Wokół meczu Lecha z Jagą. Bijemy mistrzowskie wyniki

Piłka NikePoniedziałkowy mecz Jagiellonia Białystok – Lech Poznań obfitował w kilka interesujących wydarzeń dla drużyny Kolejorza. Nie zabrakło ciekawych jubileuszy i wydarzeń, a prócz tego nadal są śrubowane rozmaite passy i serie. Pełne szczegóły poniżej.


Kebba uniknął pauzy – Kebba Ceesay ma na swoim koncie siedem żółtych kartek i był zagrożony pauzą. Kartki nie dostał, zatem będzie mógł zagrać z Wisłą Kraków.

Miażdżący bilans – Wyjazdowy bilans Lecha to w tej chwili 12-0-1, gole: 21:5. Robi wrażenie nie tylko w Polsce. Na dodatek dziś Kolejorz zaliczył dziesiąte zwycięstwo na obcym boisku z rzędu. Cały czas śrubuje najlepszy wynik w historii klubu i wyrównał już rekord Widzewa Łódź.

0 – Tyle goli stracili lechici na wyjazdach w tej rundzie. Ogółem na wyjazdach dali sobie wbić zaledwie pięć goli. To również doskonała liczba.

Piąty triumf z rzędu. Ostatni raz? wiosną 2010 – Dzisiejsze zwycięstwo było dla Kolejorzem piątym z rzędu. Ostatni raz Lech wygrał pięć spotkań z rzędu w swoim ostatnim mistrzowskim sezonie. Wtedy poznaniacy pokonali kolejno Lechię 2:1, Śląska 3:0, Polonię Bytom 3:0, Ruch 2:1 i Zagłębie 2:0. Dzięki temu zdobyli mistrzostwo.

Lider coraz bliżej – Ostatnio Lech gonił, gonił, gonił i nie mógł zmniejszyć dystansu do Legii. Dziś w końcu poznaniakom to się udało. Kolejorz traci teraz do lidera zaledwie dwa punkty.

Matematycznie puchary coraz bliżej – Lech nad trzecią i czwartą drużyną w tabeli ma w tej chwili aż 14 punktów przewagi. Dzięki dzisiejszej wygranej poznaniacy za tydzień lub najpóźniej za dwa mogą mieć zapewniony matematyczny start w europejskich pucharach.

Lepiej niż w mistrzowskim sezonie – Poniżej staty:

Sezon 2009/2010 po 24. kolejkach:

2. Lech Poznań 49 14-7-3 39:18

Sezon 2012/2013 po 24. kolejkach:

2. Lech Poznań 51 16-3-5 38:18

Mniejsza strata niż w 2010 roku – W ostatnim mistrzowskim sezonie dla Lecha poznaniacy po 24. kolejkach tracili do lidera cztery punkty. Teraz jest jeszcze lepiej, bo Lech traci dwa oczka, czyli po prostu idzie na majstra.

Znaczna poprawa punktowa – Po 24. kolejkach tego sezonu Lech ma na swoim koncie 51 punktów podczas gdy dwa lata temu w całych rozgrywkach miał 45. Natomiast rok temu lechici zajmując na koniec sezonu 4. miejsce zakończyli rozgrywki z 52 punktami.

Kolejna wygrana w poniedziałek – Był to ostatni mecz Lecha w poniedziałek i bilans gier Kolejorza w ten dzień jest zabójczy jeśli chodzi o obecny i zeszły sezon. Poniżej staty.

Poniedziałkowe mecze Lecha Poznań w sezonie 11/12 i 12/13:

GKS – Lech 0:3
Podbeskidzie – Lech 0:0
Lech – Zagłębie 3:2
Korona – Lech 2:2
GKS – Lech 0:1
Podbeskidzie – Lech 2:3
Pogoń – Lech 0:2
Piast – Lech 0:3
Jagiellonia – Lech 0:1
Bilans: 7-2-0, 18:6

Gilowe przełamanie na dobre? – Kolejorz wygrał dziś drugi mecz z rzędu na wyjeździe, który sędziował Paweł Gil z Lublina i to do zera. Statystyka lechitów z tym arbitrem poprawia się. Poniżej staty.

