Oceny za mecz z Jagą. Oceń po swojemu

ocenyW poniedziałek piłkarze Lecha Poznań po trudach odnieśli kolejne zwycięstwo w tym sezonie na wyjeździe. Kolejorz mimo słabszej gry w drugiej połowie wygrał na bardzo trudnym terenie i to z Jagiellonią Białystok, która przed tym meczem przegrała zaledwie cztery razy.


Skala ocen 1-6:

1 – fatalnie
2 – słabo
3 – przeciętnie
4 – dobrze
5 – bardzo dobrze
6 – świetnie

Jasmin Burić – Grał do 40. minuty. Później opuścił boisko z powodu urazu palca przez który może pauzować nawet dwa, trzy tygodnie. Do momentu zanim zszedł grał dobrze, a jego interwencja w której doznał kontuzji była bardzo pechowa.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7069689]

Kebba Ceesay – Pierwsza połowa była na jego stałym dobrym poziomie. Druga już gorsza jak całego zespołu, ale w defensywie na pewno zagrał lepiej (trochę lepiej) niż jesienią.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7069692]

Hubert Wołąkiewicz – Niebezpieczne dośrodkowania Quintany były kierowane właśnie w jego stronę i „Żaba” ze wszystkimi miał problem. Ponadto dwa, trzy razy dał się ograć. Chodzi tutaj o drugą połowę, bo w pierwszej odsłonie wyglądał nieźle.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7069694]

Marcin Kamiński – Zagrał lepiej i czujniej w obronie niż jego partner ze środka defensywy. Jest w formie.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7069698]

Luis Henriquez – Wrócił z pogrzebu ojca w Panamie i grał praktycznie z marszu. Zagrał dobrze, choć było widać, że bardziej skupia się na bronieniu niż atakowaniu. Szacunek za to, że wystąpił po tragedii, która go niedawno spotkała.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7069700]

Szymon Drewniak – Na początku meczu było tradycyjnie źle. Potem z każdą minutą coraz lepiej i Drewniak starał się nawet podawać piłkę do przodu. W drugiej odsłonie trochę zgasł. Zgaśli jednak wszyscy, a mimo to, Lech wygrał.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7069705]

Rafał Murawski – Pierwsza połowa nawet bardzo dobra, a druga już przeciętna. Mógł dać więcej zespołowi w odbiorze piłki. Lech jednak gola nie stracił i wygrał niezwykle ważne spotkanie.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7069708]

Gergo Lovrencsics – Gdyby nie zwycięski gol dostałby niższą ocenę, ponieważ prócz bramki nic ciekawego nie pokazał. Miał problemy w drugiej połowie z kontrami, z podaniami i utrzymywaniem się przy piłce.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7069711]

Kasper Hamalainen – Najlepszy gracz na boisku i przy okazji najbardziej sponiewierany. Znów został mocno skopany i to na dodatek w tę samą stopę. Szacunek, że wytrzymał do końca, choć były momenty w których było widać, że ma dość tego meczu. Dostaje od nas mocną czwórkę.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7069713]

Aleksandar Tonev – Alex chce zostać w Poznaniu i nie chce nigdzie odchodzić. Dzięki temu meczowi jest na dobrej drodze. Pokazał dziś, że co najmniej do grudnia, a może nawet do końca przyszłego sezonu powinien grać w Polsce. Do międzynarodowego poziomu trochę mu jeszcze brakuje.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7069715]

Bartosz Ślusarski – Bardzo ciekawy występ. Celnie podawał i mógł zaliczyć nawet dwie asysty. W drugiej odsłonie trochę mniej widoczny (tak jak cała drużyna).
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7069720]

Zmiennicy:

Krzysztof Kotorowski – Wszedł na boisko w 40. minucie w bardzo trudnym meczu i niespodziewanie dla wszystkich (także dla niego). „Kotor” jednak nie zawiódł dobrze broniąc mocne strzały z daleka. Mocno rugał też obronę po groźnych dośrodkowaniach i stałych fragmentach gry. Było widać dużą determinację.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7070369]

Łukasz Teodorczyk – Na placu gry od 77. minuty. W pewnej chwili popełnił kolejny już raz w tej rundzie techniczny błąd. Gdyby nie on – „Teo” byłby sam na sam z bramkarzem i golem mógłby zakończyć ten mecz.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7070373]

Mateusz Możdżeń – Na boisku od 84. minuty. Nie wiadomo po co tak właściwie wszedł. Do ofensywy? do defensywy? Występ był tak krótki i mało widoczny, że pewnie wiele osób nie oceni tego zawodnika. My jednak musieliśmy.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7070375]

1-0, 2-0, 3-4, 4-10, 5-0, 6-0
Suma naszych ocen: 52

Wyniki głosowania przez użytkowników serwisu ogłosimy w osobnym newsie w środę, 1 maja w godzinach popołudniowo-wieczornych.

