Na stadionie: Biegać, walczyć i się starać
W sobotę na Bułgarską przyszło aż 22 tysiące ludzi. Frekwencja ani tym bardziej doping wczoraj nie zawiódł podobnie jak sam mecz. Niekorzystny był tylko wynik.
Młodzież jako pierwsza
Dzięki wspólnej akcji klubu i WL już przed meczem było wiadomo, że na trybunach zjawi się ponad 9 tysięcy gimnazjalistów i uczniów szkół podstawowych nie tylko z Wielkopolski. Już po 16:00 na ostatnim piętrze trójki, ale także na boku ostatniego poziomu II czy I trybuny zasiadały większe lub mniejsze grupki dzieci. Akcja oczywiście na plus, bo to najlepszy sposób, aby w przyszłości przyciągnąć tych młodych ludzi z powrotem na stadion. W sobotę dzieci nie włączały się jednak do dopingu. Zabrakło interakcji z Kotłem.
Późne przyjście kibiców
Przed meczem i przez całe spotkanie nad stadionem mieliśmy bezchmurne niebo, lecz temperatura spadała z każdą kolejną godziną. Przez lekki mrozik wiele osób dotarło na stadion na ostatnią chwilę. Również Kocioł zapełniał się wczoraj wolno, a jeszcze 20 minut przed meczem nie był wypełniony nawet w połowie co jest rzadkością.
Słaba grupa GKS-u
GKS-u długo nie było na stadionie, ale w końcu dotarło w porywach 150 osób z jedną faną „Brunatna Stolica”. Parę razy coś krzyknęli, jednak ledwo było ich słychać. Mimo to, na stadionie pojawiły się wtedy gwizdy, zatem przynajmniej to świadczy o ich skromnej wizycie.
„Ta fana zakłóca fale, skończymy w kryminale?”
Prócz wielu fan w Kotle po prawej stronie dwójki pojawił się malutki transparent o treści: „Ta fana zakłóca fale, skończymy w kryminale?” i ACAB. Trans odniósł się do sytuacji z września 2012 roku, kiedy kibice z Murowanej Gośliny wywieszając fanę podczas meczu z Pogonią rzekomo zakłócali sygnał radiowy ochrony. Dostali wtedy zakaz stadionowy.
Goście na stadionie
Wczorajszy mecz z trybun obejrzało parę znanych postaci. Na vipach pojawił się m.in. trener kadry młodzieżowej Marcin Dorna, a także Stefan Majewski, Czesław Owczarek oraz Dariusz Pasieka. Ten ostatni pracuje ponoć dla jakiegoś zagranicznego klubu i obserwował wczoraj Mateusza Maka. W sobotę na stadionie pojawił się rzekomo też Bartosz Bereszyński. Rzekomo, bo osobiście go nie widzieliśmy. Siedział w kapturze mocno się ukrywając.
Doping na bardzo dobrym poziomie
Jak na mecz, rywala i pogodę doping stał wczoraj na bardzo dobrym poziomie. Zadowolony był nawet Klima, który szczególnie chwalił za pierwszą połowę. Wczoraj przyśpiewka „Glory Glory Alleluja” została przetestowana bez klaskania i prawdopodobnie tak już będzie na stałe. Natomiast w przerwie meczu prowadzący zachęcał, aby wybrać się na mecz DWL z Trzynastką (więcej o tym wydarzeniu podamy wkrótce).
Judasz Madej i niewiedza
Podczas pierwszej połowy meczu rugany był Łukasz Madej, czyli były lechita, który w internecie sprzedał medal za zdobycie Pucharu Polski w 2004 roku. Niestety. Wielu kibiców nie wiedziało, co śpiewa… wiara pytała się i to także w Kotle, dlaczego tak śpiewamy? itp. itd. Niewiedza niektórych może dziwić, bo przecież to wydarzenie miało miejsce zaledwie dziewięć lat temu. Niestety coraz częściej zdarza się, że ludzie nie wiedzą co śpiewają… Rzekomo nic nie wiedział również jeden z komentatorów Canalu Plus. Stwierdził on, że kibice Lecha pamiętają byłych zawodników czy coś takiego…
Szydera z legendy
Piotr Reiss pojawił się na boisku w 78. minucie i niestety zhańbił się występem. Na domiar złego szydzili z niego kibice śmiejąc się np. przy okazji wejścia trzy minuty później Bartosza Ślusarskiego, że ten zmieni właśnie Reissa, bowiem wychowanek Lecha nie ma już siły. Jednym słowem „Rejsik” nie był wczoraj traktowany poważnie co może boleć, bo to jednak legenda.
Biegać, walczyć i się starać!
Przed meczem i w trakcie spotkania nieraz królowały na trybunach okrzyki: „Chcemy zwycięstwa”, „Tylko zwycięstwo” czy „Gramy do końca”. Lech rzeczywiście grał do końca, ale remis to jak porażka. Po spotkaniu cały zespół został oczywiście wygwizdany i na dodatek bał się podejść pod trybuny, a szczególnie pod Kocioł. II trybuna zaczęła wówczas skandować „Biegać, walczyć i się starać, w Lechu trzeba zapie*dalać”.
Średnio ze zbiórką i akcją
Ze względu na pogodę akcja „Cały stadion w barwach” wypaliła tylko w Kotle. Do puszek zebrano wczoraj około 9208,43 złotych. Średnio jak na taką frekwencję.
