Sonda: Czy Możdżeń już latem powinien dostać umowę?
Mateusz Możdżeń w ostatnich czasach nie jest ulubieńcem kibiców, a wręcz przeciwnie, wielu fanów Kolejorza ma do niego wiele uwag i zastrzeżeń. Chodzi oczywiście o czerwcowy wywiad dla Weszło w którym Mateusz Możdżeń skompromitował klub oraz w nie najlepszym świetle przedstawił również siebie.
Po wypowiedziach udzielonych warszawskim mediom wśród kibiców Lecha Poznań zawrzało, zaś w „Śmietniku Kibica” na tej witrynie rozpoczęła się intensywna i ożywiona dyskusja. Więcej na ten temat pisaliśmy 15 czerwca (cały artykuł można przeczytać -> tutaj), a wtedy kibice Lecha Poznań także mieli wiele do powiedzenia.
W dodatku Mateusz Możdżeń podobnie jak Marcin Kamiński negocjuje w tej chwili nowy kontrakt z klubem, gdyż stary wygasa w czerwcu 2014 roku. Różnica pomiędzy oboma piłkarzami jest jednak taka, że Kamiński to filar Kolejorza i perspektywiczny zawodnik, który występami w minionym sezonie po prostu zasłużył na nowy kontrakt i sporą podwyżkę.
Z kolei Mateusz Możdżeń grał rzadko, a jeśli już wchodził na boisko to nie zawsze dawał sobie radę. Choćby w meczu z Legią Warszawa w którym zastępował Aleksandara Toneva sportowo zawiódł na całej linii, ale za to po spotkaniu mentalnie zareagował bardzo pozytywnie co spotkało się z zadowoleniem kibiców. Niestety po kilkunastu dniach od tamtego pojedynku Mateusz Możdżeń udzielił niefortunnego wywiadu warszawskiemu serwisowi Weszło i jego notowania wśród Wielkopolan mocno spadły.
Na domiar złego menadżerowie 22-letniego piłkarza już wymyślają zagraniczne oferty, aby jak najwięcej zarobić oraz wynegocjować jak najlepszy kontrakt dla Mateusza Możdżenia. Dziś wykorzystując przerwę w rozgrywkach przeprowadzamy więc na łamach serwisu KKLECH.com specjalną sondę w której pytamy użytkowników „Czy Mateusz Możdżeń już latem powinien dostać nową umowę?”
W sondzie do wyboru jest pięć odpowiedzi, ale można wybrać tylko jedną. Nasza ankieta potrwa tydzień, zatem podsumujemy ją w środę, 10 lipca. Do tego czasu wyniki są widoczne dla kibiców, aczkolwiek ze względu na cechowanie witryny rezultaty mogą pojawiać się z opóźnieniem. Głosować można poniżej w newsie lub w środkowym panelu serwisu KKSLECH.com pod Blipem. Zapraszamy do głosowania.
>> Kibice niezadowoleni ze słów Możdżenia
[poll id=”45″]
Źródło: inf. własna
Fot: KKSLECH.com
>> Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat) <<
MECZE KOLEJORZA:
Ja bym podpisał bo inaczej zimą pójdzie za friko a tak drobne ale się zwrócą.
Jak nie to na listę transferową.
Jego zaletą, ale i przekleństwem jest uniwersalność. Jednocześnie na żadnej pozycji nie prezentuje najwyższej jakości. Nowa umowa w obecnej sytuacji kadrowej pewnie zostanie podpisana, ale ja zupełnie nie jestem przekonany. Wybrałem opcję numer 3, bo uważam, że umowa przez zasiedzenie to nieporozumienie. Zobaczcie jak o wykupienie z Lombardu walczył Gergo..
Dokładnie darkoski dobrze pisze. Niech teraz z nim podpiszą kontrakt, lecz nie za wysoki i jak się nie sprawdzi to na wypożyczenie lub na listę transferową, a jak nie podpiszemy i wyjdzie mu runda to podpisze kontrakt w grudniu z kimś innym i odejdzie w czerwcu za darmo.
Tylko czy on będzie chciał podpisać kontrakt „nie za wysoki” 🙂 ?? Bo do podpisania kontraktu potrzebne są dwie strony które się zgadzają.