Skład Lecha Poznań w meczu z Jagiellonią Białystok:

Burić (40.Kotorowski) – Ceesay, Wołąkiewicz, Kamiński, Henriquez – Drewniak, Murawski – Lovrencsics, Hamalainen, Tonev (77.Teodorczyk) – Ślusarski (84.Możdżeń).

> Statystyki, analizy i oceny spotkań Lecha Poznań

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


30 komentarzy

  1. angelo pisze:

    Bardzo słaby mecz choć punkty cieszą , nie wiem co było przyczyną ale trzeba to poprawić , bo na Wisłę może być za mało, cioty już pewnie opisują bo wypociny komentatorów były jednoznaczne Lech jest be i nie chcą go oglądać tak jak by Legła coś więcej pokazywała.

  2. ArekCesar pisze:

    Najlepsi Gergo, Kasper i Kebba, no i brawa dla Kotora. W kilku sytuacjach ładne interwencje… ale stresa miałem 😛
    Najsłabsi, hmm nie wiem czy najsłabsi, ale za to mało widoczni Drewniak, Teo, Możdżeń, Luis. Ten ostatni za bardzo kombinował i kartka w końcu zasłużona. Trochę nam zabrakło tej 1 zmiany w związku z urazem Jasmina, ale cóż.

    Obrona na zero, ale wyglądało to dramatycznie, za mało wyjść do rywala w celu uniemożliwienia strzału zza pola karnego lub dogrania w pole karne do wchodzących. No, ale brawa za zero z tyłu. Pomoc OK, dużo przechwytów i kontr, które jednak można lepiej wyprowadzić. Atak bezbarwny, chociaż gdyby Ślusarz dostał dogranie od Kaspera to mógł ukąsić. Indywidualność Lovrencsicsa dała nam 3 pkt.

  3. Bolek pisze:

    Z całym szacunkiem dla Drewniak i jego umiejętności ale On nie ma charakteru by grać w drugiej linii. Tam są potrzebni liderzy i walczaki. Tacy, którzy krzykną, umieją się zastawić, wejdą w drugiego zawodnika ciałem a nie babską nóżkę podłożą i którzy piłkę również umieją przytrzymać. Trójka: Murawski, Hamalainen i Trałka wygląda dobrze. Za Hamalainen jest Linetty, za Trałkę i Murawskiego musimy szukać dobrego wzmocnienia…

  4. KKSczyliJA pisze:

    Według mnie PROFESOR KAMIŃSKI czego się nie dotknął, to było dobrze. Dla mnie 5, reszta podobnie do ocen redakcji, z wyjątkiem 5 dla Kotora, wszedł z ławki nie rozgrzany i nie w rytmie meczowym a grał bardzo dobrze

  5. R. pisze:

    Też sądzę, że Kamyk zagrał na 5.

    Zastanawiam się, czy sztab przypadkiem chłopaków za bardzo nie przycisnął przed tym meczem. Ruszali się trochę ciężej niż w ostatnich meczach. Oby na Wisłę wszystko wróciło do normy 🙂

  6. inoroz pisze:

    Kamiński to chyba najlepszy obrońca a zarazem stoper w lidze. Arboleda jak będzie chciał walczyć to z Żabą. Jeszcze ocena wyżej dla Bartka a dla Teo okrągłe 0 ale że nie można to 1. naprawdę niech się zastanowi nad sobą.

