie widziałem.
Nie chciałem pisać bzdur nie będąc pewny ze on też zawinił. Ale w tym meczu on sobie odpuścił więcej takich akcji , które uszły mu na sucho(nie padły gole) szczególnie pierwszej części drugiej połowy.

Co do Kamińskiego, nie miałem zamiaru go jakoś super oceniać po prostu zauważam znaczną poprawę od jesieni. Zagrał kilka dokładnych prostopadłych do przodu, a te w szerz faktycznie są niechlujne, lepiej kryje.

Wołąkiewicz jest za niski i słabo skacze do tego to na pozycji stopera go dyskwalifikuje, moim zdaniem może grać na tej pozycji awaryjnie jak już nie ma kto. Gra ryzykownie i niepewnie.
Chyba lepiej zestawiać parę stoperów Kamiński -Kebba Ceesay.

W meczach u siebie można też zastosować wariant z Kebba Ceesay jako skrzydłowym tylko że wtedy ryzykujemy Wołakiewiczem na środku obrony i Kędziorą na prawej obronie( W meczu z Pogonią,w debiucie zjadła go trema przy Bułgarskiej)
Kebba Ceesay w pomocy mógłby więcej się udzielać z przodu bo to mu wychodzi fajnie i z pomysłem.
Zakładając że w polu karnym są wysocy Ślusarski, Teodorczyk i wchodzący Hamalainen ma kto to kończy, cała trójka grająca w podstawowym składzie kosztem Trałki.
Coś trzeba zmienić

Do Redakcji.
Strona super ale, Proszę, pomyślcie żeby dołozyć jeszcze rubrykę z oceną Rumaka !
Co prawda nie gra na boisku ale jest reżyserem tego całego ,,bałaganu”
Też mu się należą oceny.
Pozdrawiam

Stara maksyma mówi, że zwycięskiego składu się nie zmienia. Rumak natomiast nie wystawił wyróżniających się w meczu z Ruchem Kędzire i Linettego, a wstawił słabego Drewniaka i Henrikeza. Dno!!!

Ocena dla Rumaka to niestety 1. Drewniak nadaje sie tylko do noszenia piłek
a jego głupota i prostactwo wychodzi w tanecznych imprezach czy tez słowach typu
mafia idzie, do obejrzenia na yuotubie . Kolejny raz rumaczek chciał grać na remis trzech
defensywnych w drugiej lini toż to dramat. To tyle w temacie, natomiast teoretycznie nadal jestesmy w grze wiec dopingujmy chłopaków. KOLOJORZ

Nie wiem moze tez jestem przeczulony, ale okolo zauwazyl ktos jak kolo 40 minuty idzie kontra Polonii a Tralka w srodku truchta za zawodnikiem ktory ma pilke !!! truchta !!! zdarzy go minac jeszce 2 zawodnik przeciwnika zanim dobiegna w okolice 16, to przeciez jakas masakra. . . Drewniak przynajmniej biegal, choc moze fakt ze cala reszta nie tak fajnie, ale jak dla mnie to lepiej go wystawic za Tralke na DP niz go marnowac a my sie mamy wpieniac ogladajac truchtajacego bylego Poloniste. . .