Ludzie co wy piszecie przecież Długi dobrze mówi że to menadżerowie wymyślają kluby które są niby zainteresowane Możdżeniem a tak naprawdę to nikt go nie chce a on walczy o jak najwyższy kontrakt.Na co wy liczycie że jak przez tyle lat nic nie pokazuje to nagle zacznie grać lepiej.Ja na pewno nie podpisałbym nowej umowy z tym zawodnikiem.
Możdżeń jest idealną „zapchajdziurą” nie widze dla niego miejsca w 11, na ten moment. Ale pamiętam jak to samo mówiłem w grudniu o Gergo Lovrencsisu i ten przykład nauczył mnie ufać nosowi Rumaka.
I tak nie mamy na to wpływu
Nowa umowa na starych warunkach i albo transfer albo gra.
Jak ma ważna to i tak pensje płacić trzeba. Inny problem to znalezienie dla niego pozycji.
Jeśli nie ma nadziei na lepszą grę to trzeba zrobić miejsce dla kogoś nowego.
Im będzie bliżej końca tej tym trudniej będzie o nową umowę. Więc lepiej go tanio sprzedać teraz niz potem oddać za darmo płacąc mu jeszcze pensje.
Moim zdaniem Możdżeń nie jest gorszym pilkarzem od Kamińskiego czy całej reszty zawodników Lecha. Przeczytałem tutaj że Kamiński zasłużył sobie na podwyżkę i nowy kontrakt i że to filar Kolejorza. Nie zgadzam się z tą tezą ponieważ na to jak zaprezentowali sie poszczególni zawodnicy w minionym sezonie złożylo sie wiele czynników. Nie mozna zapominać o tym że Kamiński gral przeciętnie jesienią i dopiero gdy znów dzięki kontuzji i dlugiemu zdrowieniu a także braku dodatkowych rywali na pozycję na której gra spowodowalo że mogl się pojawiać w każdym meczu i grac systematuycznie co z kolei spowodowalo że chlopak mial mozliwośc nabierania doświadczenia , pewności siebie. W każdym meczu Kamyk zagral inaczej – raz lepiej a raz gorZej popelniając dośc poważne błędy w obronie które niwelowali na jego szczęście bardziej ograni obrońcy. Możdżeń z kolei nie gral tyle meczów żeby powiedziec o Nim że grał kiepsko. Możdżeń to dobry pilkarz na takim samym poziomie jak inni. W niczym nie różni się od swoich kolegów. Róznica polega tylko na tym że gral o wiele mniej niż jego kolega Kamiński. Zadajmy sobie pytanie czy gdyby Arboleda nie ulegl znów kontuzji jesienia gdy już wracał do dawnej formy to Kamiński gralby ? Oczywiście że nie gralby tylko tak jak na jesien siedzialby na lawce i wchodzilby w jakimś jednym meczu grając bardzo przeciętnie bo nie bylby w rytmie meczowym. Gdyby Możdżen gral a więc gdyby mial taką możliwośc jak Kaminski to z pewnością stanowilby o sile zespolu co nie znaczy że nie rozegralby nigdy slabego meczu bo Kamiński nie gwarantuje żadnej solidnej jakości- po prostu dzięki regularnemu pojawianiu się na olacu gry może się uczyć grac , uczyć się na wlasnych błędach . Każdy pilkarz raz zagra lepiej a raz gorzej a podstawowa sprawa to systematycznośc a taką sznsę rozwoju pilkarskiego dostal od losu wlaśnie Kamiński który w żaden sposób nie wygryzłby Arboledy gdyby Ten był zdrowy i w formie. Kaminski mial tylko jednego konkurenta który aspirowal na tą pozycję. Konkurent dlugo się kurowal i dlatego Kamyk gral. Niestety nie wszyscy mają takie szczescie w nieszczesciu innych zawodników i też należy wziążć pod uwagę oceniając przydatnośc do druzyny danego pilkarza. Nie zawsze Ci ktorzy siedzą na ławce nie zaslugują na grę i nie zawsze Ci ktorzy grają zaslugują za kazdym razem na grę i na to by w każdym meczu pojawiac sie w wyjściowej jedenastce. Kamiński juz nie raz zagral naprawde przeciętny mecz ale nigdy nie widzialem by to spowodowalo jego przedwczesne zejście z boiska. Zawsze gral do końca pomimo błędów popelnianych a to dowód na to że zwyczajnie nie było nikogo innego na tę pozycję. Po proztu pozwolono Jemu się rozwijać.
brakuje opcji: Tak, żeby sprzedać go za największe pieniądze
jeśli Niemcy zapłacą za Możdzenia ok 250tyś euro to nie zastanawiać się. brać pieniądze i ogrywać Formelle i Linettego.