  7. wielkikks pisze:

    Emocje trochę opadły. Brawo dla chłopaków. Najważniejszy cel zrealizowany. Ważne 3 pkt z zespołem, który ma potencjał żeby skutecznie zatrzymać każdego w polskiej lidze. Ale trzeba przypomnieć co poniektórym, że walczymy o prymat w polskiej lidze. Wynik 1:0 nie jest wynikiem bezpiecznym. I brak nalezytej koncentracji w takim momencie. Brak „zdwojonego” zaangażowania zawodnika, który wchodzi na zmianę i boiskowy egoizm w decydujących momentach może drogo kosztować cały zespół.

    P.s „Najlepsi Gergo, Kasper i Kebba, no i brawa dla Kotora”. Ja bym pochwalił jeszcze Murasia. Były błędy ale walczył i brał odpowiedzialność razem z Finem jak przystało na kapitana. @Bolek też fajnie podsumował Drewniaka. Chłopak musi pracować nad przybraniem „masy mięśniowej”. To jest podstawa. Trudno mu się zastawić, wygrać pojedynek siłowy itd. Na tej pozycji bez tego ani rusz.

  8. wielkikks pisze:

    P.s Mam wrażenie że Kamyk z meczu na mecz coraz pewniej i coraz mniej elektryczny. To tez warto odnotować.

  9. J22 pisze:

    Teo trochę zawiódł. W końcówce powinien postarać się przytrzymać piłkę z dala od naszej bramki. Przecież umie to robić. Hamalainen najlepszy na boisku, Gergo bardzo pożyteczny. Tonev zasługuje na zjeby za indywidualne wykańczanie dwóch akcji. W pierwszej połowie po błędzie Słowika i podaniu od Bartka posłał piłkę nad bramką zamiast do Gergo ktory miałby już tylko przed sobą obrońcę w bramce. W drugiej połowie szliśmy z kontrą 4 na 3 a ten zamiast na prawo do Drewniaka to z 28 metrów bez sensu strzał. Taki strzał można oddać jak się jest osamotnionym w ataku a nie jak idziemy w przewadze. Kamyk bardzo dobrze. Szacun dla Kotora. Ten bramkarz ma naprawdę Lecha w sercu.

  10. sp pisze:

    Brawa dla Kotora (miał gorszą sytuacje od Ivana w poprzednim meczu, bo Ivan wiedział ze zagra parę godzin przed meczem), bardzo podobał mi się Kebab ale wiadomo ze w I połowie, gratulacje dla Luisa, Szymon miał czasami przebłyski grał długa piłkę ale też często do najbliższego kolegi. Muraś zapier*dalał za dwóch. Gergo ładnie ale to nie wszystko co potrafi. Tonev jest dla mnie troszkę rozgrzeszony bo w poprzednim meczu pauzował i to go wybiło z rytmu. Kasper to solidny zawodnik poobijany ale gra do końca. Bartek oj Bartek + za piętkę ale i tak mogłeś zagrać lepiej. Teo nam odpali na Ligę Mistrzów bo potrzebuje trochę odpoczynku bo w Polonii nie mieli takiego nacisku na treningach. Możdżeń słabo słabo .
    Taka moja ocena !!!!

  11. Alcatraz pisze:

    Wyróżniłby szczególnie Krzysztofa Kotorowskiego,
    Podobali mi się też Marcin Kamiński oraz Kebba Ceesay.

    Kaspar Hamalainen gra momentami genialnie ale ma sporo przestojów,

  12. Kris155 pisze:

    Teodorczyk powinien się mocno nad sobą zastanowić. Nie dość, że kolejny raz potyka się o własne nogi, to jeszcze nie uczestniczył w defensywie. Wszedł i truchtał tylko.

    Tonev na minus za samolubną grę.

    Akurat moim zdaniem to, że daliśmy się zdominować w 2 poł. to wina słabej gry obrońców. Drewniak i Muraś musieli wchodzić w linię obrony i ich asekurować.
    Kamiński dzisiaj zagrał co najwyżej poprawnie. Poprzednie mecze miał o wiele lepsze, choć i tak był dzisiaj naszym najlepszym obrońcą.