Jagiellonia Białystok – Lech Poznań 0:1
Piast Gliwice – Lech Poznań 0:3
Lech Poznań – Polonia Warszawa 0:1
Lech Poznań – Śląsk Wrocław 0:3
Lechia Gdańsk – Lech Poznań 2:0
Polonia Warszawa – Lech Poznań 1:0
Lech Poznań – Legia Warszawa 1:1 k.4:5 – (Finał PP)
Polonia Warszawa – Lech Poznań 1:0
Cracovia Kraków – Lech Poznań 1:0
Bilans: 2-0-7

Znów Ślusarz – Dziś Bartosz Ślusarski po raz trzeci z rzędu wyszedł w pierwszym składzie w ataku i po raz trzeci nie zdobył gola. Jego zmiennik, Łukasz Teodorczyk także.

Drewniak wytrzymał – W czterech ostatnich meczach w których Drewniak grał od początku był za każdym razem zmieniany w tym trzy razy po pierwszej połowie. Dziś wystąpił jednak przez pełne 90 minut, czyli pierwszy oraz listopadowego meczu z Widzewem.

Pierwsza wygrana Rumaka z Jagą – Do tej pory bilans Rumaka przeciwko klubowi w którym trenował zespół Młodej Ekstraklasy wynosił 0-0-2, gole: 0:4. W poniedziałek ta statystyka trochę się poprawiła.

Zwycięstwo po trzech latach – Dwie ostatnie wizyty Kolejorza w Białymstoku kończyły się porażkami 0:2. Ogółem ostatni raz lechici triumfowali na Podlasiu w swoim mistrzowskim sezonie. Dziś również pokonali Jagę na jej terenie co można traktować jako dobry znak.

24 kolejka = szczęśliwa – Lech Poznań w swoim ostatnim mistrzowskim sezonie wygrał w 24. kolejce z Arką 2:0. Dziś 1:0, choć gola podobnie jak wtedy gola nie stracił. To już kolejny przykład na podobieństwo pomiędzy wiosną 2013 roku a tą z 2010 roku.

Tylko bramkarz z niskim numerem – Ciekawie wyglądała dziś wyjściowa jedenastka Lecha pod względem numerycznym. Tylko bramkarz Jasmin Burić miał jedynkę na plecach. Kolejnym graczem z niskim numerem był w pierwszym składzie Gergo Lovrencsics – 11.

Gergo trzyma formę – Dziś Gergo zdobył swoją czwartą bramkę w czwartym kolejnym meczu. Na dodatek w trzech ostatnich spotkaniach to właśnie on rozpoczynał strzelanie dla Lecha.

65, 50 i prawie 200 – 65 meczów w Ekstraklasie po dzisiejszym spotkaniu ma Jasmin Burić. To mały jubileusz. Podobnie jak w przypadku Aleksandara Toneva – 50 mecz. Dodatkowo Bartosz Ślusarski po boju z Jagą ma już 199 gier w Ekstraklasie i jest blisko większego jubileuszu.

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


20 komentarzy

  1. arek pisze:

    Gergo musi zostac. Zalatwil nam kilka cennych punktow ostatnio. Slusarz i Teo nic nie strzelaja to chlopak wypelnia po nich luke.

  2. sp pisze:

    Jak będziemy mistrzami to dobrze by było w sparingach ustawić Ślusarza albo Teo na skrzydle a z Gergo zrobić napadziora

  3. ss tel pisze:

    ciekawy artykul Hej Lech

  4. mól pisze:

    Jest elegancko Hajto (cham) z pianą na ustach, azja sra grochem i milczy, Leśnodorskigo uśmich opuścił, Ljuboja rządzi w ległej, Urban (to ten sam który odmówił przyjścia do Lecha, jak był zawodnikiem GZ) częsie porami, bo już mu dziennikarzyki z warszafy kopią dołki… Jednym słowem Ameryka panie Kolumb!!!
    A Lech to kolektyw na boisku i poza nim, WIARA Z POZNANIA-chodź nie którzy całkiem obcy-to chciałem widzieć, myślę, że nie tylko ja!!!
    TAK TRZYMAĆ MISTRZ, MISTRZ KOLEJORZ!!!

  5. mól pisze:

    uśmiech

  6. inoroz pisze:

    Wolałbym żeby Kebba dostał jednak teraz tą żółtą kartkę niż za tydzień a szanse są spore, że dostanie i nie zagra z ległą.

