Oceny za mecz z Legią. Oceń po swojemu

ocenyW sobotnim meczu z Legią Warszawa część piłkarzy Lecha Poznań zagrała poniżej oczekiwań i tylko momentami wznosili się na swój niezły poziom.


Skala ocen 1-6:

1 – fatalnie
2 – słabo
3 – przeciętnie
4 – dobrze
5 – bardzo dobrze
6 – świetnie

Krzysztof Kotorowski – Najpewniejszy punkt obrony po Marcinie Kamiński. Miał parę ciekawych interwencji, które zapobiegły niebezpieczeństwu. Na razie nieźle zastępuje Buricia.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7112569]

Kebba Ceesay – Grał do 35. minuty. Zszedł, bo dostał żółtą kartkę i radził sobie przeciętnie zarówno z tyłu jak i z przodu.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7112571]

Hubert Woląkiewicz – Zawodnik w wieku 28-lat powinien być lepiej przygotowany do tego typu meczów. Tymczasem wyglądało jakby się totalnie spalił jak jakiś junior. Popełnił masę błędów po których piłka trafiała do Legii. Rywale mieli parę akcji po jego złych zagraniach.
Nasza ocena: 2
[polldaddy poll=7112574]

Marcin Kamiński – Najlepszy na boisku w zespole Lecha. Wyłączył z gry zarówno Dwaliszwiliego jak i Saganowskiego. W wieku 21-lat zagrał po profesorsku i przewyższył poziomem ten mecz.
Nasza ocena: 5
[polldaddy poll=7112576]

Luis Henriquez – Przeplatał dobre interwencje z przeciętnymi. Tak doświadczony zawodnik powinien zagrać lepiej. Jak najszybciej potrzebuje godnego zmiennika.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7112577]

Łukasz Trałka – Od tak doświadczonego zawodnika można było wymagać więcej. Szczególnie w pierwszej połowie w wielu momentach był kompletnie niewidoczny. Zbyt rzadko włączał się też do ataku.
Nasza ocena: 2
[polldaddy poll=7112581]

Rafał Murawski – Po przeciętnej pierwszej połowie w drugiej ruszył mocno do przodu. Brał na siebie ciężar gry, kreował ją, a prócz tego walczył i sporo biegał. Szkoda, że tylko przez 45 minut…
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7112584]

Gergo Lovrencsics – Gdyby miał szybkiego i dynamicznego partnera w drugiej linii mógłby stworzyć jeszcze więcej. Tak czy siak był to występ na stałym poziomie Węgra.
Nasza ocena: 4
[polldaddy poll=7112586]

Kasper Hamalainen – Czasami miał zbyt małe wsparcie wśród partnerów z zespołu. Mimo wszystko legioniści nie dali mu rozwinąć skrzydeł. Przeciętny występ Fina.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7112587]

Matusz Możdżeń – Z przodu nic nie grał. Był wolny, słaby i nie stwarzał praktycznie żadnego zagrożenia. W dodatku grając w końcówce na prawej obronie sprokurował rzut karny. Jego czas w Lechu kończy się, a na pewno w pierwszym składzie. Rola rezerwowego jest dla niego odpowiednia.
Nasza ocena: 1
[polldaddy poll=7112589]

Bartosz Ślusarski – Grał do 25. minuty. Potem zszedł z powodu urazu. Nie pokazał nic ciekawego, ale też czasu miał niewiele.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7112591]

Zmiennicy:

Łukasz Teodorczyk – Dochodził do piłek, lecz nic ciekawego nie potrafił stworzyć. Cały czas ta futbolówka szuka go, ale „Teo” na razie nie potrafi tego wykorzystać.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7112594]

Tomasz Kędziora – Wszedł w 35. minucie i nic ciekawego nie pokazał. Z przodu słabo, a z tyłu przeciętnie. Daleko jest jeszcze jemu do gry na odpowiednim poziomie, choć trzeba pamiętać, że ma dopiero 19 lat.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7112596]

Karol Linetty – Na boisku od 78. minuty. Nie rozruszał Kolejorza w ofensywie. Przeciętna zmiana.
Nasza ocena: 3
[polldaddy poll=7112598]

1-1, 2-2, 3-7, 4-3, 5-1, 6-0
Suma naszych ocen: 43

Wyniki głosowania przez użytkowników serwisu ogłosimy w osobnym newsie w poniedziałek, 20 maja w godzinach popołudniowo-wieczornych.