  13. Piasek pisze:

    Wyjątkowo powstrzymam się od oceniania zawodników, bo dzisiaj oglądałem mecz tylko od 50 minuty, czyli w zasadzie każdy powinien dostać ode mnie ocenę w przedziale (1;2), a to było by trochę niemiarodajne.
    Z tego co czytam, to Kamiński trzyma poziom i to na pewno cieszy, tak samo jak kolejny gol Gergo. Wielki szacun dla Kotora! Po tym poznaje się klasowego zmiennika, gdy podstawowy zawodnik nie może grać, wchodzi zmiennik i robi kawał dobrej roboty. Ładną obronę miał przy jednym strzale bodaj Plizgi 🙂

  14. 4o pisze:

    Póki punktujemy na wyjazdach, nie powinniśmy się przywalać mocno do stylu.
    Styl i punkty muszą być w domu, a na wyjazdach zadowolą mnie same punkty.

  15. bebe pisze:

    Murawski zagrał z infekcją i dobrze że wytrzymał do końca. dlatego dla niego 5. póki miał siły to jakoś wyglądało. Tonev nie wszedł w mecz, a może raczej Jaga ograniczyła jego poczynania. Świetnie Węgier, miał jeszcze kilka okazji. Genialnie Fin. szkoda że nie trafił w pierwszej połowie. piękna akcja była.

  16. x pisze:

    18 maja na obiad jjem pyry.

  17. sp pisze:

    @x
    A do tego czasu chleb z masłem

  18. Jarecki pisze:

    Nie komentuję tych ocen, ale dla mnie od kilku juz meczów najlepszy jest Gergo ( i nie chodzi tu wcale o to że bramki strzela ) – gra po prostu zajebiście i zostawia mnóstwo serducha na boisku.Kaspar na swoim wysokim poziomie. Drewniak może nie tak tragicznie jak oststnio ale szału nie było. Wkurzają mnie oceny i opinie o Teo !
    Dostaje gówniane 10 – 15 minut , jak wszyscy juz podmęczeni, nie dostaje piłek i co ma pokazać ? A Ślusarz pomimo szacunku też niewiele pokazuje ! Jeśli Teo wejdzie od początku i zagra piach to sam jako pierwszy go skrytykuję ale póki co dla mnie te końcówki nic nie mówią.
    Co do stylu dzisiejszego meczu lepiej przemilczeć aczkolwiek to nie jazda figurowa i tu się styl nie liczy – liczy się to co w sieci 🙂 A 3 punkty są :-))))
    A najbardziej cieszy jak pomyslę co się w wawie dzieje 🙂 Już pośladki z nerwów ściśnięte 🙂 I tak ma byc :-))

  19. wielkikks pisze:

    Ok. Z Teo masz rację. Że trudno się pokazać w przeciągu 15 min. Skoro nie dostajesz piłek. Ale to nie oznacza, że zawodnik ma dreptać po boisku i tylko wyczekiwać na piłkę. Tym bardziej w takiej sytuacji drużyny. On mógłby nawet piłki nie dotknąć, ale ma biegać, skaracać pole, utrudniać wyprowadzanie piłki itd. To jest jego „psi obowiązek” w tak trudnym momencie dla zespołu. A tego dzisiaj nie było.

  20. Pavvelinho pisze:

    Bez wyjątku wszyscy zasługują w tym meczu na bardzo niskie noty (może poza Buriciem) szczególnie za drugą bardzo beznadziejną połowę gdzie dali zdominować się chaotycznie grającej w tym meczu Jagiellonii.

  21. inoroz pisze:

    Teo już zaczynał od 1 minuty i nic nie pokazał a w dzisiejszym meczu w ogóle go nie było widać i nie mówię nawet o ataku bo on nie istniał w drugiej połowie mimo, że graliśmy 2 napastnikami, ale nawet nie chciało mu się cofać, przeszkadzać.

  22. dyzio pisze:

    Druga połowa cienutka Luis przestań wrescie płakac lepiej graj kartka zasłużona.

  23. Podlasiak pisze:

    Jakim cudem taka miernota jak Lech jest na szczycie tabeli? W drugiej połowie Jaga zdemolowała ten mizerny team z Poznania, szkoda, że nie udało sie strzelić chociż ze 3 bramek. To co pokazał Lech w 2 połowie to jeden wielki wstyd. Można sie bronić, ale przez 45 minut nie potrafić wykonać 2-3 celnych podań i skonstruować choćby jedna składną akcję, to zakrawa na kpinę. O co tu chodzi? Przecież Lech z taka grą nie przejdzie już pierwszej przeszkody w el. LE. Żałosne jest to co pokazał ten beznadziejny zespolik. Nędza, kpina, bezsens. Drewniak? Jakie nazwisko taka gra. U nas nie zagrałby nawet w rezerwach. Życzę Legii z całego serca by była mistrzem, bo Lech po wczorajszym meczu, to może jej tylko buty czyścić. Nie gniewajcie się drodzy kibice Lecha-taka jest prawda.

