Styl cały czas szlifowany
Lech Poznań wygrał cztery ostatnie mecze i to za pomocą określonego stylu gry, który dla każdego kibica czy eksperta futbolu w Polsce był stylem efektywnym oraz przede wszystkim efektownym.
W czterech ostatnich meczach Kolejorz zdobył aż dwanaście goli, a za strzelanie bramek odpowiadali piłkarze z każdej formacji z wyjątkiem bramkarza. W tej rundzie lechici bardzo często grają piłką co wychodzi im całkiem nieźle podobnie zresztą jak atak pozycyjny z którym jesienią były ogromne problemy. Teraz takiego kłopotu już nie ma i nie jest to przypadek.
Podczas treningów poznaniacy trenują często w grupkach i na zwężonym boisku. Takie zajęcia przynoszą zresztą efekty. – „Gierki na treningach mają na celu aktywowanie zawodników do ruchu i gry bez piłki oraz podejmowania decyzji. Takie gry to kolejny krok do rozwijania sposobu grania.” – powiedział trener Kolejorza, Mariusz Rumak.
Bardzo ważne w Lechowym stylu jest w tej chwili umiejętne utrzymanie się przy piłce tak, aby dzięki temu poznaniacy potrafili stwarzać zagrożenie pod bramką rywala. – „Dążę do tego, abyśmy potrafili utrzymać się przy piłce na połowie przeciwnika. Chciałbym, aby Lech Poznań kreował grę.” – oznajmił 36-letni szkoleniowiec „niebiesko-białych”.
To nad czym pracują w tygodniu Wielkopolanie było widoczne podczas ostatnich meczów w postaci bramek oraz przede wszystkim pewnych zwycięstw. Każde zajęcia mają zresztą jasno określony cel. – „Treningi mają przybliżyć mój zespół do umiejętności rozgrywania piłki w pobliżu bramki przeciwnika i podejmowania odpowiednich decyzji.” – dodał Mariusz Rumak.
Natomiast jak można było zaobserwować we wszystkich wiosennych meczach, bramkarze Lecha Poznań rzadko wybijają piłkę daleko do przodu. Często starają się za to rozegrać futbolówkę po ziemi zagrywając ją najczęściej do najbliższego obrońcy. Ten styl jest trochę ryzykowny, ponieważ byli już rywale, którzy stosowali ostry pressing i próbowali odebrać lechitom piłkę w okolicach pola karnego.
Mimo to, Lech Poznań nadal będzie wykorzystywał bramkarza w rozgrywaniu piłki i szlifował ten sposób grania. – „Będziemy kontynuować swój styl i wykorzystywać bramkarza grając piłką i to nawet kiedy podejmujemy ryzyko. Dla mnie bramkarz jest częścią zespołu, więc musi grać nogami, musi rozgrywać piłkę, bo w tą stroną rozwija się nowoczesny futbol.” – odparł opiekun Wielkopolan.
Przy ofensywnej grze Kolejorza wykorzystywany jest w tej chwili każdy piłkarz na boisku co też było widać w ostatnich meczach. Bramki strzelali przecież napastnicy, pomocnicy, a nawet obrońcy. – „Trzeba atakować w jedenastu i bronić w jedenastu, a nie robić tak, by któryś z zawodników miał wolne w pewnej fazie gry. Jest to jeden ze sposobów gry, który chcemy rozwinąć i doskonalić.” – zapowiedział na koniec Rumak.
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Nasz styl to 3 punkty w kazdym meczu, koniec w temacie.
A Mielcarski to moze zmienic dziedzine na skoki jezeli chce styl oceniac.
Wlasnie. Ciekawie byloby gdyby Mielcar przeanalizowal nasz styl
Mielcarski – BŁAZEN roku 2013.
Jak na drużynę, która „nie ma stylu” Kolejorz gra bardzo skutecznie i to nie tylko w ataku ale także w obronie.
liżcie sie dalej po fi..ach a i tak tabela prawdę mówi 😉
Mielcarski analizowal juz fatalny strzal Lewego? przeciez mogl zdobyc 5 goli
Nie jesteśmy twoimi kolegami żebyśmy lizali się po jajkami.
@Pavellinho – dokladnie hehe, zwlaszcza miejsce w tabeli i bilans pokazuje „brak stylu”
Rumak wyglada na tym zdjeciu jak trener Wisly czyli jakby przegral caly sezon
ja bym bramkarzem nie gral bo to bramkarz a nie rozgrywajacy. Ufam tylko Rumakowi ze wie co robi