Skład Lecha Poznań w meczu z Legią Warszawa:

Kotorowski – Ceesay (35.Kędziora), Wołąkiewicz (78.Linetty), Kamiński, Henriquez – Trałka, Murawski – Lovrencsics, Hamalainen, Możdżeń – Ślusarski (25.Teodorczyk).

> Statystyki, analizy i oceny spotkań Lecha Poznań

Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com

>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<


43 komentarze

  1. Varane pisze:

    1 to i tak za wysoko dla możdzenia

  2. ss pisze:

    Kedziora moim zdaniem dobry mecz raz go tylko o grał Kosecki , mogł nawet bramke strzelic 🙂

  3. Mouze pisze:

    Kompletnie się nie zgodzę z ocena Kędziory, w drugiej połowie o ile Kedziora nie miał żadnych problemów z czystym zatrzymaniem Koseckiego. Sadze ze w duecie z Kaminskim mogliby stworzyć świetny środek obrony. Sam Kamiński to w moim odczuciu na chwile obecna najlepszy spośród wszystkich polskich środkowych obrońców.Możdżeń walczył i nic innego o nim nie można powiedzieć. Niestety nie ma absolutnie żadnych predyspozycji do gry na skrzydle, Kuba Wilk przy nim to sprinter. Może warto go wypróbować jako defensywnego pomocnika? W każdym razie to jeszcze nie czas żeby go skreślać, dajmy mu jeszcze rok. W najgorszym wypadku będzie grac w rezerwach. Jestem zaskoczony pewnością w bramce Kotora, bo o to się zawsze w jego przypadku obawiałem. 37 lat na karku a potrafi zagrać lepiej niż nie jeden młody.

  4. Alcatraz pisze:

    Mateusz Możdżeń – powinien pracować nad tym aby stać się środkowym pomocnikiem , na boku pomocy trudno będzie mu zaistnieć.

    Hubert Wołąkiewicz – potwierdził to że nie nadaje się na środkowego obrońcę, można powiedzieć o nim to samo co o Mateuszu to gracz rezerwowy (kontuzja Arboledy) powinien rywalizować z Luisem o lewą obronę. Transfer środkowego obrońcy mile widziany.

  5. Grzegorz76 pisze:

    Propozycje ocen generalnie prawidłowe. Moim zdaniem warto inwestować w Tomka Kędziore dzisiaj nieźle zagrał, Mateusz cóż musiał wyciąć gołodupca z ległej, szkoda że tak wyszło, żal.

  6. wagon pisze:

    dlaczego część z was musi zawsze znaleźć jakiegoś kozła ofiarnego, dzisiaj kolej na Mateusza,

  7. miodek pisze:

    Sam z siebie zrobił kozła, nie grając nic i w samej końcówce prokuruje karny, zatracając jakiekolwiek szanse. Przy 0:0 jeszcze byłoby do nadrobienia. No to ciężko w nim nie widzieć najgorszego ogniwa.

  8. kks janek pisze:

    Ktoś powie jeden gracz by nic nie zmienił, ale wtedy wypadł nam Arboleda i posypała się gra obrona, teraz Tonev i jego brakowało, gdyby był Tonev zamiast Możdżenia może byłoby inaczej ale tylko może, płakać się chce, no ale trudno, może za rok..

  9. kopakabana1916 pisze:

    Kotorowski grał super .Kamiński(to jest wielki talent na miarę Wałdocha czy Zielińskiego-a może lepiej).Ale Jędrzejczyk jest na dzień dzisiejszy najlepszym obrońcom w Polsce.Poza tym Kosecki- dziwny piłkarz-gra himerycznie Ale karnego zrobił?Ewidentny faul?No już chyba idiota by się z tym nie zgodził.Legia mistrz.To chyba oczywiste.I nie potępiajcie Teodorczyka- on dopiero wyskoczy w przyszłym sezonie.