To już jest ostatni gwizdek aby Możdżeń pokazał co potrafi a jak nie to niech szuka innego klubu.
Sprzedać go bez żalu!
powinna byc opcja – tak, ale na dotychczasowaych warunkach…
na dzis – nie mozemy sobie pozwolic niestety na strate Mateusza – mamy za wąską kadre… i w miare ograny ligowiec z niskim kontraktem napewno sie przyda…
i choć nic ciekawe nie pokazuje i zatrzymal sie w rozwoju a moze nawet cofnął – przy ponad 30 meczach – jest „niezbedny”… ale napewno nie zasługuje na żadną podwyżke…
Ja bym z nim podpisał kontrakt motywacyjny czyli taka sama kasa jak teraz ale za to większe premie za występy i gole. Może by mu się bardziej chciało. No i gdzieś na 2 lata z opcją przedłużenia o rok.
Po dzisiejszym meczu – zdecydowanie TAK, na prawej obronie zagrał znakomicie, na dodatek to super zapchajdziura !
jak dla mnie to wypad z tego klubu do prezesa Lesnodupskiego którego tak uwielbia , będzie miał bliżej do mamy 😉
opcja nr 4
Powinni z nim podpisać kontrakt i tyle, jak będzie grał lipe to go i tak wypożyczą albo sprzedadzą. A jak zagra kilka dobrych meczów to jeszcze odejdzie za darmo albo Lech nie da mu oczekiwanej podwyżki. Poza tym Możdżeń najlepiej pasowałby do na pozycję Murawskiego, Trałki i Drygasa. Ma odbiór, ma rozegranie, jest twardy. Za Drewniaka jak znalazł.
Powinni podpisać, ale na rozsądnych warunkach . Niech ma okazję zrehabilitować się po niefortunnym wywiadzie i pokazania swoich umiejętności na boisku a nie w gębie.
Bez sensu to mszczenie sie na nim za ten wywiad. Na pewno sie chlopak poci, ze glupoty opowiadal i Wy mu w swojej pracy nie pomagacie. Dajcie mu spokoj, koles robi ile moze i na pewno nie jest gorszy niz Tralka czy Teo (w tej formie).
oczywiście że podpisać z nim już kontrakt !!
I dajcie już mu wreszcie spokój z tym wywiadem. Nie powiedział NIC złego na Lecha, wręcz przeciwnie. Nie róbcie z niego bezmózgowca, ma prawo się wypowiadać.
Zastanówcie się lepiej DLACZEGO udzielił takiego wywiadu, dlaczego odszedł Bereś i to do ległej itd. ???
Możdżeń bardzie błyszczy na weszło niż na boisku. Zgadzam się z Bolkiem – najlepiej przemianować go na defensywnego pomocnika, bo na obronie nie daje jakości, a w ofensywie jest słaby i tyle.
Wg mnie skład powinien wyglądać tak :
BRAMKARZE Burić , Kotorowski , Gostomski
PRAWI OBROŃCY Ceesay , Kędziora
ŚRODKOWI OBROŃCY Kamiński , Wołąkiewicz , Arboleda , …………
LEWI OBROŃCY Henriquez , Douglas
ŚRODK. POMOCNICY Murawski , Trałka ,Drygas , Drewniak
PRAWI SKRZYDŁOWI Pawłowski , Lovrencsics
LEWI SKRZYDŁOWI Formella , ………..
OFENSYWNI POMOCNICY Hamalainen , Linetty
NAPASTNICY Teodorczyk , Ślusarski
Dwa puste miejsca to środek obrony i lewy skrzydłowy , ponadto zastanawia forma napastników więc ja kupiłbym lewego skrzydłowego z predyspozycją do gry w ataku .
W składzie nie znalazłem miejsca dla Możdżenia i Ubiparipa , bo są tylko uzupełnieniem składu .