  24. J22 pisze:

    do Podlasiak
    Tak się składa że kij ma dwa końce. Skoro Lech jest taki słaby to jaka beznadziejna musi być Jaga skoro nie potrafiła strzelić nam gola? Poza tym o sile drużyny decyduje fakt że wygrywa, mimo że ma słabszy dzień. I jeszcze jeden błąd ci się wkradł. LEch będzie walczył w el. LM a nie LE. Miłego dnia 🙂

  25. Guralesko pisze:

    jak tu oceniac pierwsza polowa bardzo dobrze a druga totalne dno

  26. kibic. pisze:

    Bardzo słabi Ślusarski, Drewniak, Możdżeń ci zawodnicy nie zrobili żadnych postępów przez ostatni okres i z nimi Lech nie ma co pokazywać się u Pucharach.

  27. tomasz1973 pisze:

    Podlasiak–piszesz,że wielka szkoda,że nie udało się strzelić,chociaż ze 3 bramek,boże chłopie,skoro jesteście tacy dobrzy to powinieneś płakać,że nie udało się strzelić ani jednej.Dla przypomnienia obejrzyj sobie Wasz mecz w Poznaniu jesienią,potem oceniaj.Mam nadzieję,że chociaż jedną -zwycięską bramkę strzelicie Legii,dla Waszego i naszego dobra.
    Aha i jeszcze jedno,na pewno jesteś z Podlasia i kibicujesz Jadze,czy może po prostu jako „rodowity” warszaFia ,podszywasz się ,bo Ci wstyd przedstawić się jako legionista.

  28. Podlasiak pisze:

    tomasz1973- jestem z Podlasia, chociaż pochodzę z Bielska-Białej. Pamiętaj, że Jaga to nie Lech. Zupełnie inne oczekiwania. Lech będzie grał w eliminacjach LE/ w el. LM niestety nie, chociaż kto to wie/ i od tak aspirującego zespołu trzeba wymagać jakieś klasy, po prostu taka drużyna nie powinna dać się , aż tak zdominować Jagiellonii. Lech chciał dowieźć zwycięstwo w myśl zasady cel uświęca środki. W Białymstoku to mu się udało, ale kiedy indziej, już to się może nie udać. Lech grał fatalnie w II połowie, ale szczęśliwie. Pozdrowienia dla najlepszych kibiców w Polsce, bo uważam, że takimi jesteście. Cześć, wpadnę tutaj przy następnej potyczce Lecha z Jagą. Aha, jeżeli Lech wygra w W-wie, to już na zapas odszczekuję wszystko to co złego napisałem o Waszym zespole.

  29. Pavvelinho pisze:

    Podlasiak

    Dobrze wiesz, że każdej drużynie może przytrafić się taka 2 druga połowa jak Lechowi. Gdyby nie rażący brak skuteczności w pierwszej połowie to Jaga powinna się cieszyć, że przegrała tylko jedną bramką (Tonev miał kilka
    okazji do jeszcze w pierwszej połowie jak ten strzał po błędzie Słowika).

    Zresztą patrząc na Lecha i na cska to ja się zastanawiam dlaczego tak słabo grający (co potwierdził mecz z Piastem) warszawiacy są na czele tabeli? Hmm to chyba jest taka sama argumentacja jak ta, którą ty przedstawiłeś odnośnie gry Lecha.

    Poza tym najważniejsze są trzy punkty i w takich spotkaniach z reguły styl schodzi na drugi plan a szczęście czy brak szczęścia nie ma tu nic do rzeczy – liczy się PRZEDE WSZYSTKIM SKUTECZNOŚĆ ORAZ TO CO WPADNIE DO BRAMKI.

  30. kibicinowroclaw pisze:

    slusarz zmarnowal kilka sytuacji, niech gra Teodorczyk jak sie odblokuje to bedzie walil az milo, poza tym ok