  10. Drogbo pisze:

    jak dla mnie to kamiński zagrał dobry mecz ale nie przesadzajmy 2 połowa była niezła a w pierwszej za daleko był od rywali pozwalał przyjmować im piłkę tak też stworzyła się jedna sytuacja dla legi.. mateusz mateusz nie wiem jakie miał zadania na boisku wiec też nie powiem że grał fatalnie jak dla mnie to oba skrzydła nie błyszczały a do tego sędzie który mnie wk**wiał co kosecki się wywrócił to musi być faul a te żółte kartki no jak chcemy żeby nasi piłkarze grali jak w lepszych ligach to niech sędziowie też popatrzą za co się daje zółte kartki a nie małe dotknięcie 1 faul zawodnika i kartka leci

  11. KKSczyliJA pisze:

    Według mnie 1 dla Teo, i 1 dla Możdzenia oraz 1 dla Huberta.
    4 dla Kędziory, wchodząc grał według mnie lepiej niż dobrze.
    Kasperowi nie chciało się grać?
    Jedynie Gergo miał jakieś chęci, by ciągnąc gre!

  12. Classic pisze:

    Kędziora zdecydowanie za nisko IMO.

    @kopakabana1916 – oby więcej tak ogarniętych kibiców innych drużyn u nas na stronie, to zawsze jakieś urozmaicenie w dyskusji.

  13. miodek pisze:

    Wiadomo, najważniejsze co na boisku, ale przepisuję za Classic’iem, polecam wypowiedź Kędziory na LechTV, takimi szczerymi emocjami też się zjednuje ludzi, też mi zaimponował.

  14. arek pisze:

    Zadna formacja nie grala na dobrym poziomie, szczegolnie srodek pola. Na plus to tylko Kotor i Kamyk, reszta przecietnie albo slabo. Mozdzen gral tak samo slabo jak np Zaba czy Tralka a ta feralna sytuacja, coz podjal zla decyzje bo Kotor mial duze szanse to wybronic.

  15. Pavvelinho pisze:

    Kamiński grał bardzo dobry mecz reszta niestety przeciętnie.

  16. Pavvelinho pisze:

    A co Teodorczyk mógł zrobić skoro nie dostawał podań? Bardzo zawiodła w tym meczu druga linia Lecha i brak Toneva był bardzo widoczny.

  17. fan pisze:

    Teodorczyk po prostu rozczarowuje jak na razie. W kolejnych meczach dałbym szansę młodemu Formelli. W końcu po coś do nas przyszedł.

  18. lp1130 pisze:

    Takie oczy zrobiłem jak zobaczyłem ocenę kędziory O-O dobrze ze kibice tez moga teraz glosowac bo cos mi sie wydaje ze zgarnie 5 jak nic.

  19. piero 1967 pisze:

    mecz przegrany styl i wynik nie ma znaczenia a wiec cały zespół w mojej ocenie 0. szkoda!!!!!! ale moje zdanie jest takie. ze nie wszyscy zawodnicy zdawali sobie sprawe z kim? gdzie? i o co grają? to była wojna!!!!!!przez prawie 90min a nie pare dobrych chwil….

  20. angelo pisze:

    Dzisiaj zagraliśmy słabo ale to nie koniec świata , widocznie jak na razie na to nas stać, brak Toneva nad wyraz widoczny , ławki to my nie mamy , ale myślę , że na LE będą wzmocnienia i to w miarę szybko , gratuluję wicemistrzostwa , Rumak zrobił dobrą robotę i za to dziękuję .

  21. Ferion pisze:

    Możdzeń niestety powinien zostać wytransferowany latem. Jeden mecz z Widzewem nie zmienia jego oceny i jego umiejętności. Ten zawodnik zatrzymał się w rozwoju, to taki drugi J.Wilk. Poprostu na poziom drużyny takiej jak Lech jest za słaby. Zamiast Możdzenia wypróbujmy Formele. W przerwie letniej powinniśmy pomysleć o wzmocnieniach, np. taki Przybecki mógły sie sprawdzić w Lechu ze swoją szybkością. Bardzo zastanawia postawa Teodorczyka, jak narazie jest rozczarowaniem. Widać brak zgrania z zespołem i brak dobrych podań z których mógłby coś zrobić. Teodorczyk nie ma dynamiki, fizycznie też słabo wygląda i przez to łatwo traci piłki.