  7. R. pisze:

    Przecież mecz z Legią poprzedza spotkanie z Widzewem.

  8. Johnny pisze:

    No i Kotor 200 występ w barwach Lecha.

  9. Kosi pisze:

    Stawiam pauze Kebby z Widzewem. Sprzyja nam terminarz by sie kartkowac

  10. inoroz pisze:

    A faktycznie, uciekł mi jeden tydzień.

  11. KKS pisze:

    Można śmiało powiedzieć, że mistrza już mamy i na Ligę Mistrzów czekamy! Nawet sędziowie już nie pomogą Legii. Ciekawe na kogo trafimy w eliminacjach.

  12. 4o pisze:

    @KKS, trochę zwolnij, jest tyle meczów do końca, a wszystko roztrzygnie się zapewne w ostatniej kolejce.
    Ładnie się nam poznańska Lokomotywa rozpędza. Oby tak dalej. Już nie mogę się doczekać na Wisłę.

  13. KKS pisze:

    @4o
    Wisłę spokojenie ogolimy ze 2:0. Legia grapiach i też dostanie od nas baty. O Widzewie szkoda nawet wspominać. Nie widzę dla nas godnych przeciwników.

  14. tomasz1973 pisze:

    Chyba pomogła nagonka na sędziów.Nagle pokazali ,że można być obiektywnym!A każdy z tych 2 omawianych panów miał sposobność,żeby odwrócić losy meczu.Siejewicz mógł uznać bramkę Luboji,a Gil podyktować rzut karny/wolny za faul Wołąkiewicza.Jak znam życie jakoś by się wybronili,a w tabeli zamiast 2 pkt.byłoby 6 różnicy i praktycznie pozamiatane.Więc oddajmy im to,że było ok.i mam nadzieję ,że już tak pozostanie,oby to nie było „uśpienie”naszej czujności przed meczem w Warszawie,którego nie zdziwię się ,że będzie sędziował jeden z nich.No chyba,że legia do naszego meczu jeszcze coś straci ,co jest wielce prawdopodobne.u siebie z Lechią ,która gra na wyjeździe lepiej i wizyta w Białymstoku,to nie są łatwe mecze.
    Kebab niech na meczu z Wisłą złapie kartkę,żebyśmy nie musieli drżeć na Widzewie o jego pauzę z legią.

  15. ArekCesar pisze:

    KKS nie szarżuj. Jest do końca 6 kolejek, w tym 2 ciężkie wyjazdy, więc spokojnie. Najpierw wyprzedźmy 7egię, a potem się zobaczy.

  16. baczi_kks pisze:

    nie da sie ich ocenic, dziwny mecz. Po pierwszej polowie wszyscy po 4 a po drugiej wszyscy na 1!! moze Kotor cos tam pobronil

  17. Pavvelinho pisze:

    Dla mnie ktoś taki jak tomasz „przemytnik” hajto nie powinien w taki sposób płakać w mediach bo najzwyczajniej
    w świecie zbłaźnił się takim „płakaniem przed kamerami” i to nie podlega ŻADNEJ dyskusji. Zresztą moim skromnym zdaniem pan gil słusznie wywalił tego przemytnika w końcówce spotkania.

    Nie mam nic do Jagi ale dla swojego dobra powinni go wywalić.

    ps

    Brawo dla Henriqueza za to, że nie dał się sprowokować temu przemytnikowi.

  18. Shizerr pisze:

    Redakcjo chciałbym też podkreślić że w 23 kolejce sezonu mistrzowskiego Burić odniósł kontuzję :).

  19. Shizerr pisze:

    Redakcjo chciałbym też podkreślić że w 23 kolejce sezonu mistrzowskiego Burić też odniósł kontuzję :).

  20. Cubasa pisze:

    Kebba musi się wykartkować z Wisłą, z Widzewem damy radę bez niego.
    Formacja defensywna Wisły jest tak zielona, że Kasper, Gergo i Aleks powinni ich pozamiatać. W ostatnim meczu Wisła – w bramce Miśkiewicz, obrona Stolarski 17 lat, Uryga 19 lat…Chavez dostał czerwo więc z nami nie zagra.