Na któryś z tych klubów najlepiej byłoby trafić
Przedwczoraj podkręcając atmosferę przed poniedziałkowym losowaniem opublikowaliśmy listę 10 klubów, których lepiej uniknąć. Żeby było sprawiedliwie dziś publikujemy listę zespołów na które fajnie byłoby trafić, a Lech Poznań bez problemów powinien ograć rywala.
Listę potencjalnych rywali Lecha Poznań publikowaliśmy już nieraz, ale dla przypomnienia potencjalnymi przeciwnikami Kolejorza są kluby, które podobnie jak Lech Poznań zaczną grę w Lidze Europy od II rundy eliminacyjnej, ale będą nierozstawione – kluby, które zaczną grę w Lidze Europy od I rundy eliminacyjnej jako zespoły rozstawione i w wypadku awansu do II fazy kwalifikacyjnej nie będą już w niej rozstawione oraz kluby, które zaczną grę w Lidze Europy od I rundy eliminacyjnej i będą w niej nierozstawione, zaś w II fazie kwalifikacyjnej w wypadku awansu do niej też nie.
Lista potencjalnych przeciwników Lecha Poznań składa się więc łącznie z kilkudziesięciu klubów z dosłownie całej Europy, ale wśród nich nie brakuje drugoligowców. Tworząc naszą listę wzięliśmy pod uwagę właśnie aspekt sportowy, gdyż sparing poznańskiemu Lechowi na samym początku sezonu na pewno się przyda, a tym bardziej, gdy pierwsze spotkanie Kolejorz wygrałby i rewanż mógłby potraktować jako kontrolną gierkę. Tak może być jeśli lechici trafią na II-ligowy norweski zespół IL Hødd. To sensacyjny zdobywca pucharu tego kraju, który na razie jest w trakcie ligowych rozgrywek i po 13. kolejkach II-ligi zajmuje 5. miejsce.
Drugoligowcem jest też inny potencjalny rywal Kolejorza, Teteks Tetovo. Macedoński klub niedawno spadł z hukiem z ligi, ale zdobył sensacyjnie puchar tego kraju. Puchar Liechtensteinu wywalczył zaś FC Vaduz, ale to akurat nie jest niespodzianką, gdyż ta drużyna jest jedynym profesjonalnym zespołem z Liechtensteinu występującym na co dzień w szwajcarskiej II-lidze. Wśród potencjalnych przeciwników Lecha Poznań w II rundzie kwal. LE nie brakuje oczywiście innych ekip, które awansowały do Ligi Europy poprzez udział w finale pucharu swojego kraju bądź dzięki jego wygraniu.
Wiele tych klubów w poprzednim sezonie nie było w czołówce ligi w swoim państwie, zatem nie można powiedzieć, że w eliminacjach do Ligi Europy grają sama czołowe kluby z poszczególnych krajów. Dla Lecha Poznań fajnie byłoby, aby trafił pojutrze na kogoś z Andory lub San Marino. Piłka w tych krajach stoi na amatorskim poziomie, a niewiele lepiej jest w Luksemburgu i na Malcie. Dwumecz z którymkolwiek zespołem z tego kraju byłby dla Kolejorza dobrym sparingiem, choć w tym przypadku warto zaznaczyć, że bój na wyjeździe najprawdopodobniej odbyłby się w bardzo wysokiej temperaturze, aczkolwiek w kameralnej atmosferze.
Ciekawie byłoby także wylosować kogoś z Wysp Owczych, Islandii, Walii, Irlandii Północnej oraz Irlandii. Reprezentacje tych krajów stoją na znacznie wyższym poziomie niż liga czy zespoły klubowe, które są w większej części amatorskie lub półprofesjonalne. Amatorskie kluby rywalizacją na Islandii, Wyspach Owczych i po części w Walii. Piłkarze grających w tych zespołach pracują zwykle na innych stanowiskach, a futbol traktują bardziej jako pasję. Natomiast z nieco innych względów Kolejorz mógłby wylosować jakiś klub z Estonii, Litwy lub Łotwy.