  22. BRAGA pisze:

    No i po ptakach.
    Powiem tak, na tego mistrza w tym roku nie liczyłem i po prostu nie lamentuje, generalnie mam go w dupie. Ale to co KURW….!!! odpieprzał Henriquez przechodzi wszelkie pojęcia. Hajty nie cierpię ale zgodzę się że Henriquez zaczyna pajacować na boisku, jego stroną sunął atak za atakiem!! Wg. mnie dzisiaj graliśmy w 8 zawodników a po przerwie w 9! Ceesay – DNO! Henriquez – ŁAWKA REZERWOWYCH!!!!! no i Ślusarski i Teo………. – na dzień dzisiejszy na Teodorczyka zmarnowaliśmy pieniądze. I kompletnie nie udany transfer. Powiem szczerze że wolałbym oglądać Ubiparipa albo Reissa w pierwszym składzie. Dobrze się stało bo na LM jeszcze nie jesteśmy gotowi. LE jak najbardziej ale potrzebujemy NAPASTNIKA i LEWEGO OBROŃCĘ!

    Henriquez od kilku meczy pajacuje jak skurwysyn.
    Na dobre i na złe HEJ LECH!!

  23. Tylko KKS pisze:

    Kędziora za nisko oceniony,uważam że obok Kamyka najlepszy na boisku,Hamalainen nie istniał jak by zeszło z niego powietrze,Wołąkiewicz jak junior,Trałka nie powinien grać z Murasiem!bo jest za wolny.Jeden minus dla Rumaka za przesunięcie Możdenia z żołtą kartką na szybkiego kose.No i dać teraz młodym chłopaką pograć by sie pokazali w tych trzech ostatnich meczach!!HEJ KOLEJORZ

  24. pipol pisze:

    Lechici podobno mieli być w wielkiej formie, z zapałem do gry, zmobilizowani itd. Ja tego w tym meczu nie widziałem, owszem chęć, zadziorność była, ale umiejętności nie starczyło. Chyba jednak to drugie miejsce to na ten zespół za wysoko, ale w tak beznadziejnej lidze jak T-mobile wszystko jest możliwe. Życzę Lechowi jak najlepiej, ale obawiam się o kompromitacje w eliminacjach LE, no chyba, że Możdżeń zagra tak jak z Juve i podobnie inni, ale to raczej między bajki włożyć. Kibice maja pretensje do Legii, że wygrywa karnymi, ale to wina obrońców, że są za wolni np. na Koseckiego i taranują go kiedy w polu karnym ich mija. Jedenastka to nieodzowny element gry w piłkę i trzeba umieć stwarzać sytuacje aby z gry napastników w polu karnym ona została zespołowi atakującemu przyznana/ faule, zagranie ręką/ Stojąc cały mecz przed własną bramką i wykopując na oślep piłkę jedenastki się nie uzyska. ATAK jest najlepszą obroną, panie Rumak. Liczenie na fuks to dziecinada, ale pretensji do trenera nie mam, bo i tak z tych średnich grajków stworzył całkiem ciekawy zespół, oczywiście jak na naszą ligę, bo LE to za mało. Ocena zespołów: Lech-3, Legia-4

  25. Młody pisze:

    Dla mnie jeszcze Trałka na 1 ale już Kędziora powinien dostać 4

  26. omega pisze:

    Dobra zmiana Tomka.Kiepski mecz Huberta i Luisa , wiele strat i fatalnych zagrań, które prokurowały grożne sytuacje.W takim meczu widoczny był brak Toneva.Gdyby mógł zagrac to Judasz by tak nie włanczał sie do ataku. Z ocenami Teo wstrzymajmy sie do następnego sezonu.Irytuje mnie postawa Rumaka , który nie daje grać Vojovi.To był mecz dla Niego. Chłopakowi nie można odmówić serca do gry i jestem pewien że dzis by nie zawiódł. Głowy do góry , jeszcze przed Nami trzy mecze które musimy wygrać. KOLEJORZ NSNP !!!!