Frekwencja kolejki
Wczorajszy mecz obejrzało z trybun 22 tysiące ludzi. To oczywiście zdecydowanie najwyższa frekwencja w tej kolejce, która może jednak za szybko się nie powtórzyć. Piąta wtopa z rzędu u siebie odstraszy zapewne oglądaczy, a jak Lech straciłby jeszcze punkty z Pogonią, to I i III trybuna 5 kwietnia w ogóle może świecić pustkami.
> Kocioł podczas meczu z GKS-em
> III trybuna podczas meczu z GKS-em
> Trans „ACAB” na II trybunie
> Kibice GKS-u w Poznaniu
Kibicowsko na Bułgarskiej – sezon 2012/2013:
> Kibicowsko: Lech – Polonia 0:1 – FOTO
> Kibicowsko: Lech – Śląsk 0:3 – FOTO + VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Legia 1:3 – FOTO + VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Jagiellonia 0:2 – FOTO
> Kibicowsko: Lech – Piast 4:0 – FOTO
> Kibicowsko: Lech – HSV 2:1 – FOTO
> Kibicowsko: Lech – Pogoń 1:1 – FOTO + VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Górnik 0:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Ruch 4:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – AIK 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Khazar 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Zhetysu 2:0 + FOTO
Kibicowsko na Bułgarskiej – zeszły sezon 2011/2012:
> Kibicowsko: Lech – Podbeskidzie 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Polonia 1:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Lechia 2:1 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Cracovia 3:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Górnik 1:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Śląsk 2:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Wisła 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – GKS 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Zagłębie 3:2 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – ŁKS 4:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Widzew 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Legia 0:0 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Korona 1:0 + FOTO i VIDEO
> Kibicowsko: Lech – Jagiellonia 4:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Wisła 0:1 + FOTO
> Kibicowsko: Lech – Ruch 3:0 + FOTO
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
Zhańbił się występem to chyba trochę za ostro Panowie. Znajmy umiar. Można krytykować bo Reiss nie pomógł nie wykorzystał znakomitej sytuacji „bramkwowej”. Ale pozostali też nie grzeszyli skutecznością.
Nie sadze żeby ludzie robili sobie szyderę z Rejsika.Przy wejściu Kocioł skandował jego nazwisko.Fakt ze nie wykorzystał setki, i po tym ludzie się trochę zirytowali.Ogólnie doping na niezłym poziomie.Mam nadzieje ze za 3 tygodnie w końcu dopisze pogoda.
słabo redakacja a czemu nic nie piszecie o transparencie przy fanie murowanej (tak waznym tematem zima jakim byly zakazy dla FCMG)
Tak jak piszecie, w C+ były przecież nasz piłkarz pwiedział, że kibice Lecha pamietają swoich byłych piłkarzy. Tylko osioł nie wiedział co oni tak naprawdę wołali, bo na pewno nie było to Łukasz Madej. Nie znoszę gostka, który zresztą też grał później w przyjaciółce.
Przeciez pisze o transparencie oco ci chodzi
dopiero po moim komentarzu
Wszystko było od początku. Podobnie jak link do zdjęcia. Czytaj w przyszłości wszystko, a nie częściami.
a to sorry bylem pewien ze nie bylo w takim razie moj blad
co jak co, ale biegania i starania, po prostu „zapierdalania” było w tym meczu mnóstwo. Tyle zaangażowania było w tym meczu, że można tylko liczyć, że tak będzie dalej. Ostatnie okrzyki kotła były taką samą kompromitacją, jak wynik (bo na pewno nie gra) piłkarzy w tym meczu
22 000 w tym 10.000 dzieciaków które weszły za darmo..
Nie no piękna frekwencja:)
Nie. Lepiej zrobic jak u was. 10 tysiecy na meczu a z uprawnionymi do wejscia wychodzi 21743
„Glory glory…” było już tak śpiewane w poprzedniej rundzie, tylko nie pamiętam na którym meczu. 🙂
Bylo, ale z klaskaniem. Twoj komentarz nic nie wniosl
@sedd Bez klaskania też był. Widocznie ominąłeś jakiś mecz.
Kolejny utalentowany fan Legii, który chce się z Lechem na cyferki frekwencji licytować 🙂 Balon rozdmuchany do granic możliwości. Pierwsze miejsce w lidze, zachwyty nad grą wszystkich warszawskich dziennikarzy trąbiących na całą Polskę nawet o Lidze Mistrzów. I frekwencja gorsza od Lecha 🙂
17 tyś – Nie no piękna frekwencja na Legii 🙂 W meczu z Górnikiem trzecim zespołem ligii. Tylko pozazdrościć tak jak Bereszyńskiego 🙂
A przepraszam po tej kolejce Górnik już piątym zespołem Ekstraklasy. Tak, teraz to zmienia postać rzeczy i robi to oszałamiające wrażenie 🙂 I fajnie że pochwaliłeś się tą imponującą liczbą na forum Lecha. Wszyscy jestesmy w szoku, że znowu 5 tyś ludzi mniej u was na trybunach 🙂
Proponuje wręczyć ”Puchar Nieudaczności” kapitanowi Lecha przed kolejnym meczem. Co wy na to???
Może to być jedyne nasze trofeum w tym sezonie.