Kadry tych krajów również stoją na lepszym poziomie niż liga i kluby. Te także są bardzo słabo zorganizowane, na mecze przychodzi po góra kilkaset osób, zaś zawodnicy nie imponują ani przygotowaniem fizycznym, ani taktycznym, ani też technicznym. Kluby łotewskie, litewskie i estońskie przy założeniu, że ekipy z San Marino, Liechtensteinu, Andory, Malty i Luksemburga odpadną w I rundzie eliminacyjnej są najłatwiejsze do ogrania w II rundzie kwalifikacyjnej Ligi Europy. Słabszych przeciwników w tej fazie rozgrywek nie ma.
Dodatkowo gdyby Lech Poznań trafił na choćby Zalgiris Wilno, którego prowadzi polski trener i w którym gra dwóch Polaków w tym Jakub Wilk – kibice mieliby blisko na wyjazd. Do Wilna mogliby pojechać autokarami i to za niewielką sumę pieniędzy w porównaniu z wyjazdem do Kazachstanu czy Azerbejdżanu, który wiąże się z wynajęciem samolotu. Na Litwę kibice Kolejorza mogliby się dostać szybko, w miarę tanio i w sporej liczbie. Finansowo niewiele pieniędzy w wyjazd na północ musiałby włożyć także sam klub KKS Lech Poznań.
Na koniec warto przypomnieć, że losowanie I rundy kwalifikacyjnej LE rozpocznie się w poniedziałek, 24 czerwca, o godzinie 13:00, a drugiej fazy eliminacyjnej o 14:30. Dopiero po tej godzinie Kolejorz pozna albo parę z której zwycięzcą zmierzy się 18 i 25 lipca, albo zespół, który tak jak Lech Poznań zacznie udział w LE od II rundy kwalifikacyjnej, lecz będzie w niej nierozstawiony. Przy okazji losowania II fazy eliminacyjnej Ligi Europy UEFA utworzy osiem 10-zespołowych grup (5 klubów rozstawionych i 5 nierozstawionych).
Władze Europejskiej Federacji Piłki Nożnej prawdopodobnie utworzą grupy dopiero w poniedziałek rano (ewentualnie w niedzielę pod wieczór). Rok temu w losowaniu I rundy kwal. LE poznaniacy byli w grupie 6 i trafili najgorzej jak mogli, bo wylosowali rywala do którego musieli lecieć aż pod chińską granicę. Kolejorz fatalnie trafił też podczas losowania II fazy el. LE. Fatalnie, ponieważ trafił na najmocniejszego sportowo rywala, który jednak rundę wcześniej z małymi problemami ograł Kalju Nomme. Rok temu lechici w II rundzie zagrali z Azerami, a mogli z Islandczykami, Szkotami, Łotyszami lub Macedończykami.
Grupy Lecha Poznań podczas losowania w 2012 roku:
I runda kwal. LE
Grupa 6
rozstawione: Lech Poznań, Pyunik Erywań, Olimpi Rustavi, Birkirkara, Olimpija Ljubljana, Khazar Lankoran
nierozstawione: Metalurg Skopje, Zeta Golubovci, Jeunesse d’Esch, Kalju Nomme, Zhetysu Taldykorgan, Teuta Durrës
II runda kwal. LE
Grupa 1
rozstawione: Eskisehirspor, (FC Gomel), Hajduk Split, AIK Stockholm, (Lech Poznan)
nierozstawione: (FH Hafnarfjardar), (Renova Dzepciste), St. Johnstone, Skonto Ryga, (Khazar Lenkoran)
>> Przeczytaj więcej w dziale Liga Europy 2013/2014 (informacje, ciekawostki, terminarze)
Źródło: inf. własna
Autor: Arkadiusz Szymanowski
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Kto bedzie losowal ? lysy Gianni? 🙂
Mistrz Luksemburga rok temu grał 4 rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów.
Nie.
Albo do trzeciej, nie pamiętam dokładnie
czy jest transmisja z losowani
Kolejny, który się o to pyta…
Jeśli już to na taki zespół z którym jeszcze nie graliśmy.Zresztą nie ważne na kogo trafimy a i tak musimy awansować do następnej rundy.
ciekawe czy będzie można gdzieś obejrzeć mecze ?
za wczesnie mowic o tym skoro jeszcze nic nie wylosowali
Brutus – z 90 procentami zespolow tutaj nie gralismy…
bedzie dobrze, najwazniejsze zeby bylo blisko