  27. omega pisze:

    @pipol już wiem skąd Twój nick .Zawsze są mecze lepsze i gorsze. Dziś był ten drugi. Głowy do góry. Dumni po wygranej ,Wierni po porażce. Tacy są prawdziwi kibice Lecha. Co do Kosy , to już w pierwszej połowie powinien wylecieć z boiska , za swoje chamskie faule. Za takie same nasi zawodnicy dostawali kartki. Mecz prowadzony dobrze , tylko nie zawsze Marciniak był tak samo konsekwentny dla obydwu drużyn.

  28. ArekCesar pisze:

    Sędzia trochę przesadzał z kartkami dla nas. Połowa nie powinna być dana. A za strzał ręką Dwali czyli jawne oszustwo, też powinna być żółta. Nie zmienia to jednak faktu, że zagraliśmy słabiutko i w następnej kolejce może być już czasem po ptokach. Ale może też czasem sie zdarzyć jakiś cud i remis 7egii. Co przy ewentualnej wygranej u nas może jeszcze dać emocje.

  29. Anfil pisze:

    Omega odp…,, sie od Rumaka pamiętaj ze tu gdzie jesteśmy tylko jemu możemy zawdzięczać a Vojo juz pokazał jak gra , a swoją droga widziałeś mecz 2 wymuszone zmiany nie było miejsca dla Vojo !!!!

  30. arek pisze:

    Ten mecz pokazal, ze Lech potrzebuje wzmocnien w niemal kazdej formacji. Na razie ten sklad moze i by wystarczyl na lige ale w LE bedziemy musieli grac z o wiele silniejszymi zespolami niz CWKS.. Taki np Tralka, Luis, Zaba czy nawet Slusarz nie maja konkurencjii i nie wazne co graja a zawsze w pierwszej jedenastce sa.

  31. Anfil pisze:

    A na meczu Górnik – Polonia o Wszolka stara sie I Lech i Legia i o Przyeckiego Lech !!!!!

  32. Pavvelinho pisze:

    ArekCesar

    Dokładnie masz racje. A tak poza tym ta cała panienka czyli kosecki powinna dostać co najmniej jedną kartkę za niesportowe zachowanie wobec Ceesaya oraz za notoryczne nurkowanie a o dziwo nie dostał żadnej.

  33. kopakabana1916 pisze:

    O już przestaliście się dąsać.To w porządku.O ile jesienny mecz z Lechem był wielką niewiadomą ( i niespodzianką) o tyle teraz się nie bałem.Mamy szerszą i bardziej wyrównaną kadrę- a i tak się męczyliśmy.Najwyżej oceniam Kamińskiego.I nie przesadzajcie w drugą stronę- na puchary spokojnie się nadajecie.Tym bardziej że będą wzmocnienia a i Teodorczyk się wyrobi.

  34. HwH pisze:

    Słaby mecz całego zespoły, Hubert w obronie istny kryminał, spalił sie ewidentnie. Kebba też objeżdżany przez Kose, Kędziore dobra zmiana, Luis na poczatku tez strasznie słabo, ale im dalej w mecz tym pewniejszy. Na poziomie zagrał tylko Kamyk. W pomocy Muraś sąłbiej niż ostatnio ale i tak był chyba najlepszy, Trałka neiwidoczny, Kasper w I połwoie w ogóle był na boisku? W drugiej nie wiele lepiej, to samo Gergo, na pierwsza połowe nie dojechał. Pan MM ez słąbo plus głupi faul, który zakończył jego udział w meczu plus dał karnego Legii. Moimz daniem wcale nie musiał robic wślizgu. Zagraliśmy niestety bez napastników ani Ślusarz (choć jego usprawiedliwia kontuzja) ani Teo nie dojechali do Wawy. Ogólnie słaby mecz. Linetty troche za krótko aby dobrze go ocenić.

  35. undertheskin pisze:

    Witam wszystkich. Nie pochodzę z Poznania, ale 11 lat temu byłem gorąco zainteresowany miastem i jedną z jego mieszkanek. To wtedy zacząłem kibicować Lechowi. Sentyment do miasta pozostał, nawet na studia się tam wybrałem. Tytuł w 2010 + postawa Lecha w LE w 2011 umocniła moją wiarę, że w tej drużynie jest moc. Mecze z Juventusem i Man City to jedne z najwspanialszych momentów mojej miłości do piłki nożnej, a swoje lata już mam. Możecie nazwać mnie sezonowcem, ale tych emocji nikt mi nie odbierze. Dobra to tyle tytułem przedstawienia się. Teraz mecz. Cholerna szkoda. Szkoda, że nie grał Tonev i że tak wyszło ze zmianami. Poza tym sędzia powinien ostudzić nieco zapędy młodego kosy do aktorstwa plus żółtko dla Dwaliszwilego za udawanie Maradony. Legia miała przewagę tylko optyczną, jedynie w końcówce trochę przycisnęli. Przez jakiś czas byłem przekonany, że Możdżeń jednak pierwszy dotknął piłki, nawet pomimo oglądania powtórek. Widocznie bardzo chciałem w to wierzyć. Karny niestety ewidentny. Były szanse na bramki (może gdyby Muraś podawał do Hamaleinena zamiast strzelać, Kędziora umiał nie tylko dojść do piłki zagranej z rogu, ale i strzelić głową, czy też Teo potrafił huknąć na bramę z 16-stki, a nie podawać po trawie do Kuciaka). Trudno. Lech dogra do końca ten sezon i, mam nadzieję, dokona istotnych wzmocnień na przyszły. W przyszłym sezonie podejrzewam, że będzie trzykrotna szansa dać legionistom prztyczka.

  36. imielin pisze:

    a ja tam sie ciesze ze 2 najlepsze polskie druzyny zagraja w pucharach,nie jakies slaski i i innne leszcze tylko 2 firmy

  37. Adrian pisze:

    Kędziora pierwszy skład !!!

  38. Dymas89 pisze:

    Pierwsze 20-25 min piłkarze wyszli na lekkiej sraczce i wyglądało to słabo.Póżniej już lepiej ale tylko odrobinę.Szkoda bo sytuacje były mało ale były i trzeba je wykorzystywać jak chce się mieć mistrza.

    Najlepsi w naszej drużynie:
    Kamiński-wszyscy widzieli jak zagrał brawo.
    Murawski-Pierwsze minuty i cała pierwsza połowa niepewny i dużo strat.Szkoda tej sytuacji z pierwszej połowy kiedy zamiast podawać strzelał ale to wina Możdżenia który za póżno się pokazał a Muraś chwilę wcześniej popatrzył czy ktoś jest po drugiej stronie.Natomiast obudził się w drugiej szkoda że tak póżno.
    Kędziora-dobra wymuszona zmiana.Pewniejszy i częściej się włączał do akcji ofensywnych niż Kebba który ma zakaz ofensywnych wejść??
    Gergo- Wszyscy z ległej się nastawili na jego prawą stronę i było mu ciężko mimo to zagrożenie z naszej strony było tylko prawą częścią boiska(inaczej być nie mogło bo po drugiej stronie grał przecież Możdżeń).

    Najgorsi:
    Wołąkiewicz- junior i tykająca bomba zegarowa w obronie.
    Kasper-powtórzyła się sytuacja z meczu z Wisłą kiedy jest kompletnie niewidoczny i schowany.I stosowanie pressingu Iwańskiego widzieliśmy również dzisiaj.
    Trałka- człapanie, hamulcowy w rozgrywaniu piłki,zero gry w ofensywie.

    Największe niewypały wczorajszego meczu i darmozjady które zasługują na osobną uwagę:
    Teodorczyk- transferowy niewypał w tej rundzie.Brak czucia piłki, przyśpieszenie i ogólnie sposób biegania tego zawodnika jest dramatyczne(powiem szczerze że nawet ja jestem szybszy od niego).Samo zastawianie się i gra tyłem do bramki na Lecha to za mało.
    Możdżeń- napiszę to po raz kolejny że ktoś robi mu olbrzymią krzywdę wystawiając go na skrzydle czy to pomocy jak i obrony.Na skrzydle powinni grać zawodnicy szybcy z dryblingiem a on nie ma ani tego ani tego.Legła nawet na jego skrzydło się nie nastawiła bo było wiadomo że z Możdżeniem po lewej stronie kontry nie wyprowadzimy bo on nie nie ma nic na taką grę.Albo niech spróbują go na środku albo niech wyp…a.Pocieszenie w kolejnym meczu już nie zagra i chcę zobaczyć w 18 meczowej Formelle jak wchodzi z ławki.

  39. siwus89 pisze:

    Nie najbardziej rozczarował Wołąkiewicz robił kardynalne błedy,nie tego po nim sie spodziwałem jego forma jak wielu uważała reprezentacyjna,nie wiem czy on nie umie sobie radzic z presją bo to drugi mecz z legią gdzie grał piach,co do Teo wcale nie jest lepszy ma problemy z przyjęciem piłki i opanowaniem jej,ale dajmy mu czas do następnego sezonu może rozwinie skrzydła albo bedziemy miec drugiego Ubiparipa

  40. Stachu pisze:

    Największym niewypałem we wczorajszym meczu bylo granie Tralki który już gral slabo w meczu z Widzewem i Wisłą ale widać że to nie przeszkadza trenerowi żeby go wystawić w kolejnym spotkaniu. Takie mecze weryfikują kto się nadaje do wielkiej pilki a kto nie , kto wytrzymuje w takich meczach cisnienie a komu się nogi plączą. Zle również zagral Wołąkiewicz , Możdżeń , Teo , Gergo i Fin. Najlepszy na boisku i to bezz dwóch zdań to Kamiński. My kibice dzialamy automatycznie i jak sie pojawiają na boisku od pierwszych minut doświadczeni gracze to jestesmy spokojni że dadzą odpowiednią jakość i stabilizację w grze a jednak okazuje się że to tylko pozytywnie dziala na nasza podswiasdomośc bo w praktyce okazuje sie że nie zawsze ten żelazny sklad i ci pewniacy którzy grają róznie i czują sie nietykalni dają jakąkolwiek pewnośc wygranej.

  41. Jarecki pisze:

    Masakra – wszyscy wyszli na mecz z ,,glutem w porach ” i to była przyczyna porażki.
    Jedynie Kamiński 6, Muraś 4 , reszta 1 a Trałka i Wołąkiewicz ZERO .
    A Możdżeenia kopnąłbym w dupę za ten faul i karny. Po kiego grzyba faulował, ta piłka była już Kotora.

  42. Świerzak pisze:

    A może przywitać naszych na następnym meczu na Bułgarskiej Brawami, i tak zrobili 200% normy jak na ten sezon, niech wiedzą że mają w nas poparcie, zwłaszcza po porażce na Ł3.
    Taki luźny pomysł 🙂

  43. cukier pisze:

    Moim zdaniem cały zespół zagrał złe zawody nie winił tylko Możdżenia za karnego taki jest football gra błędów i to jeszcze na polu karnym ległej oni dwa podania do kosy i po zabawie, aczkolwiek moim zdaniem Kotor szybciej powinien wyjść po ta piłkę. Przede wszystkim zmiany w pierwszej połowie trochę pokrzyżowały plany ale obrońcy prócz Kamińskiego (notabene mega krytykowany na jesień na kkslech.com, to będzie obrońca na lata) zagrali słabo szczególnie Kebba, którego przepycha dwa razy mniejszy kosecki, na takim poziomie jest to nie dopuszczalne. Gergo odcięty od podań, a środkowi pomocnicy słabo, szczególnie Fin, który napędza ofensywę Lecha myślałem, że zrobi różnicę w tym meczu, pomyliłem się.
    Nie skreślajcie Teo to jest mega talent, który, pójdzie taką samą drogą co Lewy i Rudniev.
    Mega plus dla Kędziory odważny, nie boi się takich potrzeba